Kopcenie, ubytki oleju silnikowego itp.

Postprzez zibi626 » 30 mar 2009, 10:27

centaurea napisał(a):mojej madzi też lotos smakuje :–) ciagle dolewam i dolewam:–)
...to musi byc dobry olej.


Wiecznie skacowane auto <bicz> hahaha
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 gru 2006, 19:54
Posty: 796
Skąd: Kraków
Auto: Były:
Mazda 626 Cronos 2.0 16V '95 LPG BRC24,Mazda Xedos 9 2,5 KL A/T '94 LPG BRC56 :(
Jest
Honda Stream 2.0 iVTEC '01 BRC24

Postprzez wloczykij » 30 mar 2009, 16:48

YAPOON

A ILE CI BRAŁ OLEJU PRZED REMONTEM SILNIKA

I NA JAKIM OLEJU TERAZ JEZDZISZ

BO JEZELI TRAFILES W SEDNO SPRWAY "odprężnik silnika" OBALIŁ BYS WSZYSTKIE MITY O JAKOSCI OLEJU

I ROBIENIA "PLUKANKI"

ZDRADZ NAM TYLKO JAKI MASZ RODZAJ SILNIKA I Z KTOREGO ROKU ON JEST
Forumowicz
 
Od: 6 sty 2009, 21:39
Posty: 41
Skąd: gliwice
Auto: mazda 626 2.0 115K kM benzyn

Postprzez centaurea » 30 mar 2009, 20:01

:| to wcale nie jest śmieszne – auto żre litr oleju na 1000 km po zmianie pierścieni i remoncie głowicy co kosztowało mnie czapke pieniędzy.
dobrze że chociaż lotos nie jest drogi...
<jelen>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 gru 2008, 23:55
Posty: 34
Auto: Mazda 626 GE 2.0 '93

Postprzez Redoo » 30 mar 2009, 20:17

centaurea a zrobisz coś dla mnie???jak się nie uda stawiam 6 piwek! :D takie małe doświadczenie oki?!najpierw zadam pytanko na jakiej gęstości oleju jeździsz?a ha zapomniałem wchodzisz w to!?
Śmierć Jezdzi Szybko!!!My Jezdzimy Jeszcze Szybciej:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 cze 2004, 12:09
Posty: 1033
Skąd: Krakow
Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v.LPG.

Postprzez centaurea » 30 mar 2009, 21:52

Lotos 10W40

słucham, tzn czytam....
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 gru 2008, 23:55
Posty: 34
Auto: Mazda 626 GE 2.0 '93

Postprzez Redoo » 30 mar 2009, 22:25

centaurea a zalejesz midlanda 10w40 albo 15w40 ???jak nie masz kasy to wspomogę!pojezdzisz i zobaczysz i naj wyżej obalimy mit dobrego oleju!ktoś z forumowiczów dorzuci się na ten test??oczywiście jeżeli centaurea się zgodzi!?
Śmierć Jezdzi Szybko!!!My Jezdzimy Jeszcze Szybciej:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 cze 2004, 12:09
Posty: 1033
Skąd: Krakow
Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v.LPG.

Postprzez zahariash » 30 mar 2009, 22:31

Ja moge dorzucic pare zl. Tez licze na poprawe <faja>
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 sty 2009, 14:18
Posty: 210
Skąd: Lubelskie
Auto: MX-6 2.5 V6 '92

Postprzez Redoo » 30 mar 2009, 22:43

zahariash chodzi o to by sprawdzic czy naprawdę ten nieby nie niby lepszy olej ma wpływ na jego spalanie!ja mam pomysł jeżeli centaurea się zgodzi zafundujmy mu wymiane oleju na midlanda jakiej gestosci to zdecydujemy i zobaczymy co bedzie!co wy na to!?
Śmierć Jezdzi Szybko!!!My Jezdzimy Jeszcze Szybciej:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 cze 2004, 12:09
Posty: 1033
Skąd: Krakow
Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v.LPG.

Postprzez zahariash » 30 mar 2009, 22:48

Dokładnie to samo chce sprawdzić. Tylko przewiduję inny efekt niż ty.

Mam tylko mała uwagę. Jeśli silnik jest świeżo po remoncie to proponuje nie zmieniać od razu oleju, bo swoje i tak musi wypić...

Ktoś się jeszcze dorzuci?
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 sty 2009, 14:18
Posty: 210
Skąd: Lubelskie
Auto: MX-6 2.5 V6 '92

Postprzez centaurea » 30 mar 2009, 22:53

a co to za cudowne panaceum? moge prosić wiecej szczegółów...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 gru 2008, 23:55
Posty: 34
Auto: Mazda 626 GE 2.0 '93

Postprzez Redoo » 30 mar 2009, 22:55

zahariash napisał(a):Mam tylko mała uwagę. Jeśli silnik jest świeżo po remoncie to proponuje nie zmieniać od razu oleju, bo swoje i tak musi wypić...

no tak na niby docieraniu zawsze!ale kolega centaurea ma po remoncie?ja zieniłem na midlanda skończyło się z braniem oleju nawet na forum sie o tym pokłóciłem z kilkoma forumowiczami :| i chciał bym to sprawdzić!to co czekamy na ochotnika stawiamy wymianę i zobaczymy co wy na to!?
Śmierć Jezdzi Szybko!!!My Jezdzimy Jeszcze Szybciej:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 cze 2004, 12:09
Posty: 1033
Skąd: Krakow
Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v.LPG.

Postprzez centaurea » 30 mar 2009, 23:04

[quote="zahariash"]Dokładnie to samo chce sprawdzić. Tylko przewiduję inny efekt niż ty.

a jaki efekt przewidujesz?

po tym pożal sie boże remoncie przejechałem 10 000 wiec co go nie zabije to go wzmocni, jeśli znajdą sie osoby chcące wpomóc biednego studenta w eksperymencie na swoim samochodzie moge sie zgodzic na taka chemioterapie,
ten midland to drogi specyfik? :D

dodam ze na poczatku miałem mobil semisynthetic 10w40 ale ze wzgledów ekonomicznych nalałem lotos.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 gru 2008, 23:55
Posty: 34
Auto: Mazda 626 GE 2.0 '93

Postprzez zahariash » 30 mar 2009, 23:16

Skoro juz 10 000 zrobione to się dotarło co miało.

Przewiduje, że albo będzie brała mniej oleju, albo pocieknie mocniej gdzieś (nieszczelność silnika –> możliwe, że skopany remont). Generalnie, przewiduje poprawę.

Długo po remoncie na mobilu jeździłeś?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 sty 2009, 14:18
Posty: 210
Skąd: Lubelskie
Auto: MX-6 2.5 V6 '92

Postprzez centaurea » 30 mar 2009, 23:22

na mobilu jezdziłem 5 doleweki po 1 litr czyli ok 5 tys,
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 gru 2008, 23:55
Posty: 34
Auto: Mazda 626 GE 2.0 '93

Postprzez zahariash » 30 mar 2009, 23:25

Bral wiecej, mniej czy tyle samo co lotosa? Oleje z butelki czy beczki?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 sty 2009, 14:18
Posty: 210
Skąd: Lubelskie
Auto: MX-6 2.5 V6 '92

Postprzez centaurea » 30 mar 2009, 23:26

mobil z butelki, ciezko stwierdzic czy mniej czy wiecej, wydaje mi sie ze tyle samo.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 gru 2008, 23:55
Posty: 34
Auto: Mazda 626 GE 2.0 '93

Postprzez centaurea » 2 kwi 2009, 00:42

który olej jest lepszy mobil czy midland?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 gru 2008, 23:55
Posty: 34
Auto: Mazda 626 GE 2.0 '93

Postprzez kiler00718 » 5 kwi 2009, 19:48

Stało się moja Mazda doczekała się wreszcie remontu ale nie do końca jestem z niego zadowolony ponieważ nadal choć już nie tak jak wcześniej ale jednak przy dodaniu gazu troszkę tam puści dymka nie wiem teraz czy to jeszcze pozostałości czy po prostu mechanik się nie przyłożył.
Remont obejmował praktycznie wszystko : wymiana wszystkich uszczelek ( Takoma )400zł nowe tłoki pierścienie ( Rik ) 400zł panewki popychacze 550zł szlif cylindra 500zł nowe świece 80zł planowana głowica z naprawą gniazd zaworów 450zł filtr oleju i całość zalana Castrolem 10W40 na dotarcie silnika robocizna to koszt 1200zl W sumie wydałem ponad 3500 i oczekiwałem lepszego wyniku zobaczymy jak to będzie po 1000km kiedy przyjdzie wymienic mi olej
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 23 lis 2008, 10:22
Posty: 17
Skąd: malbork
Auto: mazda 626 2.0i 97r GE

Postprzez SubZer0 » 6 kwi 2009, 03:05

Witam wszystkich forumowiczów naszej kochanej mazdy:)
Mam też ten sam problem z kopceniem rano (model mazdy w opisie) i dodatkowo bierze mi olej i to dosyć sporo. Przebieg auta to 214 tyś. Wymieniłem już pierścienie i uszczelniacze oraz wszystkie uszczelki a kopcenie i ubywanie oleju jak było tak jest nadal. Dodam że wymienione elementy to zamienniki.Nie wiem co robić dalej z tym problemem więc proszę o pomoc was.
Pozdrawiam i dziękuje
Początkujący
 
Od: 6 kwi 2009, 02:55
Posty: 11
Auto: Mazda 626GF 2.0 16V 85kW 97/98

Postprzez baluckityp » 6 kwi 2009, 08:45

od niedawne jestem posiadaczem probkaII... u mnie silnik (2.0 16v FS) ma przebieg 247tys km, sprawdzalem tydzien temu cisnienie na garkach – po 12 na kazdym,
bylo malo oleju wiec dolalem, przy zimnym silniku tez kopci na bialo, przy cieplych coraz bardziej teraz porankach to kopci z 30sec i przestaje na cieplym nie kopci woqle.... czy ta usterka jest ze tak sie wyraze pilna i trzeba ja szybko naprawic <jelen> ? pozdrawiam!
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 31 mar 2009, 09:07
Posty: 17
Skąd: eudezet (blokowiska i ulice)
Auto: probuffka 2.0 16v (FS)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6