Tak jak w tytule, wymienilem z kumplem kable, swiece (ngk), kopulke i palec. Madzia odpalila na dotyk, popracowala troche potem pojechalem nia do domu i po 1 padla po czym nie moglem i niemoge jej juz odpalic, ktos podpowiedzial mi ze moze to byc modul, czy czujnik halla i trzeba go wymienic. Co o tym sadzicie co jest tego przyczyna.
Aha, patrzylem czy na swiecach jest iskra i niestety jej nie widac..
Odpalila po wymianie swiec, kabli, kopulki i palca – zgasla po 2 km i KONIEC
Strona 1 z 1
sprawdz imobilaizer poniewaz prawdopodobnie takowy posiadasz sprzawdz aparat zaplonowy czy czasem go nieprzestawiliscie zrob reset kompa
- Od: 14 mar 2006, 17:37
- Posty: 101
- Skąd: Kraków/Zakliczyn kolo Tarnowa
- Auto: Mazda 626 2.0 GE + LPG
krajes a czy przypadkiem nie zakreciles silnikiem jak wszystkie przewody i swiece nie byly podlaczone??Jesli tak to modul/aparat zaplonowy/czujnik halla/izolacja cewki do wymiany
-
waldii
krajes napisał(a):to niedopuszczalne?
tak,niedopuszczalne.Cewka jest wewnatrz i ma jako taka izolacje.W momencie krecenia silnikiem gdzies ta iskra musi zwiac.Najczesciej na modul lub czujnik oraz przebija izolacje.Gratulacje,sam sobie zepsules aparat
-
waldii
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6