mcbeth napisał(a):Jeżeli katalizator jest zintegrowany z DPF
Najpierw trzebaby sie wlasnie upewnic ze nie jest lub jest... Ale jesli jest to mozna zrobic test na stacji diagnostycznej, to akurat nie problem, bo zawsze mozna wrocic do opcji z DPF dopoki nic sie nie zepsulo

Myjk napisał(a):tylko coś co go obsługuje
Eeee, tego nie zrozumialem

A co do reszty, ok, niech bedzie ze reszta sie nie orientuje

(to ze tutaj ludzie nie pisza nie jest zadnym dowodem, ale niech bedzie

)
Myjk napisał(a):Fajnie, a powiedzieli chociaż jak to zbadali?
A po co? To jasne, ze skoro "musi" to znaczy ze robili testy takich co nie musialy i nie zdaly egzaminu. To oczywiste.
Myjk napisał(a):Widziałbym sens jego
zastosowania, gdyby faktycznie coś potrafił
Potrafi zmniejszyc Ci spalanie o jeden litr, potrafi "nie przybyc" oleju, potrafi oszczedzic srodowisko poprzez rzadsza utylizacje oleju, mniejsza jego produkcje, rzadsza utylizacje samego DPF ktory pada po 200k km podobno i tym samym zmniejszyc jego produkcje ktora znow wymaga ropy, stali, ceramiki i innych badziewi ktore o wiele bardziej zuzywaja srodowisko niz jakas tam sadza?
Myjk napisał(a):Po za tym mnie się ogólnie ten pomysł NIE PODOBA – głównie ze względów ekologicznych.
Patrz wyzej. Jestes wyjatkowo uparty z ta teoria. Poczytaj sobie artykuly o DPF niezaleznych ludzi. Jeszcze nie spotkalem sie z opinia ze DPF faktycznie chroni srodowisko (procz Twojej

). Ja tez staram sie cieszyc tym co mam, ale jak cos jest ewidentnie bublem to sie nie upieram, ze jakkolwiek dziala

. Zreszta temat juz byl, czy sie pomysl podoba czy nie, a tu chce ustalic tylko co i w ogole czy mozna za pomoca emulatora cokolwiek uszkodzic. Kazdy sobie poczyta i wnioski wyciagnie sam.
O ile wreszcie zacznie sie jakas techniczna dyskusja, a nie takie dywagacje
