Zbieżność kół przednich – jakie powinne być kąty.

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez miniu973 » 19 lut 2007, 15:15

Witam,
kilka dni temu żona złapała gumę na zimówkach wobec czego zdecydowałem się na wymianę opon na letnie bo taka zima to nie zima :) Jednak podczas wymiany gościu w warsztacie zauważył że jedna z opon (lewy przód) delikatnie mówiąc "wyłysiała" po zewnętrznej stronie. Stwierdził najpierw że coś jest z zawieszeniem nie tak. Potem jednak zapytał czy podczas jazdy na wprost kierownica jest prosto. Powiedziałem że nie jest bo rzeczywiście jest odchylona o jakieś 10-15 stopni w prawo. Myślałem że tak ma być <glupek2> . Pogadaliśmy chwile i zaproponował zrobienie zbieżności kół, ale zanim mu oddam samochód to chciałbym się dowiedzieć czy zna ktoś z was prawidłowe kąty do ustawienia zbieżności. Acha, no i jeszcze jedno pytanie – czy utrata zbieżności kół mogła wyniknąć podczas wymiany przegubów zewnętrznych?

Pozdrowienia
Początkujący
 
Od: 11 lip 2006, 14:20
Posty: 7
Skąd: Chojnów
Auto: 626 GE '93 2.0i 16 KAT

Postprzez Loczek » 19 lut 2007, 15:19

miniu973 napisał(a):czy utrata zbieżności kół mogła wyniknąć podczas wymiany przegubów zewnętrznych?

HMm wydaje mi się że nie, jeżeli tylko niekt nie kręcił śrubami od regulacji gałek kierowniczych
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sty 2006, 17:30
Posty: 2112
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Auto: Bezawaryjne i Niebite

Postprzez rafbru » 19 lut 2007, 17:25

U mnie w czasie wymiany tulei wahaczy przednich serwis obowiązkowo wykonał ustawienie zbieżności auta. O ile pamiętach to mechanik kręcąc śrubą patrzył na ekran komputera aż mu się pokazało zielone – nie używał kątomierza ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 sty 2007, 13:31
Posty: 42
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE Sedan 1993r 2.0 Gaz

Postprzez Waluś » 19 lut 2007, 17:37

Loczek napisał(a):HMm wydaje mi się że nie, jeżeli tylko niekt nie kręcił śrubami od regulacji gałek kierowniczych

jaśli wyjął swożeń wahacza z gniazda to mogło się pozmieniać.
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez lucas_ka » 19 lut 2007, 19:06

A ja sadze ze nie powinno, bo wyjmujac sworzen i wkładajac ten sam nie ma mozliwosci zeby go włozyc inaczej, zawsze wejdzie w to samo miejsce bo nie ma innej mozliwosci.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2006, 00:38
Posty: 233
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 6 2,0 citd

Postprzez ravlos » 19 lut 2007, 19:28

skoro jedna opone zcielo to nie jest zle ustawiona zbieznosc tylko pochylenie kol
Piłeś? Nie jedź! Nie piłeś? Wypij!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2007, 20:31
Posty: 51

Postprzez fazi » 20 lut 2007, 22:54

lucas_ka napisał(a): bo wyjmujac sworzen i wkładajac ten sam nie ma mozliwosci zeby go włozyc inaczej, zawsze wejdzie w to samo miejsce bo nie ma innej mozliwosci.

dać mu piwo,mówi prawdę he he bo co sworznie mają do zbieżności?
Forumowicz
 
Od: 30 lis 2006, 23:54
Posty: 50
Skąd: Nowinka
Auto: 626GD 2.0 8V,Probe 2.0 16v FS

Postprzez alf28 » 20 lut 2007, 23:44

zbieżność +17 minut
kątów nie pamiętam coś na minusie może 45 minut. jak nie zapomne sprawdzić to jutro ci podam dokładnie
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2006, 10:20
Posty: 728
Skąd: Wieś
Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5

Postprzez miniu973 » 21 lut 2007, 00:32

Ok. Poczekam do jutra. Żona bardziej sie tym przejela ode mnie i mnie sciga zebym pojechal to zrobic.
Początkujący
 
Od: 11 lip 2006, 14:20
Posty: 7
Skąd: Chojnów
Auto: 626 GE '93 2.0i 16 KAT

Postprzez alf28 » 21 lut 2007, 23:50

zbieżność +17 minut (+/-17)
kąt pochylenia -36 minut (+/-45)
i znowu piękny słoneczny dzień
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2006, 10:20
Posty: 728
Skąd: Wieś
Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5

Postprzez jacobs » 17 lip 2009, 18:16

alf28 napisał(a):zbieżność +17 minut (+/-17)
kąt pochylenia -36 minut (+/-45)

Ktoś mógłby to potwierdzić? Ewentualnie podać jeszcze resztę kątów?
If you’re in control, you’re not going fast enough.
Forumowicz
 
Od: 20 lis 2005, 13:31
Posty: 3108 (6/27)
Skąd: WWA

Postprzez alf28 » 2 wrz 2009, 22:30

jacobs napisał(a):Ewentualnie podać jeszcze resztę kątów?
która jeszcze potrzebujesz ??
i znowu piękny słoneczny dzień
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2006, 10:20
Posty: 728
Skąd: Wieś
Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5

Postprzez kamilspider » 3 lis 2010, 09:31

Mam problem z pochyleniem kół. Lewe przednie koło jest bardziej pochylone u góry w stronę silnika niż prawe o jakiś 1 cm. Mechanik powiedział, że to przez wytłuczone gumy na wahaczach, ale mi się nie chce wierzyć, że aż o tyle koła by się mogły rozregulować bo tych luzów wcale nie czuć nawet jak się kołem szarpie to nie ma żadnego pukania i w zakrętach dobrze się trzyma.
Dopiero co kupiłem tą mx-6 i przerzucam całe forum, ale nie znalazłem odpowiedzi...
Co jeszcze wymienić, żeby auto prosto stało i czy to na pewno tylko przez te tuleje się rozkraczyło??
"Samochody to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym..."
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2010, 09:47
Posty: 1315 (0/2)
Skąd: Wielkopolska
Auto: Było:
MX-6 2.5 V6 KL-DE

Postprzez roccomistrz » 3 lis 2010, 10:17

"kamilspider" a może po prostu auto jest po dzwonie ??
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 kwi 2010, 22:08
Posty: 189 (0/1)
Skąd: Częstochowa
Auto: Mazda 626 GE FS '92

Nissan Primera P10 GA16DE '94

Postprzez kamilspider » 3 lis 2010, 13:23

mechanik powiedział że na pewno nie było tak mocno walnięte. miało tylko lekkie wgniecenie tak że teraz kierunek paruje... więc na wybitych tulejach może się tak bardzo koło położyć??
"Samochody to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym..."
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2010, 09:47
Posty: 1315 (0/2)
Skąd: Wielkopolska
Auto: Było:
MX-6 2.5 V6 KL-DE

Postprzez kocurek » 5 lis 2010, 20:52

może może ja mam tuleje do wymiany i koła co jakiś czas inaczej stoja raz sa tak samo pochylone, a innym razem jedno bardziej jedno mniej – byłem na stacji diagnostycznej no i tuleje wybite dość konkretnie, bo Pan Diagnosta jak sprawdzał to powiedział tylko ooo [cenzura] :)
mazda mazda
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 mar 2005, 15:12
Posty: 173
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GE 1.8 16V 92r
sprzedana

Postprzez pawelc » 6 lis 2010, 07:07

A górne mocowanie amortyzatora jest w tej samej pozycji co koło lewe? -jest na nim taki wypust gumowy
Powinno być tak jak na fotce poniżej -na oryginalnych sprężynach i amortyzatorach
Obrazek

Oprócz wybitych tulei ,może być też nieoryginalny wahacz ,skrzywiony ,itp
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2005, 07:39
Posty: 1101 (2/0)
Skąd: Drawno
Auto: RX8 z z32se

Postprzez kamilspider » 8 lis 2010, 09:14

dzięki za pomoc :) zamówiłem 2 wahacze i będę się bawił, a potem może tył :)
"Samochody to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym..."
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2010, 09:47
Posty: 1315 (0/2)
Skąd: Wielkopolska
Auto: Było:
MX-6 2.5 V6 KL-DE

Postprzez kamilspider » 23 sie 2012, 21:49

Po prawie 2 latach doszedłem dlaczego miałem problemy z pochyleniem kół przednich <glupek2>
Są 2 opcje:
Jak kupiłem auto to zmieniłem amory i prawdopodobnie tak samo źle założyłem na jednym amorze górny talerz sprężyny jak poprzedni właściciel.
Tanie amory miały źle przyspawane mocowania.
Teraz są amory Tokico B-series i kąty się zgadzają co do mm, więc trzeba składać uważnie i inwestować w ori części :D
"Samochody to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym..."
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2010, 09:47
Posty: 1315 (0/2)
Skąd: Wielkopolska
Auto: Było:
MX-6 2.5 V6 KL-DE

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6

cron