Średnie zużycie paliwa
Przedstawie krótkie zestawienie z kilku miesięcy:
Spalanie
Przebieg......Miasto/Trasa......Paliwo....... Średnia......Miesiąc...... Paliwo
[km]............. [km]............. [litr].......... [l/100km]
513............200 / 300..........48,1..........9,38........ XI.............Shell 95
590............200 / 400..........53,7..........9,10........XII.............Shell 95
547............200 / 350..........48,9..........8,94........I 2005.........Statoil Suprema
560............100 / 450..........45,1..........8,05........ II 2005........Statoil EuroS 95
Autko przyjechało z Niemiec w październiku. Dziwne dość jest stałe spadanie średniego zużycia paliwa, ale to cieszy. Oby tak dalej. Czyżby Madzia przystosowywała się do polskiej czkawki. Co o tym myślicie. Jeżdżę raczej ekonomicznie, przełożenia w okolicach 3000 obrotów.
Spalanie
Przebieg......Miasto/Trasa......Paliwo....... Średnia......Miesiąc...... Paliwo
[km]............. [km]............. [litr].......... [l/100km]
513............200 / 300..........48,1..........9,38........ XI.............Shell 95
590............200 / 400..........53,7..........9,10........XII.............Shell 95
547............200 / 350..........48,9..........8,94........I 2005.........Statoil Suprema
560............100 / 450..........45,1..........8,05........ II 2005........Statoil EuroS 95
Autko przyjechało z Niemiec w październiku. Dziwne dość jest stałe spadanie średniego zużycia paliwa, ale to cieszy. Oby tak dalej. Czyżby Madzia przystosowywała się do polskiej czkawki. Co o tym myślicie. Jeżdżę raczej ekonomicznie, przełożenia w okolicach 3000 obrotów.
Zakochałem się w Madzi, Ta na pewno nie zdradzi
- Od: 9 lis 2004, 01:04
- Posty: 16
- Auto: Mazda 626 GE FP 1.8i 90KM '96
To Ci duzo pali.Ja mam ten sam silniczek i jezdze tylko po miescie a zjada mi w zime 7.3l/100km.W lato schodzi pon.7litrow.A moj rekord to w Niemczech w lato przy predkosci ok.130km/h na autobanie to 5.3l/100km(ach to niemieckie paliwo,bez rozpuszczalnikow).Wszyscy byli w szoku,tym bardziej jechalo jeszcze madziatko 323 1.3ccm i spalil wiecej.Bylem pusty,wentylator na full(brak klimy)i bez zbednych przyspieszen.To chyba total rekord.POZDRO 
-
waldii
kaczor18 napisał(a):Dziwne dość jest stałe spadanie średniego zużycia paliwa, ale to cieszy. Oby tak dalej. Czyżby Madzia przystosowywała się do polskiej czkawki
Raczej nauczyłeś się jeździć tym autem. Mi początkowo fiat cc 700 w trasie palił 6,5 litra, a jak się nauczyłem o co chodzi (czytaj jak traktować gaz) to schodziłem poniżej 4,5 (rekord 4,3).
Wpadaj do Gdanska to Ci udowodnie.Pali tak malo,ze od czterech lat zastanawiam sie czy zakladac gaz.Zwracajcie uwage na kopulke,palec przewody,swiece oraz ustawienie zaplonu(bardzo wazne).Jeszcze w zime czesciowo przyslonieta chlodnica i takie sa osiagi.Nie jezdze powoli ale tez nie dusze do dechy.Normalna,spokojna jazda.Da sie to zrobic.Tankuje na ORLENIE,bo nie mialem z nimi problemow.Mam tez nowy termostat i przez to szybciej sie nagrzewa silnik(cos tam mniej spali).Osiagam taki wynik i nie mam powodow,zeby kity wciskac.POZDRO 
-
waldii
waldii napisał(a):Wpadaj do Gdanska to Ci udowodnie.Pali tak malo,ze od czterech lat zastanawiam sie czy zakladac gaz.
OK wpadnę, będę w Trójmieście pewnie w lecie
...wiesz trudno mi wierzyć bo mnie 7l to palił Uniak 1.0 przy spokojnej jeździe po mieście....
- Od: 10 cze 2004, 16:10
- Posty: 235
- Skąd: Lublin
- Auto: 626 GE FS sedan
A to serdecznie zapraszam do trojmiasta.To nie jest jedyny rekord.Niskiem sunny 1.5 B11 srednio 5.7L To bylo autko,tylko troche starawe.Zapomnialem dodac,ze test byl robiony na 98Pb.POZDRO
-
waldii
Radosław Połeć napisał(a):Slyszalem tez, ze przy dojezdzaniu do skrzyzowania lepiej jest hamowac na biegu (to chyba powiedzial J. Clarkson w Top Gear). Sprobowalem takiej jazdy, ale nie zauwazylem zmian. Moze po prostu mialem za malo skrzyzowan/hamowan po drodze
Ja slyszalem cos takiego ze nie ma sensu za duzo redukowac skrzynia do 2,5 tys mozna jezdic np na IV biegu i jest gucio--po prostu jak najmniej w cyklu miejskim uzwyac V biegu. I pali mniej--moja pali na trasie kolo 6,8l (duzo zalezy od opon) a w miescie kolo 9l
- Od: 19 sty 2005, 23:02
- Posty: 630
- Skąd: Bydgoszcz
- Auto: BMW M3 Audi A6 Mazda6
średnia ostatnich kilkuset kilometrów (prawie tysiąc) – wyszło 5,45 l/100 km. Póki co jeszcze nie włączała się klima, bo na zewnątrz jest ciągle chłodno. Pewnie jak zacznie być ciepło, to podniesie mi się średnia.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Świerze rezultaty... 8,6l LPG na 100km (średnio jakieś 110- 140m/h) Wynik nieciekawy bo ostatnio mam ciężką nogę...
Minimalnie spaliła 7.2 l LPG na 100km ( trasa, spokojne 110-120)...
Benzyna, średnio 6.6-7.3 na 100
Pozdrawiam
KT

Minimalnie spaliła 7.2 l LPG na 100km ( trasa, spokojne 110-120)...
Benzyna, średnio 6.6-7.3 na 100
Pozdrawiam
KT
- Od: 17 lut 2005, 12:06
- Posty: 57
- Skąd: Ostrów Maz ...
- Auto: A6 C4 Avant 2.5TDI AEL
Citroen C5 x7 2.0HDI Exclusive Hydro
Instalka kombinowana... Bo elektronika jest Landi Rezzo (czy jakoś tak) a parownik nówka... ( Lovato, bo Landi sie rozsypał...)
Ustawiał mi to wszystko gościu, który, w okolicy uznawany jest za prawdziwego fachowca... Wynik, jak narazie się nie powtórzył, bo nie robie ostatnio tras, i bardziej wciskam pedał.. byłem wtedy zaskoczony, tak dobrym wynikiem... teraz jest już normalnie
, trasy krótsze, jadza po mieście, i dynamiczniejsza jazda... efekt ciut ponad 8l...
Pozdrawiam
KT
P.S. Instalka zwykła na mikserze, z silniczkiem krokowym i komputerem..
Ustawiał mi to wszystko gościu, który, w okolicy uznawany jest za prawdziwego fachowca... Wynik, jak narazie się nie powtórzył, bo nie robie ostatnio tras, i bardziej wciskam pedał.. byłem wtedy zaskoczony, tak dobrym wynikiem... teraz jest już normalnie
Pozdrawiam
KT
P.S. Instalka zwykła na mikserze, z silniczkiem krokowym i komputerem..
- Od: 17 lut 2005, 12:06
- Posty: 57
- Skąd: Ostrów Maz ...
- Auto: A6 C4 Avant 2.5TDI AEL
Citroen C5 x7 2.0HDI Exclusive Hydro
cześć,
moja Madzia ma gaz na pełnym wtrysku (sekwencja).
wynik benzynowy to 7,8l na 100km, który osiągnąłem rok temu, gdy ją sprowadzałem z Niemiec (prędkości tak do 170 miejscami, ale głównie to ok. 130 – 140 – nowy nieznany mi wóz... więc tak z umiarem ). Nigdy potem już nie miałem okazji zalać do pełna ;–).
na gazie pali mi średnio 10,2 l/ 100km – średnia za okres 10 miesięcy. W lekkich butach potrafi spalić mi tylko 8,8 – 8,9 na setkę. W normalnym obuwiu wciąga tak ok 9,4l na 100. Jak założę cięższe pantofle lub włączy mi się "agresor" potrafię zgubić 11,2 litra gazu na 100km.
Uzupełnię, co chyba ważne, że w ciągu tygodnia przemieszczam się po Warszawie, a weekendy "robię" warszawa-łomża i z powrotem. Tak więc mam badzo rozsądnie (jeśli chodzi o żetelność oraz nośność informacyjną) wyważenie jazdy po mieście oraz spalania po trasie.
(min. to 8,8; średnia to 10,2; maksymalna to 11,2)l gazu na 100km.
i ja się na to godzę i nic nie konfabuluję ;–) i dzielę się tym z Wami skoro już o tym mówimy.
:–)
moja Madzia ma gaz na pełnym wtrysku (sekwencja).
wynik benzynowy to 7,8l na 100km, który osiągnąłem rok temu, gdy ją sprowadzałem z Niemiec (prędkości tak do 170 miejscami, ale głównie to ok. 130 – 140 – nowy nieznany mi wóz... więc tak z umiarem ). Nigdy potem już nie miałem okazji zalać do pełna ;–).
na gazie pali mi średnio 10,2 l/ 100km – średnia za okres 10 miesięcy. W lekkich butach potrafi spalić mi tylko 8,8 – 8,9 na setkę. W normalnym obuwiu wciąga tak ok 9,4l na 100. Jak założę cięższe pantofle lub włączy mi się "agresor" potrafię zgubić 11,2 litra gazu na 100km.
Uzupełnię, co chyba ważne, że w ciągu tygodnia przemieszczam się po Warszawie, a weekendy "robię" warszawa-łomża i z powrotem. Tak więc mam badzo rozsądnie (jeśli chodzi o żetelność oraz nośność informacyjną) wyważenie jazdy po mieście oraz spalania po trasie.
(min. to 8,8; średnia to 10,2; maksymalna to 11,2)l gazu na 100km.
i ja się na to godzę i nic nie konfabuluję ;–) i dzielę się tym z Wami skoro już o tym mówimy.
:–)
Pozdrawiam,
mariusz,.
"Ludzie czasami myślą, jak zabić czas... a to czas ich zabija"
mariusz,.
"Ludzie czasami myślą, jak zabić czas... a to czas ich zabija"
- Od: 17 lip 2004, 12:20
- Posty: 16
- Skąd: Łomża/Wawa
- Auto: JMZGE14B201496526
Zrobiło się cieplej – pierwsze kilometry z włączoną klimą – spalił 5,3 l/100 km!!!!! 40% po mieście (Poznań), reszta w trasie, jeździłem o 10km/h szybciej niż zazwyczaj (ze względu na brzmienie silnika
). Dzisiaj zrobiłem 260 km, i prawie cały czas klima włączona – jestem wręcz zaszokowany wynikiem...
Liczyłem kilka razy i na różne sposoby – inaczej nie chce wyjść wynik.
Liczyłem kilka razy i na różne sposoby – inaczej nie chce wyjść wynik.
5.5 l/ON na 100 km. Comprex'em oczywiście
Wziąwszy pod uwagę 250.000 km na liczniku, 4 osoby na pokładzie i prędkość ok. 110 km/h to naprawdę niezły wynik.
Generalnie 900 km, z czego 100 km po Warszawie, reszta na trasie. Dodam, że w góry. Widzę, że gdybym się uparł i spokojne całość na trasie przejechał, to zrobiłbym 1000 km na baku.
Na rezerwie przejechałem 150 km
Tankowanie dwa razy na tym samym dystrybutorze w Auchan Piaseczno.
Generalnie 900 km, z czego 100 km po Warszawie, reszta na trasie. Dodam, że w góry. Widzę, że gdybym się uparł i spokojne całość na trasie przejechał, to zrobiłbym 1000 km na baku.
Na rezerwie przejechałem 150 km
Na 95 eurosuper- minimalnie 8,70 l. w mieście, 6 poza miastem, maksymalne spalanie 11l. na 100 km.
Niezbyt rewelacyjnie przy jeżdzie do 2500/3000 obr. Ale wygoda i dostojność jazdy tym autem w jakimś stopniu to gratyfikują.
Niezbyt rewelacyjnie przy jeżdzie do 2500/3000 obr. Ale wygoda i dostojność jazdy tym autem w jakimś stopniu to gratyfikują.
- Od: 25 mar 2005, 10:29
- Posty: 46
- Skąd: Zabrze
- Auto: 626 GE 2.0 16Vsedan
PANOWIE czapki z głów przed MAZDĄ 6,7 literka na 100km 611km przejechane dolano 41 litrów paliwka PB 95 typ jazdy wcale nie kapelusz mode około 1 zł 40 na godzinke (gdzie sie dało)3 osoby troche graciarstwa.Jeden ,,autostopowicz,, w białej czapce
zatrzymał ale nie pojechał z nami
. Szkoda mi kolesi w MX na 5 km 2 razy stoper przez ,,pasiaków,,lub ,,autostopowiczów,, ogr. do 70 – 1 zł 50 na blacie (musiało boleć)

MADZIA to jest to,japoniec zmajstrował,niemiec uszanował,tero jeżdża JO
!!!!Jak długo?-a to już sekret mój i BOZI......

- Od: 9 lis 2004, 10:14
- Posty: 13
- Skąd: Tarnowskie Góry
- Auto: MADZIA 626 1,8 1996 liftbek
miasto do 6 litrów – spokojna jazda
trasa ok 5 litrów – spokojna jazda
srednio – ok 5,5
oczywiscie nie jeżdze jak emeryt – w ramach spokojnej jazdy rozpedzam się do max 160 km/h, nie pałuję go na starcie bo to mało widowiskowe w dieslu..
aha i nie palę gum – nie umiem w dieslu, i chyba juz wyrosłem...
trasa ok 5 litrów – spokojna jazda
srednio – ok 5,5
oczywiscie nie jeżdze jak emeryt – w ramach spokojnej jazdy rozpedzam się do max 160 km/h, nie pałuję go na starcie bo to mało widowiskowe w dieslu..
aha i nie palę gum – nie umiem w dieslu, i chyba juz wyrosłem...

Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Hehe. Oki dzieki. Zastanawiam sie nad tym jakie nastepne auto kupie i na pewno to bedzie Mazda. Aktualnie mam 323F BG. I w sumie turbodieselek nie jest glupim rozwiazaniem. A jak z kosztami eksploatacji? Przeglady, ewentualnie co sie sypie? Jak oceniasz auto ogolnie?
Pozdro,
Pozdro,
===Radziu===
- Od: 19 lis 2003, 09:40
- Posty: 301
- Skąd: Gdańsk
- Auto: 626 GF 1,9i
ogólnie autko się nie sypie, serwisowanie raczej bardzo drogie, dokumentacja tylko w serwisach, na forum ten model i chwalono i wylewano pomyje....
poszukaj...
w sumie to z ory japońskich diesli to chyba najlepsze rozwiązanie...
poszukaj...
w sumie to z ory japońskich diesli to chyba najlepsze rozwiązanie...
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości