Z wyglądem chyba trzeba się oswoić bo ja mam trochę mieszane uczucia, za to wnętrze już bardziej gustowne od M6, szczególnie grafitowe wykończenia.
Auto w sprzedaży od lutego.
Z tego co wyróżnia się na tle Mazdy to:
– Silnik 2.0 benz. do setki w 9 s, biorąc pod uwagę już przesądzony wzrost akcyzy pow. 2 l to całkiem niezła propozycja. Spalanie jak u 2.0 MZR M6 przy wydajności niemal 2.5 MZR.
– Ciut szersza i ciut dłuższa, bagażnik identyczny
– Aktywny tempomat (na PL autostrady jak znalazł
)
– Pre-crash system (PCS) poprzez zwiększenie ciśnienia w układach wspomagania oraz kierowniczym, system ten, po wykryciu zagrożenia, stara się przeciwdziałać ryzyku kolizji, a wypadku odkrycia nieuchronności zderzenia, dodatkowo napina pasy bezpieczeństwa i wysuwa aktywne zagłówki, starając się zminimalizować efekt uderzenia.
– Asystent utrzymywania toru jazdy
– Zwolennicy wersji Wagon mogą także korzystać ze szklanego dachu panoramicznego, obejmującego oba rzędy siedzeń i wyposażonego w elektrycznie sterowaną roletę.
– Elektryczna regulacja kierownicy w dwóch płaszczyznach z pamięcią dwóch ustawień, fotel również 2 ustawienia.
Reszta w sumie jak u M6.
Jak dla mnie na prawdę ciekawa oferta. Co więcej serwis Toyoty jest praktycznie w każdym mieście w przeciwieństwie do Mazdy.
Więcej tutaj: http://www.auto-swiat.pl/artykuly/artyk ... 0&Strona=1
Środek mam bardzo sympatyczny i moim zdaniem bije pod tym względem nową 6 na głowę, jednak z zewnątrz jest znacznie gorzej i tu wygrałaby zdecydowanie 6'tka. 
Co do silników to niestety tu również nie widzę V6, więc zostaje jedynie 6 w wersji ze stanów. 
