głuche stukanie w tylnym zawieszeniu
Strona 1 z 1
Witam. Problem dotyczy zlokalizowania głuchych uderzeń w tylnym zawieszeniu. Autkiem 2 razy byłem na ścieżce. Koleś, zresztą dobry znajomy, walczył szarpakami z zawieszeniem z 15 minut. Wszystko wręcz idealne, żadnych luzów. Amorki sprawność 80%. Na mocowaniu amora nie wyczuwa się luzów. Czy to możliwe, że amorek który jest sprawny ale przymarzał zimą wydaje takie odgłosy? A może trzeba szukać gdzie indziej. Prawdę mówiąc skończyły się już pomysły a denerwujące odgłosy pozostały.
- Od: 25 lut 2008, 17:46
- Posty: 27
- Skąd: Biała Podlaska
- Auto: 323F-Z5-95'
to także sprawdziłem. zapomniałem dopisać. faktycznie u mnie też były luzy na mocowaniach tłumika ale prowizorycznie kawałek gałązki między wieszak a druty podtrzymujące tłumik a dźwięk dalej jest.
- Od: 25 lut 2008, 17:46
- Posty: 27
- Skąd: Biała Podlaska
- Auto: 323F-Z5-95'
Tez to mam.....tez bylem na szarpakach i zero luzu.....
bede wymienial pewnie amorki bo juz ten dzwiek zaczyna na nerwy mi dzialac......
amorki mam wylane z tylu ale trzymaja jeszcze bardzo dobrze co nie znaczy ze nie moga stukac.
bede wymienial pewnie amorki bo juz ten dzwiek zaczyna na nerwy mi dzialac......
amorki mam wylane z tylu ale trzymaja jeszcze bardzo dobrze co nie znaczy ze nie moga stukac.
- Od: 18 mar 2008, 16:34
- Posty: 371
- Auto: Była Mazda 323F 1.8 , LPG Koltec
Teraz Honda Accord 2.4 190KM Benzyna+LPG i Mazda 3 2.0 benzyna
To amortyzatory tak ładnie dudnią z tyłu. Jak są wylane lub nawet troszkę spocone, to już trzeba szykować kasę na nowe.
Testy amortyzatorów na stacji diagnostycznej przy takim zawieszeniu jakie ma efka nie powinny być w ogóle robione, bo wychodzą totalne głupoty! Jak nie widać wylania po amortyzatorze, to tylko po demontażu można sprawdzić czy jest coś wart.
Testy amortyzatorów na stacji diagnostycznej przy takim zawieszeniu jakie ma efka nie powinny być w ogóle robione, bo wychodzą totalne głupoty! Jak nie widać wylania po amortyzatorze, to tylko po demontażu można sprawdzić czy jest coś wart.
Pioteq25
Mógłbyś dokładniej wyjaśnić jak je sprawdzić po demontażu. Właśnie chodzi o to że zimą przymarzał jeden z nich ale przy plusowych temperaturach się uspokajał. Nie ma na nich żadnych wycieków. I jeszcze jedno dlaczego sądzisz że "Testy amortyzatorów na stacji diagnostycznej przy takim zawieszeniu jakie ma efka nie powinny być w ogóle robione, bo wychodzą totalne głupoty!"
Mógłbyś dokładniej wyjaśnić jak je sprawdzić po demontażu. Właśnie chodzi o to że zimą przymarzał jeden z nich ale przy plusowych temperaturach się uspokajał. Nie ma na nich żadnych wycieków. I jeszcze jedno dlaczego sądzisz że "Testy amortyzatorów na stacji diagnostycznej przy takim zawieszeniu jakie ma efka nie powinny być w ogóle robione, bo wychodzą totalne głupoty!"
- Od: 25 lut 2008, 17:46
- Posty: 27
- Skąd: Biała Podlaska
- Auto: 323F-Z5-95'
Mam to samo,ale przymierzam się do wymiany łączników stabilizatorów,jak pomoże to sie odezwę 
Jeżeli coś się zacina użyj siły,gdy się złamie to znaczy,że i tak wymagało wymiany :]
- Od: 19 maja 2008, 21:06
- Posty: 248
- Skąd: Kielce
- Auto: Mazda 323f ''96 1.5 Z5 + LPG BRC
Sequent 24
Piotrek.84 napisał(a):Mam to samo,ale przymierzam się do wymiany łączników stabilizatorów,jak pomoże to sie odezwę
Spoko. Jak masz jakiś luz to pewnie poprawa będzie. Ja też jeszcze poszperam i poruszam trochę zawiasem, może coś wybadam. Jednak mam przeczucie, że to jednak amorek.
- Od: 25 lut 2008, 17:46
- Posty: 27
- Skąd: Biała Podlaska
- Auto: 323F-Z5-95'
ja wymienilem laczniki z tylu na nowe + dwie gumy stabilizatora i ucichly metaliczne stuki....ale to cholerne gluche stukanie pozostalo 
- Od: 18 mar 2008, 16:34
- Posty: 371
- Auto: Była Mazda 323F 1.8 , LPG Koltec
Teraz Honda Accord 2.4 190KM Benzyna+LPG i Mazda 3 2.0 benzyna
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość