Woda w aucie (dywaniki, fotele, podsufitka, bagażnik) – wątek wspólny
A myślałem że woda w wnęce na zapas to tylko mój problem przy BJ ale widze że to stały element mazdy , jak sie ociepli to spróbuje sposobuluki88, chociaz wykładzina i dno jest suche tylko wnęka.
karmazyn33 napisał(a):A myślałem że woda w wnęce na zapas to tylko mój problem
tak samo myślałem u mnie
mi jedna z tych okrągłych uszczelek na dnie się zniszczyła i chyba tędy woda wpada
- Od: 15 kwi 2008, 09:31
- Posty: 3498 (5/27)
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 6 GH Kombi 2.2D '11
Subaru Impreza GT@STI++ '00
Peugeot 206SW 1.4 HDI '06
Była
Mazda 323F BA KL-ZE `95
Mazda 6 GY L3-VE `06
- Od: 15 kwi 2008, 09:31
- Posty: 3498 (5/27)
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 6 GH Kombi 2.2D '11
Subaru Impreza GT@STI++ '00
Peugeot 206SW 1.4 HDI '06
Była
Mazda 323F BA KL-ZE `95
Mazda 6 GY L3-VE `06
Witam, dziś podczas porządkowania bagażnika, odkryłem iż jest on zalany...
Po lewej stronie jest takie małe "chowadełko" i po jego wyjęciu w tej wnęce mam sporo wody. Skąd ona mogła się tam wziąć? Prawdopodobnie będzie tak po każdym deszczu – czy też myciu samochodu. Ma ktoś jakiś pomysł? Zaraz jak przestanie padać będę rozkręcał i badał co jest grane... Chyba, że ktoś się już z czymś takim spotkał i zna przyczynę...


Ostatnio edytowano 23 maja 2009, 19:11 przez michaszek, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 12 kwi 2004, 23:56
- Posty: 59
- Auto: Mazda 323F (BA) 96r.
Temat o wodzie w bagażniku już jest. Jeśli masz lotkę, to sprawdź czy nie leci przez ten środkowy wspornik. Pamiętaj, żeby lać wodę na bagażnik tak jak to ma miejsce podczas deszczu – jeżeli strumień będzie pod zbyt wysokim ciśnieniem, to nawet reflektory puszczą i tak naprawdę nie odkryjesz którędy woda wlatuje do środka.
- Od: 17 gru 2008, 22:43
- Posty: 120
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 323f 1.5 Z5 BA 95r
Hehe u mnie problem był całkiem innego typu. Po wybebeszeniu wszystkiego do gołej blachy okazało się, że wężyk spustowy od wody (prawdopodobnie od szyberdachu) zamiast być w specjalnym otworze w blasze umożliwiającym jej odpływ poza auto "dyndał" się wewnątrz. Nie mam pojęcia jakim cudem wyszedł. Fakt, że dopasowany był na styk. Ale już wężyk dosztukowany, blacha oczyszczona i pomalowana hammerite'm
Jak wyschnie będę składał.
- Od: 12 kwi 2004, 23:56
- Posty: 59
- Auto: Mazda 323F (BA) 96r.
Niestety zbyt wcześnie się cieszyłem... Postanowiłem porzadnie zlać samochód wodą aby się upewnić że jest OK i niestety... Woda znowu sie pojawiła...
1. Wspomniany wężyk (poprawnie wsadzony)
2. Miejsce z którego wpływa woda
3. Tu zbiera się to co wpłynie
Czy wie ktoś może skąd przez ten otwór spływa woda?
PS: Korzystając z okazji zasmarowałem farbą co tylko się dało![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
1. Wspomniany wężyk (poprawnie wsadzony)
2. Miejsce z którego wpływa woda
3. Tu zbiera się to co wpłynie

Czy wie ktoś może skąd przez ten otwór spływa woda?
PS: Korzystając z okazji zasmarowałem farbą co tylko się dało
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
- Od: 12 kwi 2004, 23:56
- Posty: 59
- Auto: Mazda 323F (BA) 96r.
U mnie ostatnio w Madzi zaczela sie pojawiac woda na dywaniku od pasazera podczas deszczu. Krople leca za schowkiem na podloge. Podejrzewam ze moze byc zapchana rynienka na podszybiu ktora odprowadza wode, ale nie moge jej znalesc. Moze ktos mial podobny problem i powie mi jak ten temat zmeczyc?
- Od: 28 paź 2008, 15:24
- Posty: 32
- Skąd: Chełm
- Auto: MX-3 B6 SOHC '93
Mazi...w Twoim przypadku raczej jest brak uszczelki a raczej uszkodzenie jej w okolicach nóg pasażera ( miejsce na kierownicę w wersji angielskiej lub wiązki el. ) ...a woda dostaje się dokladniej ze ściany grodziowej, a nie z podszybia 

Naczelna Maruda Forum aka Kaszpirowski
- Od: 1 kwi 2005, 21:35
- Posty: 1854
- Skąd: Bydgoszcz-Fordon City, Leicester UK
- Auto: Ford Mondeo 1.6 TI 2008
"Dudek" ja miałem tak samo,i już po kłopocie,cudowałem strasznie ale doszedłem po zdemontowaniu podsufitówki .U mnie też woda była w okolicy tylnych rączek i w stronę bagażnika moczyła mi się podsufitka i oczywiście siedzenia,odkręcałem śruby od uchwytów na relingi i robiłem nowe uszczelki ale to wszystko było nie potrzebne(szyber tez ok).Zacząłem lać wodą po dachu i patrzeć od spodu i:
woda przecieka na łączeniu blachy(chyba dachu z bokiem nie wiem jak to napisać) Jak odkręcisz te listwy biegnące od szyba przez dach do tyłu to zobaczysz taki jakby silikon,gumkę,nie wiem taki pasek nie pomalowany jest to jakas tam uszczelka i mi ona jakoś pękła i woda zaciekała poprzez łączenia blach.woda z dachu płynie do tych właśnie rynienek i spływa sobie do przodu i tyłu lecąc zarazem do auta.
NAprawa:
Wyczyściłem i polałem całość zwykła farbą dość rzadką kilka warstw Farba zastygła i wszystko uszczelniła.tylko trzeba to robic umiejętnie aby auta nie pobrudzić i nie pomazać za dużo bo będzie widać ,,na to listwa maskująca i nic z zewnątrz nie widać że jest pomazane już 6 miesięcy i spokój nic nie leci(podsufitka do prania bo zacieki zostały i jest ok)
woda przecieka na łączeniu blachy(chyba dachu z bokiem nie wiem jak to napisać) Jak odkręcisz te listwy biegnące od szyba przez dach do tyłu to zobaczysz taki jakby silikon,gumkę,nie wiem taki pasek nie pomalowany jest to jakas tam uszczelka i mi ona jakoś pękła i woda zaciekała poprzez łączenia blach.woda z dachu płynie do tych właśnie rynienek i spływa sobie do przodu i tyłu lecąc zarazem do auta.
NAprawa:
Wyczyściłem i polałem całość zwykła farbą dość rzadką kilka warstw Farba zastygła i wszystko uszczelniła.tylko trzeba to robic umiejętnie aby auta nie pobrudzić i nie pomazać za dużo bo będzie widać ,,na to listwa maskująca i nic z zewnątrz nie widać że jest pomazane już 6 miesięcy i spokój nic nie leci(podsufitka do prania bo zacieki zostały i jest ok)
- Od: 20 maja 2007, 10:25
- Posty: 111
- Skąd: Gorzów Wlkp..
- Auto: Mazda 323F 1997r 1,8/16v BA
Mazda 6 2006r 2,0/16v CITD GG/GH
Wszystkie uszczelki na grodzi mam szczelne. Ta woda sie pojawia podczas postoju na deszczu. Z tego co widzielem to cieknie po tej gumowej rurze od wentylatora za schowkiem. Wydaje mi sie ze moza gdzies pod szyba zacieka, bo sprawdzilem co moglem i nie znalazlem nieszczelnosci. A powiedzcie mi czy przy tej kratce co zaciaga powietrze ze zewnatrz nie ma jakiegos splywu, ktory mogl sie zapchac? Moze woda sie pietrzy i sie leje do srodka?
- Od: 28 paź 2008, 15:24
- Posty: 32
- Skąd: Chełm
- Auto: MX-3 B6 SOHC '93
Ja kiedyś w BG miałem właśnie zatkany ten odpływ,po rozebraniu znalazłem tam dużo czarnej ziemi i liści (dziwi mnie skąd ta ziemia) chyba ze 2 garści wywaliłem ) ale mi jeszcze nie ciekło do auta,rozebrałem aby założyć jakiś filtr na tą rurę od wiatraka bo śmieci zaciągał do wnętrza
- Od: 20 maja 2007, 10:25
- Posty: 111
- Skąd: Gorzów Wlkp..
- Auto: Mazda 323F 1997r 1,8/16v BA
Mazda 6 2006r 2,0/16v CITD GG/GH
No i dalej powtorka z rozrywki. Rozebralem te kratki na grodzi, przeczyscilem wszystkie odplywy i woda ladnie odplywala, ale podczas deszczu znowu cieknie z teko samego miejsca. Ktos ma moze jeszcze jakies pomysly bo ja juz zbaranialem?
- Od: 28 paź 2008, 15:24
- Posty: 32
- Skąd: Chełm
- Auto: MX-3 B6 SOHC '93
Odkopuje temat
Są to 2 gumowe zaślepki ( ułożone w osi samochodu ) w tym zagłębieniu na koło zapasowe.
Ja właśnie wczoraj odkryłem mały staw u siebie w bagażniku. Po zdjęciu plastików zauważyłem zacieki idące od zamka w dół. Tylko jak ta woda się tam dostaje, jeszcze podejrzewam że to przez lampy może wciekać. Poobserwuje i napisze jak znajdę źródło
Są to 2 gumowe zaślepki ( ułożone w osi samochodu ) w tym zagłębieniu na koło zapasowe.
Ja właśnie wczoraj odkryłem mały staw u siebie w bagażniku. Po zdjęciu plastików zauważyłem zacieki idące od zamka w dół. Tylko jak ta woda się tam dostaje, jeszcze podejrzewam że to przez lampy może wciekać. Poobserwuje i napisze jak znajdę źródło

ssij mnie wydech, liż mnie felgę :P
- Od: 1 sty 2009, 23:09
- Posty: 67
- Skąd: Warszawa
- Auto: 3 '03r BK 2.0i 16V 150 KM
Hej ja miałem powódz w bagażniku ,i zanim to odkryłem to wyżarło mi dziurę na wylot pod pojemnikiem na spryskiwacz tylnej szyby ,a w miejscu koła zapasowego woda się zaczęła się wylewać do bagażnika nie miała jak spłynąć.Wyjęłem 2 zaślepki i woda cała ściekła już ich nawet nie zakładam.U mnie z tego co wkońcu zaobserwowałem woda wlewa się przez [jakie?] światła .Dokładnie spływa z dachu ,do klapy(obrzeża klapy) i przez klapę wszystko spływa do świateł i tamtędy ścieka po ścianie do bagażnika.Po każdej ulewie czy wizycie w myjni miałem powódz.Teraz wyjęłem te uszczelki i mams pokój bo uszczelnianie tych świateł niewiele dało ponoć taki urok tego samochodu (BG).Pozdr
Ostatnio edytowano 25 paź 2009, 14:49 przez madejek86, łącznie edytowano 1 raz
"Mężczyźni witają się uściśnięciem dłoni. Kobiety obejmują się przyjaźnie. W pierwszym wypadku chodzi o sprawdzenie, czy w ręku nie ma ukrytej broni, w drugim, czy na pewno nie ma jej też za plecami."
- Od: 8 sty 2009, 00:52
- Posty: 271
- Skąd: Olsztyn
- Auto: Była 323F BG 1.6 nastepnie 323F BA 1.5 nasepnie 323F BA 1.8 obecnie jest VW Golf IV
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość