Wymiana, naprawa cieknącej pompy wody – 626 GE

Postprzez dgolf » 10 gru 2009, 23:09

Po zabiegu. Uszkodzona pompa to GMB. Auto ma przebieg 190 000 ale nie wiem przy jakim przebiegu była ona wymieniana. Teraz założyłem pompę spod logo Service Parts. Jakim płynem mam ją zalać i jaki jest najlepszy sposób na odpowietrzenie, bo powiem że ostatnio miałem z tym problem.
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 cze 2009, 20:25
Posty: 221
Skąd: Łodzkie
Auto: 626 GE 2.0 FS 116KM 1995r. + LPG KME Diego

Postprzez jacobs » 10 gru 2009, 23:48

dgolf napisał(a): Jakim płynem mam ją zalać i jaki jest najlepszy sposób na odpowietrzenie, bo powiem że ostatnio miałem z tym problem.

Ja zalewałem zwyczajnym Petrygo Q. Po zalaniu poprostu włączyłem samochód, pochodził do momentu aż włączył się wentylator, dolałem płynu. Powtórzyłem to jeszcze raz i zacząłem jeździć, potem jeszcze raz musiałem dolać. Żadnego falowania obrotów nie zauważyłem..
If you’re in control, you’re not going fast enough.
Forumowicz
 
Od: 20 lis 2005, 13:31
Posty: 3108 (6/27)
Skąd: WWA

Postprzez pili98 » 21 gru 2009, 16:07

Witam, ja mam gorszy problem, od miesiąca gdzieś tak mam falujące obroty, wyczytałem że to przez silniczek krokowy lub przez zapowietrzony układ chłodzący, wyczyściłem całą przepustnice, silniczek, odpowietrzyłem no i obroty się ustabilizowały, ale po przejechaniu kilkuset kilometrów znowu zaczęły falować. Dolewałem tego płynu, próbowałem odpowietrzyć i niby wszystko było ok a jak pojechałem w trasę to się psuło. przedwczoraj był u mnie mróz -22 C samochód kupiłem w kwietniu i niby był zalany płynem(kolor zielony), ja dolewałem też zielony(kulera) no i przy tych -22 stopniach madzia zamarzła to znaczy:

-dość szybko się nagrzała ale jak wskazówka stanęła w pionie to zgasła na LPG, przełączyłem na PB i chodziła ale w czasie jazdy zaczęła się wskazówka od temp rosnąć więc się zatrzymałem, otwieram maskę a tam parownik od gazu biały zamarznięty
-syczy z korka od chłodnicy.
-chłodnica zimna jak lód silnik gorący
-odkręcam korek od chłodnicy nie widać płynu, dolewam na odpalonym i odpowietrzam, a tak kawałeczki lodu mi wylatują korkiem :(
-odpaliłem na benzynie przejechałem z 2 km chłodnica się już nagrzała parownik wrócił do normy zaczęła chodzić na lpg.

Dziś zauważyłem żę. ZNOWU NIE MA PŁYNU, KUPIŁEM KONCENTRAT ZALAŁEM UKŁAD, ODPOWIETRZYŁEM, OBROTY W NORMIE WSZYSTKO NIBY OK, PATRZĘ NA SILNIK A TU SPOD ROZRZĄDU CIEKNIE MI PŁYN, NA WOLNYCH OBROTACH PO KROPELCE A JAK DODAM GAZU TO CIURKIEM.

JESTEM ZAŁAMANY, CZY TO TYLKO POMPA WODY CZY MOŻE BLOK PĘKŁ???
JEST W OGÓLE TAKA MOŻLIWOŚĆ???
Początkujący
 
Od: 7 kwi 2009, 13:46
Posty: 4
Auto: mazda 626 2.0 16v dohc 1992r.

Postprzez dyszel » 21 gru 2009, 20:56

wymień pompę i po krzyku ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 17:39
Posty: 1388 (0/1)
Skąd: Łańcut
Auto: była 626 GE FS Pb95 only
jest gowno wort MKIII napędzany bajurą
& 7KM made in PRL/japan power CB 450N

Postprzez pili98 » 21 gru 2009, 22:36

dyszel85 mam identyczną madzie jak twoja dosłownie kropka w kropkę taka sama. Dzięki za odp. a powiedz blok mi nie pękł? jest wogóle taka opcja przy tej madzi ?
Początkujący
 
Od: 7 kwi 2009, 13:46
Posty: 4
Auto: mazda 626 2.0 16v dohc 1992r.

Postprzez dyszel » 22 gru 2009, 07:26

raczej nie bardzo, usterka pompy wody to typowa przypadłość w GE ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 17:39
Posty: 1388 (0/1)
Skąd: Łańcut
Auto: była 626 GE FS Pb95 only
jest gowno wort MKIII napędzany bajurą
& 7KM made in PRL/japan power CB 450N

Postprzez Grzyby » 22 gru 2009, 09:00

dyszel85 napisał(a):usterka pompy wody to typowa przypadłość w GE

ciekawe .... ciekawe ....
A może normalny objaw wynikający z nadmiernej oszczędności użytkowników, którzy nie wymieniają jej kiedy nadejdzie pora?
dyszel85, ciekawe co byś powiedział jakby ludzie podobnie jak z pompą postępowali z klockami hamulcowymi? Czy wtedy brak hamulców również nazwałbyś "typową przypadłością"? <lol>
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez pili98 » 22 gru 2009, 17:57

Dzięki, dziś wyjąłem tą pompę i jest cała wygląda dobrze jedyne co zauważyłem to luz na wałku łączącym koło pasowe z wirnikiem, pewnie już simering padł i łożyska , oby bo nie chciałbym żeby to był pęknięty blok, Patrzyłem na blok, ale nie widzę tam żadnych pęknięć, ale to normalne bo takie pęknięcie ujawnia się dopiero jak się płyn w układzie nagrzeje. Pozdrawiam i wesołych świąt
Początkujący
 
Od: 7 kwi 2009, 13:46
Posty: 4
Auto: mazda 626 2.0 16v dohc 1992r.

Postprzez dyszel » 22 gru 2009, 23:23

Grzyby napisał(a):dyszel85, ciekawe co byś powiedział jakby ludzie podobnie jak z pompą postępowali z klockami hamulcowymi? Czy wtedy brak hamulców również nazwałbyś "typową przypadłością"?

Napisałem koledze że na pewno nie pękł mu blok, bo to skrajny przypadek, a fakt faktem pompa wody w GE wytrzymuje stosunkowo niskie przebiegi – kilkoro użytkowników wymieniało po przejechaniu 100000km pompę dwa razy :| Rozumiem Grzyby że pilnujesz tu porządku, lecz już któryś raz piszesz wypowiedzi, które poniekąd mnie obrażają :| Ja na szczęście do obrażalskich nie należę, i dlatego nigdy prowadziłem zaczepnej rozmowy w drugą stronę ;) Dobra niech będzie że napisałem głupoty więc można moje posty usunąć w tym temacie, przecież lepiej żeby zestresowany kolega blok wymienił <lol>
EDIT: Jeśli myślisz że ja oszczędzam na częściach i naprawach mojej mazdy to grubo się mylisz, należę do ludzi którzy właśnie wymieniają wszystko wcześniej niż rozleci się cały podzespół, a mazda choć leciwa eksploatowana jest na możliwie najlepszych częściach.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 17:39
Posty: 1388 (0/1)
Skąd: Łańcut
Auto: była 626 GE FS Pb95 only
jest gowno wort MKIII napędzany bajurą
& 7KM made in PRL/japan power CB 450N

Postprzez pili98 » 23 gru 2009, 23:13

zrobiłem dziś. wszystko jak na razie gra oby tak zostało. dzięki za pomoc. wesołych swiat
Początkujący
 
Od: 7 kwi 2009, 13:46
Posty: 4
Auto: mazda 626 2.0 16v dohc 1992r.

Postprzez Grzyby » 23 gru 2009, 23:48

dyszel85 napisał(a):Jeśli myślisz że ja oszczędzam na częściach i naprawach mojej mazdy

niczego takiego nie pisałem ani nie sugerowałem

dyszel85 napisał(a):piszesz wypowiedzi, które poniekąd mnie obrażają

gdzie przyjacielu? Ani mi to w głowie. A skoro tak to odbierasz to musisz być mocno przewrażliwiony.

dyszel85 napisał(a):po przejechaniu 100000km

jesteś pewien przebiegów jakie są na licznikach? Mocno w nie wątpię.
W mojej 626 pompa została wymieniona wg (licznikowych) 200kkm – wcześniej nie było potrzeby. A wg mojej oceny to auto miało przynajmniej 100kkm więcej.

dyszel85 napisał(a):Dobra niech będzie że napisałem głupoty więc można moje posty usunąć w tym temacie, przecież lepiej żeby zestresowany kolega blok wymienił

teraz to się pewnie na serio obrazisz bo faktycznie – piszesz głupoty ...
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez dyszel » 24 gru 2009, 16:37

Grzyby napisał(a):gdzie przyjacielu? Ani mi to w głowie

Skoro tak to w porządku, jakoś Cię inaczej odebrałem ;)
Myślę, że można usunąć te ostatnie 3 posty, nie ma co robić bałaganu ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 17:39
Posty: 1388 (0/1)
Skąd: Łańcut
Auto: była 626 GE FS Pb95 only
jest gowno wort MKIII napędzany bajurą
& 7KM made in PRL/japan power CB 450N

Postprzez iten83 » 27 gru 2009, 22:30

Mam mały problem I nie wiem jak to ugryźć . <killer>
Tak ok. 11 miesięcy temu Zmieniłem pompę wody gdyż bąbelkowało mi w xedosiku.
Zakupiłem pompę sakure, taką polecił mi sprzedawca.
Po roku jazdy mam takie same objawy jak przed rokiem.
Przejechałem ok 20-30 tys km.
Czy jest taka możliwość żeby pompa padła tak szybko?????
I jaką pompe polecacie?????
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2008, 12:57
Posty: 141 (0/1)
Skąd: Solec-zdrój Żuków
Auto: Xedos 6 2.0 V6 24V 1997r B.G

Postprzez jacobs » 27 gru 2009, 22:55

Pewnie że jest taka możliwość. Pompę kup GMB.
If you’re in control, you’re not going fast enough.
Forumowicz
 
Od: 20 lis 2005, 13:31
Posty: 3108 (6/27)
Skąd: WWA

Postprzez Hazu » 27 gru 2009, 22:55

Uszkodzona pompa nie powoduje żadnego bąbelkowania.

Pompa którą można z całą pewnością polecić, to pompa firmy GMB.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez iten83 » 27 gru 2009, 23:11

Hazu,
A jak wyjaśnisz że po zmianie pompy rok temu problem znikł???
Miałem okazje rozciąć tą starą pompę i tam jest taka jakby uszczelka która za bardzo nie uszczelnia
żeby pompa nie wciągała powietrza, ale chroni przed wyciekiem wody.
(((To są tylko moje spostrzeżenia,
nie muszą być dla nikogo tematem do zbytnich rozważań))))
Dobrze że jeszcze mam tę pompe na gwarancji.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2008, 12:57
Posty: 141 (0/1)
Skąd: Solec-zdrój Żuków
Auto: Xedos 6 2.0 V6 24V 1997r B.G

Postprzez Hazu » 27 gru 2009, 23:15

W układzie chłodzenia jest ciśnienie prawie 0,9 bar wiec jeżeli pompa była by uszkodzona (Ewentualnie uszczelka)
to po prostu by ciekło.
Ale faktycznie w zapowietrzonym układzie chłodzenia (z powodu wucieku) w tym silniku może bulgotać.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez cris66 » 12 mar 2010, 21:30

pili98 napisał(a):Dzięki, dziś wyjąłem tą pompę i jest cała wygląda dobrze jedyne co zauważyłem to luz na wałku łączącym koło pasowe z wirnikiem, pewnie już simering padł i łożyska , oby bo nie chciałbym żeby to był pęknięty blok, Patrzyłem na blok, ale nie widzę tam żadnych pęknięć, ale to normalne bo takie pęknięcie ujawnia się dopiero jak się płyn w układzie nagrzeje. Pozdrawiam i wesołych świąt

W mojej Madzi mechanik stwierdził zuzytą pompę (którę "de facto" sam załozyłem miesiąc wcześniej ale używaną) Jak mu o tym powiedziałem i zasugerowałem inną przyczyne wycieku z oburzeniem stwierdził że to fachowiec wykrył usterkę.Zabrałem się sam za robotę i co się okazało? Do pompy wchodzi metalowa wygięta rurka w kształcie "S" i jest uszczelniana oringiem.Kupiłem nowy oring za kosmiczną kwotę 0,50zł , wymieniłem i nie ma ani kropli wycieku.Cud czy partactwo mechaników?
Początkujący
 
Od: 10 paź 2009, 17:19
Posty: 4

Postprzez dejzi136 » 20 maja 2010, 13:35

Jestem posiadaczem mazdy 626 HE 1997 1.8 16V special edition :)

Mam zamiar wymienić rozrząd i moje pytanie brzi czy razem z rozrządem zaleca się wymiane pompy wodnej czy też nie.

Z góry dziękuje za odpowiedź
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 11 lut 2010, 23:54
Posty: 8
Skąd: Łowicz
Auto: mazda 626 GE 1997 special edition 1.8 16V

Postprzez break3r » 20 maja 2010, 13:38

Zalecam jak najbardziej wymienić rozrząd wraz z pompą (ja spotkałem się z zaleceniem aby przynajmniej raz na 2 rozrządy zmieniać pompę, ale nie jest to aż tak ogromny koszt, żeby nie robić tego za każdym razem, poza tym to jeśli świeżo kupione autko to najstarsi górale nie wiedzą na sto procent kiedy pompa była w nim zmieniana). Na przyszłość uzupełnij proszę profil o to skąd jesteś i jakie autko masz. Pomoże to w uzyskaniu szybszej odpowiedzi od forumowiczów i uchroni przed marudzeniem moderatorów :P
Ostatnio edytowano 20 maja 2010, 13:42 przez break3r, łącznie edytowano 1 raz
http://www.japanesetoys.eu – Forum miłośników aut japońskich
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 sty 2009, 18:33
Posty: 412
Skąd: Grudziądz
Auto: Było 626GD Coupe 2.0i16V '89
Było MX-6 GE 2.5V6 '93
Było Xedos CA 1,6 16V '94
Jest Millenia TA 2,5V6 '95

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6