Problemy z rozruchem – Wątek wspólny BA (B3/Z5/BP/KF)

Postprzez bartekdw » 29 sty 2010, 09:38

czy przed wymianą kopułki, palca przerywacza palił normalnie albo w ogóle palił? Bo mi to wygląda na przestawiony zapłon, ale wnioskuje to tym, że kiedyś jak miałem malucha i gdy ustawiałem zapłon to jak był sporo za wczesny to blokowało silnik albo tez potrafiło cofnąć (ale to tylko maluch)
zaznaczyłeś położenie przerywacza zanim zdemontowałeś? tyle mi do głowy przychodzi
pozdrawiam
Obrazek Obrazek
Forumowicz
 
Od: 30 kwi 2008, 20:20
Posty: 199
Skąd: Zamość
Auto: Mazda 6 gg 2.3 lpg

Postprzez arkadiuszek1 » 29 sty 2010, 16:56

juz naprawione... wczoraj jak suszyłem świece to pomyliłem kable i dlatego blokowało... ale wcześniej nie palił bo napewno coś gdzieś zamarzło, tylko gdzie?? :( dzisiaj ciepło na dworku i odpalił normalnie:D całe szczęście:D tak jak kolega lama zatankuje dzisiaj więcej paliwa i może problem się już nie powtórzy, oby.. <faja>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 lis 2009, 20:38
Posty: 94 (0/1)
Skąd: Gdańsk
Auto: 323F 1.8 16v 114kM 95r

Postprzez waldez » 29 sty 2010, 20:16

Postanowiłem założyć ten temat bo sprawa wymyka się już spod mojej kontroli.
Auto nie odpala. Dodam że:
– akumulator sprawny i w pełni naładowany
– rozrusznik kręci dobrze
– pompa paliwa działa, ciśnienie paliwa dobre, filtr paliwa wymieniony, nie zamarzło dochodzi do wtrysków
– aparat zapłonowy sprawny – palec i styki w kopułce wyczyszczone, świece i przewody
WN nowe, iskra ładna niebieska
– wszystkie bezpieczniki całe, immobiliser działa poprawnie
Kody błędów sprawdzone – wywaliło mi przepływomierz. Dziś został wysłany do mnie sprawny. Zaistniała opcja podłączenia przepływomierza od innej mazdy – kody skasowane, komputer nie wyświetla innych błędów – auto dalej nie chce zapalić.

Co mam sprawdzać dalej? Pomóżcie, nie mam już pomysłów?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2008, 20:55
Posty: 599
Skąd: Włocławek
Auto: 323c BA 1,5 16v DOHC 95r

Postprzez bikus » 29 sty 2010, 20:23

przepustnica dziala? nie zaciela sie?

ale lapie CI choc na chwile czy tylko kreci tyle co rozrusznik a silnik nawet nei dygnie...
www.poturbowani.pl – tuning, części – ZAPRASZAM!!!
moja Mazda – viewtopic.php?f=312&t=137583
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 sty 2008, 15:28
Posty: 851 (0/1)
Skąd: Warszawa/Biała podlaska
Auto: Mazda 323F BJ Sportive 02'

Postprzez waldez » 29 sty 2010, 20:28

bikus napisał(a):przepustnica dziala? nie zaciela sie?

Zapomniałem dodać. Miałem ją wczoraj w domu, przeczyściłem, sprawdziłem działanie elektrozaworu d ssania. Działa dobrze
bikus napisał(a):ale lapie CI choc na chwile czy tylko kreci tyle co rozrusznik a silnik nawet nei dygnie.

Jeśli podczas kręcenia wcisnę gaz do podłogi to obroty podskakują do 100/200, ale żeby do tego doszło trzeba dość długo kręcić. Po zdjęciu nogi z gazu te minimalne obroty spadają i dalej lipa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2008, 20:55
Posty: 599
Skąd: Włocławek
Auto: 323c BA 1,5 16v DOHC 95r

Postprzez piwo » 29 sty 2010, 21:37

sprawdz kompresje silnika.mozliwe ze cos z razrzadem albo z uszczelka glowicy.sprawdz czy amsz kompresje na tlokach.
Jak mi ten samochód podnosi adrenalinę. Wy też się trzęsiecie jak wychodzicie z auta? Bo mnie drżą ręce i cały jakiś roztrzęsiony.
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
Avatar użytkownika
Koordynator Zlotów
 
Od: 13 lut 2005, 13:05
Posty: 4872 (268/144)
Auto: Opel Speedster 2001r. B207r,930kg,LSD,RWD, RaceTCS,semislick,320KM
1/4: 12,394s
tor Poznań: 1m48,4s
tor Łódź 57,5s
Mazda 3 BM sedan 2014r.

Postprzez perepeczek » 29 sty 2010, 22:44

a może aparat zapłonowy. to, że iskra jest nie zawsze znaczy, że jest odpowiednia. miałem podobny problem w starej maździe. mimo że iskra była i wyglądała normalnie, silnik kręcił, paliwo dochodziło do cylindrów a auto nie odpalało. po wymianie modułu w aparacie zapłonowym autko zaskoczyło za pierwszym razem.
Początkujący
 
Od: 25 lut 2008, 17:46
Posty: 27
Skąd: Biała Podlaska
Auto: 323F-Z5-95'

Postprzez waldez » 29 sty 2010, 22:51

perepeczek myślałem, że jak ładna niebieska iskra to jest dobrze. A tu mnie zaskoczyłeś. Poszukam.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2008, 20:55
Posty: 599
Skąd: Włocławek
Auto: 323c BA 1,5 16v DOHC 95r

Postprzez mdubik » 29 sty 2010, 23:14

po prostu nie masz dobrej iskry jak świece są wkręcone sprawdź świece, kable ,aparat najlepiej na podmiankę. Zacznij od wykręcenia świece i ich obejrzenia i ile twoje świece maj przejechane. a może pompa nie podaje paliwa albo jak masz immobilizer to on ci robi takie rzeczy.
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2007, 00:08
Posty: 74
Skąd: hrubieszow
Auto: 323f/95r/1.5-z5/

Postprzez waldez » 29 sty 2010, 23:24

mdubik przeczytaj pierwszy post. Tam jest większość odpowiedzi na twoje pytania.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2008, 20:55
Posty: 599
Skąd: Włocławek
Auto: 323c BA 1,5 16v DOHC 95r

Postprzez bikus » 30 sty 2010, 03:39

no ja jak mialem troche strzelony aparat to np miala problem z paleniem cieplego silnika... moze faktycznie to aparat...
sprawdz kompresje i znajdz kogos kto ma z5 zeby podmienic aparat na chwile – bo to 10 minut roboty...
przeplywka to raczej nie jest, mi tez padla rok temu to odpalala, wchodzila na obroty (1000-1500) i zaraz spadaly do zera... ale zapalala
www.poturbowani.pl – tuning, części – ZAPRASZAM!!!
moja Mazda – viewtopic.php?f=312&t=137583
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 sty 2008, 15:28
Posty: 851 (0/1)
Skąd: Warszawa/Biała podlaska
Auto: Mazda 323F BJ Sportive 02'

Postprzez Pabllo » 4 lut 2010, 23:50

sprawdz kostke w stacyjce!!!!!! mialem tak w 323 bg gt, jak za mocno przekrecilem w stacyjce kluczykiem to autko nie odpalilo, a jak delikatnie powoli przekrecalem, nie do oporu to zapalila zaraz:) a tez wtedy sprawdzalem swiece, kopulke, palec, pompe paliwa, a okazalo sie, ze jest kostka w stacyjce zepsuta i wymagala lutowania...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 paź 2006, 16:14
Posty: 219 (1/1)
Skąd: Zębowice
Auto: Mazda 6 GY 2006r.

Postprzez waldez » 5 lut 2010, 14:32

A więc tak. Po sprawdzeniu rozrządu (wszystko na miejscu) zaryzykowałem i odpaliłem auto ze sznurka. Teraz odpala, ale chyba znalazłem całą przyczynę. Okazało się, że zapłon nie jest w tym miejscu co powinien. Ustawiony. Ale teraz auto od czasu do czasu potrafi szarpnąć. Mechanik powiedział mi, że prawdopodobnie pada mi cewka w aparacie. Czy tak może być? Jak to sprawdzić??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2008, 20:55
Posty: 599
Skąd: Włocławek
Auto: 323c BA 1,5 16v DOHC 95r

Postprzez krzemyk1981 » 13 lut 2010, 17:06

Witam,
rano pojechałem do pracy i wszystko było ok. Po pracy przekręcam kluczyk silnik start i od razu gaśnie, tak po kilku próbach zakończonych niepowodzeniem przerzuciłem na gaz i tu ku mojemu zaskoczeniu silnik zaskoczył i tak dotoczyłem się do domu ( po drodze zaczęło coś tam strzelać ale to już problem innego działu). Nadmieniam iż z mechaniki jestem <glupek2> . Więc liczę na Waszą pomoc.
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2008, 14:18
Posty: 105
Skąd: TOS/oppeln/breslau
Auto: 323c 1.3 1996

Postprzez ROMAN-R87 » 13 lut 2010, 19:35

koniec przeplywki, a jak na ziaziu strzela to kabeli WN do wymiany i swieczki nie mowiac juz o kopulce rozdzielacza i jego paluszku
pozdrawiam
-323 BF E3 jest x18xe
-323 BG B3+LPG jest JGC EVA 4,7V8
-323F BA KF auto naprawa tanie usługi mechaniczne 693447060
-byla C18NZ+LPG
-byla 323 BD E3
-była Z22XE+LPG
-była c14se +lpg
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2007, 22:32
Posty: 976 (0/1)
Skąd: Olsztyn
Auto: ACTROS 2653 6x4
JGC V8

Postprzez pablor5mazda323f » 14 lut 2010, 03:01

witam mam powazny problem.auto mam w gazie.1,5 mazda 323 f ba 94-98.po zalozeniu gazu wymienialem kable,kopulke i palec.jezdzilo swietnie.az do czasu gdy zabraklo mi gazu.auto na gazie i na bezynie szarpie gdy dodam gazu z wolnych obrotow.kable janmora 3 miesieczne dostaly przebicia przy dodawaniu gazu.kupilem wiec dzis nowa kopulke i kable ngk za 300zl.niestety kable dalej maja przebicie.filter od powietrza tez wymienilem.swiece 3 miesieczne ngk.gaz 6 miesiecy.bylem w kilku warsztatach i kazdy mowi co innego.czemu nowe kable takiej firmy przebijaja?prosze o pommoc
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 14 lut 2010, 01:36
Posty: 14
Auto: mazda 323 f ba 94-98

Postprzez ROMAN-R87 » 14 lut 2010, 11:19

przeplywke masz na tzw goracy drucik, jak go nie ma (a zakladam ze po strzale gazu nic z niego nie zostalo) to masz odpowiedz na swoje pytanie
pozdrawiam
-323 BF E3 jest x18xe
-323 BG B3+LPG jest JGC EVA 4,7V8
-323F BA KF auto naprawa tanie usługi mechaniczne 693447060
-byla C18NZ+LPG
-byla 323 BD E3
-była Z22XE+LPG
-była c14se +lpg
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2007, 22:32
Posty: 976 (0/1)
Skąd: Olsztyn
Auto: ACTROS 2653 6x4
JGC V8

Postprzez pablor5mazda323f » 14 lut 2010, 11:40

sprawdzalem przeplywke.drucik jest.a czemu przewody przebijaja?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 14 lut 2010, 01:36
Posty: 14
Auto: mazda 323 f ba 94-98

Postprzez ROMAN-R87 » 14 lut 2010, 12:28

pewnie ze starosci
-323 BF E3 jest x18xe
-323 BG B3+LPG jest JGC EVA 4,7V8
-323F BA KF auto naprawa tanie usługi mechaniczne 693447060
-byla C18NZ+LPG
-byla 323 BD E3
-była Z22XE+LPG
-była c14se +lpg
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2007, 22:32
Posty: 976 (0/1)
Skąd: Olsztyn
Auto: ACTROS 2653 6x4
JGC V8

Postprzez pablor5mazda323f » 14 lut 2010, 12:53

nie ze starosci kupywalem 3 pary przewodow i wszystkie tak samo reaguja wiec to nie od przewodow.moze miec przebicie na aparacie zaplonowym?cewce ?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 14 lut 2010, 01:36
Posty: 14
Auto: mazda 323 f ba 94-98

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323