Ogromny spadek mocy i momentu. Jakie przyczyny?

Postprzez PGO » 19 lut 2009, 15:20

No i jestem po regulacji zapłonu. Auto jest mniej narowiste niż po regulacji "na ucho i obrotomierz" jednak troszkę słabiej przyspiesza (tak mi się wydaję). Zapłon był ustawiany do znacznika 10 na "ząbkach" regulacyjnych. Wraz z zapłonem regulowane były też obroty z którymi po przejechaniu parunastu kilometrów mam problem. Po przegazowaniu obroty spadają szybko do 1000 obr/min, następnie zatrzymują się tam na chwilę po czym za moment powoli opadają stabilizując się na kresce symbolizującej obroty prawidłowe. Zauważyłem też że przy manewrowaniu spadają nieraz prawie do zera!! Obroty w trybie serwisowym były ustawione na mw 1000 obr/min bo za bardzo spadały po wyjściu do normalnego trybu.
Początkujący
 
Od: 14 lis 2008, 14:21
Posty: 24
Skąd: Kraków
Auto: 323 BG 1,8 16V DOHC

Postprzez fazzi » 19 lut 2009, 15:54

PGO napisał(a):Po przegazowaniu obroty spadają szybko do 1000 obr/min, następnie zatrzymują się tam na chwilę po czym za moment powoli opadają stabilizując się na kresce symbolizującej obroty prawidłowe.

Tak ma być.

PGO napisał(a):Zauważyłem też że przy manewrowaniu spadają nieraz prawie do zera!!

Może to sygnalizować problem z krokowcem ale wtedy chyba nie byłoby tego efektu 'przytrzymania' obrotów jaki opisujesz wyżej.

PGO napisał(a):Obroty w trybie serwisowym były ustawione na mw 1000 obr/min bo za bardzo spadały po wyjściu do normalnego trybu.

A nie było tak że opadały i zaraz wracały?
Poza tym. Po takiej operacji (regulacja zapłonu który był na 100% źle) należałoby zresetować komputer. Możliwe ze działa cały czas w trybie awaryjnym i dlatego są jaja. Ustaw obroty w trybie serwisowym tak jak powinny być a następnie zresetuj kompa. Jak to zrobić masz opisane w 'warsztacie' na stronie głównej. Wtedy dopiero zobaczysz czy to wszystko przyniosło poprawę.
Oczywiście zakładam, że dokładnie sprawdziłeś wszystkie rury dolotu i nie mają żadnych pęknięć/dziur itp, jak było już wspominane w tym wątku.
Forumowicz
 
Od: 2 lip 2005, 14:16
Posty: 519
Skąd: Milanówek
Auto: były:
Mazda 323 F BG GT '89
Mazda MX-3 1.8 V6 '97
jest: Skoda Fabia :|

Postprzez Lukano » 19 lut 2009, 17:05

PGO napisał(a):Zauważyłem też że przy manewrowaniu spadają nieraz prawie do zera!!

A pompa wspomagania OK ?? Ja miałem takie objawy jak była słaba i obciążała silnik. Może tez wskazywać na TPS, a także na krokowiec, wtedy przydało by się czyszczenie przepustnicy. w razie czego mam dobą, czystą przepustnicę do GT.
Obrazek
Audi A8 4.2
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2006, 19:10
Posty: 4137 (0/1)
Skąd: Lublin/Radom
Auto: Hania civic X, A8 D3 a na lato Hania CRX del soll

Postprzez PGO » 19 lut 2009, 18:54

fazzi napisał(a):
PGO napisał(a):Po przegazowaniu obroty spadają szybko do 1000 obr/min, następnie zatrzymują się tam na chwilę po czym za moment powoli opadają stabilizując się na kresce symbolizującej obroty prawidłowe.

A nie było tak że opadały i zaraz wracały?
Poza tym. Po takiej operacji (regulacja zapłonu który był na 100% źle) należałoby zresetować komputer. Możliwe ze działa cały czas w trybie awaryjnym i dlatego są jaja. Ustaw obroty w trybie serwisowym tak jak powinny być a następnie zresetuj kompa. Jak to zrobić masz opisane w 'warsztacie' na stronie głównej. Wtedy dopiero zobaczysz czy to wszystko przyniosło poprawę.
Oczywiście zakładam, że dokładnie sprawdziłeś wszystkie rury dolotu i nie mają żadnych pęknięć/dziur itp, jak było już wspominane w tym wątku.


Zrobiłem zgodnie z twoją podpowiedzią i moim zdaniem jest lepiej. Teraz rzadziej zauważam efekt przytrzymania obrotów w okolicach 1000 obr/min. Praktycznie "z marszu" stabilizują się na kresce oznaczającej prawidłowe obroty. Co do manewrowania to też nie schodzą tak nisko jak przedtem, opadają o ok 300 obr/min, po czym stabilizują się na wartości prawidłowej (w ogóle to samo dzieje się gdy musnę pedał gazu podnosząc obrotu do ok. 1000 obr/min.).

Lukano napisał(a):
PGO napisał(a):Zauważyłem też że przy manewrowaniu spadają nieraz prawie do zera!!

A pompa wspomagania OK pytajnik Ja miałem takie objawy jak była słaba i obciążała silnik. Może tez wskazywać na TPS, a także na krokowiec, wtedy przydało by się czyszczenie przepustnicy. w razie czego mam dobą, czystą przepustnicę do GT.


Mam nadzieję że jest w porządku. Co do przepustnicy to będę o niej pamiętał ;) Generalnie moje regulacje zbiegły się z agonią akumulatora i zapewne jutro będę wiedział czy po części nie jest to jego wina.

Po resecie ECU przejechałem się kawałek. Zauważyłem że po ustawieniu zapłonu auto ma prędkość maksymalną 190km/h, gdzie poprzednio było w ok. 175km/h. Jak widać pewna poprawa jest ale nadal nie jest to to co być powinno...

Mam jeszcze parę pytań. Czy zmieniając w trybie diagnostycznym obroty mogłem znów przestawić zapłon? Czy jest możliwe że mimo prawidłowego ustawienia zapłonu nie jest on dobry w całym przedziale prędkości obrotowej na skutek np. złego działania aparatu zapłonowego (pytam bo tak jak już napisałem wydaję mi sie że wczoraj, po ustawieniach zapłonu bez lampy auto chodziło trochę lepiej, jednak dzisiaj mechanik patrząc na znaki stwierdził że jest przyśpieszony o jakieś 15 stopni)?
Początkujący
 
Od: 14 lis 2008, 14:21
Posty: 24
Skąd: Kraków
Auto: 323 BG 1,8 16V DOHC

Postprzez fazzi » 20 lut 2009, 13:02

PGO napisał(a):Czy zmieniając w trybie diagnostycznym obroty mogłem znów przestawić zapłon?

Jeśli nie ruszałeś aparatu to raczej niemożliwe.
PGO napisał(a):Czy jest możliwe że mimo prawidłowego ustawienia zapłonu nie jest on dobry w całym przedziale prędkości obrotowej na skutek np. złego działania aparatu zapłonowego

To akurat może się zdarzyć. Tyle że wtedy miałbyś większe problemy z autem.
PGO napisał(a):dzisiaj mechanik patrząc na znaki stwierdził że jest przyśpieszony o jakieś 15 stopni

Patrzył w rybie diagnostycznym czy normalnie? Silnik nagrzany? Światła inne odbiorniki wyłączone?
I jeszcze jedna sprawa – czy jesteś pewien że zalałeś auto dobrym paliwem?
Forumowicz
 
Od: 2 lip 2005, 14:16
Posty: 519
Skąd: Milanówek
Auto: były:
Mazda 323 F BG GT '89
Mazda MX-3 1.8 V6 '97
jest: Skoda Fabia :|

Postprzez PGO » 20 lut 2009, 14:46

fazzi napisał(a):
PGO napisał(a):dzisiaj mechanik patrząc na znaki stwierdził że jest przyśpieszony o jakieś 15 stopni

Patrzył w rybie diagnostycznym czy normalnie? Silnik nagrzany? Światła inne odbiorniki wyłączone?
I jeszcze jedna sprawa – czy jesteś pewien że zalałeś auto dobrym paliwem?

Tak, silnik był nagrzany, światła były wyłączone, komputer wprowadzony w tryb diagnostyczny. Brał też pod uwagę włączający się co jakiś czas wentylator.

Jeśli chodzi o układ paliwowy to myślałem nad przepatrzeniem baku i sprawdzeniem pompy paliwa oraz wtrysków. Raczej odpada możliwość zatankowania złego paliwa bo tankuję na trzech stacjach i nie zauważyłem jakichś wyczuwalnych zmian w pracy silnika po tankowaniach.
Początkujący
 
Od: 14 lis 2008, 14:21
Posty: 24
Skąd: Kraków
Auto: 323 BG 1,8 16V DOHC

Postprzez fazzi » 20 lut 2009, 15:41

PGO napisał(a):komputer wprowadzony w tryb diagnostyczny

Jeśli wtedy zapłon był znów przesunięty to trzeba go znów wyregulować. Trochę dziwne, że sam się rozjechał. Nie mam pomysłu dlaczego.
Forumowicz
 
Od: 2 lip 2005, 14:16
Posty: 519
Skąd: Milanówek
Auto: były:
Mazda 323 F BG GT '89
Mazda MX-3 1.8 V6 '97
jest: Skoda Fabia :|

Postprzez PGO » 20 lut 2009, 16:07

fazzi napisał(a):
PGO napisał(a):komputer wprowadzony w tryb diagnostyczny

Jeśli wtedy zapłon był znów przesunięty to trzeba go znów wyregulować. Trochę dziwne, że sam się rozjechał. Nie mam pomysłu dlaczego.

Nie rozjechał się. To był wynik przed regulacją z użyciem lampy (zapłon przyśpieszony o jakieś 15 stopni po regulacji "na ucho"). Był zbyt przyspieszony (o jakieś 5 stopni w stosunku do wartości prawidłowej) ale wydawało mi się że auto lepiej chodzi. Teraz zapłon jest ustawiony na znacznik 10, i silnik chodzi jakby mniej narowiście, a ja po tej regulacji wyregulowałem tylko obroty ;)
Początkujący
 
Od: 14 lis 2008, 14:21
Posty: 24
Skąd: Kraków
Auto: 323 BG 1,8 16V DOHC

Postprzez Jacek176 » 20 lut 2009, 21:22

PGO napisał(a):Z myślą tą udałem się na hamownie, mając równocześnie przekonanie że mam całkiem niezły "egzemplarz" bo "jeździ całkiem, całkiem".
[...]
Zamiast 128KM obiecanych przez producenta było 85KM, zamiast 157Nm było zaledwie 117Nm.

Kwintesencja badania auta tzw. "dupohamownią" <lol>
Dlatego zawsze z politowaniem patrzę na ludzi, którzy zarzekają się że mają zdrowe auta ale na hamowni nigdy nie byli.
A co do spadku mocy to przyczyn może być tak wiele, że tu na forum nikt ci raczej nie da gotowego rozwiązania bo to jak wróżenie z fusów. Praktycznie każdy element w silniku wpływa na jego sprawność. Tak jak ktoś już powiedział pierwszą rzecz jaką powinieneś sprawdzić to ciśnienie sprężania.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 wrz 2007, 18:42
Posty: 2015
Skąd: Sochaczew
Auto: MG ZS 180 2002r. (kiedyś była Mazda 323F BG 1.8 dohc 168KM)

Postprzez PGO » 20 lut 2009, 22:06

Jacek176 napisał(a):A co do spadku mocy to przyczyn może być tak wiele, że tu na forum nikt ci raczej nie da gotowego rozwiązania bo to jak wróżenie z fusów. Praktycznie każdy element w silniku wpływa na jego sprawność. Tak jak ktoś już powiedział pierwszą rzecz jaką powinieneś sprawdzić to ciśnienie sprężania.

Ciśnienie sprężania już sprawdziłem. Wyniki podałem na stronie wcześniej. Po regulacji zapłonu jest na pewno lepiej ponieważ polepszyła się prędkość maksymalna i auto wyraźnie lepiej przyspiesza także jak na razie coś tam już z tych KM odzyskałem ;)
Początkujący
 
Od: 14 lis 2008, 14:21
Posty: 24
Skąd: Kraków
Auto: 323 BG 1,8 16V DOHC

Postprzez Jacek176 » 21 lut 2009, 10:49

PGO napisał(a):Ciśnienie sprężania już sprawdziłem. Wyniki podałem na stronie wcześniej. Po regulacji zapłonu jest na pewno lepiej ponieważ polepszyła się prędkość maksymalna i auto wyraźnie lepiej przyspiesza także jak na razie coś tam już z tych KM odzyskałem ;)

No tak, za pierwszym razem dokładnie przeczytałem tylko pierwszą wypowiedź :P
Z ciśnieniem sprężania nie ma jeszcze tragedii aczkolwiek do ideału daleko. Z takim sprężaniem powinieneś mieć ok. 110KM gdyby wszystko inne było w idealnym stanie.
Być może już wszystko jest OK. Wzrost prędkości max. o 15km/h to sporo.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 wrz 2007, 18:42
Posty: 2015
Skąd: Sochaczew
Auto: MG ZS 180 2002r. (kiedyś była Mazda 323F BG 1.8 dohc 168KM)

Postprzez PGO » 22 lut 2009, 13:30

Jacek176 napisał(a):
PGO napisał(a):Ciśnienie sprężania już sprawdziłem. Wyniki podałem na stronie wcześniej. Po regulacji zapłonu jest na pewno lepiej ponieważ polepszyła się prędkość maksymalna i auto wyraźnie lepiej przyspiesza także jak na razie coś tam już z tych KM odzyskałem

No tak, za pierwszym razem dokładnie przeczytałem tylko pierwszą wypowiedź
Z ciśnieniem sprężania nie ma jeszcze tragedii aczkolwiek do ideału daleko. Z takim sprężaniem powinieneś mieć ok. 110KM gdyby wszystko inne było w idealnym stanie.
Być może już wszystko jest OK. Wzrost prędkości max. o 15km/h to sporo.

W sumie byłby to wynik całkiem niezły, szkoda jednak byłoby tych mw 18KM. Pewnie sprawdzę jeszcze cały układ zasilania w paliwo i przeczyszczę przpływomierz oraz przepustnicę ;) Jak narazie jestem zadowolone że auto zaczęło się już w miarę dynamicznie poruszać.
Początkujący
 
Od: 14 lis 2008, 14:21
Posty: 24
Skąd: Kraków
Auto: 323 BG 1,8 16V DOHC

Postprzez PGO » 22 lut 2009, 18:59

fazzi napisał(a):A nie było tak że opadały i zaraz wracały?
Poza tym. Po takiej operacji (regulacja zapłonu który był na 100% źle) należałoby zresetować komputer. Możliwe ze działa cały czas w trybie awaryjnym i dlatego są jaja. Ustaw obroty w trybie serwisowym tak jak powinny być a następnie zresetuj kompa. Jak to zrobić masz opisane w 'warsztacie' na stronie głównej. Wtedy dopiero zobaczysz czy to wszystko przyniosło poprawę.
Oczywiście zakładam, że dokładnie sprawdziłeś wszystkie rury dolotu i nie mają żadnych pęknięć/dziur itp, jak było już wspominane w tym wątku.

Niestety problemy z obrotami zostały. Zaczęły one pływać. Dzieje się to po rozgrzaniu silnika, po wysprzęgleniu i ujęciu pedału gazu. Nie pływają one jednak zawsze i po chwili się stabilizują. Najczęściej zaczynaja pływać po ostrzejszej jezdzie z otwartą w pełni przepustnicą :| Dodam jeszcze że przed kręceniem śrubą od obrotów ww problemów niw miałem.
Początkujący
 
Od: 14 lis 2008, 14:21
Posty: 24
Skąd: Kraków
Auto: 323 BG 1,8 16V DOHC

Postprzez Briareos » 23 lut 2009, 12:41

Mam nadzieję właściwą śrubą była regulacja zrobiona (tzn. nie odbojnikiem przepustnicy – bo właśnie rozstroi TPS). Jak ci obroty pływają tylko przy wciśniętym sprzęgle to sprawdź czujnik pod pedałem.
Forumowicz
 
Od: 21 lip 2005, 16:26
Posty: 906 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 323F BA 1.8 '95

Postprzez PGO » 23 lut 2009, 16:44

Briareos napisał(a):Mam nadzieję właściwą śrubą była regulacja zrobiona (tzn. nie odbojnikiem przepustnicy – bo właśnie rozstroi TPS). Jak ci obroty pływają tylko przy wciśniętym sprzęgle to sprawdź czujnik pod pedałem.

Myślę że na 99% kręcono dobrą śrubą. Znajduje się ona na na wierzchu przepustnicy, w takim jakby króćcu i reguluje się ją płaskim, dość szerokim śrubokrętem. Co do obrotów to jest tak że przy przegazowaniu na biegu jałowym też zaczynają pływać. Najbardziej po bardzo delikatnym dotknięciu gazu, takim które powoduję wzrost obrotów do ok. 1000/min. Wtedy latają od góry do dołu w przedziale od ok. 300/min do 1100/min. W momencie gdy wskazówka obrotomierza jest w dolnym położeniu przygasają trochę światła.
Ostatnio edytowano 12 mar 2009, 17:59 przez PGO, łącznie edytowano 1 raz
Początkujący
 
Od: 14 lis 2008, 14:21
Posty: 24
Skąd: Kraków
Auto: 323 BG 1,8 16V DOHC

Postprzez jackkpl » 12 mar 2009, 11:01

Wszyscy tu pisza o TPS, a z tego co wiem (a troche wiem, bo mierzylem jak to dziala w BG GT), to tps jest tylko prostym stykiem. Daje niskie napiecie przy gazie do deski (napiecie bliskie 0.5V), wtedy komp wie,ze gaz jest w podlodze. W innym wypadku tps nie daje zagnedo sygnalu (wisi wysokie napiecie ~5V).

Z tymi problemami z moca, to ja bym jeszcze podskoczyl do pierwszego lepszego warsztatu samochodowego i sprawdzil jaka masz lambde. Jesli cos jest z ukladem paliwowym (za malo paliwa albo nie cale ulega spaleniu), to bedzie to widac na analizatorze. Sprawdz na biegu jalowym, pozniej gdzies przy 5tys obr (niestety sonda w rurze wydechowej ma opoznienie i trzeba poczekac pare sekund na poprawny odczyt). Przy takich obrotach lambda powinna byc nizsza niz 1 (mieszanka bogata).

A tak przy okazji, to nie masz jakichs pozostalosci po instalacji LPG ( o ile w ogole takowa byla)? Z doswiadczenia wiem, ze jakiekolwiek przytkanie dolotu w tym silniku bardzo mocno ogranicza moment ). Wykres z hamowni tu
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... 172572ddfc

Po zdjeciu miksera w 1 osobe auto na g-techu ma ~8s 0-96km/h, czyli blisko fabryki.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2007, 21:04
Posty: 748 (2/9)
Skąd: Gdańsk
Auto: RX8

Postprzez Lukano » 12 mar 2009, 12:57

jackkpl napisał(a):Wszyscy tu pisza o TPS, a z tego co wiem (a troche wiem, bo mierzylem jak to dziala w BG GT), to tps jest tylko prostym stykiem. Daje niskie napiecie przy gazie do deski (napiecie bliskie 0.5V), wtedy komp wie,ze gaz jest w podlodze. W innym wypadku tps nie daje zagnedo sygnalu (wisi wysokie napiecie ~5V).

Zgadza się. też kiedyś mierzyłem, myślałem, że coś jest popsute. Coś się zaczyna dziać dopiero od polowy gazu ;) Przynajmniej tak było u mnie.
Jak sonda to ciekawe na jakich wskazaniach została, czy przelewa, czy nie dolewa paliwa. Jak przelewa, aż takiego wpływu na moc by nie miała.
A jak spalanie samochodu ??
Obrazek
Audi A8 4.2
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2006, 19:10
Posty: 4137 (0/1)
Skąd: Lublin/Radom
Auto: Hania civic X, A8 D3 a na lato Hania CRX del soll

Postprzez jackkpl » 12 mar 2009, 14:00

Lukano napisał(a):
jackkpl napisał(a):Wszyscy tu pisza o TPS, a z tego co wiem (a troche wiem, bo mierzylem jak to dziala w BG GT), to tps jest tylko prostym stykiem. Daje niskie napiecie przy gazie do deski (napiecie bliskie 0.5V), wtedy komp wie,ze gaz jest w podlodze. W innym wypadku tps nie daje zagnedo sygnalu (wisi wysokie napiecie ~5V).

Zgadza się. też kiedyś mierzyłem, myślałem, że coś jest popsute. Coś się zaczyna dziać dopiero od polowy gazu ;) Przynajmniej tak było u mnie.
Jak sonda to ciekawe na jakich wskazaniach została, czy przelewa, czy nie dolewa paliwa. Jak przelewa, aż takiego wpływu na moc by nie miała.
A jak spalanie samochodu ??


A o co dokladnie pytasz? Gaz do deski (tps daje sygnal niski) powoduje "dolanie" wiecej paliwa. U mnie nic innego nie moze sie dziac, bo ja nie mam kata ani sondy (tzn sonde mam,ale komputer jej nie obsluguje). Caly czas wtryski sa z mapy wtryskow, nie ma sygnalu zwrotnego z sondy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2007, 21:04
Posty: 748 (2/9)
Skąd: Gdańsk
Auto: RX8

Postprzez PGO » 12 mar 2009, 18:18

jackkpl napisał(a):Z tymi problemami z moca, to ja bym jeszcze podskoczyl do pierwszego lepszego warsztatu samochodowego i sprawdzil jaka masz lambde. Jesli cos jest z ukladem paliwowym (za malo paliwa albo nie cale ulega spaleniu), to bedzie to widac na analizatorze. Sprawdz na biegu jalowym, pozniej gdzies przy 5tys obr (niestety sonda w rurze wydechowej ma opoznienie i trzeba poczekac pare sekund na poprawny odczyt). Przy takich obrotach lambda powinna byc nizsza niz 1 (mieszanka bogata).

A tak przy okazji, to nie masz jakichs pozostalosci po instalacji LPG ( o ile w ogole takowa byla)? Z doswiadczenia wiem, ze jakiekolwiek przytkanie dolotu w tym silniku bardzo mocno ogranicza moment ). Wykres z hamowni tu
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... 172572ddfc

Analizę spalin zrobiłem na samym początku z wynikami: CO: 0.57%, lambda: 1.023. Co prawda jest to wynik uzyskany na wolnych obrotach ale myślę że na wysokich też wtedy było wszystko w porządku. W późniejszym czasie, po regulacji zapłonu ponowiono badanie i na ok 3000 obr / min diagnosta nie stwierdził żadnych nieprawidłowości (jaką wartość miała lambda dokładnie, nie wiem). Co do gazu to raczej w tym aucie go nie było, bynajmniej nic na to nie wskazuje.

Lukanol napisał(a):A jak spalanie samochodu ??

Pali ok 12l/100km w cyklu miejskim, bez stania w korkach, często używana na krótkich dystansach. Co do stylu jazdy to zazwyczaj przy 2500 obr / min – 3500 obr / min zmieniam bieg na wyższy. Jednak co jakiś czas jeżdżę ostrzej, z wskazówką na obrotomierzu wskazującą od 4000 obr / min – czerwone pole ;)
Początkujący
 
Od: 14 lis 2008, 14:21
Posty: 24
Skąd: Kraków
Auto: 323 BG 1,8 16V DOHC

Postprzez jackkpl » 12 mar 2009, 18:44

No to te 12l/100 to chyba ciut za duzo, nawet jak na 1.8. Ja auta uzywam na codzien i 12/100 to udalo sie raz, gdy byla mega sniezyca i auto stalo ze 2h w korku. Przy okazji byla jazda po zasniezonym placu. W normalnych warunkach (z tym,ze ja jezdze od 1500rpm po miescie) pali w granicach 9,5 – trasa ~8. Aha, wiekszosc dystansu po miescie to odcinki 10km praca-dom. Wiekszosc dancyh z okresu zimowego, czyli auto pol trasy jechalo niedogrzane.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2007, 21:04
Posty: 748 (2/9)
Skąd: Gdańsk
Auto: RX8

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323