dźwięki( hałas ) przy dodawaniu gazu

Postprzez chudymud » 30 sty 2010, 03:15

Siemka,
Mam mały problem i nie wiem co to dokladnie jest.
Gdy naciskam lekko gaz (bieg 1,2,3..na wyższych nie testowałem) wystepuje na okolo 1 sek dziwny dźwięk. Porównać moge go do puknięcia..albo do jakiegoś dźwieku luzu...coś w ten deseń. Dochodzi gdzieś z okolic kierowcy – lewa strona silnika, jakby wahacz czy cuś. Na innych forach przeczytałem ze moze byc to luz na zaworach, wtryskiwacze (choc auto ma 52tys przebiegu wiec wątpie w to), moze gdzies ucieka jakies powietrze, jakas uszczelka? Nie mam pojęcia co to moze być.
Dzieje się tak tylko w jezdzie, na luzie i dodawaniu gazu nic sie nie dzieje.
Ruszam, zmieniam bieg, puszczam sprzęgło...nie ma tego dzwieku..jak jade na biegu i dodam leciutko gaz to jest PUK na sekunde, potem juz go nie ma jak wejdzie na wieksze obroty i mocniej depne.
Wie moze ktoś coś? :)
EMCZY --> kliknij obrazek koleś!
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 gru 2009, 20:50
Posty: 630 (2/3)
Skąd: Kraków
Auto: Jest:
Mazda 3 2011 2.0 DiSi 151km SPORT
Było:
Mazda 3 1.6 MZ-CD Sport Exclusive'05

Postprzez chudymud » 9 lut 2010, 01:25

okazało się że była to vakupompa.
EMCZY --> kliknij obrazek koleś!
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 gru 2009, 20:50
Posty: 630 (2/3)
Skąd: Kraków
Auto: Jest:
Mazda 3 2011 2.0 DiSi 151km SPORT
Było:
Mazda 3 1.6 MZ-CD Sport Exclusive'05

Postprzez hornet1982 » 9 lut 2010, 13:41

I co z tym trzeba zrobić? (chyba mam też sam odgłos)
Początkujący
 
Od: 9 kwi 2009, 19:46
Posty: 15
Skąd: Łódź

Postprzez chudymud » 11 lut 2010, 15:46

Wyciągneli pompe , przeczyscili ją całą wraz z kolankiem wychodzącym z pompy (taka uwaga zeby nie zgubili spręzynki od kolanka bo bedzie dupa ;) )i przestało pukać ... prawdopodobnie podcisnienie doprowadzajace do pompy przy dodawaniu gazu szczelało i wydawało taki dzwiek (miedzy 1700 a 2200 obrotów wtedy włacza sie turbina – bez vakupompy sie nie bedzie działać prawidłowo).
EMCZY --> kliknij obrazek koleś!
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 gru 2009, 20:50
Posty: 630 (2/3)
Skąd: Kraków
Auto: Jest:
Mazda 3 2011 2.0 DiSi 151km SPORT
Było:
Mazda 3 1.6 MZ-CD Sport Exclusive'05

Postprzez damaz » 4 mar 2010, 15:12

M3 1.6 CD HB z DPF:
Wykorzystam istniejący temat, bo okoliczności występowania irytującego dźwięku w moim przypadku są te same – operowanie pedałem gazu.
Różnica w tym, że pojawiający się przy tym dźwięk można by porównać do odgłosu plastikowego patyczka od lodów lub słomki wetkniętych w szprychy koła rowerowego, a dochodzi on (w mojej subiektywnej ocenie kierowcy, siedzącego na wiadomym miejscu) z komory silnika, z okolic podszybia po stronie pasażera. Praca silnika jako taka nie wiąże się z tym dźwiękiem – jedynie dodawanie gazu, niezależnie czy na biegu, czy "na luzie" – wywołuje go.
Nie odnotowałem też żadnego związku z jakimkolwiek elementem tapicerki / kokpitu w tym rejonie, który mógłby np. wpadać w rezonans.
Będę wdzięczny za każdą diagnozę.
Pozdrawiam,
damaz
 

Postprzez Matekk » 6 mar 2010, 11:33

damaz napisał(a):M3 1.6 CD HB z DPF:
Wykorzystam istniejący temat, bo okoliczności występowania irytującego dźwięku w moim przypadku są te same – operowanie pedałem gazu.
Różnica w tym, że pojawiający się przy tym dźwięk można by porównać do odgłosu plastikowego patyczka od lodów lub słomki wetkniętych w szprychy koła rowerowego, a dochodzi on (w mojej subiektywnej ocenie kierowcy, siedzącego na wiadomym miejscu) z komory silnika, z okolic podszybia po stronie pasażera


W tym miejscu o którym mówisz znajduję się zaworek sterowania podciśnieniem – byc może to będzie z tym związane. Znajduję się on pod pompą od common rail'a.

Obrazek

Obrazek
Forumowicz
 
Od: 10 sie 2009, 11:37
Posty: 33
Skąd: Kraków
Auto: Focus '04, Legacy '04, Gsx-R 600 K4

Postprzez pierzi » 6 kwi 2010, 18:40

Witam
Mam taką kwestię...mianowicie, auto podczas operowaniu gazem (tylko w trakcie jazdy) wydaje z siebie takie dziwne dźwięki (coś jakby klekotanie, bulgotanie). Największa "słyszalność" tego czegoś występuje przy jeździe z prędkością 60km/h na czwartym biegu...przy prędkościach rzędu 135 km/h i wyżej, ów klekot – zanika (albo jest zagłuszany przez szum opon, wiatru bądź czegokolwiek innego). Nie mniej jednak, mniej lub bardziej słychać go przy całym zakresie obrotów i prędkości...
Dźwięk ów tajemniczy, dochodzi z okolic prawej strony komory silnika (siedząc za kółkiem).
Auto kilka dni temu było na przeglądzie w ASO (kilka tygodni temu je sprowadziłem), po podłączeniu do komputerka, w logach wyświetlił się błąd dotyczący zaworu EGR (czyli znany problem;) ) Czy zabrudzony zawór może powodować takie objawy?
Szczerze mówiąc jeździłem różnymi traktorami ale żaden takiego dźwięku nie wydawał...
Forumowicz
 
Od: 23 lut 2010, 15:52
Posty: 36
Auto: Mazda 3 MZ-CD 1.6 sport top

Postprzez Miacho » 6 kwi 2010, 19:00

Ciężko raczej cokolwiek określić bez słyszenia. Moim zdaniem to nie będzie dźwięk EGR, nawet jeśli "zaciera" się w nim silniczek (raczej dźwięk buczenia), ale to raczej mało prawdopodobne, żeby przy klekocie silnika był słyszalny. Może luźny pasek osprzętu, rozrząd? Może któryś wtryskiwacz? Może przewrażliwienie :) jakby Ci się chciało to spróbuj nagrać dźwięk, może akurat ktoś z forumowiczów miał już podobny problem i będzie znał rozwiązanie, albo przynajmniej kierunek, co warto sprawdzić. Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 sie 2009, 13:52
Posty: 217 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 3 HB 1,6 MZ-CD 10.2005

Postprzez pierzi » 6 kwi 2010, 19:21

Hmm
Właśnie zdjąłem obudowę od silnika...i oto co ukazało się mym pięknym oczom...

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Nie wiem czy to może mieć wpływ (ani nawet co to za rurka – w sprawach mechaniki pojazdowej jestem laikiem), ale na pewno nie tak ta rurka wyglądać powinna....
Generalnie wszystko w tamtych okolicach jest wysmarowane olejem...
Forumowicz
 
Od: 23 lut 2010, 15:52
Posty: 36
Auto: Mazda 3 MZ-CD 1.6 sport top

Postprzez vqsoft » 6 kwi 2010, 21:54

heh odmaaaaa
norma
jej mocowanie to największe gó_no jakie jest w tym samochodzie

IMO nie przejmuj sie

ja swoją uszczelniłem w taki sposób
kupiłem grubszy olejoodporny oring i założyłem go w miejsce cienkiego seryjnego
dodatkowo z racji ze zaczepy na mojej omie już były połamane zastąpiłem jej trytytkami – czyli opaskami elektrycznymi
wszystko ładnie zaciągnąłem i jest suchoooooo

ale zmartwię Cie – ten odgłos to nie wina odmy

piszesz ze ten dźwięk jest przy 135 km/h na 4tym biegu ? przecież wtedy obroty sa powyżej 4krpm :)
po kiego go tak katujesz?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lip 2009, 19:11
Posty: 779 (0/1)
Skąd: Wawa
Auto: była srebrna M3 1.6 CITD Y6 2004
jest Ix35 & i20

Postprzez aldhar » 6 kwi 2010, 22:00

vqsoft napisał(a):ale zmartwię Cie – ten odgłos to nie wina odmy

Mam nadzieję, że jak kiedyś wymienię rozrząd to problem zniknie :P
Początkujący
 
Od: 14 lut 2010, 23:14
Posty: 11
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 3 1.6 (BK MZ-CD)'05 Sedan

Postprzez pierzi » 6 kwi 2010, 22:49

@vqsoft
Dzięki po raz kolejny:)
Generalnie przy 90 wrzucam piątke:) więc oczywiście mówiłem o 135 na 5 biegu:p
Forumowicz
 
Od: 23 lut 2010, 15:52
Posty: 36
Auto: Mazda 3 MZ-CD 1.6 sport top

Postprzez pierzi » 6 kwi 2010, 23:12

ja mam przehulane 117 tys – jak tylko stanę na nogi to zaraz wymieniam rozrząd...
Forumowicz
 
Od: 23 lut 2010, 15:52
Posty: 36
Auto: Mazda 3 MZ-CD 1.6 sport top

Postprzez pierzi » 7 kwi 2010, 11:54

Dzwoniłem do ASO, niestety problemem nie jest nieszczelna odma, tylko ciecz która się przez nią wydobywa (czarna), prawdopodobnie skończy się na uszczelnianiu wtryskiwaczy i czegoś tam jeszcze...koszt 1000 zł :(
Forumowicz
 
Od: 23 lut 2010, 15:52
Posty: 36
Auto: Mazda 3 MZ-CD 1.6 sport top

Postprzez vqsoft » 7 kwi 2010, 12:31

odma to nic innego jak odpowietrzenie skrzyni korbowej
razem z gazami lecą drobinki oleju – i to właśnie olej widzisz
wszystko przez du piaty separator oleju ( ten kapsel okrągły) i dupowatą budowę odmy
nie daj sie naciągnąć na jakieś zabawy w aso

objawy uszczelnienia wtrysku to = zapach spalin w kabinie, widoczny dym (spaliny) znad wtrysku – wykwity z okolic wtryskiwacza

poczytaj temat Blacka – on to u siebie robił
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lip 2009, 19:11
Posty: 779 (0/1)
Skąd: Wawa
Auto: była srebrna M3 1.6 CITD Y6 2004
jest Ix35 & i20

Postprzez Miacho » 7 kwi 2010, 16:36

tylko ciecz która się przez nią wydobywa (czarna), prawdopodobnie skończy się na uszczelnianiu wtryskiwaczy i czegoś tam jeszcze...koszt 1000 zł :(


To Cie chcieli zrobić w bambuko :) cwane bestie.
Pękanie tych zaczepów na odmie – to tak jak pisał vgsoft norma w tych silnikach – trzeba sobie z tym poradzić. Czarna maź to olej/jego opary i nie ma się czym przejmować – tak po prostu ma być :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 sie 2009, 13:52
Posty: 217 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 3 HB 1,6 MZ-CD 10.2005

Postprzez pierzi » 7 kwi 2010, 19:16

Hmm z jednej strony, to co piszecie jest uspokajające, z drugiej widzę zapocenie także przy wtryskiwaczu...
Po drugie – rozmawiałem też z jednym z "prywaciarzy", który jest bardzo polecany na naszym forum i on z kolei powiedział mi, że uszczelnić to można, ale nie w tym rzecz, gdyż problem
leży po stronie turbiny...którą można ewentualnie zregenerować ale on odradza...a to że olej gdzieś tam się pojawia...to po prostu "urok" tych silników...po 100 tys są zapocenia, po 200 leci już konkretnie...
Aha no i apropo rozrządu...mazda informuje, że rozrząd wymienia się co 240 tys (w dieslach – aż się wierzyć nie chce) generalnie on zaleca wymianę przy ok 170 – 180 tys...w ASO dostałem dwie informacje od jednej osoby 120 tys a od drugiej (tego samego dnia:D ) ze 240 – ale zalecają 170 – 180 tys...Kurde...masakra – co tu począć?
Forumowicz
 
Od: 23 lut 2010, 15:52
Posty: 36
Auto: Mazda 3 MZ-CD 1.6 sport top

Postprzez vqsoft » 7 kwi 2010, 19:29

pierzi – powiedz kto z naszych fachowców forumowych tak powiedział?

bo jakoś wszyscy publicznie twierdzą ze sa to opary z odmy;)
w dodatku jak turbo puszcza olej to on raczej jest zasysany przez silnik a nie idzie w stronę filtra :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lip 2009, 19:11
Posty: 779 (0/1)
Skąd: Wawa
Auto: była srebrna M3 1.6 CITD Y6 2004
jest Ix35 & i20

Postprzez Miacho » 7 kwi 2010, 19:48

Już nic nie rozumiem. Odma jest odmą – olej tam będzie zawsze. To że sam "zaczep" jest beznadziejny to już pisaliśmy i trzeba to zrobić na jakiś własny patent. Wtryskiwacze da się pewnie też zrobić – widziałem parę wątków na forum dotyczących ewentualnej nieszczelności. Turbina – w gumowym przewodzie między turbiną a filtrem powietrza (w połowie przecina go wężyk od odmy właśnie) też zawsze jest nalot z oleju – taki już chyba urok tego silnika i tyle.
w dodatku jak turbo puszcza olej to on raczej jest zasysany przez silnik a nie idzie w stronę filtra

przeczytaj co napisał vgsoft i weź to sobie do serca
po 100 tys są zapocenia

mam 109 tys i póki co "odpukać" suchutko wszędzie, nie licząc tej odmy, którą też zrobiłem na tzw. drut :)
ze 240 – ale zalecają 170 – 180 tys...Kurde...masakra – co tu począć?

Temat w sumie częsty i kontrowersyjny. Sam zaraz po zakupie swojej Mazdy dzwoniłem do 3 ASO i każdy twierdził co innego. Dla świętego spokoju lepiej zrobić rozrząd wcześniej, na porządnych częściach – lepiej wydać te 1000zł niż później mieć bigos pod maską i być w plecy dużo więcej.
Dziękuję
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 sie 2009, 13:52
Posty: 217 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 3 HB 1,6 MZ-CD 10.2005

Postprzez vqsoft » 7 kwi 2010, 19:56

Miacho ma racje

rozrząd to podstawa
poczytaj o kłopotach z pompą wody i jej fabrycznymi niedomaganiami
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lip 2009, 19:11
Posty: 779 (0/1)
Skąd: Wawa
Auto: była srebrna M3 1.6 CITD Y6 2004
jest Ix35 & i20

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323