no i ja niechce turbo a od poczatku przymierzam sie do kompressorka..
LPG a turbo
prawda... jednak mx-3 to auto ktore zawsze chcialem...nawet majac budzet na inne(nowsze, z punktu widzenia racjonalnego lepszego) wiedzialem ze kupie wlasnie ten model..podobal mi sie, zawsze taki chcialem i wydaje mi sie ze sa ludzie ktorzy wola dolozyc te pieniadze ktore ja wloze w tuningi itp i kupic jakiegos golfa passata czy cos innego to ja wole zrobic sobie wedle wlasnych marzen mx-3.. po prostu mala taka pasja i radosc ze cos samemu sie osiagnelo co nie jest oryginalne a zdaje egzamin, malymi kroczkami a bedzie piekna
no i ja niechce turbo a od poczatku przymierzam sie do kompressorka..
no i ja niechce turbo a od poczatku przymierzam sie do kompressorka..
- Od: 27 sty 2007, 19:50
- Posty: 245
kompresor jest bardzo fajna opcja, jednak jest sporo problemow jesli chodzi o wlozenie go do mazdy. Przede wszystkim miejsce, bo kompresor montujesz nad silnikiem i musi dochodzic do paskow rozrzadu itp. wiec musisz maske wycinac. Ewentualnie wstawic turbine na pasek, czyli tez cos jak kompresor, ale tez ciezko z miejsce zawsze.
Kolejnym problemem jest to ze kompresor pompuje od samego dolu, a przy silnikach mazdowskich to moze sie okazac zabujcze wedlug mnie, bo jak na niskich obrotach beda dostawaly mocno to dlugo nie pojezdza.
Ja zawsze myslalem o kompresorze, jednak jest to inwestycja wieksza niz turbo. Ale projekt bardzo ciekawy moze z tego wyjsc
Oczywiscie nie na LPG, bo laczenie doladowania z LPG wedlug mnie jest totalna porazka. Chyba ze bedziesz robil remont co 5-10tys km, bo silniki w mazdzie tego nei wytrzymaja. Lepiej juz kupic wtedy jakis badziew do jazdy na codzien a drugi samochod tuningowac. LPG poprostu sie nie nadaje to tak wysilonych silnikow i juz. Szkoda pieniedzy.
Kolejnym problemem jest to ze kompresor pompuje od samego dolu, a przy silnikach mazdowskich to moze sie okazac zabujcze wedlug mnie, bo jak na niskich obrotach beda dostawaly mocno to dlugo nie pojezdza.
Ja zawsze myslalem o kompresorze, jednak jest to inwestycja wieksza niz turbo. Ale projekt bardzo ciekawy moze z tego wyjsc
Oczywiscie nie na LPG, bo laczenie doladowania z LPG wedlug mnie jest totalna porazka. Chyba ze bedziesz robil remont co 5-10tys km, bo silniki w mazdzie tego nei wytrzymaja. Lepiej juz kupic wtedy jakis badziew do jazdy na codzien a drugi samochod tuningowac. LPG poprostu sie nie nadaje to tak wysilonych silnikow i juz. Szkoda pieniedzy.
- Od: 2 gru 2006, 20:58
- Posty: 1393
- Skąd: Wa-wa/Puławy
- Auto: C63 AMG Kombi + Fiat Bravo Psst... + Combo
z tym doladowaniem mozna sie oczywiscie zawsze pobawic..dziala od dolu aczkolwiek jesli chodzi o cisnienie to mozna sie pobawic z zaworem, a co do dolu to mozna jakby dodatkową przepustnice zrobic
male pomysly w glowie mam..zalozylbym temat w sumie bo niema odpowiedniego do moich planow zeby sie podzielic a szczegolnie zeby zaczerpnac wiedzy... co do miejsca to az tak sie nie boje bo u mnie wydaje sie odpowiednio duzo zeby maski nie ruszac.. pasek moze przeciez napedzany byc po skosie czyli na wysokosci troce nad kolektorem wydechowym..
- Od: 27 sty 2007, 19:50
- Posty: 245
wiedzy na temat kompresora to tutaj kolego chyba raczej nie zaczerpniesz. Dlaczego? Dlatego, ze chyba (jezeli sie myle to mnie poprawcie) nikt tutaj jeszcze nie zalozyl kompresora do Mazdy. W kazdym razie trzymam kciuki za takie (nietypowe) projekty i mysle, ze predzej czy pozniej mimo wielu slow krytki pod katem kompresorow w koncu na forum taka Mazda sie pojawi. W kazdym razie odchodzicie od tematu, ktorym jest LPG i turbo. Z mojej wiedzy czysto teoretycznej (nabytej w internecie) wynika, ze nie powinno to stanowic wiekszego problemu na instalacji sekwencyjnej. Oczywiscie trzeba sie liczyc z jakas tam nie wielka starta (>10%) mocy (w stosunku do PB) przy dobrze wystrojonej instalacji – szczerze tez czekam na taki projekt TURBO-LPG-KOSIARA.
Ponownie twierdzę, że jest to do zrobienia. Forum Subaru odwiedza osoba, która na co dzień zajmuje się gazowaniem boxerów, tych uturbionych także. A właściciele sobie go chwalą, więc nie może robić tego źle.
<a href="http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=27641" target="_blank" class="postlink">moje byłe autko</a>
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Od: 14 lis 2004, 19:40
- Posty: 760
- Skąd: Częstochowa
- Auto: Żuczek i Jaszczurka...
PARTYBOY napisał(a):Miałem diesla – wymieniałem olej, filtry i świece co 10000km
Ciekawy diesel ze świecami
darekk86 – akurat do K8 da się załadować kompresor w miejsce kompresora klimatyzacji (mieści się idealnie), jak będę miał chwilkę to zerknę czy M62 wydoli przy K8 na 0.5 bar, ale raczej bym się na 0.35 – 0.4bar nastawiał.
Ostatnio edytowano 29 wrz 2009, 09:54 przez brii, łącznie edytowano 1 raz
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Orin napisał(a):Ponownie twierdzę, że jest to do zrobienia.
Ja również
Sam nawet miał pomysł, żeby zagazować swoje prywatne auto jako democar

- Od: 24 cze 2006, 20:21
- Posty: 3953
- Skąd: Brodnica
- Auto: Toyota Yaris Hybrid '19
Oczywiście, że się da. Wszystko się da zrobić, nawet założyć kwadratowe koła do samochodu. Da się także założyć podtlenek do kosiarki do trawy lub karmić psa żarciem z Hilton'a. Pytanie nasuwa się jednak od razu: PO CO?
Nitro-kosiarka:
http://www.youtube.com/watch?v=ZUOeIoTHA0I
Bajer, co?

Nitro-kosiarka:
http://www.youtube.com/watch?v=ZUOeIoTHA0I
Bajer, co?

A dlaczego niby miałby się nie dać zagazować auta z turbo?
Kiedyś mistrzem polski w sprincie na 1/4 mili w klasie mini + został koleś który jeździł Civiciem turbo na LPG właśnie.
Kiedyś mistrzem polski w sprincie na 1/4 mili w klasie mini + został koleś który jeździł Civiciem turbo na LPG właśnie.
- Od: 12 wrz 2007, 18:42
- Posty: 2015
- Skąd: Sochaczew
- Auto: MG ZS 180 2002r. (kiedyś była Mazda 323F BG 1.8 dohc 168KM)
To co chłopaki gazujemy turbawki?? 
- Od: 24 cze 2006, 20:21
- Posty: 3953
- Skąd: Brodnica
- Auto: Toyota Yaris Hybrid '19
bartezm napisał(a):eee tam ciekawy – tylko czemu te swiece (zarowe) padaly co 10k km
Nigdzie nie jest napisane, że żarowe
Jacek176 napisał(a):A dlaczego niby miałby się nie dać zagazować auta z turbo?
Bo to ponoć ujma na honorze rzucać na stacji dziesiątkami a nie setkami
A tak serio – w silnych furach z nie do końca topornymi silnikami i osprzętem często jest to proszenie się o problemy, nieopłacalne jeśli nie trzaska się wielu dziesiątek tysięcy km rocznie – w przypadku samochodów do zabawy kompletnie nieopłacalne.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Waluś napisał(a):hoć z ekonomią to juz ma mało wspólnego, bo spalanie rzędu 14-15 litrów w górę hmmmm mało to ekonomiczne łoł
Ja wiem czy nie ma
Ja mam turbo benzyne, od kwietnia na gazie. Przejechałem na tym 12 tysięcy i zero problemów.
Tylko trzeba znaleźc dobry warsztat do tego.
Zagazowanie silnika turbo jest o wiele trudniejsze niż nawet jakiegoś dużego V8 pod maską.
w nim są dużo szybsze zmiany. Żeby nie robiło się zbyt ubogo jak turbina dmuchnie
brii napisał(a):zastanawiam się czy ma to sens (finansowy)...
Przy obecnych cenach PB i LPG można powiedzieć, że już mi się gaz zwrócił. A turbo to może paść i na PB. Tak nie ma co do tego podchodzić.
Lukano – ale Ty masz, że tak powiem "zwykły", nie "specjalnej troski" silnik turbo, więc u Ciebie nie ma problemów
Przy "ciekawszych" konstrukcjach, które nie robią duuuużo kilometrów może to nie mieć sensu 
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Pit napisał(a):Oczywiście, że się da. Wszystko się da zrobić, nawet założyć kwadratowe koła do samochodu. Da się także założyć podtlenek do kosiarki do trawy lub karmić psa żarciem z Hilton'a. Pytanie nasuwa się jednak od razu: PO CO?
Nitro-kosiarka:
http://www.youtube.com/watch?v=ZUOeIoTHA0I
Bajer, co?![]()
![]()
A po co Five turbil mx-5? A po co lukster zakladal turbine od ciezarowki do V6? A po co Ty dlubiesz w RX-7? Chyba odpowiedz jest prosta – nikt tego jeszcze w tym klubie wczesniej nie robil z takimi sukcesami
sq2jul napisał(a):wiedzy na temat kompresora to tutaj kolego chyba raczej nie zaczerpniesz. Dlaczego? Dlatego, ze chyba (jezeli sie myle to mnie poprawcie) nikt tutaj jeszcze nie zalozyl kompresora do Mazdy. W kazdym razie trzymam kciuki za takie (nietypowe) projekty i mysle, ze predzej czy pozniej mimo wielu slow krytki pod katem kompresorow w koncu na forum taka Mazda sie pojawi.
Jeden taki projekt jest już dosyć zaawansowany
I to też z LPG
- Od: 12 wrz 2007, 18:42
- Posty: 2015
- Skąd: Sochaczew
- Auto: MG ZS 180 2002r. (kiedyś była Mazda 323F BG 1.8 dohc 168KM)
Jacek176 napisał(a):Jeden taki projekt jest już dosyć zaawansowany
I to też z LPG
na naszym forum? Kto taki?
Orin napisał(a):Ponownie twierdzę, że jest to do zrobienia. Forum Subaru odwiedza osoba, która na co dzień zajmuje się gazowaniem boxerów, tych uturbionych także. A właściciele sobie go chwalą, więc nie może robić tego źle.
Nick tego gościa to jako i zajmuje się nie tylko wstawianiem LPG do uturbionych Subaraków ale też modyfikacjami mapy wtrysków na benzynie itp.
Auto, które wygrało jedną z klas na ostatnich warszawskich zawodach SSS też na co dzień pomyka na LPG i to chyba na mikserze. Golfik wykręcił skromne ET 12.496 – raczej nie na LPG
Z tego co wiem, to jego jedyne autko i jak nie trzeba go deptać, to jeździ oszczędnie. Wg mnie bardzo fajne rozwiązanie.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Moderator
Moderatorzy Tuning i modyfikacje