gadula napisał(a):O ile jest to transmisja trzymająca się standardów, by się za kilka lat przy jakiejś awarii nie okazało, że mamy tak specyficzną wersję, że nic jej nie odczyta...
To swoją drogą, ale bardziej chodziło mi o ogólną niezawodność takiej instalacji – mniej kabli, sygnał 0/1 więc trudny do zniekształcenia
Do tego jeszcze niekiedy zamiast kabli są światłowody, więc nie zgniją ani nie będzie przebicia, Pan Zdzisio tego nie naprawi, więc nie będzie druciarstwa, ale koszty ewentualnej naprawy dużo wyższe. Mimo wszystko w ogólnym rozrachunku chyba wyjdzie to lepiej.

tragiczny silnik zabierający całą świetność Voyagera.
także jego złużycie nie jest takie złe. A tak poważnie to czytałem na forach że średnio powinien palić około 15 litrów. tu zależne jest też od "cięzkości" nogi ![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)