Ciężko zapala – dlaczego? JUŻ WIEM! :) znowu NIE wiem :(

Postprzez Riki » 4 cze 2009, 22:43

Pompa wytrzymuje od ok. 300tysi wzwyż.. daję głowę, że przy przebiegu 180-200tysi nie wystąpi awaria pompy..
Na swoje udzielam gwarancji... i wiem że przejadą w/w przebieg bez problemów ;)
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez xANDy » 5 cze 2009, 09:48

Potwierdzam – pompa wytrzymuje duże przebiegi – 300kkm to zwyczajność w tych modelach. Stan licznika przy kupowaniu przez handlarza najczęsciej grubo przekracza ten przy sprzedaży – stąd wiele problemów z pompami w kraju (to dla tych co mówią, że na zachodzie te auta jeżdżą a u nas się sypią).
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez Janusz626 » 5 cze 2009, 09:51

Riki napisał(a):Pompa wytrzymuje od ok. 300tysi wzwyż.. daję głowę

xANDy napisał(a):Potwierdzam – pompa wytrzymuje duże przebiegi – 300kkm to zwyczajność w tych modelach

znajoma w Holandii ma GF DiTD taka jak nasza Riki, wziela nowke z salonu w zeszlym roku wyjezdzila 420 tysi hehe
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2007, 16:14
Posty: 1880 (49/17)
Skąd: PTR
Auto: Mazda 6 2.0 Sky-G 2017 SkyPassion

Postprzez wojowniczek » 5 cze 2009, 10:04

xANDy czyli również olej opałowy?
lubię tą swoją babcię, ale GD lepsiejsza :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2006, 11:44
Posty: 179 (0/1)
Skąd: wrocław (trzebnica)
Auto: GW '99 DiTD 101KM RF2A

Postprzez xANDy » 5 cze 2009, 10:06

Nie rozumiem pytania.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez wojowniczek » 5 cze 2009, 10:11

sorki:
xANDy napisał(a):Wżery to objaw najczęściej siarki w paliwie

czyli również olej opałowy?
lubię tą swoją babcię, ale GD lepsiejsza :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2006, 11:44
Posty: 179 (0/1)
Skąd: wrocław (trzebnica)
Auto: GW '99 DiTD 101KM RF2A

Postprzez Janusz626 » 5 cze 2009, 10:16

Przeciez siarka jest srodkiem smarnym w ropie, zatankujcie bezsiarkowa rope na Statoilu tak ze 4 baki to wtedy nie poczujecie poprawy. Jeden u mnie w BJ zalewa tylko opal i twierdzi ze jest lepiej niz na stacji tankujac ON, ile pojezdzi to nie wiadomo ale jezdzi i chwali sobie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2007, 16:14
Posty: 1880 (49/17)
Skąd: PTR
Auto: Mazda 6 2.0 Sky-G 2017 SkyPassion

Postprzez xANDy » 5 cze 2009, 10:17

Między normalnym olejem opałowym a napędowym jest różnica tylko jednej rzeczy – markera, który nie wpływa na jakość paliwa a jedynie na barwę. Różnica jest też oczywiście w cenie (akcyza).
Odbarwiany opałowy zawiera albo siarkę albo gips – i jedno, i drugie uszkadza systemy wtryskowe (albo wyżera albo zamula i wyszlifowuje).
Poza tym w czystym paliwie są śladowe ilości siarki w sposób naturalny. Przy ciśnieniach panujących w systemach nowożytnych diesli następują reakcje chemiczne, które w normalnych ciśnieniach by po prostu nie zaszły. Tworzą się agresywane związki, które wchodzą w reakcje z metalami.
Im wyższe ciśnienie tym większe problemy.

Najbardziej odporne są systemy wtrysków pośrednich, bo ciśnienie tam jest na poziomie zaledwie (:]) 300bar. W DiTD osiąga ok 1000 bar (na pompie); Systemy CR dociągają do 1500-1800 bar. Pompowtryski dochodzą do 2250 bar. Problemem jest nie tyle odporność mechaniczna, ale elektrochemiczna.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez YgooR » 5 cze 2009, 11:19

Też mogę potwierdzić 305 tys. i pali na dotyk czy zimno czy ciepło. Licznik nie kręcony.
Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 mar 2009, 23:15
Posty: 827 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: 323F BJ 2.0 DiTD '99

Postprzez mahalnet » 6 cze 2009, 02:50

Witam. Odebrałem auto. Pali w porządku czyli od razu. Oceniam że lepiej idzie ale może mi sięzdawać ( przez ten okres jeździłem paskiem 96 110KM.
Mam teraz wyjazd tak z 3000 km i po prostu boję się awarii na obczyźnie w nocy na autostradzie.
Jak coś wyniknie złego to robię listę warsztatów i szrotów po trasie.
Macie rację lepiej zrobić bo w końcu to już znany samochód.
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2008, 03:07
Posty: 68
Skąd: wrocław
Auto: 626 2,0 diesel gw '98 zielony

Postprzez xANDy » 6 cze 2009, 08:54

mahalnet napisał(a):Odebrałem auto. Pali w porządku czyli od razu

Co było robione i jaki koszt?
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez mahalnet » 6 cze 2009, 12:06

czyszczenie, wymiana uszczelek, filtra paliwa, 1300 pln
Pani w serwisie powiedziała że w korpusie o strony wewnętrznej są wżery od zabrudzeń paliwa
(fakty: nie zmieniany przeze mnie filtr paliwa od 07 2007 do 04 2009 i nie wiem jak długo wcześniej, zdarzyło mi się kilkakrotnie doprowadzić do przejechania na rezerwie ok 50- 70 km, zauważyłem wcześniej ale teraz to mnie zaciekawiło że jak miałem bardziej pusty bak to przy odkręcaniu kurka wlewu paliwa jest syk ciśnienia przypuszczam że zawór odpowietrzający jest zatkany-jak sprawdzić/naprawić?)
Pani zasugerowała żeby wymienić ten korpus (1500pln-1700pln z zamontowaniem)
Jako że muszę teraz patrzeć na kasę zdecydowałem się na złożenie ze starych części i ew jeśli na stole technicznym w serwisie pompa nie będzie działała prawidłowo to wtedy sprowadzić korpus i wymienić go.
Jeżdżę już od 3 dni i jest ok ale jeszcze mało km zrobiłem żeby coś powiedzieć.
To chyba wszystko.
Nawiasem widziałem na ebay de widziałem nową pompę za 1000 jurków.
W końcu trzeba będzie chyba tę pompę wymienić.
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2008, 03:07
Posty: 68
Skąd: wrocław
Auto: 626 2,0 diesel gw '98 zielony

Postprzez Riki » 7 cze 2009, 01:13

Janusz626 napisał(a):GF DiTD taka jak nasza Riki, wziela nowke z salonu w zeszlym roku wyjezdzila 420 tysi


no widzisz... i pewnie dalej śmiga ;)


mahalnet napisał(a):trzeba będzie chyba tę pompę wymienić


ano.. ale fajnie, że auto działa poprawnie :) oby Madzia nie sprawiała już problemów... jak nie zapali rozgrzana, podczas postoju w nocy na autobahnie to (jak pewnie już wiesz) odpinaj czujnik temp. cieczy chłodzącej z głowicy.. powinna zagadać.. i tak możesz śmiało dojechać do celu alee.. będzie dobrze ;) szerokości..

P.S
Luubię robić trasy tym autem (z tym silnikiem) ostatnio w długi weekend machnąłem po PL prawie 1200km... miodzio :D
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez PawHub » 9 cze 2009, 21:53

Witam wszystkich serdecznie.
Mój problem jest podobny od kilku dni mam problem z odpalaniem mojej MADZI na ciepłym silniku, jak jest zimno (np. po nocy) wszystko jest ok , jeden obrót i dziala. Podczas zapalania gdy silnik jest ciepły lub jest ciepło na zewnątrz to kręce około 10 s lub dłużej i tak jakby chciał już zaskoczyć ale nic z tego i jak nie nacisne pedłu przyspieszenia to nie zapali . Jak już odpali to nie ma najmniejszych problemów podczas jazdy 180km/h bez problemów,

Mam straszny mętlik w głowie po przeczytaniu wszystkich postów i nie wiem od czego zacząć

filtr paliwa wymieniony
kontrolka świec żarowych nie mruga.( ale jeszcze w sobote zrobie zwore i sprawdze)
nie kopci
moc jak zawsze (zbiera mi się od 2600 obrotów ale nie czysciłem jeszcze układu dolotowego)
filtr powietrza ma 4 miesiące jest OK
układ paliwoy do pompy szczelny


Myśle że to pompa umiera.
Początkujący
 
Od: 6 sie 2008, 20:04
Posty: 8
Skąd: Pabianice
Auto: 6 GH combi 2.0 diesel RF-7J 2009

Postprzez Riki » 9 cze 2009, 23:56

PawHub rozmawialiśmy przez telefon? bo nie wiem czy odpisywać w temacie... ;)
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez PawHub » 11 cze 2009, 13:02

Riki dokładanie to ze mną rozmawiałeś przez telefon . Chodzi tylko oto co mam jeszcze sprawdzić aby być pewnym że to na pewno pompa wtryskowa aby kaski nie wydawać na próżno :)
Początkujący
 
Od: 6 sie 2008, 20:04
Posty: 8
Skąd: Pabianice
Auto: 6 GH combi 2.0 diesel RF-7J 2009

Postprzez Riki » 11 cze 2009, 13:24

PawHub no tak myślałem.. :)

Niestety... sądzę, że to właśnie pompa :( nie chcę być wyrocznią ale po rozmowie telefonicznej tak stwierdzam...
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez wojowniczek » 12 cze 2009, 21:52

mahalnet gratulacje :)
PawHub mi też wygląda na pompę i napewno nie znajdziesz kodów przy pomocy zworki –> pompa kodów nie daje. spróbuj jeszcze zdjąć czujnik temp na bloku – jak odpali: ludowy sposób potwierdzający, że to pompa.

ale :( hełpmi... pamiętacie (lub nie :) ) ale u mnie skończyło się wymianą pompy. nie żałuję – o plusach tej wymiany pisałem wcześniej.
jednak teraz: wózek nie zawsze odpali (na strzała). problem dotyczy TYLKO zimnego silnika, który długo stał (po nocy, albo po pracy –> ~9 godzin postoju). zaobserowowane objawy:
– silnik kręci tak ze 2-3 sek: odpala, ma "fabryczne" obroty, które odrazu spadają tak o ~100 obr/min, potem obroty odrazu rosną do "fabrycznych" i silnik chodzi; albo:
– silnik kręci tak z 1 sek, jakby zaskakiwał i gaśnie. kręcę drugi raz: odpala na strzała; albo:
– silnik kręci tak z 1 sek i chodzi.
<jelen>
powtórzę: ciepły pali na strzała, na dotyk, na muśnięcie kluczyka...
i wskazówka (niedawno skojarzyłem): jeśli auto zrobiło "trasę" (ostatnio 200 km) to nie ma problemu z odpaleniem po nocy. pojeździ trochę na krótkich trasach i temat wraca. autem jeżdżę do pracy: dziennie 50 km. nie jest tak, że wózek nie zna obrotów: nie katuję go, ale 3000-3500 obrotów zna. nie ma żadnych problemów z jazdą, z elastycznoścą, z przyspieszeniem, ciagnie od 1500 obrotów.
co mi przychodzi na myśl:
– wtryski?
– czyszczenie dolotu i IC?
macie jakieś wskazówki?
ja wiem, że wózek ma ~230 tys oficjalnie + pewnie ze 100 przekręcone. ale jeśli potrafi palić normalnie to chciałbym to zrobić. za dużo kasy już w niego włożyłem, żeby odpuścić ;)

edit:
dzisiaj kupiłem forte od ognień
edit 2:
pali bez problemu gdy pada...
lubię tą swoją babcię, ale GD lepsiejsza :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2006, 11:44
Posty: 179 (0/1)
Skąd: wrocław (trzebnica)
Auto: GW '99 DiTD 101KM RF2A

Postprzez Riki » 13 cze 2009, 14:03

wojowniczek moje zdanie znasz :P no i cały czas czekam na maila z fotami od Ciebie...
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez xANDy » 13 cze 2009, 14:23

Jest jeszcze "kasłający" SPV do oglądnięcia ;P on ma katar w zalezności od temeratury i wilgotności właśnie...
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6