Polecane warsztaty ASO Mazda 2008
no to wypada pochwalic:
MARCO TUNING S.J. M.W.K. Konik
Osiny, ul. Opolska 1A
46-070 Opole/Komprachcice
autko mialo byc gotowe na czwartek i bylo.podejscie do klienta jak najbardziej wlasciwe.jako ze firma znajduje sie pod Opolem mozna miec problem z wyjazdem.nie wiem czy wszedzie proponowaliby transport ale tutaj padlo pytanie czy mam jak sie wydostac z Osin.jako ze mialem nie bylo potrzeby korzystania ale juz sam fakt tylko dobrze swiadczy o placowce.
przy odbiorze zostalem zaprowadzony na hale i pokazano, opisano, co jak i czym zrobiono
wiec wypada mi tylko polecic MARCO TUNING S.J. M.W.K. Konik
MARCO TUNING S.J. M.W.K. Konik
Osiny, ul. Opolska 1A
46-070 Opole/Komprachcice
autko mialo byc gotowe na czwartek i bylo.podejscie do klienta jak najbardziej wlasciwe.jako ze firma znajduje sie pod Opolem mozna miec problem z wyjazdem.nie wiem czy wszedzie proponowaliby transport ale tutaj padlo pytanie czy mam jak sie wydostac z Osin.jako ze mialem nie bylo potrzeby korzystania ale juz sam fakt tylko dobrze swiadczy o placowce.
przy odbiorze zostalem zaprowadzony na hale i pokazano, opisano, co jak i czym zrobiono
wiec wypada mi tylko polecic MARCO TUNING S.J. M.W.K. Konik
Neon napisał(a):Witam.
Z czystym sumieniem polecam serwis w Gorzowie Wlkp. Auto Kordyl. Miła szybka obsługa, ogromna wiedza serwisantów i przystępne ceny. Właściciel ASO jest podobno szkoleniowcem na Polske.
Pozdrawiam
Witam !
Byłem w Auto Kordyl w Gorzowie i powiem szczerze że nie jestem zadowolony z wykonanych tam usług.
Pojechałem tam skuszony właśnie tym że właściciel jest szkoleniowcem mazdy na Polskę i to jest fakt a naprawy wykonuja jego pracownicy
Wykonywałem nastepujace czynnosci:
1. geometria podwozia -ocena że mieści się w" zielonym polu "ale dokonano regulacji ,ze do dzisiaj mam skreconą o ok. 15 stopni kierownicę w prawo jadac na wprost -ale auto jedzie prosto

2.kalibracja wtrysków -zaczął wykonywac pracownik ale widac było ze nie wie jak to robić i czekał na przyjazd szefa -a ten jak przyjechał cos tam "porobili na złaczu diagnostycznym i juz było gotowe – wg moich odczuć silnik gorzej pracuje niż przed naprawa a poza tym spalnie mi wzrosło o k. 0,5 l0100km-jest to wiarygodne gdyż bardzo dokładnie monitoruje spalanie – i do dzisiaj jest jakiś "przymulony".
3.przegląd samochodu -spr. stanu tech. – nie wiem kiedy to zrobili ale ocena była taka że jest wszystko w porządku.
4. gdy chciałem na samym poczatku być przy sam. to mnie wyproszono na góre do "szklarn"i a wtedy było ok. +35 stopni.
Zaplaciłem 560 zł i de fakto oprócz ze wymienili mi filtr powietrza to nie zauważyłem żadnej poważnej róznicy na plus.
Gdyby nie odległość 190 km w jedną stronę, pojechałbym na reklamację ,ale stwierdziłem ,że nie ma sensu tracić jeszcze raz na dojazd i do tego nie być pewnym, że coś poprawią.
A pojechałem tam biorąc urlop i pełen nadziei na profesjonalną naprawę
Leszek z Głogowa
Jestem zauroczony moją Mazdą...
Link do wykresów z hamowni: str.2
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... c&start=15
1) momentu obrotowego w NM 2) mocy w KM
Link do wykresów z hamowni: str.2
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... c&start=15
1) momentu obrotowego w NM 2) mocy w KM
- Od: 14 gru 2006, 12:37
- Posty: 87
- Skąd: Głogów
- Auto: Mazda6 2002 – 136 KM hatchback
Witam
Proszę o informacje jaki serwis mazdy polecacie i dla czego oraz z jakim serwisem macie negatywne doświadczenia.
Pozdrawiam
Proszę o informacje jaki serwis mazdy polecacie i dla czego oraz z jakim serwisem macie negatywne doświadczenia.
Pozdrawiam
Ostatnio edytowano 17 gru 2010, 16:03 przez WORCIK, łącznie edytowano 1 raz
Worcik – a przypadkiem w osielsku nie ma aso mazdy?
sq2jul napisał(a):Worcik – a przypadkiem w osielsku nie ma aso mazdy?
Nie ma.
Pozdrawiam, Maciej Loret
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
Sądzę, że Dyga ma większe doświadczenie.
Globy napisał(a):Sądzę, że Dyga ma większe doświadczenie.
Pewne tak, ale bardzo odstrasza obsługa klienta – przynajmniej mnie. Czuję się tam jakbym był złem koniecznym, a każde moje pytanie jakby było nie na miejscu... ale to tylko moje prywatne odczucia. Problem w tym, że mi do nich bardziej po drodze – rzut beretem od pracy
Z Boroniem (Dąbrowa Górnicza) jak na razie miałem niewiele styczności. Na pytanie (ok miesiąca temu) o rozbudowanie webasta otrzymałem informacje, że "jutro jadą na szkolenie to się dopytają", potem kasa się rozpłynęła i więcej nie dzwoniłem.
Edit:
Ciąg dalszy: tutaj.
Ostatnio edytowano 24 sty 2009, 16:12 przez chmooreck, łącznie edytowano 1 raz
a ja znowu polece serwis mazdy Boroń, własnie u nich stoi moje autko, na gwarancji wymieniaja: lozysko oporowe, kolo 2M, sprzeglo, DPF, turbina, wtryski, pompa, jeszcze IC ponoc bedzie wymieniony i jakas akcja na korozje zrobiona, (pojechalem z problemem szumu przy wciskaniu sprzegla)
co do serwisu pelen profesjonalizm, kierownik wszystko mi pokazal i objasnil,
u Dygi jak bylem z problemem szumow przy zasprzeglaniu (okazalo sie ze powodem bylo lozysko oporowe) to wymienili mi olej w skrzyni i powiedzieli ze juz jest OK, a nie bylo :/
co do serwisu pelen profesjonalizm, kierownik wszystko mi pokazal i objasnil,
u Dygi jak bylem z problemem szumow przy zasprzeglaniu (okazalo sie ze powodem bylo lozysko oporowe) to wymienili mi olej w skrzyni i powiedzieli ze juz jest OK, a nie bylo :/
Globy napisał(a):Sądzę, że Dyga ma większe doświadczenie.
I tak i nie.Do tego najwyraźniej nie tylko ja mam wrażenie że u nich się jest mile widzianym tak długo aż się nie zapłaci za samochód, a później... no chyba że się przyjeżdża, o nic nie pyta, płaci i wychodzi.
Jakiś czas temu byłem u Borońa w D-G (chociaż do Dygi mi znacznie wygodniej) wymienić klocki hamulcowe (okazało się, że jeszcze nie trzeba). Poziom obsługi klienta znacznie wyższy niż u Dygi. Tam mnie potraktowali tak jak się powinno traktować klienta ASO. W styczniu przegląd na 40tys. na pewno u nich będę robił.
- Od: 1 kwi 2008, 22:12
- Posty: 629
- Skąd: Będzin
- Auto: Mazda 3, 2.0 diesel
kulca napisał(a):na gwarancji wymieniaja: lozysko oporowe, kolo 2M, sprzeglo, DPF, turbina, wtryski, pompa, jeszcze IC ponoc bedzie wymieniony i jakas akcja na korozje zrobiona,
O Matuchno jedyna!!! Coś Ty zrobił z Mazdą w 2 lata!

POGROMCA ZENONÓW!
Nie przeginajcie! Gdzie? ....... W Aucie!!!
Nie przeginajcie! Gdzie? ....... W Aucie!!!
no szok, ja ja mam niecaly rok, i nie katuje auta,moze wczesniej szwab jej nie szczedzil, pojechalem do ASO tylko z problemem szumow przy wysprzeglaniu, a wyszlo przy okazji tyle usterek, ktore zostaly zakwalifikowane do naprawy
po gwarancji to nawet nie chce myslec ile bym musial wydac :/ dlatego tym bardziej polecam serwis BOROŃ, oni widac dbaja o to, by auta byly w bardzo dobrej kondycji
po gwarancji to nawet nie chce myslec ile bym musial wydac :/ dlatego tym bardziej polecam serwis BOROŃ, oni widac dbaja o to, by auta byly w bardzo dobrej kondycji
Byłem dziś w ASO Mazda Dyga w Katowicach.
Nie mieli na stanie(prawdopodobnie bo koleś sam nie wiedział chyba) uszczelek ani do pokrywy zaworów ani do aparatu zapłonowego.
Zamówiłem sobie:
uszcz. pokrywy -83zł
o-ring aparatu -15zł
zaliczka -50zł
odbiór najwcześniej w poniedziałek
Najbardziej rozbawiła mnie obsługa.. Mechanicy skierowali mnie do biura, gdzie siedziała babka w lekko podeszłym wieku. Spytałem o uszczelki. Powiedziała, że muszę poczekać na jakiegoś faceta z obsługi bo on się tym zajmuje, tylko że jest zajęty, bo mają nawał pracy i "pomór" w serwisie(podobno pochorowali się biedactwa) i wszyscy dostępni naprawiają auta czy coś tam. A nawał pracy był taki, że mieli aż 2 auta do naprawienia, a kolesi było 3. Ale ja jestem wyrozumiały więc czekałem, wiadomo, jeden mechanik nie na wszystkim musi się znać.. Nagle dzwoni telefon. Odebrała ta babka i chodziło o to, że jakąś cześć ktoś chciał zamówić prawdopodobnie. Babka mówi: -do Bejotki?? (chodziło o mazdę model BJ) aa tak w porządku (coś tam potem pogadali).. to jaki to był samochód? (-odpowiedź dzwoniącego).. 323f?? A przed chwilą pan mówił że BJ (znów jakaś nerwowa wymiana zdań) dobrze to ja sobie zapiszę i jak będę pamiętać to sprawdzę, bo teraz wszyscy z obsługi są zajęci.. dziękuję ślicznie, do widzenia
:D:D cóż za obsługa! "jak będę pamiętać to sprawdzę"
najlepszy tekst. Jakby tak zawsze wyglądała tam obsługa to w życiu bym tam już nie wrócił. Jednak jak się później okazało, była to żona właściciela, pana Dygi, który niestety też chyba był chory i zostawił nieporadną kobitę do obsługi. Gadała też coś do mnie od rzeczy o swojej córce, że dostała maila od jakiegoś kolesia, który napisał o tej córce, że "widział tego anioła".. na szczęście leciała jakaś smętna muzyka to nie musiałem tego słuchać.
Niedługo potem poszedłem na salon pooglądać autka, otworzyłem drzwi jednego z nich a tu mnie ta babka woła, że już ten kolo przyszedł. Załatwiłem sprawę i dobrze, że miałem zapisany vin na kartce
Ale przynajmniej śmiesznie będę pamiętał moją pierwszą wizytę w ASO:–)
Nie mieli na stanie(prawdopodobnie bo koleś sam nie wiedział chyba) uszczelek ani do pokrywy zaworów ani do aparatu zapłonowego.
Zamówiłem sobie:
uszcz. pokrywy -83zł
o-ring aparatu -15zł
zaliczka -50zł
odbiór najwcześniej w poniedziałek
Najbardziej rozbawiła mnie obsługa.. Mechanicy skierowali mnie do biura, gdzie siedziała babka w lekko podeszłym wieku. Spytałem o uszczelki. Powiedziała, że muszę poczekać na jakiegoś faceta z obsługi bo on się tym zajmuje, tylko że jest zajęty, bo mają nawał pracy i "pomór" w serwisie(podobno pochorowali się biedactwa) i wszyscy dostępni naprawiają auta czy coś tam. A nawał pracy był taki, że mieli aż 2 auta do naprawienia, a kolesi było 3. Ale ja jestem wyrozumiały więc czekałem, wiadomo, jeden mechanik nie na wszystkim musi się znać.. Nagle dzwoni telefon. Odebrała ta babka i chodziło o to, że jakąś cześć ktoś chciał zamówić prawdopodobnie. Babka mówi: -do Bejotki?? (chodziło o mazdę model BJ) aa tak w porządku (coś tam potem pogadali).. to jaki to był samochód? (-odpowiedź dzwoniącego).. 323f?? A przed chwilą pan mówił że BJ (znów jakaś nerwowa wymiana zdań) dobrze to ja sobie zapiszę i jak będę pamiętać to sprawdzę, bo teraz wszyscy z obsługi są zajęci.. dziękuję ślicznie, do widzenia

Niedługo potem poszedłem na salon pooglądać autka, otworzyłem drzwi jednego z nich a tu mnie ta babka woła, że już ten kolo przyszedł. Załatwiłem sprawę i dobrze, że miałem zapisany vin na kartce
Ale przynajmniej śmiesznie będę pamiętał moją pierwszą wizytę w ASO:–)
人馬一体
>>>> Mój Dudowóz <<<<
Kupię drzwi tylne od strony kierowcy oraz maskę kolor: 12K (323F BA po lifcie)

Kupię drzwi tylne od strony kierowcy oraz maskę kolor: 12K (323F BA po lifcie)
dude napisał(a):Jakby tak zawsze wyglądała tam obsługa to w życiu bym tam już nie wrócił.
Tam obsługa ZAWSZE tak wygląda. Z moich doświadczeń wynika, że jedyną osobą, z którą można w mirę konkretnie porozmawiać jest pan Marcin.
dude napisał(a):Jednak jak się później okazało, była to żona właściciela, pana Dygi, który niestety też chyba był chory i zostawił nieporadną kobitę do obsługi.
To miałeś szczęście... Z nim byś już w ogóle sobie nie pogadał ;–) (Ja się dowiedziałem, żebym poszukał sobie innego warsztatu jak miałem wątpliwości co do podpisania papieru przed wykonaniem naprawy, że jestem z niej zadowolony).
Żeby było sprawiedliwie: z wykonanej usługi jestem zadowolony (malowanie zderzaka przód, wymiana zderzaka tył i klapy bagażnika – całkiem możliwe, że robił to jakiś podwykonawca – nie wiem).
Jeśli ktoś jest na tyle twardy, żeby przebrnąć przez obsługę klienta, to niech korzysta
Edit:
Ciąg dalszy: tutaj.
Ostatnio edytowano 24 sty 2009, 16:13 przez chmooreck, łącznie edytowano 1 raz
kulca napisał(a):a ja znowu polece serwis mazdy Boroń, własnie u nich stoi moje autko, na gwarancji wymieniaja: lozysko oporowe, kolo 2M, sprzeglo, DPF, turbina, wtryski, pompa, jeszcze IC ponoc bedzie wymieniony i jakas akcja na korozje zrobiona, (pojechalem z problemem szumu przy wciskaniu sprzegla)
co do serwisu pelen profesjonalizm, kierownik wszystko mi pokazal i objasnil,
u Dygi jak bylem z problemem szumow przy zasprzeglaniu (okazalo sie ze powodem bylo lozysko oporowe) to wymienili mi olej w skrzyni i powiedzieli ze juz jest OK, a nie bylo :/
U mnie teraz podobnie, chociaż na razie bez wymiany łożyska, 2M i nie wiadomo co z DPF, poza tym cała reszta poszła i jest do wymiany..., a to ponoć Francuzi nie umieją robić samochodów
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Ile czekałeś na samochód?
- Od: 1 kwi 2008, 22:12
- Posty: 629
- Skąd: Będzin
- Auto: Mazda 3, 2.0 diesel
ponad miesiac, w sumie jezdze teraz i nie czuje zadnej roznicy, biegi dalej wchodza ciulato, sczzegolnie 2 na zimnym silniku, i przy wciskaniu sprzegla slysze ten sam dzwiek co wczesniej, jedyny plus to dpf, teraz wypala co kilkaset km, a wczesniej caly czas (po spalaniu chwilowym widze)
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Moderatorzy
Przedstawiciele Regionów, Moderatorzy Opinie i Poradniki