musze wymienic drazek strerwania < jest pekniety > po udrzerzeniu kolem
w kraweznik, bekniecie znajduje sie zaraz przy kole na gwincie,
dalej w strone silnika jest tam taka czarna, guma<harmnponijka czy pod ta guma harmonijka da sie rozlaczyc drazek czy jak zdematuje ta gume tobede mogl w tym miejscu rozlaczyc drazek i wymienic tylka ta czesc drazka ktora idzie od kola do tej gumy???
wielkie dzieki
Pęknięty drążek kierowniczy – uderzenie kołem w krawężnik
Strona 1 z 1
Od zwrotnicy idzie końcówka drażka kierowniczego która pod tą gumą łączy się z kolumną kierowniczą – tam się tą końcówę wykręca wkręca nową – jedzie na zbierzność i już – gumę też można kupić – ale taczej sie nie uszkodzi.
Liczy się bezpieczeństwo – a im więcej KM tym bezpieczniej
Teraz niestety troche mniej :–(
www.goldwinggl1800.blogspot.com
www.goldwinggl1800.blogspot.com
- Od: 24 lut 2006, 20:01
- Posty: 725
- Skąd: Białystok
- Auto: Lancer 2.0 '04 AT
sprawdz kpl. kolume czy nie ma uszkodzen,
bo mogą takie przy mocniejszym uderzeniu powstać!
E.
bo mogą takie przy mocniejszym uderzeniu powstać!
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Dokładnie tak -- jeżeli to było uderzenie w kierunku do środka samochodu to mogło się wygiąć to jabłuszko w które się wkręca końcówkę drążka.
Liczy się bezpieczeństwo – a im więcej KM tym bezpieczniej
Teraz niestety troche mniej :–(
www.goldwinggl1800.blogspot.com
www.goldwinggl1800.blogspot.com
- Od: 24 lut 2006, 20:01
- Posty: 725
- Skąd: Białystok
- Auto: Lancer 2.0 '04 AT
ogladalem wszystko pod spodem i wyglada oki bez wygciec ale jak zrobie drazek to pojade zeby mi jeszcze jakis mechanior to przejzal
a co narazie to nie moge wykreci tej czesci z tego jablka moze , ktos mi podpowiedziec jak krok po kroku to zrobic bez
czy musze odkreci ta czesc ktora jest zazanczona strzalkami na obrazku
jesli tak to jaki tam idzie klucz i czy musze inne czesci wykrecac zeby tam podejsc
czy moze musze wyjac tylko ten drazek zakonczony kulka
?
dzieki

a co narazie to nie moge wykreci tej czesci z tego jablka moze , ktos mi podpowiedziec jak krok po kroku to zrobic bez
czy musze odkreci ta czesc ktora jest zazanczona strzalkami na obrazku
jesli tak to jaki tam idzie klucz i czy musze inne czesci wykrecac zeby tam podejsc
czy moze musze wyjac tylko ten drazek zakonczony kulka
dzieki

MAZDĄ SIĘ JEZDZI
!;)

- Od: 5 lip 2007, 01:32
- Posty: 30
- Skąd: siedlce
- Auto: 323f 2.0 v6 1995 rok
W miescu które wskazałeś – od tyłu są zabezpieczenia – trzeba to zdjąć – dopiero wtedy można to jabłko wykręcić. Potem wkręca się nowe – zakłada zabezpieczenia, gumy, i jedzie na zbierzność- oczywiśćie najpierw chociaż na oko ma być równo a potem powoli na zbierzność żeby nie uszkodzić opon i nnych rzeczy.
Liczy się bezpieczeństwo – a im więcej KM tym bezpieczniej
Teraz niestety troche mniej :–(
www.goldwinggl1800.blogspot.com
www.goldwinggl1800.blogspot.com
- Od: 24 lut 2006, 20:01
- Posty: 725
- Skąd: Białystok
- Auto: Lancer 2.0 '04 AT
te zabezpieczenia to blaszki jest ich chyba 4 , ktore daja sie odgiac np nozykiem czy to oto chodzi
jaki klucz tam idze czy podejde bez wykrecania innych czesci zawieszenie bo mi sie wydaje ze ciezko tam bedzie podejsc kluczem
jaki klucz tam idze czy podejde bez wykrecania innych czesci zawieszenie bo mi sie wydaje ze ciezko tam bedzie podejsc kluczem
MAZDĄ SIĘ JEZDZI
!;)

- Od: 5 lip 2007, 01:32
- Posty: 30
- Skąd: siedlce
- Auto: 323f 2.0 v6 1995 rok
Jest to lewe koło więc trzeba skręcic w prawo – to drążek wyjdzie w lewo – będzie łatwiej.
Liczy się bezpieczeństwo – a im więcej KM tym bezpieczniej
Teraz niestety troche mniej :–(
www.goldwinggl1800.blogspot.com
www.goldwinggl1800.blogspot.com
- Od: 24 lut 2006, 20:01
- Posty: 725
- Skąd: Białystok
- Auto: Lancer 2.0 '04 AT
Rzeczywiście – to druga strona – a klucz to nie wiem jaki – wykręcałem to u siebie 3 lata temu
.
Liczy się bezpieczeństwo – a im więcej KM tym bezpieczniej
Teraz niestety troche mniej :–(
www.goldwinggl1800.blogspot.com
www.goldwinggl1800.blogspot.com
- Od: 24 lut 2006, 20:01
- Posty: 725
- Skąd: Białystok
- Auto: Lancer 2.0 '04 AT
Nie jest za łatwo – ale bez wykręcania czegokolwiek da się to zdemontować.
Liczy się bezpieczeństwo – a im więcej KM tym bezpieczniej
Teraz niestety troche mniej :–(
www.goldwinggl1800.blogspot.com
www.goldwinggl1800.blogspot.com
- Od: 24 lut 2006, 20:01
- Posty: 725
- Skąd: Białystok
- Auto: Lancer 2.0 '04 AT
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6