Gasnące światła pod czas jazdy.
Strona 1 z 1
Witam mam problem takiego typu iż podczas jazdy nagle gasną mi światła tak jakbym wyłączył je normalnie przełącznikiem, czyli gasną światła i zegary. Czy to mozę być rpzekażnik od świateł?. jeżeli tak to w którym miejscu się on znajduje?. Następnym "Dziwnym" przypadkiem był taki motyw żę wsiadłem sobie do samochodu jak zawsze i miałem zaśnieżone szyby, włączyłem wycieraczki – żadnej reakcji spryskiwacz – niedziała stwierdziłem że to moze bezpiecznik sprawdziłem i był ok. wyłączyłem stacyjkę i zapaliłem ponownie silnik – wycieraczki jak zawsze działają.....
i jeszcze jedną rzeczą odnośnie elektryki jest piszczenie w głośnikach podłączonych pod wzmacniacz podczas pracy silnika i stukanie(w głosnikach) podczas włanczania kierunkowskazów co to może być?
Pozdrawiam
- Od: 10 gru 2008, 15:52
- Posty: 132
może to być przekaźnik, żeby sprawdzić który to, to włączając i wyłączając światła będziesz słyszał charakterystyczne tykanie, to będzie ten, lub wyciągaj kolejno i jak się nie zapalą, to już go masz, myśle, że to właśnie przekaźnik, lub może też być bezpiecznik, czasami nie widać a jest trafiony, generalnie jednak bardziej skłaniałbym się za przekaźnikiem ponieważ bezpiecznikiów jest kilka, część jest od świateł, część od wewnętrznych spraw.
- Od: 19 gru 2008, 18:46
- Posty: 82
- Skąd: Poznan
- Auto: Xedos 2.0 V6
jeżeli masz trochę pojęcia o elektronice, to mogę troche wiecej rad udzielić, najpierw znajdź przekaźnik.
Nic nie starzeje się tak szybko jak nowoczesność.
- Od: 19 gru 2008, 18:46
- Posty: 82
- Skąd: Poznan
- Auto: Xedos 2.0 V6
No faktycznie, może być tak, że stacyjka nawala, miałem taki przypadek w VW T4, ale przy okazji nie chciał kręcić, jeżeli auto odpala, to znaczy, że jest plus po kluczu, chyba że ma jakiś dodatkowy obwód.
Nic nie starzeje się tak szybko jak nowoczesność.
- Od: 19 gru 2008, 18:46
- Posty: 82
- Skąd: Poznan
- Auto: Xedos 2.0 V6
Dzięki wielkie chłopaki za Pomoc. puki co jest spokój byłem na małej trasie (100 km ) w jedna stronę było ok nic się nie działo tylko jeszcze mnie irytuje to piszczenie w głośnikach podczas jazdy z tym że właśnie podczas włanczania awaryjnych lub np naciskania stopu jest słychać tykanie jakby spadek mocy. założyłem już kostkę czyszczącą ale dalej słychać piszczenie z tym zę nie w takim stopniu... Pozdrawiam.
- Od: 10 gru 2008, 15:52
- Posty: 132
jakby byla "słaba masa", to bylby problem z odpalaniem, wiem bo sam mialem taki przypadek, a plecionki raczej nie ma, tylko jest czarny cienki (ku mojemu zdziwieniu) kabel, w efce w 1,8 sohc znajduje sie z przodu po prawej stronie silnika oczywiscie patrzaac w kierunku jazdy (tam gdzie jest mocowanie do podnoszenia silnika)

- Od: 5 maja 2008, 22:40
- Posty: 87
- Skąd: Jaworzno
- Auto: Mazda 323f '91 1.8 SOHC 16V
Masa główna?? To z pewnością nie to.
Nic nie starzeje się tak szybko jak nowoczesność.
- Od: 19 gru 2008, 18:46
- Posty: 82
- Skąd: Poznan
- Auto: Xedos 2.0 V6
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości