Jak w temacie, przymierzam się do swapa KF na KL, powodem jest branie oleju w znacznych ilościach:( Więc postanowiłem, że jak będę zmieniał to na większy:) Znalazłem Forda Probe z 95 roku z takim silnikiem, sprawdzany przymnie przez znajomego mechanika, chodzi cicho i równo, nic nie stuka, nie dymi. Martwi mnie tylko ciśnienie na cylindrach tj. na 5 jest ok 14, a na jednym max 12,5. mechanik twierdzi, że trudny dostęp i nie mógł dobrze wkręcić ciśnieniomierza. Pytanie czy takie różnice są dopuszczalne, czy sobie odpuścić ten motor? Cena chyba dobra, 2400pln za:
– motor
– kolektor ssący
– przepływomierz
– komputer
– sprzęgło z dociskiem
– koło zamachowe
Te elementy na szybko mi wyliczył mechanik, że są niezbędne do przekładki. Fotki motoru na

Czy mogę zastosować mój apart zapłonowy?
Czy potrzebuje coś jeszcze?
Ewentualnie czego nie potrzebuje z tej listy?
Pozdrawiam Krzysiek