witam,
dzis rano nalałem płynu do spryskiwaczy do zbiornika i wszystko wyleciało dołem przez biały "kranik". Co jest problemem i jak to rozwiązać?
dzięki
EDIT:
Właściciele Mazdy 6, proszę jednego z Was żeby zajrzał pod maskę, a dokładnie w szczelinę między zbiornikiem do płynu spryskiwaczy i obudową lampy xenonowej. Z wspominanego zbiornika wychodzi w dół biała (u mnie) rurka i mam wrażenie, że u mnie mógł zesunąć się z niej jakiś wężyk ...? Nalewam płyn do spryskiwaczy i właśnie przez ową białą rurkę wszystko wylatuje na ziemię. Wie ktoś jak temu zaradzić? Może nie powinno tam być żadnego wężyka, ale jak wtedy nalać płynu do tego zbiornika?
Problem z płynem (zbiornikiem) do spryskiwaczy
Strona 1 z 1
Miałem podobnie – pęknięty wężyk
Ale naprawa jest banalnie prosta ;]
Ściągnąć koło, potem plastikowe nadkole, rurka jest w takim czarnym szmacianym oplocie – zdemontować i wymienić ;] Sprawę można sobie ułatwić odkręcając zbiornik płynu do spryskiwaczy – lepszy dostęp do pompek, i to właśnie w tym miejscu strzeliła mi rurka :/. Ja zastosowałem rurkę akwariową (innej w sklepie nie było, ale grunt że średnica się zgadza )
Cała operacja na max. 30 minut ;]
Pozdro
Ściągnąć koło, potem plastikowe nadkole, rurka jest w takim czarnym szmacianym oplocie – zdemontować i wymienić ;] Sprawę można sobie ułatwić odkręcając zbiornik płynu do spryskiwaczy – lepszy dostęp do pompek, i to właśnie w tym miejscu strzeliła mi rurka :/. Ja zastosowałem rurkę akwariową (innej w sklepie nie było, ale grunt że średnica się zgadza )
Cała operacja na max. 30 minut ;]
Pozdro
- Od: 19 mar 2009, 13:49
- Posty: 56
- Skąd: Przemyśl /Polska / Neu-Ulm / Deutschland
- Auto: Mazda 6 2.0 D Combi 2003r.
X-RAY Zastosuj sie do FAQ i nie pisz posta pod postem!
pozdrawiam,
mckoper
pozdrawiam,
mckoper
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6