Klub MazdaSpeed

porter78th · przez **porter78th** » 4 sie 2009, 22:31

Dzieki Sprinter, ale wiesz oni teraz juz maja spotkania w piatki i w niedziele, wiec tym bardziej odstajemy...

Może gdybyśmy byli takimi samymi pasjonatami jak oni to mielibysmy wieksze szanse na czeste spotkania, pozatym oni także robia sobie grille, zabieraja swoich znajomych ktorzy niekoniecznie nawet maja auta, dla nich liczy sie przyjazna atmosfera...Ja mam tam kilku znajomych i nie wszyscy jezdza hondami...Ja lubie grzebac przy samochodzie, robic sam wszytko na co pozwala mi wiedza, narzedzia i widomosci z forum czy od znajomych...uwierzcie oni tez i to ich laczy...Przedewszystkim licz sie wspolny jezyk, w koncu to forum o autach, a nie www.pudelek... Nam zycze tego samego

Michał88 · przez **Michał88** » 4 sie 2009, 23:06

Tak Sprinter1158 bez dobrych chęci nic nie zdziałamy. Ale niestety taka jest prawda, że duża część z nas jest mało dyspozycyjna czasowo

Może kiedyś się to zmieni. Ja jak dociągnę jeszcze kilka spraw do końca to też będę bardziej czasowy

Jak by ktoś chciał na bieżąco sprawdzać co planują hondy to zapraszam na http://www.hondaostrowiec.pl/

porter78th · przez **porter78th** » 4 sie 2009, 23:28

rusiek323 napisał(a):Mam pytanie do Mauvais , masz taka sama mazde jak moja i masz tam chyba felgi 15 o ile sie nie myle chcialem spytac jaki profil oponki byl by najlepszy , zakupilem felgi lecz niestety bez opon i teraz musze dokupic oponki jak bedziesz na forum prosze o odp, z gory dzieki

Rusiek, jak kupowałes alusy to patrzyles jaki masz promien skretu w aucie? to jest bardzo wazne, Jaka szerokosc maja te felgi? Nie wiem jakie ma mauvis ale jak 195 to ja Ci polecam 195/50, pieknie trzymaja sie drogi na zakretach te profile, inna sprawa ze amory szybciej schodza ale ja jak narazie przez 12 tys km stracilem 5 %. Gorzej jest na dziurach i kraweznikach, nie da sie szalec...ostatnio rozwalilem lewa opone i musialem kupic 2 szt. A jesli chodzi o opony to polecam BFGoodrich, nie pozalujesz, sa glosne ale trzymaja sie drogi jak trzeba, tylko postaraj sie o Gforce profiler, sa w jodelke ale wode odprowadzaja idealnie...Kazdy kto na nich jezdził (ja też), jest w stanie wybaczyc im glosniejsza prace kosztem przyczepnosci...Zapomnialbym, zobacz po zalozeniu felg na ile milimetrow nakrecaja Ci sie nakretki na szpilki... Czasami nieodpowiednio dobrana felga do auta nie pozwala sie dobrze nakrecic nakretce na szpilke, tym samym mozesz urwac kolo przy wiekszej predkosci na jakiejs dziurze... znaczy szpilki... Jesli nakreca sie na 5 mm, to powinno byc ok i nie musisz sie martwić...Sprawdz takze czy masz pierscienie centrujace wlasciwe do Twojej mazdy, bez tego zaczynaja sie problemy a to niby taki drobiazg bo koło pracuje nie jak kolo będąc niedobrze osadzone na piascie tylko jako mimośród i mimo tego ze sa to milimetry to zaczyna sie bicie na kierwonicy itd..
Pozdrawiam

damianero · przez **damianero** » 5 sie 2009, 00:02

według mnie to warto byłoby jakiś spontan zrobić i będąc pod lidlem gdzieś wyskoczyć za miasto, przecież i tak jak jedziemy na zoz schodzi nam tam jakieś 2-3 godz.

Michał88 napisał(a):Chociaż raz nam się udało na 4 samochody na ujazd wyskoczyć

szkoda że wcześniej nie wiedziałem bo mogłem się pojawić mieszkam 4 km od ujazdu

porter78th · przez **porter78th** » 5 sie 2009, 00:19

Michał88 napisał(a):Chociaż raz nam się udało na 4 samochody na ujazd wyskoczyć

damianero napisał(a):8"]szkoda że wcześniej nie wiedziałem bo mogłem się pojawić mieszkam 4 km od ujazdu

Ale to pewnie dlatego ze nasi mazdowicze mieli goscia specjalnego z mx-5...Pewnie gdyby ktoś z nas mial rx-7 to nasze spotkania bylyby zmotywowane

damianero · przez **damianero** » 5 sie 2009, 00:33

myślę że nie potrzeba tu mx5 ani rx7 tylko dobrych chęci. Nie chcę się wypowiadać za innych ale tak jak pisałem wcześniej wg mnie dobrym pomysłem byłby jakiś wypad, nawet niedaleki za miasto na kolejnym spocie

porter78th · przez **porter78th** » 5 sie 2009, 00:39

damianero napisał(a):myślę że nie potrzeba tu mx5 ani rx7 tylko dobrych chęci. Nie chcę się wypowiadać za innych ale tak jak pisałem wcześniej wg mnie dobrym pomysłem byłby jakiś wypad, nawet niedaleki za miasto na kolejnym spocie

Przepraszam za prowokacje, ale masz racje jako kolejny uzytkownik tego forum, zreszta nawet jakbysmy na poczatek pojechali na 3 auta gdziekolwiek, to by byla jedynie motywacja dala pozostalych zeby sie kolejnym razem podlaczyc...Schodami do gory Panowie i Panie...

Mauvais · przez **Mauvais** » 5 sie 2009, 10:57

Hej Hej. Rusiek ja jezdze na 195/50 mysle ze to jest najrozsadniejsze rozwiazanie pod wzgledem trakcyjnym jak i ekonomicznym czyt. cena zakupu:) mozna jeszcze zalozyc 195/55 ale wtedy cena jest naprawde duza. Dlatego polecam wlasnie ten rozmiar. Ja jezdze na Barumach i na poczatku bylo spoko(ale bez fajerwerkow) teraz po kilku latach i kilkudziesieciu tysiacach kilometrow juz takiej rewelacji nie ma:/

Co do spotkan: Nie zgodze sie w 100% ze to tylko zalezy od checi... Gdy mieszkalem w Krakowie bylem na prawie kazdym spocie Krakowskiego mazdaspeed czy to byl zaplanowany czy tez spontan... odkad mieszkam w Ostrowcu w niedziele mam wkoncu czas dla swojej zony a teraz i mojego kilkudniowego dziecka. Jak mi sie sytuacja zyciowa ustabilizuje to rowniez bede bardzo czesto sie pojawial

widzicie czasem to nie zalezy od checi a od mozliwosci niestety...

rusiek323 · przez **rusiek323** » 5 sie 2009, 11:17

a wszystko oki sie zmiescilo ? nie miales zadnych problemow ze cos obcieralo czy cos w tym stylu? bo niby jest tam duzo miejsca ale boje sie czy o te amorki mi cos nie bedzie zawadzac

Mauvais · przez **Mauvais** » 5 sie 2009, 11:31

nie mialem problemow jedynie na poczatku okazalo sie ze mam zwalona zbnieznosc z tylu i przy mocniejszym zaladunku obcieralo mi o nadkole. ale po regulacji wszystko wrocilo do normy. (w naszych mazdach z tylu rowniez sie reguluje zbieznosc). Przod natomiast lekko mi obcieral o oslone silnika na poczatku ale po wymianie koncowek drazkow i ustawieniu zbieznosci wszystko wrocilo do normy:) o amortzatory nic mi nie obcieralo chociaz fakt niewiele tam miejsca zostanie zwlaszcza z tylu... moje opony mialy jeszcze takie dodatkowe oslony wystajace ponad felge( zeby przy najezdzie na kraweznik nie dobic do felgi) jedynie przy baaardzo ostrej jezdzie slalomowej zdarzalo sie ze gdy mialem mniej niz 2,5bara w oponie to lekko zachaczalo o amorka. a i polecam pompowac wlasnie 2,4 lub 2,5 bara w kazde kolo jak nie chcesz zalatwic sobie felg na naszych polskich drogach. ja juz jezdze na tych felgach naprawde dlugo i kilka naprawde wielkich dziur zaliczylem i felgi nadal sa proste. fakt zawias sie bardziej zuzywa wtedy ale taniej wychodzi wymienic gumki lub laczniki stabilizatora raz na dwa lata niz felge raz na rok:P

rusiek323 · przez **rusiek323** » 5 sie 2009, 11:48

Aha oki dzieki za info

rusiek323 · przez **rusiek323** » 5 sie 2009, 11:50

A jeszcze co do pompowania kol to u mnie tam pisze przy dzrzwiach ze na przod 1,8 bara a na tyl 2,1 bara mimo to pompowac tak jak Ty mowisz?

rusiek323 · przez **rusiek323** » 5 sie 2009, 11:57

A jakie masz ET w feldze? bo ja mam ET35

Mauvais · przez **Mauvais** » 5 sie 2009, 12:00

to jest sugerowana wartosc by opona wiecej przyjmowalana siebie nierownosci. Ta wartosc jest bezpieczna mowie o 2,4 Bara zwlaszcza ze zaproponowal mi to moj wulkanizator... A jesli chodzi o bezpieczenstwo to on ma fiola... Zwlaszcza jesli chodzi o swoich znajomych/sasiadow. Jak kupuje od niego zimowki to nie sprzeda mi tylko dwoch bo nie wezmie odpowiedzialnmosci za to ze sie gdzies rozwale albo w rowie wyladuje bo tylu mi nie utrzyma... a zwyklemu zjadaczowi chleba zaproponuje ze lepiej zalozyc komplet ale jak ktos nie chce to dwie mu zaklada:P wiec gdyby mialo to byc niebezpieczne to nie pozwolilby mi na to poprostu... ale musisz pamietac ze opona wtedy jest bardzo twarda i w samochodzie czujesz kazda dziure i wertep. Ta mazda sama w sobie jest dosc twarda a na tej oponie tak napompowanej kregoslup boli:P

Co do ET to niepamietam dokladnie ale chyba 36 albo 38 a nie mam jak sprawdzic bo moja Madzia wciaz jest w Warszawie

porter78th · przez **porter78th** » 5 sie 2009, 12:33

A powiedz mi Mauvais, czy pompował Ci opony azotem? czy powietrzem? Bo powietrzem nie ryzykowałbym takiego cisnienia na lato, bo w trakcie jazdy opony grzeja sie i cisnienie w nich dodatkowo wzrasta.

Mauvais · przez **Mauvais** » 5 sie 2009, 13:59

normalnie powietrzem... Opona jest wytrzymala do 40 – 50 PSI czyli 2,8 do 3,44 bara zazwyczaj czyli pompujac 2,4 bara zostaje mi mi 0,4 do 1 bara granicy(wszystko zalezy jaka to jest opona) jezdze juz tak 4 sezon i nie oszczedzam samochodu zbytnio i nie mialem jeszcze problemow z oponami.

porter78th · przez **porter78th** » 5 sie 2009, 15:48

No moze i cos w Tych cyferkach jest, ale trzeba wziac rowniez pod uwage z ktorego roku sa opony...guma z czasem traci swoje wlasciwosci i ja na moich oponach ktore mimo tego ze maja bieżnik jeszcze w dobrym stanie nie zaryzykowalbym takiego cisnienia z jednego prostego powodu...maja 8 lat...I druga rzecz szkoda amortyzatorów i reszty zawieszenia, no i jak sam powiedziales kregosłupa...Opon chyba też, bo gdy maja za wysokie cisnienie zuzywaja sie bardziej w srodkowej czesci...

Mauvais · przez **Mauvais** » 5 sie 2009, 16:08

powiem to tak oponki sa 3 letnie albo 4 a wlasnie nie wiem czemu ale srodkowa czesc nie zuzywa mi sie bardziej:) natomiast masz racje jesli sa starsze to nie ryzykowalbym i ja rowniez... moje od poczatku gdy je kupilem lataly na takim cisnieniu... jesli chodzi o zawias i tak jak duzo jezdze to co 60kkm wymieniam na nowy jak tylko cos zaczyna slabiej dolki zbierac.... pozatym na zime mam kolejny zestaw kol na 13... wiec wtedy kiedy najgorzej dostaje po pupie zawieszenie czyli w zime mam zwykle opony:)

porter78th · przez **porter78th** » 5 sie 2009, 16:28

Hehe ja na zime też mam niestety 13", jest masakra, kiedys zawiesilem sie w polowie wjazdu na najazd (na kanał) i walilem podwoziem na naszych kochanych drogach w rózne rzeczy, dopiero jak urwałem podwoziem przy wyjezdzaniu z garazu taki metalowy prostokąt za ktory wchodzi rygiel od garażowych drzwi który na moje szczescie był słabo przyspawany lub naruszony zębem czasu (mam nadzieje ze wiesz o co mi chodzi z tym ryglem) i choć nic sie nie stalo, to stwierdzilem ze wole jezdzic na letnich w zime i sie slizgać niz rozpruc podwozie jak puszke sardynek...

13" mialy jeden plus, samochod zwijał sie dużo lepiej

porter78th · przez **porter78th** » 5 sie 2009, 16:39

Pozatym wracajac do cisnienia, to rózni producenci opon zalecaja różne cisnienia do tych samych aut...Continetal podaje inne do Mazdy, Kumho inne itd...oczywiscie mowie o tych samych profilach i modelach aut w poszczególnych firmach...
Wydaje mi sie ze warto zglebic ten temat bo opony i cisnienie w nich sa bardzo waznym elementem naszego pojazdu gwarantującym nam bezpieczeństwo

Klub MazdaSpeed

OSTROWIEC ŚWIĘTOKRZYSKI – spotkania regionalne

Kto przegląda forum

Moderatorzy