Ukraść mi chcieli tą Toyotę
Strona 1 z 1
Tytuł ironiczny ale sytuacja mniej. W zeszłym tygodniu moja żonka napotkała totalny rozpier**ol w środku mojej służbowej Aurisy. Coś złodziei zaskoczyło i nie dali rady odpalić mimo wybebeszenia większości wnętrza więc spryskali wnętrze gaśnicą by zatrzeć ślady i tyle. Słowo otuchy dla mazdowiczów w Wawie – Toyoty chodzą jeszcze lepiej niż Mazdy.
Madzia i Misiek to zgrana para.
- Od: 27 maja 2007, 16:03
- Posty: 237
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 diesel kombi
toyoty, accordy i mazdy 6 to bardzo chodliwy towar. Po rozmowie z zaprzyjaznionym blacharzem powiedział ze od 3 miesiecy tylko takie samochody robi.
Ciekawe czy znajdzie się lek na tą plagę.
Może drakońskie prawo jak w krajach wschodu – złodziejom ucinać ręce?
Ja bym jeszcze dodał okładanie takową ręką po pysku aż spuchnie tak że delikwenta nie będzie można rozpoznać.
Z drugiej strony każdy kij ma dwa końce i pewnie gdyby nie popyt na kradzione części...
Ech...
Może drakońskie prawo jak w krajach wschodu – złodziejom ucinać ręce?
Ja bym jeszcze dodał okładanie takową ręką po pysku aż spuchnie tak że delikwenta nie będzie można rozpoznać.
Z drugiej strony każdy kij ma dwa końce i pewnie gdyby nie popyt na kradzione części...
Ech...
Akar.Zaephyr napisał(a):Ciekawe czy znajdzie się lek na tą plagę.
Raczej nie....
Wejdzie nowa moda, bedą inne kradli.
jakis czas temu do ASO Toyoty w ktorym pracuje przyprowadzili Avensisa po wlamie... otworzyli auto ale nie udalo im sie go odpalic i tez gasnice w srodku odpalili...
V40 dCi – TATUSIOWOZ :) – było
Mondeo mk IV TDCI KOMBI :) – było
Focus mk2 TDCI sedan :) – było
Auris TS HSD :)
Mondeo mk IV TDCI KOMBI :) – było
Focus mk2 TDCI sedan :) – było
Auris TS HSD :)
- Od: 26 paź 2005, 15:14
- Posty: 1462
- Skąd: Warszawa
- Auto: Prius P2
marcinkosky napisał(a):tez gasnice w srodku odpalili...
Sensowny wniosek – to chować gaśnicę (zakładając, że z własnej nie przynoszą), mniej sprzątania
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
magicadm napisał(a):Sensowny wniosek – to chować gaśnicę (zakładając, że z własnej nie przynoszą), mniej sprzątania – no chyba, że wtedy podpalają dla zatarcia śladów
no wiesz w tamtym avenie to cala deske porozkrecali... ale wyjatkowymi amatorami byli ze nie odjechali... bedac na tym etapie co oni...
V40 dCi – TATUSIOWOZ :) – było
Mondeo mk IV TDCI KOMBI :) – było
Focus mk2 TDCI sedan :) – było
Auris TS HSD :)
Mondeo mk IV TDCI KOMBI :) – było
Focus mk2 TDCI sedan :) – było
Auris TS HSD :)
- Od: 26 paź 2005, 15:14
- Posty: 1462
- Skąd: Warszawa
- Auto: Prius P2
Dortann napisał(a):Toyoty chodzą jeszcze lepiej niż Mazdy.
Bo jest ich więcej.
Toyoty, mazdy, vw – to najczęściej kradzione auta w Warszawie i okolicach. Mając swoje własnie alarmy, moduły itp. jest szansa, że zaskoczysz złodzieja – kradzież zajmie mu wiecej czasu a być moze ktoś/coś przy tym spłoszy i autko zostanie. Nie licz na to, ze zostawi bo nie bedzie wiedział jak ukraść auto z tyloma zabezpieczeniami- to są "spece" z naprawde profesjonalnym sprzętem
Pozdrawiam
Była 626 GE KL | Była 323 BG B6 "małyszolot"; Będzie... :D | Kiedyś zdobywczyni 997 obecnie 69 ;) |
- Od: 7 wrz 2006, 22:19
- Posty: 738
- Skąd: Złą sławą owiane /WWL
- Auto: mazda 6
Żanetka napisał(a):Toyoty, mazdy, vw
do japoncow sa drogie czesci a niestety lubimy kupowac "okazyjnie" tanie ale i dobre (czyt.– orginalne) czesci... wiec czemu tu sie dziwic...
wchodzac na allegro to jest cala masa uzywanych czeci z rozbiorek pochocacych rzekomo z pewnego zrodla... na gieldach jest nie inaczej...
a vw no coz bardzo popularne auta w naszym kraju... i tez popyt na czesci jest duzy.
Żanetka napisał(a):Mając swoje własnie alarmy, moduły itp. jest szansa, że zaskoczysz złodzieja – kradzież zajmie mu wiecej czasu a być moze ktoś/coś przy tym spłoszy i autko zostanie. Nie licz na to, ze zostawi bo nie bedzie wiedział jak ukraść auto z tyloma zabezpieczeniami- to są "spece" z naprawde profesjonalnym sprzętem i czas który zajmuje im rozpracowanie wszystkich "niespodzianek" działa na ich niekorzyść.
tak napewno masz racje...
ostatnio czytalem na innym forum ze gosciu zaslespil sobie zamek w drzwiach kierowcy... mial niestety probe wlamania do auta i zlodziejom nie udalo sie tego sforsowac... niby taka bzdeta, operacja tania wrecz banalna ale tym danym przypadku zadzialalo... wydaje mi sie ze jak przychodzi "profesjonalny zlodziej" zeby zabrac nasze auto to bedzie probowal otworzyc auto a nie np. bic szybe... z 2 strony jak maja ukrasc to i tak ukradna... jak nie beda mogli odjechac ze wzgledu na zabespieczenia to na lawecie pojedzie
V40 dCi – TATUSIOWOZ :) – było
Mondeo mk IV TDCI KOMBI :) – było
Focus mk2 TDCI sedan :) – było
Auris TS HSD :)
Mondeo mk IV TDCI KOMBI :) – było
Focus mk2 TDCI sedan :) – było
Auris TS HSD :)
- Od: 26 paź 2005, 15:14
- Posty: 1462
- Skąd: Warszawa
- Auto: Prius P2
marcinkosky napisał(a):do japoncow sa drogie czesci
Myśląc dość przewrotnie można dojść do wniosku, że importer dyktując chore ceny za części sam nakręca spiralę kradzieży
Przykład – kołpak do BJ-ki 280zł/sztuka
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
brii napisał(a):I teraz zaczną kraść oryginalne kołpaki od BJ...
Mi już poprzedniej BJ ukradli, nawet chyba je odnalazłem na Allegro (wg uszkodzeń), ale odpuściłem.
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości