Możesz spokojnie tu wrzucić np. z image shack'aarp007 napisał(a):pokazalbym wam fotki, ale obawiam sie, ze moja funkcjonalnosc konta nie pozwala na wklejanie zdjec ;–(
Mazda CX-7 (ER) – Opinie i Informacje
mam nadzieje, ze ten link zadziala (2 zdjecia):
http://picasaweb.google.com/bazyli73/NaDachu#
cheers,
http://picasaweb.google.com/bazyli73/NaDachu#
cheers,
- Od: 5 lip 2009, 10:02
- Posty: 31
- Skąd: warszawa
- Auto: cx-7
O kurczaczki. Aż się ciepło zrobiło. Poobijana jak ulęgałka. Aż żal patrzeć.
A jak to się stało?
Poduchy powystrzelały?
Dowiedz się u dilera ile realnie musiałbyś czekać na nowy model bo może się okazać, że do sprzedaży nie będą mieli od razu.
A jak to się stało?
Poduchy powystrzelały?
Dowiedz się u dilera ile realnie musiałbyś czekać na nowy model bo może się okazać, że do sprzedaży nie będą mieli od razu.
Cx-7, 2.3 MZR Disi Turbo – 260KM Zoom-Zoom
- Od: 2 cze 2008, 17:34
- Posty: 264
- Skąd: Warszawa
- Auto: CX-7 Expression
Że tak powiem, żadna rewelacja niestety – dwa lata temu dachowałem Vectrą przy 80km/h i też bezproblemowo dało się otwierać drzwi, nikomu się nic nie stało. Samchód miał wtedy jakieś 7 lat i już trochę rdzy, gwiazdek jak dobrze pamiętam 3. Rolka (dachowanie) na najbezpieczniejszy rodzaj wypadku i nie ma się co zachwycać "solidnością" auta. Zderzenie boczne to prawdziwy test dla konstrukcji i jej solidności, przy takim zderzeniu masa auta staje się jego ogromną wadą – sugeruję to wziąść pod uwagę właścicielom SUVów...
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
jancio68 napisał(a):A jak to się stało?
Poduchy powystrzelały?
wyprzedzalem kolumne samochodow – dwie osobowki i dwa vany – jadac z lodzi do rawy maowieckiej. rozpoczynajac manewr, zauwazylem jak czerwona jetta wlacza sie do ruchu, wyjezdzajac z podporzadkowanej, z prawej strony i jedzie w kierunku rawy. po przejeacheniu ok. 300-400 m, na wysokosci drugiego vana, wyprzedziwszy obie osobowki i jeden z vanow, zauwazylem, ze jetta wlaczyla kierunkowskaz do skretu w lewo. ruszylem kierownica, aby zjechac na lewe pobocze (przynajmniej lewymi kolami) i wyminac ich. w momencie gdy bylem na wysokości jetty, oni ruszyli do skretu i uderzyli w tylne prawe drzwi. madzia wypadla z toru jazdy, obrucila sie bokiem i prostopadle do osi jezdni szla na prawe pobocze. skonczyl sie asfalt, przednie i tylne lewe kolo zlapaly pobocze, spadlem z nasypu, ktorym idzie droga, i dachowalem z obrotem wokol osi samochodu.
wyprzedzalem w terenie zabudowanym, wiec predkosc w momencie zdarzenia nie byla duza, ale sila wystarczajaca na wytracenie madzi z toru jazdy i nadanie rotacji.
policja nie miala wiekszych watpliwosci, ze kierowca jetty nie spojrzal w lusterko i nie upewnil sie, ze moze skrecac w lewo i uznala go winnym.
najlepsze w tej historii jest to, ze koles z jetty wsadzil przedni zderzak do samochodu i odjechal, po wszystkich formalnosciach, z miejsca wypadku a madzia jak wyglada widzicie...
dodatko musze przyznac, ze mialem mase szczescia – przydrozne drzewo minalem na mniej niz 1 m.
cheers,
ps: zadna poduszka ani kurtyna nie odpalila, rzeczoznawcy i laweciarze stwierdzili, ze bylo zbyt miekko – z nasypu spadlem prosto na zaorane pole.
- Od: 5 lip 2009, 10:02
- Posty: 31
- Skąd: warszawa
- Auto: cx-7
przeczytaj opis zdarzenia jeszcze raz, ze zrozumieniem – powoli i dokladnie. jesli dalej, pomimo calego backgroundu bedziesz chcial napisac to, co napisales, to czytaj ponownie, do skutku. a jesli mimo kilkukrotnej lektury bedziesz uwazal, ze wina jest po mojej stronie, to proponuje, abys napisal sprzeciw do kpp brzeziny...
cheers,
cheers,
- Od: 5 lip 2009, 10:02
- Posty: 31
- Skąd: warszawa
- Auto: cx-7
Uff, najważniejsze, że nic Ci się nie stało. Nowa CX-siódemka ma kilka ulepszeń – szczególnie wewnątrz, ale to raczej kwestia gustu
Brutalne to, co napisze, ale niejeden polski blacharz zrobiłby z tego jeszcze "salonówkę".
Globy napisał(a):Brutalne to, co napisze, ale niejeden polski blacharz zrobiłby z tego jeszcze "salonówkę"
To fakt – jeśli nie pójdzie na żyletki to za niedługo pojawi się pewnie na otomoto...
arp007 – mam rozumieć, że nie wyprzedzałeś na skrzyżowaniu??
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
brii napisał(a):arp007 – mam rozumieć, że nie wyprzedzałeś na skrzyżowaniu??
Teoretycznie mógł być to wjazd/wyjazd do posesji – ale ...
pewnie nie większa niż 50km/h –arp007 napisał(a):wyprzedzalem w terenie zabudowanym, wiec predkosc w momencie zdarzenia nie byla duza
arp007 napisał(a):kierowca jetty nie spojrzal w lusterko i nie upewnil sie, ze moze skrecac w lewo
Ewidentnie wina kierowcy Jetty w tym przypadku ale jest jeszcze jedna rzecz .<br> Mam wjazd do domu/bramy w mniej więcej podobny sposób ( teren zabudowany ,linia ciągła z miejscami do skretu w lewo) <br> ZAWSZE sygnalizuje zamiar skretu odpowiednio wcześniej -kontrolując w lusterku co się dzieje za mną . <br><b>Już kilka razy byłem "brany" z lewej strony</b>
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
- Od: 15 kwi 2008, 13:42
- Posty: 251
- Skąd: tyle dymu
- Auto: Mazda /Honda /Mercedes
Proszę nie kontynuować OT i resztę dyskusji przenieść na PW, dziękuję 
- Od: 5 lip 2009, 10:02
- Posty: 31
- Skąd: warszawa
- Auto: cx-7
- Od: 16 lip 2008, 19:57
- Posty: 722
- Skąd: uk
- Auto: gh sport
(6mps)
kryystian napisał(a):http://www.autokrata.pl/artykul/test-mazda-cx-7-2-3-mzr-turbo-7231
"Przy ostrzejszej jeździe w mieście 17 l na 100 km trzeba uznać
za normę"
Mam ciężką nogę, ale tej "normy" w mieście nie udało mi się osiągnąć. Tak powstają mity.[/b]
Cx-7, 2.3 MZR Disi Turbo – 260KM Zoom-Zoom
- Od: 2 cze 2008, 17:34
- Posty: 264
- Skąd: Warszawa
- Auto: CX-7 Expression
Ja nie mam ciężkiej nogi, a 300 km miasta wyszło 16.5 l. Wszystko zależy jakie odcinki się jeździ i jak często grzeje się silnik. Teraz mam 150 km po mieście i 15.5 l.jancio68 napisał(a):"Przy ostrzejszej jeździe w mieście 17 l na 100 km trzeba uznać
za normę"
Mam ciężką nogę, ale tej "normy" w mieście nie udało mi się osiągnąć. Tak powstają mity.
U mnie przez 300 km po W-wie wybiło średnie 15,9 l/100 km... bez oszczędzania 
zalatwianie formalnosci z ubezpieczalnia trwalo prawie 1,5 miesiaca, ale 8 dni temu odebralem nowa madzie.
srednie spalanie na pierwszym baku zamknelo sie w 13,7 l. zrobilem ok. 450 km, z czego 140 w drodze z Lodzi do Wa-wy. pozostale po Wa-wie.
cheers, a
srednie spalanie na pierwszym baku zamknelo sie w 13,7 l. zrobilem ok. 450 km, z czego 140 w drodze z Lodzi do Wa-wy. pozostale po Wa-wie.
cheers, a
- Od: 5 lip 2009, 10:02
- Posty: 31
- Skąd: warszawa
- Auto: cx-7
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderatorzy
Moderatorzy CX-30 / CX-50 / CX-60, Moderatorzy CX-3 / CX-5 / CX-7 / CX-9