Akar.Zaephyr napisał(a):Panowie i Panie, jesteśmy zorganizowaną społecznością, pora zacząć nie tyle walczyć o swoje co pokazać tym półgłówkom z Wiejskiej że niech choćby ledwie zaczęli projektować ustawy mające wydymać społeczeństwo a od razu spadną na nich gromy z jasnego nieba! Niech wiedzą że nie jesteśmy bandą biernych baranów które można strzyc do woli! Niech poczują na karku oddech przykrej świadomości że patrzy im się na ręce a lud który ich wybrał nie będzie się przyglądać jak ktoś go dyma bez wazelliny!
Wybrałem tylko ten fragment z Twojej wypowiedzi ale równie dobrze mogłem całość zacytować bo zgadzam się z Tobą w 100% ! Pamiętam sytuacje we Włoszech jak chciano zwolnić kilkuset pracowników jakiejś firmy to wyszły miliony ludzi na ulice! Dlaczego nasze społeczeństwo staje do walki dopiero jak ma nóż na gardle?! Dlaczego jest takie ślepe i bez wyobraźni...Nie chce kontynuować tego wątku bo tylko się denerwuje zresztą w podpisie jest chyba odpowiedź na moje pytanie...
Pomysł z wyruszeniem do Warszawy to najlepsze rozwiązanie. Taką Warszawę zblokować w odpowiednim miejscu i poczęstować klaksonem to żaden problem tylko muszą nas być setki tysięcy...Rząd jest dla nas a nie my dla rządu! Pamiętajcie o jednym – nie dajmy się skłócić bo o to chodzi rządom wszelkiej maści takich jak nasze! Próbują nas skłócić poprzez płace, religie, historię itp itd.Narodem skłóconym bardzo łatwo rządzi się.
Tak jak napisał Akar.Zaephyr nie bądźmy stadem baranów...