Zakup nowego auta Mazda6 GH (2007 – 2012)

[Jaksa]

to tak jak porownac dojrzala zadbana eleganckak kobiete po 50,
a tu na przeciw taka 20 sobie stoi..
i co wtedy wybrac?

Bardzo obrazowo kolega tłumaczy

[tarkan]

mam wersję wyposażenia TOP (pl. Exclusive Plus)

według mnie niemiecka TOP to nie jest polska EXCLUSIVE PLUS i odwrotnie

to zawieszenie bardzo cicho pracuje i jest miękkie

rzeczywiście, całość mechanizmów zawieszenia pracuje cicho, ale, wg mnie, nowa szóstka jest twardsza od poprzedniej...

[Jaksa]

nowa szóstka jest twardsza od poprzedniej...

....czyli dobrze , doceniam w tej chwili jazde na 18 calowych felgach i dobrze zestrojonym zawieszeniu – bajka .

[chmooreck]

Jak dla mnie 2.0 MZR-CD jedzie wystarczająco.
Jak na rodzinkowóz jest ok.

Czasem nawet "czerwone TDI" zostają daleko w tyle pomimo subiektywnego odczucia, że "nie idzie" – dopiero w lusterkach widać, że jednak "idzie"...

[tomok]

no ja jednak powyższych opini nie popieram, bo kolega jeździ też taką szósteczką, z takimi samymi parametrami silnika, już od maja i jest bardzo zadowolony, wiec wiece, jak się patrzy, że ktoś jeździł wcześniej samochodem, który miał 170 lub więcej koni to niech nie przesiada się w tego co ma mniej koni mechanicznych, bo robi wielki błąd, a porównywać w ten sposób nie należy. Mazda jest najlepszym producentem japońskim, auto są bardzo dopracowane, więc nie gadajcie głupot, że ten silnik nie posiada mocy 140 KM.

To auto jest bardzo solidnie wykonane, bardzo solidnie wykończone, szybko się zbiera, silnik posiada tą moc, która jest podana we wszystkich broszurach, i nie należy mówić, że ten silnik jest ospały, bo nie jest, ja tego powiedzieć nie mogę, ale ten kolega mi to potwierdził, że nie jest i przed kupnem dowiadywałem się na temat tego auta bardzo dużo od innych posiadaczy, którzy także to potwierdzili.

A jeśli chodzi o spalanie to już wogole nie ma o czym mówić, bo spala mało, przynajmniej w porównaniu do mojego poprzedniego samochodu i innych marek z tego samego segmentu.

[tarkan]

klawisze do ustawiania lusterek wogóle się nie podświetlają

z tego co mi się wydaje te przyciski wogóle nie są podświetlone... też się zdziwiłem, ale regulacja lusterek powinna działać pomimo tego, że nie ma podświetlenia. A kto Ci ten alarm zakładał?
Z ciekawości zapytam, gdzie masz czujniki ruchu w kabinie zamontowane?

[marbo]

Witam,
mialem podobne dylematy, 2 tygodnie temu zdecydowałem się na 2.0 benzynę, kombi w wersji exclusive, bo:
(chociaz lubie diesle za to, że są dieslami -poprzednio miałem 626 DiTD);,
-odstraszyły mnie rewelacje o DPF,
-nie kalkulował mi się versus benzyna
-trochę mnie kosztowała zdrowia pompa zawory w 626
-626 była strasznie głośna
-ta wersja była na placu, a na inne czekałbym 2 miechy
-dwie rury lepiej wyglądają:)

Jestem zadowolonym po 1000 km, chociaz oczywiście nie mam bezpośredniego porównania.
Przy okazji, z chcecia wymienie sie opiniami nt nowych 6tek, szczególnie w mojej wersji, otóż:
A. Na plus:
-genialne prowadzenie w zakretach – cos co bylo swego rodzaju problemem w 626
-poza niskimi biegami (niepłynnie wchodzi 1ka, dwójka, czuć czasem smród tarczy sprzęgła) jestem b. zadowolony ze skrzyni biegow – spodziewalem, sie, ze bedzie ladnie chodzic, ale najbardziej zaskakuje mnie elastycznosc na 5tce i 6ce (na tej ostaniej moge jechac nawet 50-60 km/h, nie dlawi sie, oczywisice nie jest to konfiguracja do wyprzedzania kolumny TIRow;)
-podoba mi sie b. wyciszenie i dzwiek silnika jak juz go slychac
-swietnie rozwiazana plaska kanapa po zlozeniu w kombi
-nie sa dla mnie problemem opisane w niektórych testach wady: "krótkie siedziska foteli przednich, reczny po prawej stronie, niskiej jakosci niektore materialy, malo miejsca z tyłu" wrecz z większością sie nie zgadzam
B. Na minus:
-opisane problemy z niskimi biegami
-spodziewalem sie mimo wszystko wiekszego kopyta przy 147 KM, ale moze jeszcze musze sie przestawic z diesla (110 KM)
-jak krece kierownicą na 1 lub wstecznym, to slysze dzwieki z okolic kierownicy, moze tak ma byc, ale dziwne jakies to
-spalanie znacznie ponad katalog – w nim jest 10,0-7,2-5,6 odpowiednio: miasto-mieszany-trasa. Mnie wychodzi (nie przejechalem na razie nawet 1000 km wiec moze to nie miarodajne i moze sie zmieni): 10,5 w miescie, 6,5 w trasie

[scorpix]

A więc przebrnąłem przez cały temat i mam nadzieje że nie poruszę omawianego zagadnienia

Zaczynamy

Wszyscy wypowiadają praktycznie same superlatywy Atenzy '08 ale nikt nie poruszył tak zwanych bubli przez które zadajemy w serwisie pytania i nie wiemy czy serwis zna problem i odpowiada szczerze czy też nas zbywa.

Jestem posiadaczem Atenzy od października roku pańskiego 2008 i mam kilka drażniących mnie spostrzeżeń:

LET'S GO

1. Wyłączamy Bose tudzież inne Fabrykę soundów i clime. Odpalamy i ruszamy. sprzęgiełeczko Jedyneczka pedał z prawej strony i jedziemy zmiana przełożenia na 2 podczas wciśnięcia sprzęgła słychać tylko z pozycji kierowcy z lewej dochodzący z przodu czichy turkot/warkot "trururur", zmiana na 3 to samo, zmiana na 4 dziwny turkot znika. Zejścia na niższe biegi turkotu nie ma?

ODP.Serwisu "To hydrauliczne sprzęgło i słychać prace pąpy"

2. Zimno się robi więc nawiewamy a że syto zaparowało włączamy nawiew na główną szybę auta i tu me pytanie.

WHY przy nawiewie z przycisku działa nawiew na całą szybę a jak wyłączymy ustawimy program na szyba/kopytka działa tylko środkowa część nawiewu bez względu na moc dmuchawy?

ODP.Serwisu "Bo tylko w momęcie bezpośredniego nawiewu na szybę działa całość a inaczej nie

3. Clima YEA ale jest zimno zróbmy test Fabryka dźwięku wyłączona tylko Autoklima i chłodzenie jak najbliżej zera. I jedziemy im więcej w gaz (do 4k obrotów z gazem w podłodze) tym klima przygasa wyrównujemy prędkość(obroty) i śmiga ash miło robi się tak nie zawsze lecz czasami

ODP.Serwisu "Jeszcze nie pytałem"

4. Pogoda zmienną jest jak ktoś parkuje na zewnątrz np w pod firmą lub domem (czas +/– 6h) zalecane warunki pogodowe [ zimno i pada ] zostawiamy nawiew klimatyzacyjny (bądź nie) ustawiony szybka/kopytka. Po wejściu do auta po +/-8 h mym oczom uazały się przeogromne krople wody na szybie bezpośredni o nad środkową częscią nawiewu. temp zew 0-1 C w aucie 16,5 C

ODP.Serwisu "Zaistniała sytuacja miała miejsce przez szybki spadek temperatury co spowodowało skraplanie się pary"

5. AFS nie wiem jak u was ale omnie to działa jak jade ponad 20km/k natomiast w autach innych marek działa to na podczas ruszania i stania (VW)

ODP.Serwisu "Bo działa powyżej prędkości 20km/h"

6. Parowanie tylnych lamp

ODP.Serwisu "Tak znamy ten problem MAZDA wystosowała już pismo objaśniające to zdarzenie spowodowane jest to zmianą temperatury"

7. Jest to mój pierwszy samochód z silnikiem diesla i mam pytanie czy podczas szybkiego sybszego ruszania do 3,5 – 4 k obr/min występuje takie jak by to nazwać rzężenie natomiast przy kapeluszowej jeździe problem ten nie wystpuje. Czy to normalne

ODP.Serwisu "Jeszcze nie pytałem"


Mam prośbę by posiadacze Mazdy6 2008 sprawdzili czy mają podobne "buble" czy tylko ja jakiś przewrażliwiony jestem. Jak macie racjonalne odpowiedzi na zaistniałe zdarzenia chętnie je poznam.

Ogólnie więcej dziwnych rzeczy nie znalazłem i jestem niesamowicie z maździochy zadowolony.

[marzyciel]

jeźdzę od marca i parkuję przed domem. Żadnego skraplania nie zauważyłem w środku. Odmrażanie działa u mnie rewelacyjnie, po zmarzlinie z przodu i na bocznych szybach nie ma śladu lodu po ok. 3 minuatch od włączenia – zapuszczam go sobie przed wyjazdem i wsiadam do ciepłego odszronionego auta.
skraplanie i zaparowywanie występuje za to często w aucie żonki, ale to dlatego że nie mogę jej przekonać, aby nie nadużywała przycisku zamknięcia cyrkulacji powietrza ta zasada działa w każdym aucie bez względu na markę.

[marzyciel]

nie wiem, ile już nabiłeś, ale przez pierwsze 2 miesiące zanim nabiłem 10.000 silnik różne dziwne dźwięki wydawał. teraz – a mam ponad 30.000 – chodzi jak zegarek.

zaparowane klosze tylne – u mnie nie wystepuje, ale słyszałem w serwisie gościa który się na to skarżył. Zaznaczam, że ja mam auto w specyfikacji europejskiej (kupione w Niemczech), a nie skandynawsko wschodnio europejskiej, które są sprzedawane w Polsce – mogą być jakieś minimalne różnice z uszczelnieniem itp.

klima w automacie działa równo, ale na maualu to też faluje, ale to raczej typowe.

dziwne dźwięki może być słychać spod spodu kiedy się dpf przepala. raz to tylko słyszałem, jak przez jakiś czas jeździłem na krótkich trasach. jeżdżac głownie na długich trasach autostradami nie zauważyłem ani razu spalania dpf (lampka dpf też mi się nigdy jeszcze nie zapaliła).

pozdrawiam.

Jak byś jeszcze zerkną na pozostałe przypadłości mojej maździochy i dał znać było by cacy

[Ardjan]

1. Też tak mam, ale już dawno się przyzwyczaiłem.

2. Nie zwróciłem na to uwagi. Nie przeszkadza mi

3. Na to też nie zwróciłem uwagi.

4. U mnie nic takiego się nie zdarzyło

5. Nie mam AFSu więc jeden problem z głowy

6. Niestety u mnie lampy tylne także parują. W sumie poczekam jeszcze kilka miesięcy zanim pojadę do ASO. Niech chłopaki najpierw mają chwilkę na przemyślenie tematu

7. U mnie nic nie rzęzi.

Ogólnie więcej dziwnych rzeczy nie znalazłem i jestem niesamowicie z maździochy zadowolony.

Ja także jestem bardzo zadowolony, tym bardziej że przesiadłem się do niej z Opla Astry I Classic

[pawel-kowalski]

Wersja 2,5 benzyna top niemcy.
1. Nie zauważyłem, a czasem jadę bez audio
2. Nawiew na szybę jest za wąski – faktycznie mogłoby wiać też na boki szyby. A tak to trzeba dłużej poczekać.
3. Nie zauważyłem, ale z tego co piszesz to chyba dobrze – sprężarka obniża obciążenie kiedy potrzebujesz przyspieszyć, więc więcej mocy masz na kołach. Jeśli tak jest to: "it's a feature, it's not a bug"
4. Zawsze jak zgasisz silnik na włączonej klimie, to będzie Ci wywalało powoli wilgoć z układu. Zanim zgasisz silnik, najpierw wyłącz klimę i przejedź ostatni odcinej na samym nawiewie i nie będzie problemu. Inaczej w zimie będziesz miał szybę zamrożoną a w lecie nieprzyjemną wilgoć. Dotyczy każdego auta.
5. A u mnie AFS działa na postoju też
6. Nie zaobserwowałem, ale zwrócę uwagę.
7. Nie dotyczy.

Ja bym dodał:
8. Licha jakość schowka na okulary – mi już prawie sam się otwiera. (to jakaś tradycja – tak samo miałem w mx-3)
9. Do zapamiętanych pozycji fotela mogłoby także zapamiętywać pozycje lusterek.

Pozdrawiam,
Paweł

[D-fens]

Witam klubowiczów.
Chciałbym podzielić się swoimi wrażeniami z 13000 jazdy Mazdą 6 Sport Kombi 2008 2.o MZR-CD w wersji Exclusive. Kolor – carmina rot (copper red) – po naszemu Wiśnai albo burgund. Auto zakupione w salonie Auto Księżyno, i sprowadzone już przez MMP.
Czekałem trochę ponad miesiąc na odbiór bo akurat MMP rozpoczynała działalność. – jak ktoś wcześniej napisał – instrukcję dostałem trochę później.
Moje wrażenia z jazdy? Ominęła mnie jazda próbna z powodów technicznych (auta testowe dojechały po odbiorze własnej) więc na samym początku ten zapach!!! Nowe auto!!! Wszystko czyściutkie, nie tknięte... odpaliłem w salonie – cisza – i wyjechałem przed całą świtą salonu. Pierwsze kilka kilometrów spokojnie, bez nerwów – aż opadną pierwsze emocje. Nawet radia nie odpaliłem z wrażenia.
Pierwsze 2 – 3 tysiące bez szaleństw i piłowania obrotów. Spalanie pod 7 l/100km trochę mnie przeraziło zwłaszcza, że stosunek poruszania się miasto/trasa wynosi 20/80%. Po 5 tysiącach spadło do 6-6.2 l/100km – takie same wskazania ma komputer i moje własne wyliczenia. Taki wynik utrzymuje się do dzisiaj. Paliwo – BP.
Po pierwszych emocjach zacząłem szukać wad. Poprzednie auto – Ford Mondeo 2.0 tdci z 2002r prowadziło się jak gokart – przyklejone do drogi, bezpośredni układ kierowniczy reagujący na ruch kołem perfekcyjnie. Tu trochę miałem problem z wyczuciem – może to była kwestia wspomagania innego bo teraz już ciężko mi powiedzieć ale mam wrażenie, że pomimo przyjemnej twardości zawieszenia auto się bardziej wychyla i boję się sięgnąć granic przyczepności mimo DSC. Dynamika też wydaje mi się nieco gorsza chociaż liczby tego nie pokazują. Tu myślę, że kwestia ilości i długości przełożeń – w Mondeo miałem 5MT. Spalanie w Mondim było na poziomie 5.2 – 5,6 l/100km więc trochę się denerwowałem ale mi przeszło bo dalej już praktycznie same pozytywy, no może poza długością fotela – troszkę, minimalnie za krótki jak dla mnie i brak ogrzewania szyby przedniej elektrycznego – teraz to zauważyłem jak zima zaczęła kąsać, ale da się przeżyć. Z rzeczy za którymi trochę tęsknię w porównaniu do Forda to brak automatycznego włączania się tylnej wycieraczki gdy wrzucam wsteczny bieg (przy włączonych przednich wycieraczkach) – fajny był bajer.
Max co pokazał mi licznik do tej pory to 210 km/h ale droga mi się skończyła a obrotomierz pokazywał 3500 RPM więc może pojedzie więcej – nie wiem ile to bylo w realu ale powiem tak – prowadziło się super i nie czuje się tego.
Co mnie zaskoczyło na plusy: skrzynia biegów, amortyzacja – mimo twardości super wybiera, cisza (chyba że jadę bo jakimś błocie pośniegowym bo wtedy trochę słychać że coś się po podwoziu obija), jakość wykonania – chociaż coś mi zaczyna brzęczeć w okolicach wyświetlacza komputera, sterowanie z kierownicy większością sprzętu, widoczność i WYGLĄD auta. Jak odebrałem swoją ukochaną to oczywiście na stację – te miny ludzi w autach obok, przechodniów, obsługi. Normalnie nie można było przez pierwsze 2 miesiące w nosie dłubać bo każdy się gapił Czułem się jak ktoś wyjątkowy.
Fakt, że mam sentyment do samochodów i traktuję je bardziej ludzko niż przedmiotowo przysparza mi sporo nerwów. 4 dnia po zakupie jakaś pindusia zarysowała mi drzwi, 2 tygodnie później – drugie oberwały na parkingu, a tydzień temu – skasowali mi przedni błotnik i reflektor na parkingu. Tu uznania dla Auto Księżyno – 2 dni i Madzia znowu zdrowa.
Czego żałuję? – że nie mam Bluetootha i Bose – po Waszych wypowiedziach na temat firmowego zestawu trochę mnie ściska a jestem "zobowiązany" jeździć 5 lat. Za skórą nie tęsknię aż tak bardzo chociaż mogła by mieć elektrycznie regulowane fotele (lub jeden) bo wtedy jest opcja "kołyski" i można uzyskać lepsze podparcie dla ud. Ale co tak – i tak widzę więcej plusów niż minusów. Oby tylko mój pech się skończył bo wysiwieję jak mnie tak będą tłuc. A – nie wspomniałem jeszcze, że spod auta przede mną urwała się śruba, którą to na szczęście udało mi się przyjąć na zderzak a nie na szybę przednią – wgniecenie jak się patrzy ale poszło w niepamięć po naprawie nadkola. Oby to było na tyle.
Z tego co wyczytałem – ale jak wspomniałem jestem nowym fanem marki- ten silnik jest nowym i autorskim projektem Mazdy i produkowany jest w Australii. Poprzedni był w kooperacji z Fordem. Co do płyty głównej to nie można wykluczyć, że ma wspólną z Mondeo czy z kimś innym bo to są projekty "globalne" i porównywanie wymiarów czy rozstawu osi nie ma tu znaczenia bo płyta to projekt i można ją modyfikować na długość i szerokość. Jest to oszczędność czasu i środków.
To by było na tyle, jak sobie coś niecoś przypomnę to dam znać.
Aha – samochód w specyfikacji jak pisałem Exclusive więc 17" felgi. Na zimę założyłem 16" ENZO H 5x114.3 ET 45 i opony 205/60 Dunlop SP Sport 3D. Nic nie wystaje, nic nie obciera, tylko komfort się zwiększył. Ekonomia wzięła górę – zestaw wyszedł taniej niż opony 17". Wygląd zimą jakoś przeżyję chociaż źle nie jest.
pozdrawiam!!!!

[ketome]

[quote="D-fens"]Witam klubowiczów.
...............
Pierwsze 2 – 3 tysiące bez szaleństw i piłowania obrotów. Spalanie pod 7 l/100km trochę mnie przeraziło zwłaszcza, że stosunek poruszania się miasto/trasa wynosi 20/80%. Po 5 tysiącach spadło do 6-6.2 l/100km – takie same wskazania ma komputer i moje własne wyliczenia. Taki wynik utrzymuje się do dzisiaj. Paliwo – BP.................................

Jak jest właściwie ze spalaniem? U mnie komputer pokazuje cały czas spalanie na poziomie 6,7l / czy można resetować to wskazanie aby oznaczyć je ponownie?/.

[Mateusz L]

Z tego co wyczytałem – ale jak wspomniałem jestem nowym fanem marki- ten silnik jest nowym i autorskim projektem Mazdy i produkowany jest w Australii. Poprzedni był w kooperacji z Fordem. Co do płyty głównej to nie można wykluczyć, że ma wspólną z Mondeo czy z kimś innym bo to są projekty "globalne" i porównywanie wymiarów czy rozstawu osi nie ma tu znaczenia bo płyta to projekt i można ją modyfikować na długość i szerokość. Jest to oszczędność czasu i środków.

Mazda 6 nigdy nie miała silnika w kooperacji z Fordem. W 3 jest 1.6 z PSA. W 6 masz spadkobiercę legendy- silnik serii RF (RF 7 z 626 GD 1988-1992 zbudował w dużej części opinię bezawaryjności Mazdy przejeżdżając zazwyczaj bez wysiłku i awarii ponad milion km). Dobrze, że jeździsz w trasie bo służy to filtrowi DPF, choć niestety nie są już tak trwałe silniki, ale za to bardzo mocne. Silnik który Mazda wprowadza obecnie to 2.2 MZR-CD i również jest to własna konstrukcja. Co do produkcji-zdaje się, że silniki Mazda produkuje u siebie-w Japonii.
Jeśli chodzi o płytę, to nie jest tak łatwo zmienić jej wymiary- paradoksalnie to najdroższy i najbardziej skomplikowany element auta, który niesie cały ciężar i bierze na siebie energię ew. kolizji, a koszty przeprojektowania mogły by być na tyle zabójcze, że lepiej było by pozostawić niezmienioną....

Tak, czy inaczej pozdrawiam i życzę długiej, bezpiecznej i bezawaryjnej jazdy!!!:)

[Waikiki]

Wrażenia wciąż jeszcze na gorąco: silnik pięknie brzmi, wydaje odgłos, który prędzej kojarzyłby się ze sportowym benzyniakiem, niż z Dieslem. Może to i jakaś autosugestia, ale już na wolnych obrotach "słychać" tę moc Dynamika taka jakiej można spodziewać się po liczbach 185/400. Silnik zwłaszcza w zakresie 2200-3000rpm zauważalnie mocniejszy od 2.0 MZR-CD, chociaż przypływ momentu obrotowego nie trwa długo, bo za chwilę trzeba zmienić bieg. Bardzo miękie sprzęgło, prawie tak przyjemne jak w 2.0 MZR. Skrzynia biegów i zawieszenie – wiadomo, poezja, tak jak i w pozostałych wersjach silnikowych.

Silnikowi nie robi różnicy, czy przyspieszam na III od 70 km/h czy na IV od 120 km/h. Rwie do przodu nawet przy prędkościach grubo ponad 100 km/h. Zaskoczyło mnie też, że w trakcie jazdy wcale nadmiernie nie czuć masy silnika nad przednią osią. Na szybkich łukach samochód jest fenomenalnie stabilny. Siłą wspomagania jest taka "akurat" – kierownica stawia przyjemny, wyczuwalny opór, czuć co się dzieje z przednią osią. Jeśli w którymś momencie przód zaczyna delikatnie wynosić, wystarczy lekko ująć gaz i samochó wraca na kurs.

Gdy wracałem do salonu Księżyno schładzając turbosprężarkę przyjrzałem się chwilowemu spalaniu przy różnych prędkościach i jest takie samo jak przy 2.0 MZR-CD. Skrzynia jest też zestopniowana tak samo jak w dwulitrówce. Jednak wyższy moment objawia się tym, że subiektywnie na IV biegu 2.2 przyspiesza tak jak 2.0 na III.

[Jaksa]

Na szybkich łukach samochód jest fenomenalnie stabilny

Masz racje , nowa szostka prowadzi sie fantastycznie .

[kubase]

Witajcie od 2 tygodni jestem posiadaczem nowej Mazdy6 mzr-cd kombi exclusive. Nie ukrywam ze przy woborze zaciekawilo mnie niskie reklamowane przez producenta spalanie 5,7.... Poniewaz wczesniej jezdzilem octavia 1,9 tdi 90km, ktora palila tyle co nic, bylem ciekaw jak m6 sprawdzi sie w rzeczywistosci i powiem szczerze jestem bardzo zawiedzony.
Co prawda mam za soba dopiero pierwszy przejechany bak i auto ma przebieg 600 km , ale srednie spalanie pokazywane przez komputer wynosi mi ok 10 litrów, trasa 50/50 miasto/poza miastem.
Dzis staralem sie maksymalnie zejsc ze spalaniem jadac jak ostatnia d..., to udalo mi sie zejsc do 7,6, ale na ostatnich 500 metrach trafil mi sie korek i finalnie skonczylem na 8,3, Wiec juz sam nie wiem czy komputer zle cos liczy, czy rzeczywiscie pije to jak smok...

Jutro jade w trase WaW-Katowice-Waw, to zobacze jak tam wypadnie ...

[Danmazda]

Jesli chodzi o moje spostrzezenia ( te negatywne ) na goraca po 2 dniach i 1000 KM to :

– twarde zawieszenie, co poteguja 18 -ki , nieo pomoglo obnizenie cisneineia w kolach na 2.2 i da sie jezdzic po miescie ..w prownaniu do Corolli 2004 -jest zdecydowanie twardziej
– jak pisalem szumy powietrza przy predkosciach powyzej 150 km/h – corollka byla lepiej wyciszona
– srodek za plastikowy
– ja nie mam domykania szyb
– brak regulacji elektrycznej fotela
– Bluetooth nie obsluguje ksiazek adresowych z telefonu ( masakra )
– brak swiatel do jazdy w dzien
– podswietlenia wewnatrz – mala wies tanczy i spiewa
– nieco ciastowate hamulce jak dla mnie
– Bose nie rzucilo mnie na kolana – ot gra poprawnie
– nieco nerwowy uklad kierowniczy przy predkosciach powyzej 140 KM/h

Z plusow :
– RVM daje rade – przydatne ( ale tylko powyzej bodajze 50 km/h)
– silnik dobrze wyciszony , minimalne wibracje na kierownicy i drazku zmiany biegow, chociaz tez lekko drzy tunel srodkowy z podlokietnikiem...na razei docieram silnik, ale wyglada ze bedzie niezle chodzil ..jak dla mnie lepiej niz w BMW 320 d 177 KM
– niezle wspomaganie kierownicy
– b. dobre prowadzenie sie
– dosc precyzyjna "sprezysta " skrzynia zmiany biegow, lekko wchodza biegi
– fajne miekkie sprzeglo
– dobrze przemyslany tempomat sterowany a'la joystickiem z kierownicy – wczesniej nie mialem -a tutaj jazda w trasie to bajka – jedziesz na przyciskach z kierownicy – w ogole wszytkie wfunkcje sa dostepene z kierownicy i po krotkim czasie latwe do opanowania
– fajny wyglad
– duzy kufer ( hatchbak)
– dosc wygodne fotele chociaz trzymanie boczn emogloby byc lepsze

Jezdzilem wczesniej : Avensis, Laguna GT, BMW 3 318,320, Golf VI, Subaru Legacy..mazdziawke wzialem nieco w ciemno z wyprzedazy rocznika ..jest twarda jak bmw, avensis na pewno duzo brardziej komfortowy, silnik z Ave jest niezly, w Lagunie malo miejsca z tylu ( zaczepoianie lbem o podsufitke i brak miejsca na nogi ), Golf bardzo fajny ale obcieralem noga o tunel srodkowy co mnie denerwowalo – tu jest ok, Subaru [tiiit] prowadzenie ale meczace sprzeglo ktore potrafi sie przypalic ( meczace w korkach )

Czy bede zadowolony okaze sie za kilka tygodni jak sie przyzwyczaje do samochodu ( lub nie )

Pozdr

[Grzyby]

Jestem pod wrażeniem tego co potrafi 2.2 diesel. Sam mam u siebie ponad 150KM i też w kombi ale porównanie 2.0 vs. 2.2 nie ma najmniejszego sensu
Jak pisał Globy, faktycznie 2.2 ma zupełnie inną charakterystykę od wersji 2.0 Ciągnie gruuuubo powyżej 4 tysięcy i nie łapie żadnej zadyszki. Na szóstym biegu można spokojnie jeździć od 100km/h, powoli ale przyspiesza
Co do tego na co zwrócił uwagę effendi2012, czyli tłumienia poprzecznych nierówności. Biorąc pod uwagę że to felgi 18" (i moje nienajnowsze zawieszenie w GY) to nowa szóstka spełnia do zadanie na 5 z plusem. A wrażenia po przesiadce z 14 czy 15" kółeczek zawsze jest podobna
Jest też zauważalnie więcej miejsca na tylnej kanapie oraz za fotelami przednimi. Trochę "dziwne" rozwiązanie rolety tylnej (podnoszona częściowo razem z klapą). Wydaje mi się, że bagażnik w najwęższym miejscu (pomiędzy kielichami amorów) jest szerszy niż w GY (nie zmierzyłem niestety).
Jedyne co mi się nie spodobało to mnóstwo kolorów na desce. I z tym koniecznie trzeba coś zrobić.