Z mojego skromnego doświadczenia i wiedzy znajomych powiem iż nie ma znaczenia czy to supermarketowy czy jakiś markowy akumulator, przez pierwsze 2 lata czyli okres gwarancji. Różnica jest widoczna przy dłuższym użyciu. Ale jak wiadomo wszystko jest względne i czasem zależy od konkretnej sztuki.
Problem z elektryką – rozładowuje akumulator
1, 2
Jak tak wszyscy piszą to i ja dorzucę swoje 5 groszy. Nie jestem fachowcem ale parę samochodów w życiu miałem. Pobór prądu z akumulatora w większości przypadków jest zawsze,(wszelkiego rodzaju diody od alarmów czujniki od centralnego dioda na radiu sygnalizująca podłączenie-podtrzymujące pamięć w radiu ) kwestią jest jest tylko jak duży. W moim poprzednim samochodzie Rover 623 były wszelkie te zabawki – stał ok miesiąca i zapalił bez problemy (2 letni akumulator Boscha). W obecnej Mazdzie 626 miałem baterię 100Ah i po godzinie stania na światłach padła całkowicie.Próby ładowania niby pomogły . Bateria była niby dobra odpalał i było wszystko ok. Zbliżające się zimne dni sprawiły że pojechałem do znajomego sklepu sprawdzili go i moje zdziwienie – akumulator bardzo zasiarczony. Kupiłem boscha 74 Ah i mam nadzieje że zima mnie nie zaskoczy
Z mojego skromnego doświadczenia i wiedzy znajomych powiem iż nie ma znaczenia czy to supermarketowy czy jakiś markowy akumulator, przez pierwsze 2 lata czyli okres gwarancji. Różnica jest widoczna przy dłuższym użyciu. Ale jak wiadomo wszystko jest względne i czasem zależy od konkretnej sztuki.
Z mojego skromnego doświadczenia i wiedzy znajomych powiem iż nie ma znaczenia czy to supermarketowy czy jakiś markowy akumulator, przez pierwsze 2 lata czyli okres gwarancji. Różnica jest widoczna przy dłuższym użyciu. Ale jak wiadomo wszystko jest względne i czasem zależy od konkretnej sztuki.
- Od: 9 sie 2009, 19:41
- Posty: 43
Witam jestem tu nowy więc nie ciśnijcie mi na start szukałem na forum lecz z opornym skutkiem.
A Wiec mam problem z elektryka w mojej mx6. Rozładowuje mi akumulator( prawdopodobnie zwarcie gdzieś na instalacji ) Przy sprawnym Alternatorze. Wystarczy że przyjdzie wilgoć, autko postoi 1-2 dni i bateria na 0... Do tego grzeje się ,,–" klema + zielenieje.
Dwa zbiera mi się woda w bagarzniku pod kołem zapasowym co z tym można zrobić ?
Nie wiem co więcej napisać jak coś pytajcie . Dzięki z góry za pomoc
A Wiec mam problem z elektryka w mojej mx6. Rozładowuje mi akumulator( prawdopodobnie zwarcie gdzieś na instalacji ) Przy sprawnym Alternatorze. Wystarczy że przyjdzie wilgoć, autko postoi 1-2 dni i bateria na 0... Do tego grzeje się ,,–" klema + zielenieje.
Dwa zbiera mi się woda w bagarzniku pod kołem zapasowym co z tym można zrobić ?
Nie wiem co więcej napisać jak coś pytajcie . Dzięki z góry za pomoc
- Od: 31 paź 2009, 00:28
- Posty: 5
- Auto: MX-6
Jeśli chodzi o akumulator to warto samochodu używać codziennie lub wymienić akumulator bo jest zasiarczony (zmniejszyła się jego pojemność)
a wodę cieknąca do bagażnika najlepiej zlokalizowac będąc w bagażniku i lejąc naniego wodę ale nie wiem czy w mx-6 to mozliwe
Najczęściej jednak cieknie koło lamp lub nawet koło wkręta mocującego lampe potrafi sporo wody wlecieć.
a wodę cieknąca do bagażnika najlepiej zlokalizowac będąc w bagażniku i lejąc naniego wodę ale nie wiem czy w mx-6 to mozliwe
Najczęściej jednak cieknie koło lamp lub nawet koło wkręta mocującego lampe potrafi sporo wody wlecieć.
W mx-6 od czasu do czasu trzeba zaglądnąć do bagażnika i ewentualnie spuścić wodę przez wyjęcie zaślepki gumowej o ile jest to normalne skraplanie w wyniku różnicy temperatur a nie kałuża po każdym deszczu ,co do rozładowywania akumulatora jeżeli nie grzebiesz przy elektryce to polecam podjechanie do jakiegoś elektryka niech sprawdzi Ci pobór prądu przy wyłączonych wszystkich odbiornikach -standard w mx-6 bez alarmu radia i innych urządzeń to około 20mA -jak ma się alarm ,radio ,czy też inne na stałe podpięte urządzenia nie powinno przekroczyć 100mA co przy codziennej jeździe nie powinno prowadzić do rozładowywania akumulatora ...
- Od: 26 sie 2005, 07:39
- Posty: 1101 (2/0)
- Skąd: Drawno
- Auto: RX8 z z32se
Hmm ale nawet w jedną noc potrafi go wyżreć do zera. Myślę ze to przez zwarcie które powoduje nagrzewanie się ujemnej klemy ( chyba że sie mylę i jest inny powód nagrzewania się). Akumulator ma jakieś pół roku i już jest do wywalenia. Miałem problem z ładowaniem lecz po wymianie przewodu od alternatora ładował normalnie, Lecz jak piszę przyjdzie wilgoć i coś go zeruje w kilka godzin.
- Od: 31 paź 2009, 00:28
- Posty: 5
- Auto: MX-6
Hazu napisał(a):Jeśli chodzi o akumulator to warto samochodu używać codziennie lub wymienić akumulator bo jest zasiarczony (zmniejszyła się jego pojemność)
Też tak myślę. A świadczy o tym to że jak piszesz klema + zielenieje
Najprościej sprawdzić czy to wina akumulatora wstawiając inny na kilka dni.
Leoamar napisał(a):hmm a czym może być spowodowane przeskakiwanie na rozruszniku. Tzn światełka sie świecą a po przekręceniu kluczyka do końca znikają i pyka ... Czy to przez za mało mocy w bateri czy coś innego
Tak, to wina słabego akumulatora, natomaist czemu akumulator jest słaby, to już nie wiem:
1) ze starości
2) brak poprawnego ładowania powinno być miedzy 13,4V-14,4V
3) coś Ci zjada baterię w nocy
Acha możesz tez po jeździe odłączyć akumulator zdjemując klemę i załozyć tuż przez odpaleniem, jeżeli aku jest sprawne to odpali nawet po miesiącu!!
- Od: 4 cze 2008, 11:20
- Posty: 755
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GD FE3 89'
Tak praktycznie – autko stoi wygaszone, wszystkie drzwi pozamykane, żeby nic się w środku nie świeciło.
Ściągasz klemę dotykasz nią akumulatora – jak iskrzy to masz gdzieś przebicie lub uplyw.
Wyciągasz kolejno bezpieczniki żeby zlokalizować gdzie prąd ucieka – upływ prądu sprawdzasz dokładnie w ten sam sposób, czyli patrzysz czy iskrzy.
Iskrzenie pojawia się już przy 100mA więc jest to wystarczający przyrząd.
Oczywiście dużo łatwiej byłoby z amperomierzem.
Mi prąd uciekał przez zaśniedziałe przełączniki w światełku bagażnika. Przez żarówkę cały czas płynął prąd o takim natężeniu, że żarówka nawet się nie żarzyła ale przez 2 – 3 dni akumulator był rozładowany.
W astrze (to już inna bajka) miałem również problemy z uciekającym prądem. Winny był jeden z wyłączników światła wewnątrz kabiny... Sądzę, że tego typu przypadki są dość powszechne.
A i najważniejsze a bym zapomniał... zacznij od wyciągnięcia radia
Ściągasz klemę dotykasz nią akumulatora – jak iskrzy to masz gdzieś przebicie lub uplyw.
Wyciągasz kolejno bezpieczniki żeby zlokalizować gdzie prąd ucieka – upływ prądu sprawdzasz dokładnie w ten sam sposób, czyli patrzysz czy iskrzy.
Iskrzenie pojawia się już przy 100mA więc jest to wystarczający przyrząd.
Oczywiście dużo łatwiej byłoby z amperomierzem.
Mi prąd uciekał przez zaśniedziałe przełączniki w światełku bagażnika. Przez żarówkę cały czas płynął prąd o takim natężeniu, że żarówka nawet się nie żarzyła ale przez 2 – 3 dni akumulator był rozładowany.
W astrze (to już inna bajka) miałem również problemy z uciekającym prądem. Winny był jeden z wyłączników światła wewnątrz kabiny... Sądzę, że tego typu przypadki są dość powszechne.
A i najważniejsze a bym zapomniał... zacznij od wyciągnięcia radia
- Od: 6 lip 2009, 12:26
- Posty: 13
- Skąd: tczew
- Auto: Mazda 626 GE 1.8 90KM hb 1997 LPG
Hmm dzięki chłopaki za rady. z tego co widzie akumulator padł do końca...Więc najprawdopodobniej oddam go do elektryka by to sprawdził i odrazu naprawił. Co do sprawy z bagażnikiem to prawdopodobnie na łączeniu świateł. ( tam gdzie wchodzą kable) czym to najlepiej zabezpieczyć?. Szkoda mi tego autka bo stoi i stoi i ciągle czeka 
- Od: 31 paź 2009, 00:28
- Posty: 5
- Auto: MX-6
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6