Termostat francuskiej firmy Vernet 5076.88 kosztował mnie 83 zł w Inter Cars i działa ze wszystkimi Z5 BA. Sprawdzone!. Nie ma natomiast uszczelki do obudowy termostatu. Zapomnijcie o wykorzystaniu starej ponownie. Dobrze, że zaopatrzyłem się w silikon jakiś czerwony za 10zł to uff nic nie cieknie i oby tak zostało ;D. U mnie oryginalnie był taki jak u Raver'a j/w, ale nowy kosztuje grubo ponad 100zł. Jak nie ma różnicy w działaniu to po co przepłacać. Nie gloryfikuje w żaden sposób firmy Vernet można też kupić inny termostat już za ok. 14zł nowy w sklepie, tylko na ile czasu nie wiadomo

. Wymiana termostatu w ASO 180zł, ale jest to czynność naprawdę prosta, wystarczy:
1. Zdjąć akumulator.
2. Zdjąć karbowana rurę od filtra powietrza.
3. Odkręcić zakrętkę od wlewu płynu do chłodnicy i spuścić korkiem płyn chłodniczy (jak na obrazku) do naczynia i poczekać aż spłynie (dodatkowo chłodnice można przepłukać woda destylowaną jak zmieniamy płyn na nowy).

4. Termostat znajduje się pod aparatem zapłonowym. Ja nie miałem klucza nasadowego 12 to odkręciłem aparat zapłonowy
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=116&t=579325. Wyciągnąłem gruby przewód od obudowy termostatu obcęgami ściskając kombinerkami i podważając śrubokrętem.

6. Odkręciłem 1 śrubę i 1 nakrętkę od obudowy termostatu kluczem płaskim 12.

7. Wylało się jeszcze trochę płynu.
8. Wyciągnąłem termostat wraz z uszczelką.
9. Wyczyściłem powierzchnie styku obudowy i bloku silnika drobnym papierem ściernym zostało jeszcze sporo starej uszczelki na nim.
10. Zamontowałem nowy termostat. Obudowę potraktowałem nowym silikonem. Skręciłem śrubkę i nakrętkę ręką. Poczekałem 2 godziny żeby silikon stwardniał. Potem dokręciłem ostrożnie i z wyczuciem na fest.
11. Włożyłem na miejsce aparat zapłonowy z wszystkimi wtyczkami traktując go uprzednio silikonem (a co silikon był pod ręką ;D).
12. Zakręciłem korek spustowy od chłodnicy.
13. Bardzo powoli nalałem nowego płynu (bardzo powoli aby się nie pieniło) powinno wejść 5l. Weszło jakieś 3l.
14. W między czasie nalewania (bo powoli to idzie) złożyłem karbowana rurę od filtra powietrza i akumulator na miejsce.
15. Uruchomiłem samochód z otwartym korkiem od chłodnicy i zbiorniczka, aż silnik osiągnął połowę skali wciąż dolewając płynu do chłodnicy.
16. Zagasiłem silnik i zakręciłem korki sprawdziłem czy wszystkie przewody i wtyczki są na miejscu i po robocie !

.
17. Jazda próbna czy dobrze ogrzewanie chodzi i czy szybko temperatura osiąga połowę skali. Po nocy dolałem do zbiorniczka i chłodnicy więcej płynu. W zbiorniczku powinno być tyle ile tutaj na obrazku. Nie lejecie na full bo będą obroty falować. Przynajmniej u mnie tak było.
