i po mini spocie
spotkałem sie z Zombim pod MCD tuż przed 11, chwilę potem podjechaliśmy na miejsce – parking przy Hypernova. Po 10 min podjechał Yoda swoją 323 f a po chwili dołączył Jacek swoim xedosem. Przymierzyłem pokrowiec który przywiózł Yoda – wykonany jest naprawdę solidnie tyle że niestety nie pasował na moje auto

. Pogadaliśmy chwilę, pooglądaliśmy auta, cyknąłem kilka fotek i Jacek musiał uciekać. Po krótkiej naradzie przenieślismy się do MCD skąd po 30 min rozmów rozjechaliśmy się każdy w swoją stronę
a to najlepsza fotka: olbrzymi (niespełna 10 cm

) prześwit przy zderzaku Yody
ogólnie bylo bardzo sympatycznie i niestety bardzo zimno

Mam nadzieję chłopaki że jeszcze kiedyś się spotkamy (Ryki tuż tuż

)