Słabe osiągi

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez Lukano » 25 cze 2009, 18:48

Radek89 napisał(a):Moja od czasu do czasu lubi niskie obroty język

Czyli jest jak powinno :D
Obrazek
Audi A8 4.2
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2006, 19:10
Posty: 4137 (0/1)
Skąd: Lublin/Radom
Auto: Hania civic X, A8 D3 a na lato Hania CRX del soll

Postprzez LongeRek » 25 cze 2009, 19:15

Ekonomicznie powinno się jeździć do 3 tys? Nie mylę się:P?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 13 maja 2009, 13:51
Posty: 28
Skąd: Tarnów
Auto: 323f BJ

Postprzez karmazyn33 » 25 cze 2009, 21:11

Lukano napisał(a):kiedy osttni raz przeciągnąłeś ja pod czerwone pole??


czerwone pole to widziałem jak przekracza .. ale na YOUTUBE a u mnie nigdy nie było na czerwonym <lol>
a tak powaznie to nigdy nie goniłem go tak żeby czerwonego pola załapało , ale za rada Borysa jak będe miał chwile jutro to pojade"na strefe" u nas i sprawdze tak jak pisze Borys no ja ją na 4000 rpm sprawdzałem a i tak silnik wył wiec wyżej nie ciągnołem jutro poprawke naniose i sp[rawdze,
dzieki
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sie 2008, 19:53
Posty: 513 (0/1)
Skąd: Starachowice
Auto: mazda323f-'99(1.5-88KM)Pb-LPG

Postprzez Jacekm_ » 25 cze 2009, 21:51

Yyy... no jak się chce pojechać szybciej to trzeba przeciągnąć silnik trochę. Cudów nie ma. Niektórzy startują z większych obrotów, niż Ty w swoim Z5 do tej pory osiągnąłeś ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 paź 2008, 17:56
Posty: 486
Skąd: Łódź
Auto: mazda dwa zero

Postprzez karmazyn33 » 25 cze 2009, 22:36

no staram sie jezdzić ekonomicznie tj do 3500obr góra 4000 , fakt jak niektórzy ruszają na zielonym to normalnie widze tylko dym i w wyobrażni wir w baku.

P.sJacekm mam ZL silnik Z5 jest w BA
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sie 2008, 19:53
Posty: 513 (0/1)
Skąd: Starachowice
Auto: mazda323f-'99(1.5-88KM)Pb-LPG

Postprzez Borys » 25 cze 2009, 22:50

karmazyn33 spokojnie, większosć z nas jeździ do 3-4 krpm, czasem jednak gdy trzeba pogonić, albo wyprzedzić, to nie ma się co bać rozkręcić go do 6krpm, tylko ze zdrowiem dla silnika to będzie, na pewno nie zaszkodzi (pod warunkiem posiadania oleju w silniku..i w głowie oczywiście ;) ). Sprawdzisz sobie przyspieszenie i elastyczność jeszcze raz i się okaże, czy jest coś nie tak. Prawda jest taka, że ten silnik ma maxymalny moment chyba przy 3,5krpm, więc od tej wartości dopiero zaczyna przyspieszać jak trzeba, może za dużo wymagasz od niego ;)
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2007, 00:00
Posty: 2063 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: Lancer

Postprzez blodziu » 25 cze 2009, 22:54

Podczepię się pod temat bo mam chyba podobny problem. Madzia ostatnimi czasy pali mi jakoś 11-13l, a już od dobrego pół roku śmigam tylko po mieście więc bardzo mongołowa jazda :/ Od takiej właśnie mulnej jazdy kat może się szybciej przytykać ?
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2009, 19:09
Posty: 53
Skąd: Ełk
Auto: Mazda 323 BJ 1.5 99r

Postprzez knyklu » 26 cze 2009, 00:15

Przepraszam za OT, ale weź tu Borys napisz, że ZL to dobry silnik.
Forumowicz
 
Od: 16 sie 2007, 14:23
Posty: 288
Skąd: Konopnica
Auto: BJ ZL

Postprzez Borys » 26 cze 2009, 00:53

Knyklu poczytaj o tym co siedzieje z V-kami mazdy albo FS/FP, nie mowiąc o dieslach. Dobre silniki w maździe to się skończyły w 94r. na B6 Jeździłem poprzednikiem ZL czyli Z5 i ponieważ był zadbany, nie
sprawiał mi żadnych kłopotów, więc wszystko zależy od jego przeszłości i jak się go traktuje. Poza tym jakoś wątpie, by przyczyna u któregoś z kolegów leżala w silniku, raczej coś z osprzętem lub częściami eksploatacyjnymi (jakim jest np. katalizator). Się może zdecyduj czy ogólnie BJ to zło czy tylko ZL bo już nie łapie ;)
Widzę, że odnalazłeś to czego chciałeś w szwedzko-niemieckiej motoryzacji, więc życzę bezawaryjnej jazdy.
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2007, 00:00
Posty: 2063 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: Lancer

Postprzez grabu122 » 26 cze 2009, 03:43

karmazyn33 napisał(a):ale obrt nie przekraczały 4000/min a prędkośc to chyba około może 50 na prawde nie zwróciłem uwagi, a jak powinno być prawidłowo to mierzone przy jakich obrotach lub predkości zmiana biegu żeby był dobrze przeprowadzony test


Każdy ma inne usposobienie ;)
Ty przy takich obrotach testujesz przyspieszenie do setki, a jak dla mnie kręcenie do tych 4-4,5tys. obr jest najnormalniejszą spokojną jazdą, a nie ma chyba takiego dnia, żebym jadąc po mieście nie przeciągnął choć jeden raz na dwójce do 6tys. :D
Podobnie poza terenem zabudowanym, przynajmniej te 140-150km/h na prędkościomierzu musi być, bo inaczej wydaje mi się, że zaraz usnę.
No ale.. coś za coś.... cały czas psiocze pod nosem na:
-na spalanie, jak na moc 88KM :|
-hałaśliwość
-osiągi tego silnika (1.5 16V – Z5 w 323C BA) szczególnie jak przejadę się Vectrą B kombi 2.5 V6 + GAZ :D , którą od niedawna mam w rodzinie :)
P.S.Mogłeś kupić BeJtkę z dieslem pod maską.... może ona by Ci bardziej leżała :P
Ostatnio edytowano 26 cze 2009, 03:49 przez grabu122, łącznie edytowano 1 raz
Forumowicz
 
Od: 28 paź 2008, 20:29
Posty: 540 (0/3)

Postprzez grabu122 » 26 cze 2009, 03:46

[quote=
Forumowicz
 
Od: 28 paź 2008, 20:29
Posty: 540 (0/3)

Postprzez knyklu » 26 cze 2009, 12:17

Borys napisał(a):Knyklu poczytaj o tym co siedzieje z V-kami mazdy albo FS/FP, nie mowiąc o dieslach. Dobre silniki w maździe to się skończyły w 94r. na B6 Jeździłem poprzednikiem ZL czyli Z5 i ponieważ był zadbany, nie
sprawiał mi żadnych kłopotów, więc wszystko zależy od jego przeszłości i jak się go traktuje. Poza tym jakoś wątpie, by przyczyna u któregoś z kolegów leżala w silniku, raczej coś z osprzętem lub częściami eksploatacyjnymi (jakim jest np. katalizator). Się może zdecyduj czy ogólnie BJ to zło czy tylko ZL bo już nie łapie ;)
Widzę, że odnalazłeś to czego chciałeś w szwedzko-niemieckiej motoryzacji, więc życzę bezawaryjnej jazdy.

Tak, a większość ZL na forum jest/była źle traktowana (bo większość nawala), w przeciwieństwie do większości FP FS.
BJ jest fajne, ZL fatalne.
Forumowicz
 
Od: 16 sie 2007, 14:23
Posty: 288
Skąd: Konopnica
Auto: BJ ZL

Postprzez karmazyn33 » 26 cze 2009, 16:10

OK przetestowałem dzis na suchym pustym odcinku jeszcze raz no i tak: w zależności od startu tak różne bły czasy końcowe i ttakie czasy wyszły :
12,95
13,7
14.4
ALE po wyjsciu z auta smród szczęk hamulcowych był nie mały a i bębny gorące jak cholera , tarcze też więc może wina mułowatosci leży w pompie hamulcowej lub c ylinderkach bo byc może nie cofają do końca i trzymają szczęki lub tarcze albo jak wina pompy to trzyma to i to ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sie 2008, 19:53
Posty: 513 (0/1)
Skąd: Starachowice
Auto: mazda323f-'99(1.5-88KM)Pb-LPG

Postprzez Borys » 26 cze 2009, 16:34

Lżejsza BA z tym silnikiem rozpędza się w 10-11 sek do 100km/h, BJ myślę, że ok 12 sek maksymalnie. Z elastycznością nie jest źle, więc jesli przy niskich prędkościach czuć brak mocy to faktycznie sprawdź hamulce, szczególnie z tyłu. Samochód na lewarek, zdejmujesz po kolei koła i kręcisz ;)
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2007, 00:00
Posty: 2063 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: Lancer

Postprzez soul » 26 cze 2009, 17:13

a po co zdejmowac kola ? :P podnosisz lewarek i krecisz kolem i jaezeli czuc opor i kolo szyvbko sie zatrzyma to znaczy ze klocki/bebny stoją
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 wrz 2007, 10:07
Posty: 593
Skąd: Lublin
Auto: było 323F Z5, 323F KF, Honda Accord Coupe, Audi A4 B6 1.8T Sedan, Audi A4 B6 1.8T Avant, Audi A4 B6 2.4 V6

Postprzez karmazyn33 » 26 cze 2009, 17:25

tak trzeba zrobic ide na dworek i sprawdzam- odezwe sie jak sprawdze

edit sprawdziłem tylne chodzą luzno troche przyciera lewe w jednym miejcsu ale nie na tyle zeby muliły auto , przód ciężej się kręci ale tam przecierz jest napęd mechanizm różnicowy więc na pewno z takim luzem jak tylne krecić się nie będzie , może to jednak pompa hamulcowa nie za kazdym razem odpowiednio puszcza lub zapowietrzony układ – musze to jeszcze sprawdzić
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sie 2008, 19:53
Posty: 513 (0/1)
Skąd: Starachowice
Auto: mazda323f-'99(1.5-88KM)Pb-LPG

Postprzez Borys » 26 cze 2009, 21:27

soul napisał(a):a po co zdejmowac kola ?

w sumie nie wiem czemu tak napisałem <glupek2> podswiadomie chyba lewarek ze zdejmowaniem kól mi się kojarzył ;)
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2007, 00:00
Posty: 2063 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: Lancer

Postprzez Lukano » 26 cze 2009, 22:25

karmazyn33 pozycz madzi na godzinkę, odmulimy ja :P
I po problemie ;) Nie wydasz na mechaników :D
Obrazek
Audi A8 4.2
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2006, 19:10
Posty: 4137 (0/1)
Skąd: Lublin/Radom
Auto: Hania civic X, A8 D3 a na lato Hania CRX del soll

Postprzez karmazyn33 » 27 cze 2009, 15:28

Lukano myślisz że jakbym przez jakiś czas dał jej troche popalić tzn większe obr przed zmianą biegu i wogóle agresywniejsza jazda odmuliła by troche BJkę ? może i to pomysł ale mówie Ci jak wczoraj ją pocisnołem troche to klocki albo szczęki czuć było z daleka a nie hamowałem gwałtownie i nie zacierają bo sprawdzałem potem w domu
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sie 2008, 19:53
Posty: 513 (0/1)
Skąd: Starachowice
Auto: mazda323f-'99(1.5-88KM)Pb-LPG

Postprzez Ecki » 27 cze 2009, 18:32

karmazyn33 rozkręć przepływkę, wyczyść delikatnie "pałeczką higieniczną" dwa druciki znajdujące się w przepływce i po sprawie. Napewno poczujesz różnicę w jeździe.
Ecki
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323