Witam wszystkich forumowiczów.
Od paru dni jestem szczesliwym posiadaczem mazdy 6 1.8 benzyna hatchback po lifice. Z tego co udalo mi sie jak narazie zauwazyc to drgania na gałce zmiany biegow. Wibracje odczuwalne nie sa przez caly czas tylko podczas zmiany biegów. W momencie kiedy zostaje wrzucony bieg i spuszczam noge ze sprzegla. Gdy calkowicie zdejme noge ze sprzegla drgania znikaja. Podczas jazdy albo postoju nie ma zadnego drgania.
Moze to normalne w tym aucie. Moze to ja cos robie zle. Szczeze mowiac to musze sie nim nauczyc jezdzic bo czesto mi sie zdaza przegazowac.
Wibracje na drążku zmiany biegów
Strona 1 z 1
magicadm napisał(a):Wygląda na typowy dla tego silnika problem ze sprzęgłem, a dokładnie z tarczą.
Jeżeli w autku jest cicho – wykluczam problem z poduszka olejową
Ja z samochodami to tak nie bardzo. O jaka tarcze chodzi? To cos powaznego? Jaki ewentualny koszt naprawy? Jakies konsekwencje jesli nie oddam tego do naprawy?
- Od: 29 cze 2009, 00:15
- Posty: 19
- Skąd: Edinburgh
- Auto: Mazda 6 S 1.8 HB Facelift
silvan napisał(a):O jaka tarcze chodzi?
Sprzęgłową
silvan napisał(a):To cos powaznego?
Szarpanie powoli uszkadza zawieszenie silnika (drogą poduszke olejową), przeniesienie napędu (skrzynia, porzeguby, półosie) itp
silvan napisał(a):Jaki ewentualny koszt naprawy?
Cos ok 1500zł jak robisz "komplet" w dobrym warsztacie
PS
To jest tylko moja "zdalna" diagnoza. Podjedź do dobrego mechanika, moze źle zrozumiałem Twój opis problemu
Skąd jesteś?
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Mieszkam na wyspach a dokladnie w Edynburgu. Samochod jest z drugiej polowy 2005 i ma przejechane 46000mil/74000km. Jestem trzecim wlascicielem. Pierwszym byla kobieta do 30000mil. Troszke poszperalem na forum odnosnie tarczy sprzegla. Podczas zmiany biegow takze szarpie autkiem ale nie zawsze. Myslalem ze to po prostu moja wina bo nie mam jeszcze wyczute tego samochodu.
- Od: 29 cze 2009, 00:15
- Posty: 19
- Skąd: Edinburgh
- Auto: Mazda 6 S 1.8 HB Facelift
silvan napisał(a):Samochod jest z drugiej polowy 2005
Nie wiem, do którego roku były te wadliwe tarcze zakładane – spróbuj dopytać w ASO, a może JAKSA podpowie.
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Nie byly to jakies wielkie wibracje. Lekkie drżenie drazka. Mialem takie przyzwyczajnie ze drazek wpychalem na maksa do samego konca jak tylko szlo i trzymalem go w takiej pozycji reka. W mazdzie zmienia sie biegi tak bardziej delikatnie (moje odczucie) i po wrzuceniu biegu drazek nie jest wychylony do samego konca. Zostaje tam niewielka odleglosc. Nie wiem jak to dokladnie opisac. Np jedziesz na 3 biegu i jak chwycisz drazek mozesz go troche docisnac i wtedy u mnie bynajmniej odczuwalne jest drzenie.
- Od: 29 cze 2009, 00:15
- Posty: 19
- Skąd: Edinburgh
- Auto: Mazda 6 S 1.8 HB Facelift
[quote="silvan". Mialem takie przyzwyczajnie ze drazek wpychalem na maksa do samego konca jak tylko szlo i trzymalem go w takiej pozycji reka..[/quote]
no, po prostu wpychał drążek na chama
i jeszcze go przytrzymywał
ludzie!!!
taki to by konia zajeżdził,
i jeszcze przegazowuje,
ciekawe do ilu?!
E
no, po prostu wpychał drążek na chama
i jeszcze go przytrzymywał
ludzie!!!
taki to by konia zajeżdził,
i jeszcze przegazowuje,
ciekawe do ilu?!
E
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Enduro napisał(a):ludzie!
taki to by konia zajeżdził,
i jeszcze przegazowuje,
ciekawe do ilu?!
Dawno, dawno temu ja też wrzucałem biegi przy 8 tys obr/min i dziwiłem się, że skrzynia zgrzyta
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6