Wyciek z uszczelniacza wałka rozrządu

Postprzez interlocator » 21 kwi 2009, 13:56

Dwa tygodnie temu zauważyłem niewielki wyciek z okolic rozrządu. Po głębszej analizie okazało się, iż miejscem wycieku jest uszczelniacz. Uszczelniacz został wymieniony na jakiś z Hipolu za ok 30 PLN. Niestety po kilku dniach wyciek się powtórzył. Po zdjęciu obudowy rozrządu okazało się, iż wyciek jest w tym samy miejscu co poprzednio.

Dodatkowe informacje, które w mojej ocenie mogą mieć związek z problemem:

1. Ok. pół roku temu wymieniana była głowica. Powodem wymiany było charakterystyczne dla Comprexa, pęknięcie starej. Założyłem głowicę fabrycznie nową produkcji firmy AMC (zamiennik). Do nowej głowicy przełożono wszystkie graty ze starej (łącznie z wałkiem rozrządu).

2. Od zmiany głowicy borykam się z problemem niewielkiego cieknięcia oleju spod dekla zaworowego (ubywa ok. 0.3l/10000km). Dokręcanie śrub i wymiana uszczelki na ori nie pomagają.

Mechanik radzi mi zdjąć głowicę i zawieźć do rzeczoznawcy, czego z oczywistych powodów chciałbym uniknąć. Alternatywą jest zmiana wałka. Trzecią opcją jest kolejna zmiana zimeringu, ale to i tak dwie stówy w plecy.

Co radzicie zrobić? Na razie wyciek jest niewielki i nie zaświnia jeszcze paska rozrządu, ale wkrótce może się to zmienić. Na razie z tym jeżdżę, ale perspektywa spotkania się tłoków z zaworami spędza mi sen z powiek :(. Pomóżcie
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 lut 2008, 10:51
Posty: 22
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GE Comprex 1994

Postprzez Jaksa » 22 kwi 2009, 00:20

interlocator napisał(a):Założyłem głowicę fabrycznie nową produkcji firmy AMC (zamiennik
Głowica w zamienniku ? Gdzie mozna zobaczyc tę głowice ? Nigdy nie bylo zamiennika <faja>
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez interlocator » 22 kwi 2009, 08:42

Tez się zdziwiłem że takie coś istnieje :). Z tego co się orientuję, to dwie firmy robią zamienniki RFG: Camshaft i AMC. Ja kupiłem AMC w CerMotor na Rembertowie. Jest też coś na allegro http://allegro.pl/item615621040_glowica_mazda_comprex_kia_suzuki_2td_nowa_8742.html ale nie za wiele o niej napisali -- nic o produkcji, pochodzeniu, etc.

A jakie mogą być przyczyny powtórnego wycieku?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 lut 2008, 10:51
Posty: 22
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GE Comprex 1994

Postprzez interlocator » 24 kwi 2009, 14:06

Ktoś mi powiedział, że mój problem może być spowodowany "mikroskrzywieniem" paska, który to "bije" na boki i uszkadza simmering. Co sądzicie o takiej teorii? Nie chodzi mi o to, czy takie coś jest w ogóle możliwe, bo pewnie wszystko jest możliwe, tylko czy ktoś z was spotkał się z czymś takim kiedykolwiek?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 lut 2008, 10:51
Posty: 22
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GE Comprex 1994

Postprzez Jaksa » 24 kwi 2009, 17:15

interlocator napisał(a):mój problem może być spowodowany "mikroskrzywieniem" paska, który to "bije" na boki
Bzdura.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez interlocator » 24 kwi 2009, 21:42

Jaksa napisał(a):
interlocator napisał(a):mój problem może być spowodowany "mikroskrzywieniem" paska, który to "bije" na boki.

Bzdura.


Przepraszam, przejęzyczyłem się -- zamiast "paska" miało być "wałka". :)

A zatem ponawiam pytanie (tym razem już skorygowane): czy ktoś z Was spotkał się kiedykolwiek z "mikroskrzywieniem" wałka, przez które wałek "bił" na boki uszkadzając simmering?

Dzisiaj zdjąłem osłonę paska, poluzowałem takie dwie śruby które trzymają metalową część osłony z głowicą, obejrzałem to ze wszystkich stron i stwierdziłem, że wcale nie jest oczywiste czy wyciek jest z uszczelniacza, czy może spod dekla (jak odkręciłem te śruby, to wylał się z nich olej -- myśle, że gdyby wyciek był z uszczelniacza, to olej nie miał prawa by się tam znależć). Poza tym, uwagę moją zwróciła gumowa uszczelka między metalową częścią osłony a głowicą -- mam wrażenie, że nie siedziała tam tak jak powinna. W związku z tym czy byłaby możliwość żeby ktoś z Was podesłał mi skan odpowiedniej strony z manuala?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 lut 2008, 10:51
Posty: 22
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GE Comprex 1994

Postprzez Jaksa » 24 kwi 2009, 22:38

interlocator napisał(a):A zatem ponawiam pytanie (tym razem już skorygowane): czy ktoś z Was spotkał się kiedykolwiek z "mikroskrzywieniem" wałka, przez które wałek "bił" na boki uszkadzając simmering?

Przede wszystkim zatarł by sie w ułozyskowaniu głowicy , myslę ze olej przedostawac się moze z pod głowicy , na bloku przy rozrzadzie jest kanał olejowy z oringiem ktorego napewno przy wymianie głowicy nie zmieniono .... oczywiscie wszystko co tutaj opisujemy to tylko domysły . Jak widzę kolega jest z Warszawy wiec nic nie stoi na przeszkodzie aby podjechac do mnie i pokazac silnik :)
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez interlocator » 24 kwi 2009, 23:05

Jaksa napisał(a):kanał olejowy z oringiem ktorego napewno przy wymianie głowicy nie zmieniono


zmieniono, sam po to pojechalem do ASO :)

Po odkręceniu plastikowej obudowy widać było strużkę spływającą w dół po części metalowej, z okolic wałka. Slywał z otworu w metalowej obudowie przez który przechodzi wałek. Niestety nie mogłem się dopatrzeć skąd on dokładnie wypływa -- moja głowa nie chciała się tam zmieścić :). Miałem wrażenie, że wypływa jakby "od spodu", spod tej uszczelki co jest między głowicą a metalową osłoną paska. Otwór ten (ten przez który przechodzi wałek) jest kilka centymetrów powyżej dolnej krawędzi głowicy, więc olej musiałby popłynąć "pod górę". Myślisz że jest to możliwe???
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 lut 2008, 10:51
Posty: 22
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GE Comprex 1994

Postprzez biniloluk » 24 kwi 2009, 23:24

jaksa ma rację olej na 99% leci spod tego oringu miałem podobny problem olej przedostawał się miedzy osłonami i leciał na pasek alternatora bo jakiś łeb nie umiał wyjąć z bloku tej tulejki co zakłada się na nią ten oring próbował śrubokrętem i wyłamał jedna ściankę osioł nie widział że w niej jest gwint i wystarczy kawałek rurki i śruba 6 ale mniejsza o to nie mogłem dostać tej tulejki a orig się na niej nie trzymał olej cały czas wyciekał i dokładnie nie było widać skąd dopiero po dotoczeniu takiej tulejki i założeniu nowego oringu przestało się sączyć
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2007, 22:59
Posty: 340 (0/1)
Skąd: częstochowa
Auto: Mazda 626 GE 2.0D COMPREX

Postprzez interlocator » 25 kwi 2009, 00:14

biniloluk napisał(a):jaksa ma rację olej na 99% leci spod tego oringu miałem podobny problem

ale u mnie olej musiałby popłynąć jakieś 7cm pod górę. Ty też miałeś olej powyżej dolnej krawędzi głowicy?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 lut 2008, 10:51
Posty: 22
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GE Comprex 1994

Postprzez biniloluk » 25 kwi 2009, 09:58

podczas jazdy wiatr potrafi roznieść olej w każdą stronę mnie olej z tego był wszędzie przedostawał się między osłonami itd w tym miejscu jeszcze lubi lecieć z pod dekla na pół panewce bo tam często uszczelka nie siada
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2007, 22:59
Posty: 340 (0/1)
Skąd: częstochowa
Auto: Mazda 626 GE 2.0D COMPREX

Postprzez Enduro » 25 kwi 2009, 18:06

przypuszczalnie!!!!!!!
problemem moze byc uszkodzenie powierzni walka
i to w miejscu, gdzie przychodzi simmering i on wtedy nie moze
tej powierzchni doszczelnic i to tam raczej cieknie...
oring kanalu smarujacego wykluczam, jesli wymiany dokoanl prawdziwy mechanik, bo koszt tego oringu to chyba z 50-90 centow w Niemczech!
wymiana simeringu nic nie da dopoki nie spolerujesz z walka tych okaleczen lub go nie wymienisz
znam podobna historie z M 6 CiTD
i nie wiem niestety, jak jest tego przyczyna-jeszcze!
pozdr.
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez Jaksa » 25 kwi 2009, 23:22

interlocator napisał(a):Uszczelniacz został wymieniony na jakiś z Hipolu za ok 30 PLN
A jaki jest obecnie ? Te z Hipola to totalna kicha.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez interlocator » 27 kwi 2009, 07:32

Jaksa napisał(a):A jaki jest obecnie ? Te z Hipola to totalna kicha.


Teraz właśnie jest ten z Hipolu. Wcześniej nie wiem jaki był.
W Hipolu mieli dwa: za 7 i za 27 PLN. Wziąłem ten za 27 (jakaś Ishikawa).

Enduro napisał(a):koszt tego oringu to chyba z 50-90 centow w Niemczech

Jak dobrze pamiętam to w ASO dałem za niego 17 PLN -- pamiętam że byłem rozbawiony stosunkiem wielkości do ceny :)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 lut 2008, 10:51
Posty: 22
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GE Comprex 1994

Postprzez Jaksa » 27 kwi 2009, 10:57

interlocator napisał(a):Wziąłem ten za 27
Wszystkie uszczelniacze jak i uszczelki w zamienniku zawsze ciekną .
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez interlocator » 27 kwi 2009, 11:25

Jaksa napisał(a):Wszystkie uszczelniacze jak i uszczelki w zamienniku zawsze ciekną

Hm.. Wpadnę dzisiaj do Ciebie to oblukamy...
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 lut 2008, 10:51
Posty: 22
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GE Comprex 1994

Postprzez 51wuch4 » 30 cze 2009, 21:11

mam wlasnie podobny problem.
wymienilem w lutym na poczatku uszczelke walka rozrzadu oraz jakas jeszcze jedna ale juz nawet nie pamietam jaka. uszczelka paska rozrzadu byla jakims tam zamiennikiem (nawet nie wiem co bo mechanik sam zamawial). po 4 m-cach znowu cieknie mi olej z uszczelki na walku rozrzadu. mechanik u ktorego to roblem powiedzial ze jezeli to uszczelka jest winna to naprawi mi to za darmo, ale wspomnial o jakims odpowietrzniku, ktory moze byc winny ze uszczelka przepuszcza tak szybko znowu. nie znam sie na tym ale nie slyszalem o zadnym odpowietrzniku (breather) wczesniej.
poradzcie prosze, czy to jest jakas bajka o tym odpowietrzniku czy cos takiego jest i moze powodowac szybsze zurzucie uszczelki? poradzilem sie znajomego mechanika ale on te nie zna sie na mazdzie w kazdym razie nic o odpowietrzniku nie wspomnial.
nie znam sie na mechanice ani na silnikach tym bardziej po angielsku (mieszkam w UK) wiec kolezka moze mi powiedziec co mu sie podoba :) – co nie podoba sie z kolei mnie.
prosze zatem o porade
pozdrawiam
51wuch4
51wuch4
 

Postprzez Enduro » 30 cze 2009, 21:40

chyba mowa tu o simieringu na walku
i on powinnien byc w originale,
bo zamienniki przeciekaja
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez 51wuch4 » 30 cze 2009, 22:42

ale mozliwe zeby zamiennik tak szybko zaczal przeciekac? i czy nie ma tam jakiejs odmy ktora moglkaby byc zaphana co mialoby powodowac szybsze zuzywanie simeringu? chcialbym ustalic szczegoly aby nie dac sie wyprowadzic w maliny w przypdku gdyby mehanik chcailby bym nieuczciwy – jak wspominalem na mechanice znam sie raczej slabo a jezeli jest po angielsku to poddaje sie calkowicie
pozdramiam
51wuch4
51wuch4
 

Postprzez interlocator » 1 lip 2009, 08:39

Mnie zaczął przeciekać od razu po założeniu...

"Breather" to właśnie odma. Z tego co mi wiadmomo, jest w każdym silniku. W końcu trzeba jakoś odprowadzić przedmuchy. Z tego co się orientuję, w większości silników wpięta jest ona do dolotu. Gdy jest przytkana, to pod deklem zaworowym podwyższa sie ciśnienie i rozszczelniaja sie wszystkie uszczelki.

Mysle, ze powinienes to sprawdzic.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 lut 2008, 10:51
Posty: 22
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GE Comprex 1994

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6