Problemy Z Obrotami, Szarpanie, Gaśnięcie itp.
Może być padnięta pompa paliwa, albo ułamane przewody z wtyczki rozdzielacza zapłonu. Albo milion innych rzeczy 
<a href="http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=27641" target="_blank" class="postlink">moje byłe autko</a>
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Od: 14 lis 2004, 19:40
- Posty: 760
- Skąd: Częstochowa
- Auto: Żuczek i Jaszczurka...
Witam.
Doszedles do czegos?
Doszedles do czegos?
"W niebie Cię czeka nagroda, wielka nagroda tylko grzeszyć się nie waż, bądź nam posłuszny to pójdziesz do nieba
W niebie Cię czeka niewyobrażalne, totalne i spektakularne, męczeństwo Twoje nie poszło na marne
W niebie Cię czeka religii sens taki, że masz być jak te pokraki bez myśli, Bóg Ojciec o wszystkim i tak za Ciebie pomyśli
Do nieba pójdziesz za czyny prawe, a nie za zabawę, religia daje niewolę, ale daje i strawę"
Kult – Park23
W niebie Cię czeka niewyobrażalne, totalne i spektakularne, męczeństwo Twoje nie poszło na marne
W niebie Cię czeka religii sens taki, że masz być jak te pokraki bez myśli, Bóg Ojciec o wszystkim i tak za Ciebie pomyśli
Do nieba pójdziesz za czyny prawe, a nie za zabawę, religia daje niewolę, ale daje i strawę"
Kult – Park23
Witam.
Mam problem z moją Mazdą 323 , silnik 1300, rok prod. 1991.
Podczas jazdy kiedy w zbiorniku paliwa znajduje się mniej niż połowa paliwa, zaczynają się problemy z silnikiem a mianowicie: silnik zaczyna przerywać, dusi go tak jakby nagle zabrakło paliwa (szczególnie podczas jazdy pod górkę lub na ostrych zakrętach, także przy wjeździe na rondo – przy przechyłach nadwozia) a w końcu gaśnie, a po przekręceniu kluczyka normalnie odpala i jedzie dalej aż do następnej serii ostrych zakrętów.
Objawy te znikają przy zatankowaniu zbiornika paliwa do ilości powyżej połowy lub pełnego baku , a pojawiają się znowu przy stanie paliwa poniżej połowy.
Na wolnych obrotach kiedy auto stoi w miejscu a paliwa w zbiorniku jest mało w/w problem nie występuje – fiksuje tylko w czasie jazdy.
Wymieniłem filtr paliwa, powietrza i nic to nie pomogło.
Nadmienię również, że we wlewie paliwa odleciała mi rurka odpowietrzająca zbiornik paliwa (przegniło mocowanie rurki) – teraz jest dziurka z boku wlewu – rurki nie ma.
Proszę o pomoc bo już nie wiem co robić.
Dziękuję
Mam problem z moją Mazdą 323 , silnik 1300, rok prod. 1991.
Podczas jazdy kiedy w zbiorniku paliwa znajduje się mniej niż połowa paliwa, zaczynają się problemy z silnikiem a mianowicie: silnik zaczyna przerywać, dusi go tak jakby nagle zabrakło paliwa (szczególnie podczas jazdy pod górkę lub na ostrych zakrętach, także przy wjeździe na rondo – przy przechyłach nadwozia) a w końcu gaśnie, a po przekręceniu kluczyka normalnie odpala i jedzie dalej aż do następnej serii ostrych zakrętów.
Objawy te znikają przy zatankowaniu zbiornika paliwa do ilości powyżej połowy lub pełnego baku , a pojawiają się znowu przy stanie paliwa poniżej połowy.
Na wolnych obrotach kiedy auto stoi w miejscu a paliwa w zbiorniku jest mało w/w problem nie występuje – fiksuje tylko w czasie jazdy.
Wymieniłem filtr paliwa, powietrza i nic to nie pomogło.
Nadmienię również, że we wlewie paliwa odleciała mi rurka odpowietrzająca zbiornik paliwa (przegniło mocowanie rurki) – teraz jest dziurka z boku wlewu – rurki nie ma.
Proszę o pomoc bo już nie wiem co robić.
Dziękuję
-
danele
W sumie tak
Po pierwsze pompa paliwa bo nie miałem ciśnienia na wtryskach powinno być ok. 3Mpa ja miałem 1.5....
Po 2 naprawiłem wszystkie dziury w wydechu i kolektorze.
Jest cicho i przyjemnie, ale! tylko jak mam pełny bak.. jak już jest za połową, podczas jazdy czuć lekkie szarpnięcia.
Podobne objawy mogą tez występować jak masz rozdzielacz iskier pod kopułką lubi być to zardzewiałe. Ja u siebie nie miałem czasu sprawdzić
Mam nadzieje, że pomogę bo wiem jakie to upierdliwe
Pozdro.
Po pierwsze pompa paliwa bo nie miałem ciśnienia na wtryskach powinno być ok. 3Mpa ja miałem 1.5....
Po 2 naprawiłem wszystkie dziury w wydechu i kolektorze.
Jest cicho i przyjemnie, ale! tylko jak mam pełny bak.. jak już jest za połową, podczas jazdy czuć lekkie szarpnięcia.
Podobne objawy mogą tez występować jak masz rozdzielacz iskier pod kopułką lubi być to zardzewiałe. Ja u siebie nie miałem czasu sprawdzić
Mam nadzieje, że pomogę bo wiem jakie to upierdliwe
Pozdro.
-
Bokken
Witam
u mnie działo się podobnie i okazało się, że mam tyle syfu w baku + woda że przy małej ilości paliwa tak to latało na zakrętach że albo się zasysało do pompki albo ją zatykało. Mój mechanik powiedział że tak zapaćkanego filtra przy pompce to jeszcze nie widział........ ot człowiek się dowiaduje różnych rzeczy w życiu hehe
Niestety takie jakieś mulenia do 2000 obr. wróciły no i teraz podejrzany jest czujnik temp. silnika bo był odłączony zrobiłem bez niego rundkę a po podłączeniu póki co 2 dni jeździ się fajniutko tak jakby w komputerku się coś skasowało
tak więc najpierw wyczyść sobie bak
potem sprawdź świece
potem rozdzielacz zapłonu gdzieś była mowa kiedyś że jak paliwa jest mniej to robi sie że tak powiem uboższe i jak rozdzielacz daje słabą iskrę to może dziwnie chodzić
u mnie działo się podobnie i okazało się, że mam tyle syfu w baku + woda że przy małej ilości paliwa tak to latało na zakrętach że albo się zasysało do pompki albo ją zatykało. Mój mechanik powiedział że tak zapaćkanego filtra przy pompce to jeszcze nie widział........ ot człowiek się dowiaduje różnych rzeczy w życiu hehe
Niestety takie jakieś mulenia do 2000 obr. wróciły no i teraz podejrzany jest czujnik temp. silnika bo był odłączony zrobiłem bez niego rundkę a po podłączeniu póki co 2 dni jeździ się fajniutko tak jakby w komputerku się coś skasowało
tak więc najpierw wyczyść sobie bak
potem sprawdź świece
potem rozdzielacz zapłonu gdzieś była mowa kiedyś że jak paliwa jest mniej to robi sie że tak powiem uboższe i jak rozdzielacz daje słabą iskrę to może dziwnie chodzić
- Od: 24 paź 2009, 18:57
- Posty: 4
- Skąd: Gliwice
- Auto: Mazda 323F `91 1,6 8V benzyn
Witam, mam problem z odpaleniem auta. Pojęcie o tym co pod maską mam nieduże, więc sytuacje postaram się opisać w miarę szczegółowo.
Podczas jazdy na trasie dojeżdżałem do świateł które były na lekkim wzniesieniu, jadąc na około 30km/h puściłem sprzęgło mając 3 bieg i zamiast lekkiego zduszenia z powodu niskich obrotów usłyszałem głośne "buff" i auto zgasło.
Podobna historia zdarzyła się już dwa razy, pierwszy – samochód prowadziła inna osoba, analogiczna sytuacja górka auto gaśnie. Okazało się wtedy, że spadła rura przy filtrze powietrza (nr1 na zdjęciach). Założyłem więc ją z powrotem razem z obejmą i auto odpaliło bez problemu. Drugi raz to samo, auto gaśnie – spadła rura w tym samym miejscu, widocznie za słabo ją zacisnąłem obejmą przy ostatniej awarii.
Wracając do obecnej sytuacji, po podniesieniu maski okazało się, że nic nie spadło i wszystkie rury są na miejscu. Podokręcałem wszelkie obejmy i założyłem dodatkową (nr2 na zdjęciu) bo wydawało mi się, że tam łączenie jest nieszczelne, niestety nic to nie dało.
Za każdym z tych przypadków jechałem na LPG.
Auto stoi teraz daaaleko od domu niestety, dlatego istotne jest czy usterkę da się na prawić na miejscu.
Z góry dzięki za odpowiedź i pozdrawiam.

Podczas jazdy na trasie dojeżdżałem do świateł które były na lekkim wzniesieniu, jadąc na około 30km/h puściłem sprzęgło mając 3 bieg i zamiast lekkiego zduszenia z powodu niskich obrotów usłyszałem głośne "buff" i auto zgasło.
Podobna historia zdarzyła się już dwa razy, pierwszy – samochód prowadziła inna osoba, analogiczna sytuacja górka auto gaśnie. Okazało się wtedy, że spadła rura przy filtrze powietrza (nr1 na zdjęciach). Założyłem więc ją z powrotem razem z obejmą i auto odpaliło bez problemu. Drugi raz to samo, auto gaśnie – spadła rura w tym samym miejscu, widocznie za słabo ją zacisnąłem obejmą przy ostatniej awarii.
Wracając do obecnej sytuacji, po podniesieniu maski okazało się, że nic nie spadło i wszystkie rury są na miejscu. Podokręcałem wszelkie obejmy i założyłem dodatkową (nr2 na zdjęciu) bo wydawało mi się, że tam łączenie jest nieszczelne, niestety nic to nie dało.
Za każdym z tych przypadków jechałem na LPG.
Auto stoi teraz daaaleko od domu niestety, dlatego istotne jest czy usterkę da się na prawić na miejscu.
Z góry dzięki za odpowiedź i pozdrawiam.


- Od: 7 kwi 2009, 11:42
- Posty: 7
- Auto: mazda 323 BG 1.8 sedan
Najprawdopodobniej padł mikser miałem podobnie wypadł aluminiowy środek musisz rozebrać i zobaczyć. A poza tym takie strzelanie ma przyczynę i żeby uniknąć strzelania w przyszłości wymień świece i przewody zapłonowe .
Pozdrawiam
P.S Jak by padł przepływomierz autko odpaliło by na LPG.
Pozdrawiam
P.S Jak by padł przepływomierz autko odpaliło by na LPG.

- Od: 26 lip 2009, 15:38
- Posty: 58
- Skąd: Skierniewice
- Auto: Mazda 323f BG 1.6 16v Ziaba ;]
newandre nie jesteś pierwszy z takim problemem. Jak masz strzał gazu to w 99% przypadków uszkadza się przepływomierz. Nie kombinuj tylko szukaj na podmiankę. I na przyszłość poszukaj bo ten temat na forum pojawiał się wielokrotnie. Tam masz wszystko opisane.
- Od: 2 lip 2005, 14:16
- Posty: 519
- Skąd: Milanówek
- Auto: były:
Mazda 323 F BG GT '89
Mazda MX-3 1.8 V6 '97
jest: Skoda Fabia :|
Ja mam podobne objawy.Jak spadnie paliwo poniżej pół baku do dzieją się cuda.Ja mam nieszczelny wlew paliwa(mechanik spaprał) i myślę że jakoś tamtędy lewy''luft''zasysa.Jutro to będe łatał więc dam znać czy się coś poprawiło.Dodam jeszcze przed wmianą baku wszystko było cacy...
- Od: 24 paź 2009, 18:06
- Posty: 24
- Skąd: Żywiec
- Auto: Mazda 323 f BG 1990r 1.6 16V
Witam!
Jestem świeżo upieczonym właścicielem madzi 323F z roku 1995. Jest uzbrojona w zbiornik LPG. Mam pytanie. Czemu nie mogę odpalić samochodu jak silnik ochłonie. Mam tutaj na myśli całą nockę albo 7 godzinny postój przed szkołą. Muszę docisnąć pedał gazu, żeby potrzymała obroty. Czy to normalne?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pomoc w rozwiązaniu problemu!
P.s. Tak na przyszłość, jakie jest oznaczenie kodowe tych mazd z wysuwanymi do góry reflektorami?
Jestem świeżo upieczonym właścicielem madzi 323F z roku 1995. Jest uzbrojona w zbiornik LPG. Mam pytanie. Czemu nie mogę odpalić samochodu jak silnik ochłonie. Mam tutaj na myśli całą nockę albo 7 godzinny postój przed szkołą. Muszę docisnąć pedał gazu, żeby potrzymała obroty. Czy to normalne?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pomoc w rozwiązaniu problemu!
P.s. Tak na przyszłość, jakie jest oznaczenie kodowe tych mazd z wysuwanymi do góry reflektorami?
Ostatnio edytowano 9 gru 2009, 22:51 przez ramir3z, łącznie edytowano 1 raz
Kochajmy się jak bracia itd.
- Od: 8 gru 2009, 23:36
- Posty: 10
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda 323F BG 1,6 16V '91
Akumulator kręci. Ssanie chyba też jest. Nie mogę utrzymać obrotów. Lekko coś zapierdzi a zaraz gaśnie. Muszę przez jakiś czas nogę na gazie trzymać po odpaleniu, żeby nie stracił obrotów i nie zgasł. Problem pojawia się tylko przy zimnym silniku. Przed zakończeniem jazdy zawsze przestawiam na benzynę.
Kochajmy się jak bracia itd.
- Od: 8 gru 2009, 23:36
- Posty: 10
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda 323F BG 1,6 16V '91
zawor wolnych obrotow...
przeplywka
przepustnica
albo glupi czujnik temperatury ktory nie podaje info do kompa i nie wlacza ci ssanie na zimnym...
sprawdz kody bledow kompa.
a tak pozatym BG z 95? pewnie pierwsza rejestracja w 95 a produkcja 94.
przeplywka
przepustnica
albo glupi czujnik temperatury ktory nie podaje info do kompa i nie wlacza ci ssanie na zimnym...
sprawdz kody bledow kompa.
a tak pozatym BG z 95? pewnie pierwsza rejestracja w 95 a produkcja 94.
Nie... w dowodzie mam wbity 1995 rok. Co do testów komputera, nie wiem jak sprawdzić błędy, a komputer chyba nie działa, bo po lewej stronie liczników mam czarny ekranik na którym nic się nie wyświetla. Chyba, że w uboższych wersjach tak jest?
Kochajmy się jak bracia itd.
- Od: 8 gru 2009, 23:36
- Posty: 10
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda 323F BG 1,6 16V '91
Po włączeniu zapłonu zaświecą Ci się kontrolki po prawej stronie a po lewej nic no chyba że nie masz płynu do spryskiwaczy(zakładając że masz sprawny pływak w zbiorniczku)albo jak włączysz światła przeciwmgielne( włącznik masz po lewej str.pod licznikiem) wtedy powinna zaświecić się żółta lampka sygnalizująca wł.świateł przeciwmgielnych. Jak już auto Ci się rozgrzeje to trzyma obroty i chodzi równo?? Nie szarpie podczas jazdy ani nic??
NoMaD
- Od: 26 mar 2008, 09:19
- Posty: 192
- Skąd: Szwedy/Domostawa/Nisko
- Auto: 323F BG 1.6 --->323F BG 1.8---> 323F BA 1.5 ---> chwilowo toyota yaris I
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość