Właśnie dokonałem nowego zakupu, a dokładnie kolejnej skarbonki z logiem "otwartej książki serwisowej" na grillu

A tak serio. W końcu zanabyłem drogą kupna kolejną, 3 już Mazdę z klasy 626
Tym razem jest to 626 GF z 2002 roku Ditd RF4F czyli ten większy
Na wyposażeniu standardy, czyli 4 jaśki, automatyczna klima (to co było moim wyznacznikiem dla tego auta hehe) i fabryczne radio kasetowe niestety, poza tym pełna elektryka, ale bez TCS i tempomatu. tego ostatniego mi brakuje, ale jak się bliżej poznamy z GFem to kto wie

Auto sprowadzone w zeszłym roku z Belgii, ale jak na belgijczyka jest dość czyste i zadbane. Tu i tam drapnięte, ale bez tragedii. Miała malowany prawy bok, ale wynikiem porysowania, bo jest druga warstwa lakieru, ale dość cienka bez szpachli.
Ogólny stan techniczny jak stwierdzili chłopaki z IMPEX'u Lublin bez zarzutu i jak na wiek i przebieg nader zadbany, aż w pewnym momencie miałem chęć powiedzieć mechanikowi co by już nic nie mówił, bo sprzedawca mi cenę podniesie

I przy okazji podziękowania za rabacik dla Grześka, bo spodziewałem się sporo większej kwoty

O to kilka fotek z pierwszej sesji. Jak się poznamy bliżej z moją nową koleżanką to zrobię więcej i uzupełnię temat, bo przy cykaniu bateryja padła i na wnetrze nie starczyło
Na razie tak na szybko.
Acha podjąłem decyzję o sprzedaży mojej "babci GD" jak ktoś chętny to zapraszam na PW





Adagio co kolwiek to znaczy
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)





