

Poważnie: Nie wiem, skąd Ty mieszkasz
Nie, żebym robił reklamę Jarkowi. Sam nie korzystałem z Jego usług (może ze względu na pewną odległość i posiadanie brata – mechanika), ale wielu z FORUM miało już przyjemność z usług tego fachowca skorzystać i nie są zawiedzeni.
Wejdź na Jego stronę:

i sam oceń, że nie oddasz auta pod nóż jakiegoś rzeźnika, lecz wykwalifikowanej ekipy z profesjonalnym sprzętem. To nie warsztat Pana Kazia w garażu po srence...
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Ps. Silnika nie warto robić na zamiennikach chyba, że chcesz go najtańszym kosztem zrobić i zepchnąć do tzw. "Żyda" (przepraszam tych, ktorzy poczuli się niekomfortowo). Wtedy może i warto, ale i tak się po takim remoncie silinik rozsypie tyle, że u kogoś innego.
Ci, którzy mają na ten temat wiedzę, oraz Ci, którzy już mieli silnik robiony na częściach alternatywnych zalecają wyłącznie do silnika stosować oryginały.
Zamienniki, to można wrzucać do ogrzewania/chłodzenia, niektóre do zawieszenia (ale tylko niektóre), ale nie do silnika i hamulców.