Trochę zacząłem działać przy aucie przez weekend
-zdemontowałem lusterka manualne, gdyż zagoszczą elektryczne
-zdemontowałem boczki przednie gdyż zagości elektryka
-zmieniłem blendę na nową nie pękniętą
no i co zrobiłem z wujkiem
-orurowanie ic z kwasiaka pospawane
Dziś zabraliśmy się za wydech z kwasiaka częściowo pospawany... dlaczego częściowo... bo zabrakło argonu.... wydech już przypasowany i miejscowo załapany spawami pozostało połowę wydechu obspawać do końca

oczywiście wydech 2,5 cala przelot, środkowy tłumik przelotowy RM Motors (taki jak Lukster

), końcowy przelotowy z silencerem a'la APEXi N1... zakup jeszcze z gorszych czasów finansowych – może z czasem wymienię na coś lepszego
mam nadzieję, że jutro uda się dokończyć wydech
pod maską ciasno... a chcę jeszcze klimę założyć

którą już zakupiłem
PS. Żeby nie było to BOV jest tylko położony na pokrywie
