MAM PROBLEMA:)
Walcze z tym od ok miesiaca i "czuje niemoc"
Jak jest zimna-skacza mi bardzo obroty, nie gasnie, ale przygasa co kilka sekund, podobnie jak jade na wolnych jak jest zimny silnik tez zaczyna dławic-skakac-wtedy czasami pojawia sie "chmura czarna" z wydechu. Jak sie rozgrzeje-objawy ustaja, nie skacze, nie dlawi sie itp.
Bylem na diagnostyce (komp), ale nic nie wykryto, powymienialem wszystkie filtry (Olej, Paliwo, Powietrze), olej , paliwko juz tankowalem ze 30 razy-Shell...i tez bez zadnego rezultatu->nic to nie poprawilo.
Odpala bez problemu, spalanie bez zmian, jak rozgrzana i na wyzszych obrotach przyspiesza dobrze.
Moze ktos zetknal sie z czyms takim w Dieslu-bo ja juz nie wiem do jakiego speca mam jechac, a serwis Mazdy w Poznaniu-umowilem sie, ale w przeddzien zadzwonili, ze nie da rady-ponoc komp im padl do sprawdzenia...moim zdaniem sciema

Krotko-dzieki dla Jaksy i xAndy ze wsparcie merytoryczne, generalnie zwiedzilem kilkanascie warsztatow....no comment. Pomoc przyszla z Auto Ksiezyno przez telefon-przemili ludzie powiedzieli: rozkrec filtr powietrza, benzynka ekstrakcyjna i przeczysc wszystko lacznie z przeplywomierzem...tak zrobilem i dziala--> nie skacze, nie dymi, auto wrocilo do zycia-ja tez!!!!
Pozdrawiam
Halski