Kills on Road & Street

[Rafał]

Skillowałem swoją sierrę, walnąłem w śniegu w krawężnik, pogięta felga i zerwana guma wahacza

Pierwsze śniegi... pierwsze straty

[Gib]

niby z premedytacją, na treningu "driftu" warszawskiej grupy sierrafan.

[noucamp]

Skillowałem swoją sierrę

urok RWD

[BratCukierka]

ja też skillowałem krawężnik

pod pracą na parkingu (nowa siedziba więc nie wiem gdzie tam krawężniki są ale ja miałem szczęście że na jedynce wolniutko jechałem i normalnie frontem najechałem na krawężnik prawymi kołami jak z niego spadłem myślałem że na coś najechałem i mi koło urwało od razu gorąco mi się zrobiło po 17 godzinach w pracy.. wyszedłem i ulga Patrze a tam wysoki krawężnik wyłonił się spod śniegu

Niestety parking równo w śniegu, nikt nie odśnieżył z "porządkowych" i nie było go widać dlatego na czuja jechałem na około magazynu do bramy wyjazdowej...

Nic niepokojącego nie zauważyłem po tej przygodzie, w sumie prędkość malutka (1 bieg, zimny silnik i tylko na samym ssaniu jechał), stuki miałem już wcześniej w zawieszeniu.

Poza tym nie wyobrażam sobie jazdy bez zimówek. Trochę w drodze powrotnej z pracy pojeździłem bokami pod BricoMArche (7 rano) i pojechałem odstawić madzię do Ciepłego garażu przy okazji oglądając czy nie wgniotłem progu anie nic nie uszkodziłem

[Riki]

skillowalem na światełkach paska 2.0 TDi

gratki.... stoję pierwszy w kolejce z Tobą jeszcze żadne DiTD nie pogoniło mojej GFKi to może będzie ten pierwszy raz...

BTW
Ten Pasek faktycznie jest do zrobienia......

P.S
Dziś poślizgałem się na Eko... suuuper. Jutro wieczorem też możę podjadę ale RWD

[Gib]

ojtam zawias się naprawi. co to jest Eko?, ja ślizgałem sie na działkowej. No i Riki + RWD to dla mnie jakaś nowość, co masz?

[Riki]

co to jest Eko?, ja ślizgałem sie na działkowej.

no właśnie tam... Eko Green tak nazywa sie ten plac..

Riki + RWD to dla mnie jakaś nowość, co masz?

nie czytałeś dokładnie... zaśmiałem się puste H-1 ze świetnymi zimówkami

[Iktorn92]

gratki.... stoję pierwszy w kolejce z Tobą usmiech jeszcze żadne DiTD nie pogoniło mojej GFKi to może będzie ten pierwszy raz... język

Bez przesady nie jest rewelacyjnie szybkie po prostu zdrowe wiesz mysle ze dostane na luzach masz wiecej mocy i o ponad 100kg lzejsza bude wiec...wynik chyba mowi sam za siebie ale passat naprawde gladko mi poszedl jedynke raptem do 3500 dokrecilem bo slisko troche w kaluzy stalem

[Gib]

Riki jakto pasek jest do zrobienia? Wątpiłeś że swoją 626 dałem rade 1.9 TDI a swoją GF która nie jest ani szybsza ani wolniejsza chcesz robić 2.0 tdi, gdzie tu logika? A H1 to RWD, nie wiedziałem nawet. Ślizgałeś się na lodzie czy na tej przesychającej kostce? Ja próbowałem na lodzie, ciężko na letnich z tyłu, za to na kostce mi szło nieźle....do czasu.

[Iktorn92]

Ano ino moja GW jest o ponad 100kg ciezsza od GF a udalo objechac mi sie paska B6 2.0 TDi wiec mysle ze riki bez problemu go robi to raz dwa 1.9 jest szybsze od 2.0 to drugi wniosek z reszta potwierdzony przez czlowieka ktory siedzi w VW. 1.9 131 km spokojnie robi 2.0 Tdi

[Riki]

Gibsong 2.0 TDi 140KM nie szokuje... już nie mówię o kombi. Ślizgałem się tu i tu... i na lodzie było świetnie.. później obok piekarni na ulicy (dość przemysłowa więc ruchu drogowego żadnego) ćwiczyłem co innego i też było nieźle.

Iktorn92 wychodzi na to, że nieźle jeździ Twoja GW... przyjedź na jakiś większy zlot.

I uważam, że robimy zbyt duże OT więc jak chcemy dalej "pociągnąć" temat to zapraszam na PW. Tyle z mojej strony.

Pozdrawiam.

[People_Hate_Me]

Wczoraj w nocy z rolki Jakis Golf II poszedł. Zadnych oznaczen nie miał. ale po wszystkim zamrugał elegancko i w swoja strone.

Ponadto wczoraj korzystajac z uroków sniegu na ulicach i godziny 1:00 w nocy troszke podriftowałem swoim maleństwem na Ulicach. Puściutko i przepieknie sie slizgał :–)

[Kryształ]

chyba trzeba nowy temat "zimowe szaleństwa" otworzyc bo off top odchodzi konkretny:) ja z Rascalem tez w niedziele konkretnie pojezdzilismy boczkami

[yiabol]

Golf 4 Kombi TDI na modlińskiej ... poległ – jechał sam u mnie komplet 4 os na dodatek ruszałem zza niego

[noucamp]

Ustawilem sie z Moja EX Mazda na światłach. Ja sam,w MXie kolega z swoją Madzia W oczekiwaniu na zielone swiatło pracowałem nad procedurą startową, po chwili namysłu przypomnialem ze MX ma nowki zimówki oraz skrzynie od K8 i zapewne niezle wytartuje. Jako ze jazda RWD daje wiele przyjemnoci i tyle samo niebiespieczenstwa mimo iz łabaki s14 sa przeznaczone rowniez na okres zimowy, postanowilem dac KLce troche szany (a raczej obawialem sie ze moge sie obrócic) i obroty w Nissanie powędrowały na 2.500 obrotw na minute (niczym w TDI), czyli bez uaktywniongo slimaka czekałem dzielnie az pojawi sie swiatło zielone. Miedzy czasie wymienilem pare spojrzen z kolega i ustawiłem opowiednia piesn w radiu. Nadeszła chwila prawdy zapaliło sie pomarańczowem, ostatnie spojrzenie na wskazniki temp oleju oraz obrotomierza... zielone puszczem sprzegło i dynamicznie bez poslizgu nissan porusza sie do przodu, KLka odrazu pokazała ze ciagnie od dołu jak wiatr w starych oknach i po przekroczeniu moich 3 tys wysuneła sie o pół auta. Jednoczeni w tym momecie T28 zaczyna sie rozkrecac, zacisnełem lewą dłoń na kierownicy i poczułem ze nissan niczym prawdziwy japonczyk zaczyna sie rozkrecac, a turbina jak mocher pedzocy na wole miejsce w autobuse nabiera obrotów. Przy 4.5 tys Mazda wysuneła sie o tyle ze miale jej [jakie?] kolo na wysokolsci moich16 calowych przednich felgach. Nissan zacza ladooac odopowiednio 0,7 bara i nie dał sie KLce. Do 70 km/h czyli koniec mojego pierwszego biegu byłem na wysokosci jego przedniego kola. Drugi bieg wbiłem idealnie w tym momecie nissan wyrwł do przodu mijając do 100 km/h Mazde o pół/długość auta poczym wkreciłem SR20DET na 7 tyś obrotów wbijac 3 bieg przy 120 km/h Mazde widzałem w [jakim?] lusterku wiec sadze ze było przy 120-130 km/ jakaies trzy długości.

[ravo]

ustawiłem opowiednia piesn w radiu.

wiesz ile to tysiecznych sekundy ?

[noucamp]

ustawiłem opowiednia piesn w radiu.

wiesz ile to tysiecznych sekundy ?

wiem ale dałem rade

[Gib]

mnie dziś killowały tiry, koparki, autobusy, skutery i co tylko było szybsze od pieszego, trwała akcja wracamy sierrą do domu. 25 km przy lekkim śniegu cały czas w kontrze. do tego bez ogrzewania w wydmuszce. Wyrwany stabilizator z wahacza i wgnieciona felga ale dałem rade.
Godzinę później wracając z mokotowa (już w GE) nadłożyłem trochę drogi bo spotkałem bardzo nieprzepisowo jadącą Astre 3 htback oklejona netią. postanowiłem pokazać na światłach kto rządzi, nawet trochę trakcji było mimo to na 2b jeszcze zerwało przyczepność i poszła. Nie wiem co za silnik bo w tych astrach nieczytelne oznaczenia są. Pewnie 1.7 d

[Lukano]

Tych demonów szybkości w firmowych Dieslach fajnie się kiluje.
wczoraj dostał kierownik białej oklejonej Octavi z 2 czerwonymi literkami na klapie(czy prawdziwe nie wiem).
A ile to ma tez nie za bardzo. pół lublina nie dawał z wygraną, startował na każdych światłach. raz mnie lekko tylko wziął bo ruszył jak tylko się czerwone dla pieszych włączyło na tysiąc lecia fajnie się skakało jak zwykle, tam spękał i odpuścił.

[8dyb8]

Godzinę później wracając z mokotowa (już w GE) nadłożyłem trochę drogi bo spotkałem bardzo nieprzepisowo jadącą Astre 3 htback oklejona netią. postanowiłem pokazać na światłach kto rządzi, nawet trochę trakcji było mimo to na 2b jeszcze zerwało przyczepność i poszła. Nie wiem co za silnik bo w tych astrach nieczytelne oznaczenia są. Pewnie 1.7 d

tak jest, u nas w robocie (netia) astry 3 sa tylko z tymi silnikami wczoraj tym jechalem z kolega to to jest muuuul i jeszcze "kle kle kle" a deska rozdzielcza cala z plastiku, wyglada tak tandetnie, ze ja jednak doceniam japonskie konstrukcje z przelomu lat 80 i 90....