Piszczący pasek – przyczyny i sposoby weliminowania odgłosów.
Być może ktoś to już napisał ale wczoraj byłem u mechanika z wymianą oleju i dodatkowo miał naciągnąć pasek, bo piszczał. Okazało się że pasek jest b.mocno naciągnięty i to pasek od alternatora piszczał, głównie rano z włączonymi światłami, ogrzewaniem szyby, lusterek, nawiewem (jak brał dużo prądu). Pare obrotów kluczem i jest cichutko W silniku FS.
- Od: 26 cze 2007, 12:13
- Posty: 75
- Skąd: P-ń
- Auto: GF
Od jakichs 2 lat mam problem z piszczacym paskiem. Na starym popekanym nie pisnal ani razu. Wymieniajac rozrzad mechanik wymienil pasek na nowy po tej operacji od pierwszego odpalenia zaczal piszczec i tak az do tej pory z roznym nasileniem. Na poczatku tylko po odpaleniu i jak sie zamoczyl a ostatnio to jak mu sie tam chcialo.
Przez te dwa lata wymienilem 3 paski i na wszystkich to samo. Pierwszy pasek ktos mi powiedzial ze to niby europejski a ten sie od japonskiego jakos rozni (?). Potem kupilem "niby japonski" ale wiele sie nie poprawilo.
Ostatnio zaczalem sie bawic w toczenie kolek, wymiane kolka na alternatorze i nie bylo w cale lepiej. W koncu kupilem drugie kolo pasowe na wal i na alternator, zalozylem nowy pasek i dalej jak sie go poleje woda to zaczyna sie slizgac. Jak jest sucho to jest ok ale jak pada deszcz i sie wjedzie w kalurze to siwatla przygasaja (znaczy zaczal sie slizgac).
Zaden machanik z ktorym rozmawiam nigdy nie slyszal o piszczacym pasku wielorowkowym, wszyscy kaza napinac pasek i ma byc dobrze ale to nic nie daje. Czy do tego auta idzie jakis specjalny pasek? Jest sens kupic orginalny pasek w ASO? Nie chce czekac az mi sie wytra te kola co teraz kupilem.
Przez te dwa lata wymienilem 3 paski i na wszystkich to samo. Pierwszy pasek ktos mi powiedzial ze to niby europejski a ten sie od japonskiego jakos rozni (?). Potem kupilem "niby japonski" ale wiele sie nie poprawilo.
Ostatnio zaczalem sie bawic w toczenie kolek, wymiane kolka na alternatorze i nie bylo w cale lepiej. W koncu kupilem drugie kolo pasowe na wal i na alternator, zalozylem nowy pasek i dalej jak sie go poleje woda to zaczyna sie slizgac. Jak jest sucho to jest ok ale jak pada deszcz i sie wjedzie w kalurze to siwatla przygasaja (znaczy zaczal sie slizgac).
Zaden machanik z ktorym rozmawiam nigdy nie slyszal o piszczacym pasku wielorowkowym, wszyscy kaza napinac pasek i ma byc dobrze ale to nic nie daje. Czy do tego auta idzie jakis specjalny pasek? Jest sens kupic orginalny pasek w ASO? Nie chce czekac az mi sie wytra te kola co teraz kupilem.
- Od: 15 sie 2006, 19:42
- Posty: 35
- Skąd: Lubartów k Lublina
- Auto: Mazda 626GE 1,8i 16V 1994r.
ja zakladalem jakis czas temu i musze przyznac ze mnie to zastanawia bo o ile na codzien nie mam problemow z nim to raz na jakis czas jak w deszczowy dzien odpalam to przez doslownie pol sekundy zapiszczy i juz wiecej sie tego dnia nie powtarza, swiatla nie przygasaja ani nic. a napiety jest prawidlowo bo sprawdzalem
- Od: 11 lis 2008, 12:23
- Posty: 17
- Skąd: Łódź
- Auto: 626 GE FP '94
egzi a gdzie kupujesz te paski???? Paski maja rozny moduł(ten skos) i w sklapach czasami kity i buble wciskaja.Jak tam lozyska na alternatorze wygladaja?A pasek kup w Lublinie www.carspeed.pl
-
waldii
witaj
tez to miałem po wymianie paska przejechałem jakieś 50 km i tez zaczoł pszczeć
podjechałem go i ponownie go naciagłem
mechanik powiedział ze juz wiecej sie nieida bo pęknie
i od tamtej pory mam spokój
załozyłem pasek GETZA i jak dotad mam spokoj
moze to faktycznie z braku osłony pod silnikiem
sam osobiscie jej nie posiadam
tez to miałem po wymianie paska przejechałem jakieś 50 km i tez zaczoł pszczeć
podjechałem go i ponownie go naciagłem
mechanik powiedział ze juz wiecej sie nieida bo pęknie
i od tamtej pory mam spokój
załozyłem pasek GETZA i jak dotad mam spokoj
moze to faktycznie z braku osłony pod silnikiem
sam osobiscie jej nie posiadam
- Od: 6 sty 2009, 21:39
- Posty: 41
- Skąd: gliwice
- Auto: mazda 626 2.0 115K kM benzyn
Pierwsze 2 paski nie pamietam co to bylo ale oba kupilem w centrum motoryzacyjnym w lublinie i nie prosilem o najtansze. Trzeci byl boscha, kupiony w autoryzowanym serwisie boscha gdzie pracuje. Teraz po wymianie kolek tez zalozylem boscha. Czyli to razem 4 paski juz przelozylem i dalej piszczy.
Oslony na silnik nie mam ale 2 lata temu tez jej nie mialem i bylo dobrze. Dzisiaj to pasek sie odzywa nawet po dluzszym postoju po odpaleniu, czyli teoretycznie ma byc wystarczajaco suchy zeby nie piszczec.
Po zdjeciu paska alternator kreci sie lekko bez szumow. Wydaje mi sie ze jak by to mial byc alternator to po 2 latach juz albo by sie spalil albo calkiem stanal. Pasek jest napiety odpowiednio, mocniej nie naciagam bo sie pompa wody zaczyna wtedy odzywac.
Chce jeszcze zalozyc pasek z oznaczeniem SF, niby grubsze "garby" ma miec tylko podobno nie moga tego u mnie zdobyc teraz.
Oslony na silnik nie mam ale 2 lata temu tez jej nie mialem i bylo dobrze. Dzisiaj to pasek sie odzywa nawet po dluzszym postoju po odpaleniu, czyli teoretycznie ma byc wystarczajaco suchy zeby nie piszczec.
Po zdjeciu paska alternator kreci sie lekko bez szumow. Wydaje mi sie ze jak by to mial byc alternator to po 2 latach juz albo by sie spalil albo calkiem stanal. Pasek jest napiety odpowiednio, mocniej nie naciagam bo sie pompa wody zaczyna wtedy odzywac.
Chce jeszcze zalozyc pasek z oznaczeniem SF, niby grubsze "garby" ma miec tylko podobno nie moga tego u mnie zdobyc teraz.
- Od: 15 sie 2006, 19:42
- Posty: 35
- Skąd: Lubartów k Lublina
- Auto: Mazda 626GE 1,8i 16V 1994r.
egzi zadzwon do carspeed.Tam jest spoko koles(klubowicz),podaj mu vin auta a on Ci powie jaki pasek ma byc.Duzo ludzi ma problem z paskiem do madzi wlasnie przez zarąbiste sklepy
-
waldii
wloczykij napisał(a):ty a moze to nie pasek ci piszczy
moze cos innego
na 100 pasek, wlaczam swiatla, nawiew, ogrzewanie tylnej szyby, biore kubek z woda i leje na pasek , widac jak alternator zwalnia i szum poslizgu slychac a jak sie doda gazu to piszczenie, az woda wyschnie i przestaje, tak za kazdym razem
waldii: pewnie tak zrobie, bo juz mnie to piszczenie dobija
czy paski wielorowkowe sie od siebie roznia poza iloscia rowkow? przeciez nie ma zadnych oznaczen na nich poza np 4pk, 6pk. Jedyne z czym sie spotkalem to SF ale tak jak pisalem one sa podobno slabo dostepne
- Od: 15 sie 2006, 19:42
- Posty: 35
- Skąd: Lubartów k Lublina
- Auto: Mazda 626GE 1,8i 16V 1994r.
egzi a zmień paski na Mitsuboshi lub Bando. Jak te będą piszczeć to już koniec.
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
- Od: 17 kwi 2008, 07:34
- Posty: 1140
- Skąd: Wolsztyn
- Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Kolego a w jakim stanie masz kółko pasowe w alternatoże???
Spotkalem sie raz, że te rowki były zapchane takim dziwnym brudem.
Ciężko bylo to wyczyścić. Ale pomogło.
A pasek powinno sie naciągać aż w najdłurzszym miejscu naciskając z siłą ok.10kg pasek powinien się wgiać ok.10-15mm.
Pozdrawiam i Powodzenia.
Spotkalem sie raz, że te rowki były zapchane takim dziwnym brudem.
Ciężko bylo to wyczyścić. Ale pomogło.
A pasek powinno sie naciągać aż w najdłurzszym miejscu naciskając z siłą ok.10kg pasek powinien się wgiać ok.10-15mm.
Pozdrawiam i Powodzenia.
iten83 napisał(a):Kolego a w jakim stanie masz kółko pasowe w alternatoże???
Tak jak pisalem, kupilem uzywane kola na wal i na alternator, moje stare mialy juz zaokraglone scianki rowkow (powycierane). Te co teraz sa, wygladaja na bardzo dobry stan.
- Od: 15 sie 2006, 19:42
- Posty: 35
- Skąd: Lubartów k Lublina
- Auto: Mazda 626GE 1,8i 16V 1994r.
U mnie było podobnie. Po wymianie rozrządu i założeniu nowego paska piszczał sobie. Naciągłem go ale to nic nie pomogło. Piszczał tylko chwilke po odpaleniu zimnego silnika. Teraz już jest cisza bo zrobiło sie cieplej, wiosna idzie Dodam że mam osłone pod silnikiem a pasek to orginał mazdy.
- Od: 6 paź 2007, 22:03
- Posty: 205
- Skąd: Złotniki Kujawskie
- Auto: MX-5 (NA) 1.8
Mojemu staremu tak kiedyś piszczało w amerykańskim Escorcie, czyli BG – nie pomagały paski, naciąganie, aż sprzedał samochód Głupie pytanie przy okazji: czy jak odpuszczam gaz z wysokich obrotów lub redukuję przed światłami i słyszę w miarę schodzących obrotów takie popiskiwanie, to pasek klinowy?
iten83 napisał(a):Tak wiem ze kupiłeś inne.
Ale czy nie są pozapychane częściowo te rowki??
Albo są czymś natłuszczone i się ślizga pasek.
nie sa pozapychane, sam sprzedawca dokladnie poprzeczyszczal je zanim wyslal, silnik jest zapocony od strony paskow ale nie wiem czy to mialoby az taki wplyw. Jutro powinienem miec pasek mitsuboshi, zobaczymy moze bedzie lepiej, jak nie to kupie jeszcze bando i ma byc kurteczka dobrze bo jak nie to...
... kolejna pojdzie na odstrzal oslona silnika, tym razem nie popuszcze
- Od: 15 sie 2006, 19:42
- Posty: 35
- Skąd: Lubartów k Lublina
- Auto: Mazda 626GE 1,8i 16V 1994r.
Dzisiaj zalozylem pasek mitsuboshi i... cisza . Wlaczam wszystkie mozliwe odbiorniki pradu leje pasek woda i nic sie nie dzieje. Ten pasek co zalozylem wyglada calkiem inaczej niz ten co mialem, przerwy pomiedzy zebami sa duzo mniejsze.
Faktycznie w tych sklepach patalachy pracuja, specjalnie lazilem 2 lata temu kupic drugi pasek, zeby byl japonski co specjalnie zaznaczalem a sprzedali mi jakies g.... nie do tego samochodu, tyle meczarni a wystarczylo spojrzec w katalog i wyszukac mazde 626, w katalogach wystepuja paski boscha, gatesa, ktore prawdopodobnie tez sa przystosowane do tego samochodu tylko trzeba bylo zamowic dokladnie te ktore katalog wymienia a nie jakiekolwiek 4pk o tej samej dlugosci
Dzieki bardzo za wszystkie odpowiedzi.
Faktycznie w tych sklepach patalachy pracuja, specjalnie lazilem 2 lata temu kupic drugi pasek, zeby byl japonski co specjalnie zaznaczalem a sprzedali mi jakies g.... nie do tego samochodu, tyle meczarni a wystarczylo spojrzec w katalog i wyszukac mazde 626, w katalogach wystepuja paski boscha, gatesa, ktore prawdopodobnie tez sa przystosowane do tego samochodu tylko trzeba bylo zamowic dokladnie te ktore katalog wymienia a nie jakiekolwiek 4pk o tej samej dlugosci
Dzieki bardzo za wszystkie odpowiedzi.
- Od: 15 sie 2006, 19:42
- Posty: 35
- Skąd: Lubartów k Lublina
- Auto: Mazda 626GE 1,8i 16V 1994r.
No widzisz Ja mam Contitecha i po roku czasami "pisknie" na ułamek sekundy po odpaleniu zimnego silnika. Wszystkie paski oprócz Mitsuboshi, Bando, Sun i Flennor to szmelc niewarty nawet brudzenia rąk. Przekonałem się o tym "grzebiąc" przy autach od wielu lat (do swojej założyłem Contitechy, bo wtedy czas naglił). Niedługo zmieniam-wiadomo na jakie.egzi napisał(a):Dzisiaj zalozylem pasek mitsuboshi i... cisza
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
- Od: 17 kwi 2008, 07:34
- Posty: 1140
- Skąd: Wolsztyn
- Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6