KAMOKA – czeska firma produkująca/sprzedająca części samochodowe
15% maja tylko ? to Ty żyjesz jeszcze ?
- Od: 18 mar 2008, 16:34
- Posty: 371
- Auto: Była Mazda 323F 1.8 , LPG Koltec
Teraz Honda Accord 2.4 190KM Benzyna+LPG i Mazda 3 2.0 benzyna
Witam
Jestem świeżo upieczonym driverem oraz użytkownikiem fiata CC, przymierzam się właśnie do wymiany wszystkich amorków właśnie na KOMOKI pytanie tylko czy warto? Koszt wszystkich to magiczne 250zł a żeby było śmieszniej w cenie jest już komplet odbojów i osłon oraz wysyłka. Szukałem alternatyw dla KAMOKI i są amorki GH 188zł komplet (jednak ciężko cokolwiek znaleźć na ich temat) oraz MAGNUM 319zł oraz OPTIMAL 309zl nie wiem na które się skusić z tego co tu wyczytałem to większość raczej zachwala KAMOKI chodź 2 osobą wyraźnie w okolicach 25 000 km odmówiły posłuszeństwa. Reszta siedzi cicho, co mnie niepokoi: misiek3118, Pazur_zks, qbus, stonoga, sir_kriss, Lesiu, Piotreq jak tam Wasze KAMOKI, szczególnie misiek3118 masz je najdłużej bo od listopada 2008 w jakiej są kondycji
Będę wdzięczny za odpowiedź
pOzdr
Jestem świeżo upieczonym driverem oraz użytkownikiem fiata CC, przymierzam się właśnie do wymiany wszystkich amorków właśnie na KOMOKI pytanie tylko czy warto? Koszt wszystkich to magiczne 250zł a żeby było śmieszniej w cenie jest już komplet odbojów i osłon oraz wysyłka. Szukałem alternatyw dla KAMOKI i są amorki GH 188zł komplet (jednak ciężko cokolwiek znaleźć na ich temat) oraz MAGNUM 319zł oraz OPTIMAL 309zl nie wiem na które się skusić z tego co tu wyczytałem to większość raczej zachwala KAMOKI chodź 2 osobą wyraźnie w okolicach 25 000 km odmówiły posłuszeństwa. Reszta siedzi cicho, co mnie niepokoi: misiek3118, Pazur_zks, qbus, stonoga, sir_kriss, Lesiu, Piotreq jak tam Wasze KAMOKI, szczególnie misiek3118 masz je najdłużej bo od listopada 2008 w jakiej są kondycji
Będę wdzięczny za odpowiedź
pOzdr
Ostatnio edytowano 6 sie 2009, 21:54 przez lil_pixi, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 6 sie 2009, 18:33
- Posty: 5
- Skąd: Toruń
- Auto: Fiat CC 1.1i Sporting "96
lil_pixi napisał(a):Koszt wszystkich to magiczne 250zł a żeby było śmieszniej w cenie jest już komplet odbojów i osłon oraz wysyłka.
gdzie takie ceny maja ? jesli nie chcesz robic reklamy to wyslij na prv
- Od: 18 mar 2008, 16:34
- Posty: 371
- Auto: Była Mazda 323F 1.8 , LPG Koltec
Teraz Honda Accord 2.4 190KM Benzyna+LPG i Mazda 3 2.0 benzyna
Kolego czym ty sie przejmujesz? Jesli nie chcesz kupywac amortyzatorow KYB badz innych z wyzszej polki to smialo bierz te kamoki. Nie czekaj na propozycje bo zawsze bedzie tak ze Ci co maja KYB beda Ci je polecac a Ci co maja Kamoke rowniez to samo. Chlopie masz 2lata gwarancji na nie i na dodatek nie musisz zakladac ich w warsztacie jak to jeden kolega pisal na poprzednich stronach. Za taka cene to kupuj i sam sprawdz jak dzialaja A jesli cos bedzie nie trybic to zawsze mozesz wymienic a jesli padna Ci po jakims czasie to chuk z nimi, wkoncu to nie KYB ze placisz 300zl za sztuke
- Od: 26 maja 2009, 23:58
- Posty: 15
- Auto: Mazda 323F (BA) 1.5 16V
Nie chce pakować się w jakieś gówienko, fakt faktem dużo nie jeżdżę i i te 25 000 km domniemanej trwałości by mnie zadowoliło skoro rocznie zrobię ok 6 – 7 tys.
Jeszcze się zastanowię aktualnie dylemat mam pomiędzy amorkami OPTIMAL (309zł) i KAMOKA (250zł) chwile jeszcze poczekam na wypowiedź miśka3118 chyba że mu padły to nic nie powie
Jeszcze się zastanowię aktualnie dylemat mam pomiędzy amorkami OPTIMAL (309zł) i KAMOKA (250zł) chwile jeszcze poczekam na wypowiedź miśka3118 chyba że mu padły to nic nie powie
- Od: 6 sie 2009, 18:33
- Posty: 5
- Skąd: Toruń
- Auto: Fiat CC 1.1i Sporting "96
ja tez na dniach kupuje olejowe kamoki za 190zl z przesylka 2 sztuki na tyl
- Od: 18 mar 2008, 16:34
- Posty: 371
- Auto: Była Mazda 323F 1.8 , LPG Koltec
Teraz Honda Accord 2.4 190KM Benzyna+LPG i Mazda 3 2.0 benzyna
lil_pixi napisał(a):No i stało się, kupiłem je
No i teraz migiem je zakladaj i w trase zeby je przestestowac Oczywiscie malo wiarygodne beda twoje opinie po przejechaniu na nich kilku dni ale przynajmniej obalisz mit iz juz od poczatku amortyzatory KAMOKI wydaja z siebie brzydkie dzwieki
- Od: 26 maja 2009, 23:58
- Posty: 15
- Auto: Mazda 323F (BA) 1.5 16V
jarekrk napisał(a):wg mnie ci ludzię chcą być zadowoleni, bo przeciez nie powiedza kurde kijowo , nie trzymają drogi itp , jestem w plecy
A czemuż nie?? Gdybym był niezadowolony to bym napisał, żeby kogoś ostrzec.
Założone do mazdy na początku lipca. Dużo nie przejechałem, ale pierwsze wrażenia bardzo pozytywne.
Kayaby pewnie i są coś tam lepsze, coś za coś, cena robi swoje.
Mazda0202 napisał(a):przynajmniej w moim wypadku, jest niezły, a cena rewelacyjna.
I o to chodzi, kayaba bdb, te moze są dobre, ale wiecej niz polowe tansze.
Tylko przebieg mazdy to jakieś 5 kkm rocznie, więc długodystansowego testu robić nie będę.
Za miesiąc mam przegląd, zobaczymy ile na nich wyskoczy.
Mam dwa gazowe amorki tej firmy z przodu i jak na moje za tą cenę rewelacja 3tys zrobione i chodzą jak na początku
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Pioteq25 napisał(a):Długo się zastanawiałem co kupić i wczoraj wrzuciłem na tył gazowe kamoki. Pierwsze testy drogowe przeszły bardzo dobrze i tylko zobaczymy ile zniosą na naszych drogach. Przy montażu nie było najmniejszych problemów i nawet uchwyty na rurkę hamulcową pasowały idealnie.
Po trzech miesiącach jazdy mogę powiedzieć, że już nigdy więcej nie kupię amortyzatorów kamoka Trzymają nie najgorzej, ale zaczęły dudnić i stukać na dziurach, że odechciewa się jeździć. Dobrze że sam sobie zmieniałem to jestem w plecy "jedynie" 200zł 100zl/szt
Yooziu napisał(a):ja wiem ze pracujac jeszcze w poprzedniej firmie sprzedawalismy ich mnostwo, dziennie przynajmniej po 2 kpl na tyl czy przod glownie wlasnie do mazdy i nigdy nie bylo zwrotow, idac tym tropem do swojej BA tez kupilem kamoki na tyl.... i przerazilem sie zaraz po wyjezdzie z warsztatu, autem bujalo niemilosiernie, po docisnieciu tylu do ziemi i puszczeniu auto latalo gora dol, gorzej niz na wylanych 15letnich oryginalach, na dokladke jeden pukal, wywalilem to na drugi dzien i zalozylem Tokico – cisza i spokoj, auto sztywne tak jak powinno byc.
Takze wg starej zasady – kto oszczedza 2x placi, tym razem tylko za montaz, bo kamoki wrocily do sprzedawcy
moze faktycznie jest tak ze produkcja jest nierowna, i jedne sa ok a inne daja znac o swojej jakosci zaraz po montazu, widac ze pojawia sie coraz wiecej glosow niezadowolonych uzytkownikow
To były olejowe czy gazowo-olejowe?
Pioteq25 napisał(a):Yooziu napisał(a):ja wiem ze pracujac jeszcze w poprzedniej firmie sprzedawalismy ich mnostwo, dziennie przynajmniej po 2 kpl na tyl czy przod glownie wlasnie do mazdy i nigdy nie bylo zwrotow, idac tym tropem do swojej BA tez kupilem kamoki na tyl.... i przerazilem sie zaraz po wyjezdzie z warsztatu, autem bujalo niemilosiernie, po docisnieciu tylu do ziemi i puszczeniu auto latalo gora dol, gorzej niz na wylanych 15letnich oryginalach, na dokladke jeden pukal, wywalilem to na drugi dzien i zalozylem Tokico – cisza i spokoj, auto sztywne tak jak powinno byc.
Takze wg starej zasady – kto oszczedza 2x placi, tym razem tylko za montaz, bo kamoki wrocily do sprzedawcy
moze faktycznie jest tak ze produkcja jest nierowna, i jedne sa ok a inne daja znac o swojej jakosci zaraz po montazu, widac ze pojawia sie coraz wiecej glosow niezadowolonych uzytkownikow
To były olejowe czy gazowo-olejowe?
gazowki
- Od: 9 lis 2003, 00:21
- Posty: 227
- Skąd: Luboń/k Poznania
- Auto: Było BG B3, była BA Z5, jest NA B6 :)
Jakby nie patrzyl to problemy sprawiaja wlasnie amortyzatory gazowe Wiec moze naprawde cos z nimi nie tak;) Koledzy ktorzy wczesniej zachwalali milcza jak narazie Coz, polskie realia Mimo wszystko ja jestem za tymi amortyzatorami:) tylko nie bic Mieszkamy w kraju gdzie jezdzi sie tylko i wylacznie po dziurach a zwlaszcza ma warmi Wiec de facto KYB trzymalyby troszke dluzej ale zal ich wsadzac do 12 letniego auta Zreszta co do Kamoki, cos puka, stuka to na gwarancje i nowe dostajecie. Co do gadania ludzi iz reklamacje i wymiana trwaja 2tygodnie, to i tak dobrze. Te 14 dni przechodzone na piechote wyjdzie wam tylko na dobre
- Od: 26 maja 2009, 23:58
- Posty: 15
- Auto: Mazda 323F (BA) 1.5 16V
Ja kupiłem olejowe.
W VW T4 mielismy kiedyś gazowo -olejowe Monroe.
Wytrzymały marne 8 tysięcy km i poszły na reklamacje. Dostaliśmy zwrot kasy.
Olejowe śmigaja już kolejny rok. Ale już nie monroe tylko sahs.
W VW T4 mielismy kiedyś gazowo -olejowe Monroe.
Wytrzymały marne 8 tysięcy km i poszły na reklamacje. Dostaliśmy zwrot kasy.
Olejowe śmigaja już kolejny rok. Ale już nie monroe tylko sahs.
hej ludziska
ja kupiłem kamoki gazowe, zakładałem je gdzieś yyyyy w kwietniu może marcu – nie pamiętam (ale jest tu gdzieś moja wypowiedź po miesiącu jeżdżenia na nich :P ) i na razie nic się nie dzieje. wszystko w porządku nic nie puka stuka tłumią drgania według mnie tak samo jak zaraz po założeniu. codziennie przejeżdżam ok 50-60 km po różnych drogach w tym po drogach bez asfaltu (kamieniste) i póki co nie narzekam. co będzie dalej to się okaże, ale fakturę sobie trzymam po coś są te 2 lata gwarancji
ja kupiłem kamoki gazowe, zakładałem je gdzieś yyyyy w kwietniu może marcu – nie pamiętam (ale jest tu gdzieś moja wypowiedź po miesiącu jeżdżenia na nich :P ) i na razie nic się nie dzieje. wszystko w porządku nic nie puka stuka tłumią drgania według mnie tak samo jak zaraz po założeniu. codziennie przejeżdżam ok 50-60 km po różnych drogach w tym po drogach bez asfaltu (kamieniste) i póki co nie narzekam. co będzie dalej to się okaże, ale fakturę sobie trzymam po coś są te 2 lata gwarancji
Ostatnio edytowano 31 lip 2011, 17:34 przez Lesiu, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 1 gru 2005, 12:29
- Posty: 361
- Skąd: Dębica
- Auto: 323F BA Z5 :] '96
Powiem Wam tak. Kupiłem Kamoki olejowe do swojego Xedosa na tył. Po wymianie słychać stuki, jak przed wymianą. Wymieniłem więc górne mocowanie amortyzatorów, bo w końcu amortyzatory nowe. Zdziwiłem się bardzo, gdy okazało się, że to stukają właśnie one, i to po przejechaniu kilkuset km! Wymieniłem więc na takie same w ramach gwarancji i wiecie co? Tak... oba rozstukały się tym razem po przejechaniu 200 km!!! Teraz mam regenerowane i nie stukają. Niestety, w żadnym razie nie mogę ich polecić. Coś takiego zdarzyło mi się pierwszy raz w życiu
-
kanny
No więc tak, przejechałem na nich póki co ok. 2300 km, jestem zadowolony, nic nie puka i mam nadzieje że nie będzie, przy kupnie sprzedawca wyraźnie zaznaczył że aby gwarancja była ważna amorki należyzałożyć w jakimś warsztacie
Kurde martwi mnie wypowiedź powyżej jednakże widzę że chyba nie robią kłopotów z gwarancją.
Dostałeś 100% zwrot kosztów ?
To co mogę powiedzieć to to że przed zakupem porównywałem te kamoki z OPTIMALami i te drugie właśnie troszkę silniej "chodziły" tak jak by w nich był gęstrzy olej tudzież jakiś lepszej jakości niż w kamokach.
Kurde martwi mnie wypowiedź powyżej jednakże widzę że chyba nie robią kłopotów z gwarancją.
Dostałeś 100% zwrot kosztów ?
To co mogę powiedzieć to to że przed zakupem porównywałem te kamoki z OPTIMALami i te drugie właśnie troszkę silniej "chodziły" tak jak by w nich był gęstrzy olej tudzież jakiś lepszej jakości niż w kamokach.
- Od: 6 sie 2009, 18:33
- Posty: 5
- Skąd: Toruń
- Auto: Fiat CC 1.1i Sporting "96
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy Opinie i Poradniki