Nie chodzi na benzynie.

Postprzez woso1975 » 10 maja 2005, 07:53

Mam problem. Założyłem instalację gazową 2 lata temu. Jakiś rok temu silnik zaczął coraz gorzej pracować na benzynie. Tzn. odpalał, ale po dodaniu gwałtownie gazu chodził ale tak jakby, na 3 garach. Po jakichś 10 sekundach wchodził na obroty i było OK. Później było coraz gorzej, aż mogłem go tylko odpalić i chodził tylko na wolnych obrotach. Teraz już nie mogę go nawet odpalić. Muszę go palić na gazie, co jest dosyć kłopotliwe w zimie, ponieważ trzeba długo kręcić rozrusznikiem. Byłem ostatnio w serwisie Mazdy, podłączyli tester i wyszło im, że jest coś z przepływomierzem. Zakupiłem przepływomierz i po podłączeniu okazało się, że nic to nie daje. Sprawdziłem ten przepływomierz na innym samochodzie i jest OK. Sprawdziłem też instalację elektryczną z przepływomierza do komputera i też jest OK. Paliwo też dostaje. Poradźcie coś proszę, bo już nie wiem, czego mam szukać.

______________________
323F BG BP 1,8i 1990r. LPG
woso1975
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 07:34
Posty: 41
Skąd: Bytom
Auto: 626 GD '88 FE 2.0i

Postprzez radziu » 10 maja 2005, 08:38

a wtryski sa ok?
===Radziu===
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 lis 2003, 09:40
Posty: 301
Skąd: Gdańsk
Auto: 626 GF 1,9i

Postprzez woso1975 » 10 maja 2005, 08:49

raczej tak bo jak mi się wejść na wyższe obroty ok4000 to jest ok
woso1975
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 07:34
Posty: 41
Skąd: Bytom
Auto: 626 GD '88 FE 2.0i

Postprzez radziu » 10 maja 2005, 08:55

woso1975 napisał(a):Sprawdziłem też instalację elektryczną z przepływomierza do komputera i też jest OK.


A reszte instalacji elektrycznej posprawdzales?
===Radziu===
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 lis 2003, 09:40
Posty: 301
Skąd: Gdańsk
Auto: 626 GF 1,9i

Postprzez woso1975 » 10 maja 2005, 09:19

nie sprawdzałem, ponieważ na teście wyszedł przepływomierz to też sprawdzałem instalację z nim związaną
woso1975
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 07:34
Posty: 41
Skąd: Bytom
Auto: 626 GD '88 FE 2.0i

Postprzez radziu » 10 maja 2005, 09:29

posprawdzaj wszystko tester nie zawsze prawde powie....
===Radziu===
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 lis 2003, 09:40
Posty: 301
Skąd: Gdańsk
Auto: 626 GF 1,9i

Postprzez woso1975 » 10 maja 2005, 09:42

Tak ale nie wiem co. Zawór ciśnienia paliwa, czujnik położenia przepustnicy czy co?
Jeszcze wspomnę, że jak mi się uda zrobić tak, że chodzi na wolnych obrotach to po naciśnięciu gazu dusi się a po puszczeniu pedału znów łapie obroty.Na wysokie obroty mogę go wprowadzić poprzez tzw "pompowanie" gazem.
woso1975
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 07:34
Posty: 41
Skąd: Bytom
Auto: 626 GD '88 FE 2.0i

Postprzez radziu » 10 maja 2005, 09:58

wiesz co podobne objawy miał moj kumpel w toyocie corolli z 93. problem jak okazalo sie... lezal w instalacji gazowej, zle zamontowanej tyle, ze u niego i ne banzynie i na gazie był kibel, a tutaj Ty masz tylko z benzyna problem.
===Radziu===
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 lis 2003, 09:40
Posty: 301
Skąd: Gdańsk
Auto: 626 GF 1,9i

Postprzez Orin » 10 maja 2005, 15:32

Sprawdz czy pompa paliwa Ci nie zdechła.... Jeśli jeździłeś na gazie mając opary w baku to zacznij od tego... Nie daje odpowiedniego ciśnienia (o ile jeszcze jakiekolwiek daje).....
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lis 2004, 19:40
Posty: 760
Skąd: Częstochowa
Auto: Żuczek i Jaszczurka...

Postprzez woso1975 » 10 maja 2005, 22:05

Pompa Ok. Dziś udało mi się go uruchomić na benzynie (ciągnął lewe powietrze) ale dalej po dodaniu gazu się dusi.
woso1975
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 07:34
Posty: 41
Skąd: Bytom
Auto: 626 GD '88 FE 2.0i

Postprzez emik » 11 maja 2005, 08:25

woso1975, a zobacz czy czasem lepiej nie chodzi ci na paliwie jak motor zimny np. z rańca :P Bo jak jest ciepły to bankowo masz ubogą mieszankę ;) No i czy napewno kiedyś ci dobrze smigał na Pb?? Moze nie miałeś okazji jeżdzić na tym komponencie :) Napisz prosze o rodzaju przepływki, miejscu zamontowania miksera i klapy antybumm.
Forumowicz
 
Od: 15 cze 2004, 08:03
Posty: 147

Postprzez woso1975 » 11 maja 2005, 13:05

faktycznie jak jest zimny to mogę go na benzynie nawet przygazować.Kiedyś na Pb śmigał na 100% bo co jakiś czas przepalałem go na Pb.Przepływomierz jest ok,mikser pod filtrem mocowany do podłużnicy.Między przepływomierzem a rurą do kolektora ssącego jest klapka.Wspomnę jeszcze że silnik jest bez lambdy i katalizatora.
woso1975
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 07:34
Posty: 41
Skąd: Bytom
Auto: 626 GD '88 FE 2.0i

Postprzez woso1975 » 12 maja 2005, 07:19

tzn mikser chodziło Ci o parownik?
woso1975
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 07:34
Posty: 41
Skąd: Bytom
Auto: 626 GD '88 FE 2.0i

Postprzez emik » 12 maja 2005, 07:59

No to jest nas dwóch. <lol> Mam to samo. Czekamy na maga co odkryje usterkę, a wtedy zalejemy go morzem browaru :D
Ostatnio edytowano 12 maja 2005, 11:09 przez emik, łącznie edytowano 1 raz
Forumowicz
 
Od: 15 cze 2004, 08:03
Posty: 147

Postprzez woso1975 » 12 maja 2005, 08:19

Popieram.Na pewno nie oddam auta do serwisu,bo tam zdzierają z ludzi.
woso1975
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 07:34
Posty: 41
Skąd: Bytom
Auto: 626 GD '88 FE 2.0i

Postprzez emik » 12 maja 2005, 11:21

A po resecie kompa były jakieś zmiany?? A co do przepływki, moze pokazał ci byki komp ponieważ wartosci powietrza jakie wpadają na przepływke są inne od mapy?? U mnie jest tak: Dopuki motor zimny i na dworze pizga leje paliwa tak zeby wzbogacić mieszanke, lambdę pomija. Co zresztą widzę na testerze (mieszanka bogata). W miarę rozgrzewana się zaczyna ja zubazać aż do wartości mieszanki ubogiej, lambda nadal nie działa – (sterowanie). Gdy motor osiagnie odpowiednią temperature włącza się sterowanie lambdą i mieszankę raz wzbogaca raz zuboża. Mozna wtedy jeżdzić ale ze stałymi obrotami ciazko gwałtownie przyśpieszyć. Na moje oko ma to związek z zawaleniem dolotu przez mikser i antywybuch. Tylko niektórzy maja to samo a autko jezdzi i na tym i na tym. Mój motor jest osmio zaworowy, a Twój??
No i co ciekawe odłączam lambdę i autko kuleje strasznie :( Za chiny nie wzbogaca mieszanki. No to tyle
Forumowicz
 
Od: 15 cze 2004, 08:03
Posty: 147

Postprzez woso1975 » 13 maja 2005, 06:55

Ma ktoś jeszcze taki problem?
woso1975
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 07:34
Posty: 41
Skąd: Bytom
Auto: 626 GD '88 FE 2.0i

Postprzez woso1975 » 13 maja 2005, 08:15

Dolot jest ok, bo poodłączałem wszystkie pierdoły i złożyłem go tak jak ma być oryginalnie i żadnej poprawy. Reset kompa nic nie daje chyba że coś źle robie (klema + hamulec na 20 sek).Lambdy nie posiadam bo mam wersję bez kata, więc komp raczej się nie przestawił. Motorek jest 16V.
woso1975
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 07:34
Posty: 41
Skąd: Bytom
Auto: 626 GD '88 FE 2.0i

Postprzez mlody1921 » 13 maja 2005, 10:42

ja sie nieznam panowie z checia bym pomogla ale sie z madza meczylem w szlak czasu mialem podobne usterki ale niemialem zadnych pomiernikow nic tez gmeralem w sondzie, myslalem ze zabity moze filt paliwa , ja go na obroty a on prawi gasl myslalem ze wtryski no ale wkoncu juz :( i normalnie ktos mowi woda w ukladzie paliwowym niczym sie jej nieda wywabic z tamtad ani srodni ino plukanie ukladu ale maly sprawdzony bajerek i madzia smiga jak szatan moze to glopie ale zadzialalo jezeli was interesuje to 3032934
Sprzedam Amory do Mx-3 przód tył mocowania amortyzatorów
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 mar 2005, 01:26
Posty: 2390 (0/2)
Skąd: Sandomierz
Auto: Mazda Mx-3 KL-DE ....Turbo :D

Postprzez Koleś » 13 maja 2005, 22:22

a sprawdzałes kostke od przepływomierza moze ona niełaczy (któryś wtyk niekontaktuje lub zaśniedział.
Minister infrastruktury ostrzega:
Kierowco! paląc gumy na szosie popierasz Samoobrone:–)
Fiat :–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2003, 01:14
Posty: 314
Skąd: Piaseczno
Auto: Fiat Brava1,6
Chrysler Sebring 2,7Lxi

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323