Klub MazdaSpeed

thomass · przez **thomass** » 12 lut 2009, 01:03

lorento ci dobrze radzi.jedz do Fachowca.ja mam takie zdanie jak sie nie znam i nie mam zielonego pojecia tematu to nie ruszam.wiesz? 'glowno jak sie rusza to zaczyna smierdziec'a tego ci nie zycze.trzeba wiedziec gdzie go ruszyc aby smrud nie uciekl.przyczyn moze byc wiele.

pro-fusion · przez **pro-fusion** » 12 lut 2009, 08:05

Tak to racja nie znam sie na dieslach samochod po delikatnej stłuczce przejechał już sporo kilometrów i nie było żadnych problemów co oczywiście nie wyklucza, że cos mogło się urwać czy wypiąć. Nie mam zamiaru się tutaj mądrzyć. Jak juz pisałem auto nie jest moje a jest bardzo potrzebne i wizyta w serwisie to ostatnia rzecz jaką chciałby zrobić właściciel. Wiemy przecież, że pewne rzeczy można sprawdzić samemu i tylko o to mi chodzi nie mam zamiaru tutaj modyfikować przecież żadnej instalacji itd. czy dokonywać jakiś super napraw na własną rękę... Mimo wszystko dziekuje sprawdzę co mogę i dam znać !

Lukano · przez **Lukano** » 12 lut 2009, 09:49

Niestety z Dieslami CR est taki problem, że samemu raczej wiele nie sprawdzisz. Są o wiele nowocześniejsze i skomplikowane od benzyn. Tak, że trudno coś powiedzieć. Podpytaj ludzi od Ciebie z miasta o jakiegoś lepszego mechanika od diesli, bo inaczej moim zdaniem stracisz tylko czas i nic nie zdziałasz. Może być pierdoła, ale trzeba umieć ją znaleźć, jak to ładnie

napisał thomass
Nie ma się co denerwować, tak to jest z samochodami. Ja mam benzynę, a od pół roku żaden mechanik nie może znaleźć przyczyny chwilowego szarpania przy niskich obrotach.

pro-fusion · przez **pro-fusion** » 12 lut 2009, 17:25

Witam,

Dziekuje za wszystkie posty problem został rozwiązany

Po sprawdzeniu wszystkich bezpieczników i z tego co z zewnątrz wtyczek itd. immobilizer OK paliwo jest OK itd. zasilanie na pompe jest wiecej nie byłem sam w stanie sprawdzić (a szkoda,że nie mam kanału) został serwis

Wybrałem się do nieautoryzowanego serwisu MAZDY I VOLVO w Tychach
AUTO KLIMAT ul. Towarowa 14

Autko zaholowane do serwisu na diagnostykę komputerową, po 5 min wykryto parę błędów i przyczynę
niesprawności samochodu. Uszkodzona została wtyczka położenia wału która od razu została wymieniona
Samochód zapalił bez problemu

Koszt usługi : diagnostyka+wymiana wtyczki+kasowanie błędów komputera = 150 zł
Właściciel bardzo zadowolony i to sie liczy mam nadzieje że na przyszłość post przyda sie dla innych

Pozdrawiam

Lorento · przez **Lorento** » 12 lut 2009, 19:11

Lorento napisał(a):Skąd wiesz czy coś się tam nie urwało, nie oderwało ... itd. ( selenoidy, czujniki ...) Ja osobiście stawiam na taką właśnie przyczynę i oby to było, bo inaczej koszta....

pro-fusion napisał(a):przyczynę
niesprawności samochodu. Uszkodzona została wtyczka położenia wału która od razu została wymieniona
Samochód zapalił bez problemu

Koszt usługi : diagnostyka+wymiana wtyczki+kasowanie błędów komputera = 150 zł

I niech mi nikt nie mówi, że wujek Lorento nie zna sie na samochodach, pisze głupie posty i nic nie wnosi do dyskusji

...swoją drogą, który to już raz trafnie zdiagnozowałem... zliczyc aż trudno...

pro-fusion · przez **pro-fusion** » 12 lut 2009, 20:31

AVE LORENTO

hehe gratuluje wrodzonej skromności

niestety mój pech bo jakbym miał kanał to usterkę można by usunąć samemu ale to juz nie ważne. Super że samochód działa i jest OK. Swoją drogą pozdrowienia dla serwisu AUTOKLIMAT Panowie znają się na rzeczy i nie wymieniają połowy samochodu bez uzasadnienia usługa za rozsądne pieniądze POLECAM !

Lorento · przez **Lorento** » 12 lut 2009, 20:56

pro-fusion napisał(a):AVE LORENTO usmiech hehe gratuluje wrodzonej skromności zeby

Wiem, że jestem "skromny", ale po najeżdżaniu na mnie wrogich mi userów muszę promować swój wizerunek w oczach kolektywu, zeby mieć argumenty przed oczernianiem mnie

pro-fusion napisał(a):niestety mój pech bo jakbym miał kanał to usterkę można by usunąć samemu

Ha i w tym dieło, jak mawiał poeta – usunąć usterkę jest to najmniejszy problem, natomiast ZNALEŹĆ usterkę ot zagwozdka....

pro-fusion napisał(a):na diagnostykę komputerową, po 5 min wykryto parę błędów i przyczynę
niesprawności samochodu.

tu jest pies pogrzebany w nowych silnikach: trza mieć np. WDS i umieć go obsługiwać, a i to nieraz nie straczy..., także sam kanał by nie pomógł przy diagnozie, choć przy usunięciu niespodzianki – tak.

pro-fusion napisał(a):Swoją drogą pozdrowienia dla serwisu AUTOKLIMAT Panowie znają się na rzeczy i nie wymieniają połowy samochodu bez uzasadnienia usługa za rozsądne pieniądze POLECAM !

Wpisz pochwałę w dziale; "polecane serwa", to im zrobisz dobrze...
I w ogóle wszyscy się cieszymy ze szczęściwym posiadaczem padłej i ozdrowionej Maździny

Miacho · przez **Miacho** » 19 gru 2010, 01:18

Podpinam się do tematu...
Dzisiaj zdarzył się dziwny przypadek. Auto stało ponad 24h w garażu, wszedłem dziś wieczorem do auta, odpaliło bez najmniejszych problemów, jak sprawdziłem temperaturę to było 0 stopni. Trochę pochodził na wolnych, wyjechałem z garażu, pozamykałem itp. itd. ruszyłem. Po przejechaniu ok. 8km parkowałem pod blokiem, gdzie wjechałem w większy śnieg i koła zaczęły lekko buksować. Dodałem za mało gazu i auto zgasło...po czym już nie odpaliło. Zdechło totalnie, prąd jest, kontrolki się palą, rozrusznik kręci, ale nie odpala. Paliwo jest, zalane Lotos Dynamic (powinno nie zamarznąć tak szybko, zresztą na dworze było -5 stopni), filtr paliwa zmieniony jeszcze przed zimą, przebieg auta 127 tys. km. Auto jest już w garażu, podładowałem akumulator, ale dalej nie odpala. Przychodzi mi na myśl ten czujnik położenia wału, może mi ktoś wskazać gdzie się on znajduje, albo gdzie znajduje się wtyczka wspomniana przez pro-fusion. Jutro (właściwie dziś) jest już niedziela, więc może spróbowałbym od sprawdzenia najprostszych rzeczy a jak to nie pomoże to w poniedziałek pomyślę o serwisie...

vqsoft · przez **vqsoft** » 19 gru 2010, 11:00

czujnik jest kolo dolnego koła napędów osprzętu
z lewej strony silnika

Obrazek

pozycja nr 8

Miacho · przez **Miacho** » 19 gru 2010, 14:15

Dziękuję bardzo

vgsoft

a jest może jakiś jeszcze czujnik wałka rozrządu? Sorry za takie pytania, ale nie bardzo się znam...

vqsoft · przez **vqsoft** » 19 gru 2010, 19:16

z tego co widzę jest tylko czujnik na wale.

Miacho · przez **Miacho** » 19 gru 2010, 21:05

Z oględzin wynika, że chyba jest coś takiego. Znajduje się pod rurą (tym zawijasem) od EGR na lewo od wtrysków. Nr na tej części to 96.458.440.80.

vqsoft · przez **vqsoft** » 19 gru 2010, 21:14

mam coś takiego

Charakterystyka błędu Próg detekcji Informacja – Strategia awaryjna – Wartość zastępcza
Brak sygnalu Jeżeli sygnał jest błędny przed synchronizacją z czujnikiem obrotów silnika, rozruch silnika spalinowego jest niemożliwy
Sygnał błędny Jeżeli sygnał jest błędny w trakcie pracy, kalkulator silnika wyda polecenie zatrzymania silnika
Chwilowy brak sygnału

Miacho · przez **Miacho** » 19 gru 2010, 21:59

Brzmi jak szyfr

auto zgasło bo dałem za mało gazu jak wjechałem w większy śnieg i od tej pory nie chce odpalić. Trochę się boję czy to może nie rozrząd strzelił?

Ostatnio też miałem taki przypadek, że samochód wyłączył się podczas awaryjnego hamowania i przez chwilę nie chciał odpalić, ale po kilkunastu sekundach zaskoczył i pojechałem dalej.

vqsoft · przez **vqsoft** » 19 gru 2010, 22:27

odkręć korek oleju i niech ktoś kręci rozrusznikiem
jak wałki chodzą to powinno byc ok z rozrządem

Miacho · przez **Miacho** » 20 gru 2010, 10:38

Zrobiłem tak jak radziłeś – wałki się kręcą. Mam nadzieję, że to dobre wieści i rozrząd jest cały a problem wynika z walniętego czujnika na wale. Zobaczymy, dziś zajmie się tym mechanik.

EDIT
Auto nie dotarło do mechanika. Wdrapałem się do kanału (zalanego wodą), ściągnąłem osłonę i ujrzałem dużo śniegu, lodu itp. wyczyściłem wszystko, ściągnąłem wtyczkę od czujnika, przeczyściłem też sam czujnik, poskładałem i auto odpaliło. Pojeździłem nim trochę i na razie jest ok, ale być może okaże się, że sam czujnik się psuje i będzie trzeba wymienić. Zobaczymy. W razie czego dam znać jak postępy.

deymian · przez **deymian** » 14 lut 2011, 00:32

Podepnę się pod temat.

Wczoraj jadąc sobie normalnie po mieście samochód nagle zgasł, odpaliłem go bez problemu, zjechałem na chwilę i zgasł ponownie tym razem pracując na wolnych obrotach. Po szybkich oględzinach , odpaliłem ponownie i dojechałem do domu już bez problemu. Dodam żadnych niepokojących objawów innych nie było, kontrolka się nie zapaliła. Zczytałem ELM'em zapisane błędy, jest ich 4:
-P 1632 – Smart Alternator Faults Sensor / Circuit
-P138B – Glow Plug Control Module System Voltage
-P0698 – Sensor reference Voltage C Circuit Low
-P0405 – Exhaust Gas Recilculation Sensor A Circuit Low

Jak sądzicie który z tych błędów może mieć z tym związek bo chyba nie wszystkie

, co należałoby sprawdzić ?. Bujałem się już kiedyś z EGR'em , ale czy to on mógł spowodować nagłe zgaśnięcie, tym bardziej na wolnych obrotach?

andrzej9geg · przez **andrzej9geg** » 18 lut 2011, 09:59

Witam i podpowiem co u mnie ....było bo za niedługo naprawiamy przyczynę nagłego gaśnięcia silnika.A moja Mazda gasła jak i u kolegi na światłach ,podczas jazdy kiedy chciała , najpierw na pierwszy ogień poszedł filtr paliwa i jeden dzień był spokój tylko jeden.Dobrze ,że w pracy dysponujemy komputerem diagnostycznym (o istnieniu takiego kompa nie wiedziałem aż do środy 16.02) wczoraj kolega przyjechał z tym cackiem Boscha i odczytał błąd jeden ....niskie ciśnienie w pompie paliwa..... i pojechał. Godzina 15 ruszam z pracy przejechałem ....200m.... kryzys silnik w Maździe zgasł kiedy pracował na wolnych obrotach i dobrze ,że to było 200m za bramą pracy.Po kilku próbach uruchomienia silnika ...jest zastartował ....wsteczny i odwrót do pracy. Kilka telefonów dziś z rana i już wiem ,a pan Zbyszek ,który zna dobrze temat potwierdził zawór SCV do wymiany. Teraz kilka telefonów do sklepów aby zawór znaleźć i jazda......... Pozdrawiam

Miacho · przez **Miacho** » 18 lut 2011, 13:49

Zawór SCV? Co to za ustrojstwo? To na pewno w tym silniku?

andrzej9geg · przez **andrzej9geg** » 19 lut 2011, 14:04

Witam tak SCV to też w tym silniku i nie tylko tym.Ale ...wymnotowałem wczoraj z pompy zawór SCV zabrałem go do domu połozyłem na stole i zacząłem pomiar oporności i prądu płynącego przet ten zawór.Oporność dosyć niska tylko 2,7 Ohma więc i prąd płynący przet ten elektromagnes duży przy zasilaniu 13V przez zawór płynie 5A ale zawór działa pracuje jak potrzeba ,w szerg podpiąłem żarówkę 12V 15W żeby odciążyć zawór SCV prąd płynący przez zawór ...1A ... już wystarczył aby SCV zadziałał i zastawiłem tak podpięty układ na ...długo kilka godzin co jakiś czas rozpinając obwód aby zawór troszkę ostygł. I teraz napewno przy takim poborze prądu jaki płynie przez obwód tego zaworu SCV to on musi być sterowany poprzez przekaźnik o obciążalności styków z...10A lub więcej teraz ,który to może być przekaźnik do tego zaworu.Muszę poszukać doświadczalnie bo miałem już przypadek ,że jeden z przekaźników nie załączał mi dmuchawy nawiewu do kabiny ..ale to już jest naprawione i teraz spróbuję rozebrać drugi taki sam przekaźnik są obok siebie.Chyba ,że jest już osoba ,która ma doświadczenie i wie który z przekaźników załącza zawór SCV. Pozdrawiam Wszystkich

Klub MazdaSpeed

Zgasnął silnik podczas jazdy Mazda 3 1.6 MZ-CD POMOCY !

Kto przegląda forum

Moderator