Pompa paliwa – Jak zdiagnozować usterkę? Jaki rząd kosztów?

Postprzez wulg » 20 gru 2008, 14:40

witan serdecznie.. mam problem z pompką paliwową w mx3. sprawa wygląda tak że raz działa a raz nie.. nie wiem o co chodzi i normalnie już nie trafia. Proszę o pomoc..
Początkujący
 
Od: 20 gru 2008, 14:33
Posty: 5

Postprzez nismo20 » 21 gru 2008, 00:33

witam, mam podobnie wymieniałem rozrząd i sprzęgło i było wszystko ok. pozniej zatankowałem i wlałem jakis dodatek do paliwa i zaczął szarpac przy przyspieszaniu a na wolnych obrotach stabilnie. wymieniłem przewody i nic. teraz nie moge go wogóle rozbujać. co to moze byc?? pompka??
Początkujący
 
Od: 20 gru 2008, 16:45
Posty: 10
Skąd: inowrocław
Auto: 323f 1,5 16V 96r

Postprzez Piotr Wozniak » 21 gru 2008, 23:29

wulg napisał(a):witan serdecznie.. mam problem z pompką paliwową w mx3. sprawa wygląda tak że raz działa a raz nie.. nie wiem o co chodzi i normalnie już nie trafia. Proszę o pomoc..


Czesc, po pierwsze sprawdz/popraw polaczenia zasilania pompy- masz pod tylna kanapa pierwsza podejrzana kostke, druga juz wewnatrz baku przy samej pompie. Jesli raz dziala a raz nie to podejrzewam ze cos nie kontaktuje.
Ja kostke przed sama pompa wewnatrz baku w ogole wywalilem i przewody sa zlutowane po prostu. Mysle ze to lepsze niz kostka, w koncu lepiej zeby w baku nie zaiskrzylo (mimo, ze tam po pierwszym zatankowaniu "do pelna" nie powinno byc tlenu a czyste pary benzyny, co uniemozliwia zaplon).
A skad wiesz, ze problemem jest pompa??

pzdr
WOZI
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 mar 2005, 17:13
Posty: 300 (0/1)
Skąd: Gdansk
Auto: MX-3 (BP-DOHC) 1993r
Subaru Outback SBD 2010r
Jeep Cherokee KJ 2.5 CRD

Postprzez lookas » 24 gru 2008, 14:15

pompa jest pod tylnym siedzeniem mozna ja odkrecic j wlaczyc rozrusznik bo jest to pompa zalezna i zaczyna prace dopiero razem z rozrusznikiem unies ja troche do gory izacznij go odpalac a napewno zdiagnozujesz czy jest zepsuta i czy cos w niej stuka
Początkujący
 
Od: 24 gru 2008, 13:25
Posty: 12

Postprzez nicek777 » 3 sty 2009, 15:24

Rok tamu padla mi przeplywka po strzale gazu. Dopiero teraz ja wymienilem (jezdzilem caly czas na gazie, ale w baku jest przynajmniej 1/4 benzyny). Samochod jezdzi na gazie w porzadku jedynym problemem jest to, ze gasnie nie rozgrzany ale to normalne. Natomiast gdy przelaczam na benzyne to mi przelacznik odbija spowrotem na gaz i tak w kolko. Czasem jak juz zaskoczy, to wydaje sie, ze jezdzi w miare odpowiednio, ale gasnie przy puszczeniu gazu. Nie gasnie jednak jakos tak nagle, tylko tak, jakby moze obroty minimalne byly ustawione zbyt nisko. Mam kupiony filtr paliwa i postaram sie go w najblizszym czasie wymienic. Dodam, ze przeplywka powinna byc sprawna, bo drucik z niej wystaje. Mozliwe, ze mam nieco nieszczelny dolot. Tylko jakby to sie mialo do tego, ze na gazie jezdzi jak trzeba?? Wogole zauwazylem, ze w obudowie od filtru powietrza ktos zrobil dziure a ten wlot ktory jest pod zderzakiem doprowadzony jest zatkany (samochod gasl przy zatkaniu tego dodatkowego wlotu), czy to tez moze miec jakis wplyw ?? Sorki za esej bede wdzieczny za jakiekolwiek proby pomocy :)).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 paź 2007, 21:38
Posty: 1035
Skąd: Sosnowiec
Auto: Zardzewiała, ale poczciwa 323F BA Z5
GY 2.0 147KM :))))))))))))))))

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323