Oporny pierwszy bieg

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez grzehoo » 1 gru 2008, 10:07

Nie wiem czy u Was w 5 jest podobnie, ale u mnie strasznie ciężko wchodzi jedynka. Nie zawsze, ale bardzo często muszę ją "wbijać" na siłę, nawet 2-3 razy zanim wskoczy. Najgorzej jest, jak auto prawie się zatrzymuje i trzeba przyspieszyć. Prędkość za mała na dwójkę, więc podczas toczenia w ślimaczym tempie chcę wrzucić jedynkę i ruszyć. I wtedy najczęściej jest ten kłopot. Zaczyna mnie to wkurzać.
Czytałem, że jedynka może być oporna w nowym aucie, ale do pioruna, mam już 12.000 km na liczniku, to już chyba powinno się to wyrobić? Co jest grane?
Proszę o opinie.
--
grzehoo
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2008, 21:38
Posty: 113
Skąd: Trójmiasto
Auto: Mazda 5 MZR-CD 2.0 143KM 2008

Postprzez magicadm » 1 gru 2008, 10:36

Tak samo ciężko wchodzi na zimnym i ciepłym silniku?
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez htb » 1 gru 2008, 11:26

Ja ma wersje po liftingu i mam to samo. Dopoki samochod sie toczy to wrzucenie jedynki to walka :( Jak juz sie zatrzymam to wchodzi bez najmniejszego problemu. Pan w salonie twierdzil ze wszystko sie musi ulozyc i potem bedzie dobrze ale mam juz 12 tys. przebiegu i jeszcze sie nie ulozylo :(
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2008, 17:05
Posty: 49
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 5, TOP 2.0 CD (143KM)

Postprzez Myjk » 1 gru 2008, 11:57

htb napisał(a):Dopoki samochod sie toczy to wrzucenie jedynki to walka

W zasadzie nic w tym dziwnego – macie po pierwsze nowe samochody – do 15kkm skrzynia się jeszcze wyrabia.
Po drugie tak działa skrzynia (synchronizacja) i tego się nie przeskoczy.

Aby się nie siłować można wykonać dwie rzeczy. Przygazować i wrzucić bieg w momencie posiadania obrotów zbliżonych do tych jakie byłyby obecne w momencie jazdy na biegu, albo wrzucić najpierw dwójkę a potem z płynnego ruchu jedynkę. Generalnie jeśli się samochód toczy >15km to można już z dwójki i krótko przytrzymać na sprzęgle. Na pewno lepsze to niż siłowanie się ze skrzynią i rwanie "ścięgien".
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5873 (2/9)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez magicadm » 1 gru 2008, 12:25

Myjk napisał(a):Po drugie tak działa skrzynia (synchronizacja) i tego się nie przeskoczy.

No właśnie to prawidłowo działąjące synchronizatory powinny umożliwić bezproblemowe wrzucenie jedynki w czasie toczenia ;)
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Myjk » 1 gru 2008, 12:54

magicadm napisał(a):No właśnie to prawidłowo działąjące synchronizatory powinny umożliwić bezproblemowe wrzucenie jedynki w czasie toczenia

Tylko jedynki?
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5873 (2/9)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez magicadm » 1 gru 2008, 13:36

Myjk napisał(a):Tylko jedynki?

Jasne, że nie :)
Ale tutaj generalnie o tym biegu piszemy.
PS
Kiedyś Mazdy miały synchronizowany nawet bieg wsteczny, teraz już chyba nie :|
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Myjk » 1 gru 2008, 13:57

magicadm napisał(a):Jasne, że nie usmiech
Ale tutaj generalnie o tym biegu piszemy.

Ale bieg pierwszy nie jest priorytetem. Po za tym, w każdym
samochodzie jest "problem" z synchronizacją pierwszego biegu.

U mnie był problem z wrzucaniem 2 i 3 – i to faktycznie był problem,
bo tego być na 100% nie powinno nawet w nowej skrzyni.
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5873 (2/9)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez tarkan » 1 gru 2008, 14:43

Podobna sytuacja z "1" jest też w mojej "szóstce". Zgłosiłem serwisowi, na razie jeżdżę, mam 4k km przebiegu, więc może jeszcze nie czas na rozgrzebywanie sprawy...
Moja nowa Mazda 6 "wyjechała z tłumu"... http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=59909&start=0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lut 2006, 00:00
Posty: 426
Skąd: Warszawa / Sokółka
Auto: M6 '08 GH 2.5 MZR TOP

Postprzez jarku007 » 1 gru 2008, 17:42

grzehoo napisał(a): mam już 12.000 km na liczniku, to już chyba powinno się to wyrobić?
<br>Muszę Cię zasmucić , u mnie jest 24k a działanie skrzyni bardzo podobne . Nadmienie że działanie 2 – go biegu też nie jest idealne .<br> Np : przy redukcji kiedy 3-ci bieg to za dużo to dwójka wchodzi z oporem .<br>Jedynym wyjściem jest sposób Myjka czyli tzw . międzygaz . :)
    Pozdrawiam
    Mazda5 Mzr-cd top 07'
    Honda Civic sport vtech 05'
    Obrazek
Forumowicz
 
Od: 15 kwi 2008, 13:42
Posty: 251
Skąd: tyle dymu
Auto: Mazda /Honda /Mercedes

Postprzez Myjk » 1 gru 2008, 19:06

Niestety, piętnowałem skrzynię Mazdy jeszcze podczas jazd testowych przed zakupem swojej szóstki.
W porównaniu do skrzyni w Skodzie (tfu!) Fabii działa topornie jak nie przymierzając, w Jelczu.

Jeszcze jedna uwaga, w przypadku redukcji z 3 na 2 warto po prostu pchnąć wajchę w pozycję na luz,
dać jej spocząć i wtedy wcisnąć 2. W ten sposób daje się czas synchronizatorom na wykonanie swojej pracy.
Jakkolwiek głupio to brzmi, jednak działa. Zresztą odnosi się to do wszystkich biegów. Po jakimś czasie się
przyzwyczaicie i biegi będą same wchodzić jak masełko. :)
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5873 (2/9)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez lykamleki » 1 gru 2008, 23:14

witam mam małe pytanie jak wam wchodzą biegi? jak w masełko czy troszkę tak jak by zahaczało o coś, tak mam jak wrzucam 1,2 i chyba 3 przydało by się wymienić olej czy może coś bardziej poważnego. a i w sumie szarpie na tych biegach chyba ze bardzo powoli odpuszczę sprzęgło a może nie te obroty do zmiany biegu sam już nie wiem do jakich obrotów kręcicie zanim zmienicie bieg?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 16 wrz 2008, 19:12
Posty: 13
Skąd: Swindon - England
Auto: Mazda 6 kombi 2.0dts 2004black

Postprzez Globy » 1 gru 2008, 23:40

lykamleki, dołączyłem Twój temat do innego z pierwszej strony o zmianie biegów. Olej prawdopodobnie nie wpłynie na komfort zmiany biegów, możesz przesmarować wodziki. Na przyszłość bardzo proszę o nazywanie tematów zgodnie z Regulaminem, uzupełniając je o model auta i typ silnika <usmiech>
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9891 (0/4)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez grzehoo » 2 gru 2008, 18:16

Myjk napisał(a):Po za tym, w każdym
samochodzie jest "problem" z synchronizacją pierwszego biegu.


Oj nie zgodzę, się, Myjk. Jeździłem wcześniej wieloma autami, w tym dwoma swoimi Fordami (Mondeo i Focusem) i nic takiego nie miało miejsca. Jedynka wchodziła bez problemu nawet w czasie toczenia.

lykamleki napisał(a):witam mam małe pytanie jak wam wchodzą biegi? jak w masełko czy troszkę tak jak by zahaczało o coś


Raczej to drugie.

Myjk napisał(a):Jeszcze jedna uwaga, w przypadku redukcji z 3 na 2 warto po prostu pchnąć wajchę w pozycję na luz,
dać jej spocząć i wtedy wcisnąć 2. W ten sposób daje się czas synchronizatorom na wykonanie swojej pracy.
Jakkolwiek głupio to brzmi, jednak działa. Zresztą odnosi się to do wszystkich biegów. Po jakimś czasie się
przyzwyczaicie i biegi będą same wchodzić jak masełko.


No tak, jest to metoda. Ale nie powinno tak być wg mnie, uniemożliwia to szybkie zmienianie biegów.
Pierwszy raz w aucie tej klasy spotykam się z tak opornie chodzącą skrzynią, męczące to jest, zwłaszcza w korkach. W Focusie, który jest o klasę niżej, i pewnie w wielu słabszych / gorszych / tańszych autkach tego problemu nie ma! Focus ma 140.000 km przebiegu i nigdy ze skrzynią nic się nie działo (oprócz piszczącego wodzidełka – przesmarowanie pomogło).
--
grzehoo
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2008, 21:38
Posty: 113
Skąd: Trójmiasto
Auto: Mazda 5 MZR-CD 2.0 143KM 2008

Postprzez melass » 2 gru 2008, 19:54

Grzechoo ja mam ten sam patent z moja madzia ale szóstką tylko ze moja ma juz 120tys, jedynka prawie nigdy niechce wskoczyc gdy auto jest w ruchu... Na postoju przed ruszeniem wchodzi elegancko, dziwna sprawa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lis 2008, 18:30
Posty: 518
Skąd: Zamość PL/ Leicester UK
Auto: Były M6 2.0D M6 2.0 LF :(

Postprzez Myjk » 2 gru 2008, 20:29

grzehoo napisał(a):Oj nie zgodzę, się, Myjk. Jeździłem wcześniej wieloma autami, w tym dwoma swoimi Fordami (Mondeo i Focusem) i nic takiego nie miało miejsca. Jedynka wchodziła bez problemu nawet w czasie toczenia.

Osobiście nie przeleciałem zbyt wielu aut. :) W Fabii jedynka nie wchodziła normalnie podczas ruchu. Też był opór. Na ciepłym silniku mniej, ale w M6 też wchodzi lżej jak się rozgrzeje. Co gorsza, w Fabii często podczas postoju miałem problem z wrzuceniem jedynki. Pomagał patent z przygazowaniem, albo z 2 na 1.

PS miałeś wcześniej salonowe auto? ;)

grzehoo napisał(a):uniemożliwia to szybkie zmienianie biegów.

Nie wiedziałem, że M5 to auto sportowe. :) Nie przesadzajmy.

grzehoo napisał(a):męczące to jest, zwłaszcza w korkach.

To prawda, ale idzie się przyzwyczaić. Przypatrzę się jutro jak to obecnie wygląda u mnie.
Ale skoro mi nie dokucza, to znaczy, że jest już dobrze. Na pewno na zimnym kiepsko wchodzi,
to pamiętam, bo zmagam się z tym co rano, kiedy praktycznie po wyjeździe z domu wjeżdżam
w 3 km korek i przez pół tego dystansu silnik się grzeje.

grzehoo napisał(a):i pewnie w wielu słabszych / gorszych / tańszych autkach tego problemu nie ma! Focus ma 140.000 km przebiegu

Ponowię pytanie, ile miało km jak pierwszy raz doń wsiadłeś?
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5873 (2/9)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez lykamleki » 2 gru 2008, 21:47

Globy no spoczko postaram się, myślałem ze wystarczy ze mam to napisane pod zdjęciem, a moje autko ma 170.000 km przebiegu i w sumie nie wiem czy był wymieniany olej w skrzyni bo z tego co piszą tu niektórzy to co stówkę się zmienia tragedii ze skrzynia nie ma, tylko wkurza mnie ze muszę ''kombinowac'' jak zmieniam bieg może w przyszłości coś z tym zrobię :] muszę się karnąć inna mazdeczką :]
Pozdro 600
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 16 wrz 2008, 19:12
Posty: 13
Skąd: Swindon - England
Auto: Mazda 6 kombi 2.0dts 2004black

Postprzez grzehoo » 2 gru 2008, 22:25

Myjk napisał(a):PS miałeś wcześniej salonowe auto?


Tak, tego Focusa właśnie.

Myjk napisał(a):Ponowię pytanie, ile miało km jak pierwszy raz doń wsiadłeś?


0 km

Myjk napisał(a):Nie wiedziałem, że M5 to auto sportowe. usmiech Nie przesadzajmy.


Co racja to racja... Ale lubię biegi szybko zmieniać... No cóż, zdziadzieję teraz do końca...
--
grzehoo
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2008, 21:38
Posty: 113
Skąd: Trójmiasto
Auto: Mazda 5 MZR-CD 2.0 143KM 2008

Postprzez bredok » 3 gru 2008, 13:57

Ja nie mam takiego problemu jak wy. Biegi wchodzą idealnie i gładko. Moja "piątka" ma przejechane 64 tyś. Silnik 143 km.
Wypożyczalnia Bagażników Samochodowych
www.auto-carrier.eu
Forumowicz
 
Od: 18 sie 2008, 15:00
Posty: 58
Skąd: Tychy
Auto: Mazda 5 MZR CD

Postprzez Myjk » 3 gru 2008, 14:00

OK, ja mam przejechane 16 kkm, jedynka na zimnym wchodzi przy 15/h, na rozgrzanym przy 25/h.
Ale zawsze w dwóch "etapach" i z oporem. Widocznie TTTM. :P
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5873 (2/9)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 5 / Premacy