Chce wlasnorecznie wymienic klocki – wakacyjne oszczednosci :)

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez Dżeck » 30 cze 2005, 11:46

Czy zielony mechanik da rade,duzo z tym roboty??
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 20 maja 2005, 14:34
Posty: 13
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 626 2.5V6 24v '96

Postprzez tomekrvf » 30 cze 2005, 11:55

Da rade. W godzine z palcem w d.... Moge wspomoc materialami z manuala.
Full Time 4WD
VTR 1000F
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 gru 2003, 19:51
Posty: 1965 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Galant 2.5V6
VTR1000F
Alfa 147

Postprzez es » 30 cze 2005, 12:18

To proste, ale wymagajace sumiennosci zajecie. Jezeli masz cyfraka, to fotografuj kolejne procedury. Nie zatniesz sie glupio przy montazu. Pol biedy ja zobaczysz, ze cos zostalo po zalozeniu kola. Gorzej gdy nie zahamujesz.

Ja zielony juz chyba nie jestem, ale rowniez tak zadufany w swoja wiedze tez nie, wiec stosuje zasade wykrecania sruby, demontazu elementu i wkrecania tej samej sruby w puste miejsce. Po pierwsze zapewne jej nie zgubisz, po drugie nie pomylisz sie przy montazu. Mnie kiedys glupie dobranie dlugosci srub kosztowalo dodatkowe kilka godzin pracy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 sie 2004, 13:17
Posty: 398
Skąd: Warszawa
Auto: 626 2,2 i GV 95, chevy s10 02

Postprzez tomekrvf » 30 cze 2005, 12:56

Na dobra sprawe masz do odkrecenia tylko jedna srube przy zacisku ktora po odkreceniu moze zostac w gumowym prowadniku.... A kolo pewnie juz kiedys sciagales i zakladales :)
Oczywiscie przy okazji wymiany klockow nalezy dokladnie wszystkie elementy gumowe zacisku i elastyczny przewod hamulcowy i czy zacisk plynnie przesuwa sie na prowadnikach. loczek powinien wciskac sie bez wiekszego oporu. No i nie zapomnij odkrecic korka zbiornika plynu hamulcowego przed wciskaniem tloka
Full Time 4WD
VTR 1000F
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 gru 2003, 19:51
Posty: 1965 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Galant 2.5V6
VTR1000F
Alfa 147

Postprzez Dżeck » 30 cze 2005, 13:22

No to zaraz zabieram sie na parking do roboty...jesli cos tu dzisiaj wieczorem dopisze,znaczy,ze mam hamulce i zyje :P
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 20 maja 2005, 14:34
Posty: 13
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 626 2.5V6 24v '96

Postprzez Dżeck » 30 cze 2005, 13:30

chociaz materialy pomocnicze nadal mile widziane..
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 20 maja 2005, 14:34
Posty: 13
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 626 2.5V6 24v '96

Postprzez tomekrvf » 30 cze 2005, 13:39

Dżeck napisał(a):chociaz materialy pomocnicze nadal mile widziane..

No to zgodnie z procedura podaj maila
Full Time 4WD
VTR 1000F
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 gru 2003, 19:51
Posty: 1965 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Galant 2.5V6
VTR1000F
Alfa 147

Postprzez es » 30 cze 2005, 13:51

Jeszcze jedna swiatla rada: nie pracuj na podnosniku. Po zdjeciu kola podluz cos pod np. wahacz. Jesli bedziesz sie szarpac to samochod prawie na bank spadnie z podnosnika. Samochodowi zapewne wiele sie nie stanie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 sie 2004, 13:17
Posty: 398
Skąd: Warszawa
Auto: 626 2,2 i GV 95, chevy s10 02

Postprzez Dżeck » 30 cze 2005, 13:53

Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 20 maja 2005, 14:34
Posty: 13
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 626 2.5V6 24v '96

Postprzez MackTheKnife » 30 cze 2005, 13:58

Hello.
Pasożytniczo również poprosze.

przemd1@wp.pl

Bo też niedługo mnie to czeka............
Rekin zęby ma jak noże i nie musi kryć sie z tym,
Mackie noża użyć może, ale kto go widział z nim?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 14 cze 2005, 07:06
Posty: 19
Skąd: Tczew
Auto: 626 GE-FS '94r

Postprzez darusk » 30 cze 2005, 14:02

...i ja jeśli można :)
darusk@o2.pl
Początkujący
 
Od: 9 maja 2005, 08:40
Posty: 26
Skąd: Radom
Auto: 626 GE FS '95 LPG

Postprzez tomekrvf » 30 cze 2005, 14:08

es napisał(a):Po zdjeciu kola podluz cos pod np. wahacz

Proponuje zdjete kolo wkladac pod prog jak najblizej miejsca skad je zdjelismy
Full Time 4WD
VTR 1000F
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 gru 2003, 19:51
Posty: 1965 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Galant 2.5V6
VTR1000F
Alfa 147

Postprzez es » 30 cze 2005, 14:17

tomekrvf napisał(a):
es napisał(a):Po zdjeciu kola podluz cos pod np. wahacz

Proponuje zdjete kolo wkladac pod prog jak najblizej miejsca skad je zdjelismy


Kiedys tak robilem. Do czasu, gdy lekko nacialem gume, gdy pod ciezarem auta wygial sie rant. Teraz porzadna ceglowa po sworzen i delikatnie opuscic. Oczywiscie optymalne sa tzw. koziolki podkladane pod jakis mocny element konstrukcyjny. Ale kolega przyznaje sie, ze jest lajkonik z mechaniki, wiec nie podejrzewam go o posiadanie takiego cuda. Jednak moze ktos w okolicy ma. Dzeck popytaj wsrod znajomych. Bezpieczenstwo pracy pod autem to grunt.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 sie 2004, 13:17
Posty: 398
Skąd: Warszawa
Auto: 626 2,2 i GV 95, chevy s10 02

Postprzez Dżeck » 30 cze 2005, 14:19

i tak zrobie tomekrvf ...czekam na maila,dzieki z gory..
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 20 maja 2005, 14:34
Posty: 13
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 626 2.5V6 24v '96

Postprzez tomekrvf » 30 cze 2005, 14:19

es napisał(a):
tomekrvf napisał(a):
es napisał(a):Po zdjeciu kola podluz cos pod np. wahacz

Proponuje zdjete kolo wkladac pod prog jak najblizej miejsca skad je zdjelismy


Kiedys tak robilem. Do czasu, gdy lekko nacialem gume, gdy pod ciezarem auta wygial sie rant. Teraz porzadna ceglowa po sworzen i delikatnie opuscic. Oczywiscie optymalne sa tzw. koziolki podkladane pod jakis mocny element konstrukcyjny. Ale kolega przyznaje sie, ze jest lajkonik z mechaniki, wiec nie podejrzewam go o posiadanie takiego cuda. Jednak moze ktos w okolicy ma. Dzeck popytaj wsrod znajomych. Bezpieczenstwo pracy pod autem to grunt.

Nie po to zeby oprzec samochod na tym kole lecz w razie gdyby spadl z podnosnika. Masz racje ze najlepsze sa koziolki ale nie kazdy je ma
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 gru 2003, 19:51
Posty: 1965 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Galant 2.5V6
VTR1000F
Alfa 147

Postprzez Dżeck » 30 cze 2005, 14:21

es mam silnego sasiada...zapytam moze przytrzyma mi auto ;)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 20 maja 2005, 14:34
Posty: 13
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 626 2.5V6 24v '96

Postprzez es » 30 cze 2005, 14:32

tomekrvf napisał(a):Nie po to zeby oprzec samochod na tym kole lecz w razie gdyby spadl z podnosnika. Masz racje ze najlepsze sa koziolki ale nie kazdy je ma


Otoz to :) Masz racje, ewentualne zniszczenie kola to drobiazg. A z tym spadaniem z podnosnika to dmuchanie na zimno. W mlodzienczej glupocie wiele razy pracowalem tylko na podnosniku, az jednego razu mazdeczka spadla mi, nie uszkadzajac ani mnie, ani sie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 sie 2004, 13:17
Posty: 398
Skąd: Warszawa
Auto: 626 2,2 i GV 95, chevy s10 02

Postprzez tomekrvf » 30 cze 2005, 14:47

Ja nie lubie jak mi auto kolysze sie jak cos robie przy nim
Full Time 4WD
VTR 1000F
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 gru 2003, 19:51
Posty: 1965 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Galant 2.5V6
VTR1000F
Alfa 147

Postprzez Dżeck » 30 cze 2005, 15:09

tomekrvf ponownie prosze o materialy na maila yacentka@o2.pl ...dzienks[/b]
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 20 maja 2005, 14:34
Posty: 13
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 626 2.5V6 24v '96

Postprzez Jaksa » 30 cze 2005, 19:19

tomekrvf napisał(a):loczek powinien wciskac sie bez wiekszego oporu
A jak nie? :P
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6