Tak pięknie chodziła mi mazda że aż musiało się coś zepsuć.
Mianowicie pewnego pięknego dnia zaczęło mi się dymić spod machy.
Okazało się że od strony rozrządu wszystko u dołu upaprane było w czarnej mazi – miałem nadzieję że pękła manszeta przegubu wewnętrznego i wyciekł smar.
Po umyciu karcherem okazało się że to olej z silnika wycieka ale nie mogę dojrzeć skąd.
Mam dwie prognozy – albo pieprz..ął simering na wale głównym albo mam wyciek na łączeniu całego tego plastra-kartera aluminiowego powyżej michy olejowej łączącego się z blokiem. Wiem że uszczelnienie wykonane jest za pomocą specjalnego sylikonu i półksiężyców gumowych na panewkach z przodu i z tyłu.
I teraz moje pytanie do was:
-Jeżeli to simering to rozepnę rozrząd wydłubię simering i wstawie oryginał kupiony od Smirnoffa ( to jest dosyć proste )
– Gorzej jeżeli okaże się że to uszczelnienie na łączeniu michy z blokiem
Zastanawiam się czy po odkręceniu wszystkich szpilek i śrub przy skrzyni ta cała micha mi odejdzie od silnika??
Proszę o porady czy dam radę odkręcić miskę bez odsuwania skrzyni czy to się nie uda.
Pozdrawiam i proszę o porady
Wyciek oleju od przodu wału prawdopodobnie !!!
Strona 1 z 1
Pierwsze Z5 Turbo na forum.Maniak Mazda from Hiroshima
- Od: 14 lis 2008, 13:03
- Posty: 282
- Skąd: Giżycko/Olsztyn
- Auto: 323 f ba 1996r 1.5 Z5
gregorius 323 F napisał(a):I teraz moje pytanie do was:
-Jeżeli to simering to rozepnę rozrząd wydłubię simering i wstawie oryginał kupiony od Smirnoffa ( to jest dosyć proste )
– Gorzej jeżeli okaże się że to uszczelnienie na łączeniu michy z blokiem
Zastanawiam się czy po odkręceniu wszystkich szpilek i śrub przy skrzyni ta cała micha mi odejdzie od silnika??
Proszę o porady czy dam radę odkręcić miskę bez odsuwania skrzyni czy to się nie uda.
Pozdrawiam i proszę o porady
No więc tak, jeżeli to simering to rozpinasz rozrząd, ściągasz koło pod którym się leje i wymieniasz simering. Natomiast co do drugiej opcji, to rozpinasz wydech miedzy "rurą kolektorową" a kolektorem wydechowym. Dodatkowo u Ciebie trzeba będzie chyba odkręcić taką "osłonę" aluminiową miski przykręcaną do obudowy skrzyni biegów. Następnie odkręcasz miskę i ściagasz odpowiednio michę a później plaster aluminiowy. Będziesz musiał prawdopodobnie czymś podważyć. I teraz ważne. Jeśli leje Ci spod uszczelki w kształcie półksięzyca to teoretycznie sciagasz tylko miskę. Niestety znam przypadki gdy po tak przeprowadzonej naprawie zaczeło się lać spod tego plastra. Więc lepiej ściągnąć wszytko. Dodatkowo polecan nowe uszczelki – ich koszt jest w miarę przystępny. Do składania polecam silkion Erlinga. Możesz go kupić w IC. Największa trudność wg. mnie przy tej operacji to nie urwać śrub przy wydechu. Potem już z górki
- Od: 20 paź 2003, 09:53
- Posty: 670
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda 323 BG BP & 626 GE FS & 626 GF FS
Dzięki markiz będę to składał w razie czego na szczeliwo WURTHa.
Martwi mnie to że plaster łącząc się ze skrzynią posiada tulejki centrujące chyba i w momencie montażu mogę zsunąć klej z krawędzi.
I dodatkowo moje pytanko – jeżeli zdejmę plaster to w nim jest półksiężyc bezpośrednio pod simering czy dodatkowo przed panewką jest jeszcze tuleja gdzie się wbija simering.
Bo jeżeli to pierwsza opcja to trochę strach czy nie przesunę przy montażu simeringu od strony skrzyni??.
Pozdrawiam
Martwi mnie to że plaster łącząc się ze skrzynią posiada tulejki centrujące chyba i w momencie montażu mogę zsunąć klej z krawędzi.
I dodatkowo moje pytanko – jeżeli zdejmę plaster to w nim jest półksiężyc bezpośrednio pod simering czy dodatkowo przed panewką jest jeszcze tuleja gdzie się wbija simering.
Bo jeżeli to pierwsza opcja to trochę strach czy nie przesunę przy montażu simeringu od strony skrzyni??.
Pozdrawiam
Pierwsze Z5 Turbo na forum.Maniak Mazda from Hiroshima
- Od: 14 lis 2008, 13:03
- Posty: 282
- Skąd: Giżycko/Olsztyn
- Auto: 323 f ba 1996r 1.5 Z5
Nic się nie martw. Plaster nie łaczy się ze skrzynią, tylko z blokiem silnika. Jak zdejmiesz michę to zobaczysz 8 pięknie wygladających śrub na " torxa" Z braku laku bierzesz oczkową 8 i po problemie. Tam nie ma tulejek tystansowych. Uszczelki – "półksięzyce wchodzą w plaster a dociskasz je miską. Jestem z tym tematem na świeżo, bo dwa miesiące temu robiłem to w BJ z ZL – czyli rozwinięciem Z5.
Uwierz mi, jeśli potrafisz zrobić rozrząd, to tą operację potraktuj jak spacerek. Pewnie się oklniesz przy odkręcaniu wydechu i odrywaniu miski a potem plastra
, al edasz radę 
Uwierz mi, jeśli potrafisz zrobić rozrząd, to tą operację potraktuj jak spacerek. Pewnie się oklniesz przy odkręcaniu wydechu i odrywaniu miski a potem plastra
- Od: 20 paź 2003, 09:53
- Posty: 670
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda 323 BG BP & 626 GE FS & 626 GF FS
Ok markiz dzięki za podpowiedzi jutro rozbiorę to i dam znać na forum jak poszło.
Pozdrawiam
Po 2 dniach
Rozebrałem cały dół silnika wraz z rozrządem.
Poszło bezproblemowo dzięki poradom Markiza.
Okazało się że niestety padło i uszczelnienie na plastrze jak również puścił simering na wale.
Dzięki działaniom przeprowadzonym ze Smirnoffem mam już wszystkie części.
Na tą chwilę wszystko odmaka w płynie do mycia śilników jutro punkt 6.00 zabieram się do montażu.
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc Markizowi i Smirnoffowi.
P.S. nie wszystko da się wiedzieć samemu – od tego jest forum
Pozdrawiam
Po 2 dniach
Rozebrałem cały dół silnika wraz z rozrządem.
Poszło bezproblemowo dzięki poradom Markiza.
Okazało się że niestety padło i uszczelnienie na plastrze jak również puścił simering na wale.
Dzięki działaniom przeprowadzonym ze Smirnoffem mam już wszystkie części.
Na tą chwilę wszystko odmaka w płynie do mycia śilników jutro punkt 6.00 zabieram się do montażu.
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc Markizowi i Smirnoffowi.
P.S. nie wszystko da się wiedzieć samemu – od tego jest forum
Pierwsze Z5 Turbo na forum.Maniak Mazda from Hiroshima
- Od: 14 lis 2008, 13:03
- Posty: 282
- Skąd: Giżycko/Olsztyn
- Auto: 323 f ba 1996r 1.5 Z5
Pewnie wnerwie tym Moda ale chcę żeby temat był widoczny.
Jutro w tym miejscu napiszę jak poszedł montaż.
Pozdro
Jutro w tym miejscu napiszę jak poszedł montaż.
Pozdro
Pierwsze Z5 Turbo na forum.Maniak Mazda from Hiroshima
- Od: 14 lis 2008, 13:03
- Posty: 282
- Skąd: Giżycko/Olsztyn
- Auto: 323 f ba 1996r 1.5 Z5
Poszo superancko sprawnie – tak bardzo e od 3 dni jestem na Ukrainie na wczasach .
Markiz eszystko dokladnie opisal (sory ale tu nie ma polskich znakow)
Mialem dwa powazne wycieki jeden z tego cholernego laczenia na plastrze i misce olejowej spod polksiezyca gumowego a drugi wyciek z samego simeringu na wale glownym.
Po zaopatrzeniu w czesci u Smirnoffa wszystko piknie pasowalo
Zrobilem juz 1200 km w tej podrozy i totalnie suchutko.
Pozdrowionka z Ivano – frankovska przesylam wszystkim mazdowiczom.
P.S. Jak narazie Magdalena robi piorunujace wrazenie wsrud uzytkownikow Lad i Zyguli
Markiz eszystko dokladnie opisal (sory ale tu nie ma polskich znakow)
Mialem dwa powazne wycieki jeden z tego cholernego laczenia na plastrze i misce olejowej spod polksiezyca gumowego a drugi wyciek z samego simeringu na wale glownym.
Po zaopatrzeniu w czesci u Smirnoffa wszystko piknie pasowalo
Zrobilem juz 1200 km w tej podrozy i totalnie suchutko.
Pozdrowionka z Ivano – frankovska przesylam wszystkim mazdowiczom.
P.S. Jak narazie Magdalena robi piorunujace wrazenie wsrud uzytkownikow Lad i Zyguli
Pierwsze Z5 Turbo na forum.Maniak Mazda from Hiroshima
- Od: 14 lis 2008, 13:03
- Posty: 282
- Skąd: Giżycko/Olsztyn
- Auto: 323 f ba 1996r 1.5 Z5
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości