Silnik bierze olej. Co zrobić? Zalac Doctorka czy minerał? Sprzedać czy zmienic motor?

Postprzez cezarrat » 2 lis 2008, 19:04

mariusz_sti napisał(a):
do pojemnika, czyli chodzi Ci że do silnika czy że do beczki i masz go przy sobie???


lał z beczki w plastikowy kanister.
domyślałem się, że 10w40 ale syntetyk, półsyntetyk, mineral?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 maja 2008, 16:05
Posty: 36
Skąd: Bełchatów
Auto: 323f 1,5 97r.

Postprzez Pioteq25 » 2 lis 2008, 19:20

10W40 lub najlepiej 5W40 dla Z5 Nigdy nie wolno lać 15W40 – oleju mineralnego do tego silnika! Do swojego Z5 już od dłuższego czasu leję 5W40 valvoline synpower i silnik mimo 200tys pracuje jak pszczółka nie łykając przy tym oleju. Być może zapiekanie pierścieni w Z5 jest głównie spowodowane używaniem niewłaściwego oleju i przeciąganie przebiegu z jego wymianą.
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2006, 19:26
Posty: 1818 (6/13)
Skąd: opolski mazdaspeed
Auto: UFO 1.8

Postprzez marecky » 2 lis 2008, 21:14

Pioteq25 gratki dobrego silnika bo musisz taki miec jak jezdzisz jeszcze na pelnym
masz wpelni racje do z5 nie leje sie minerala tylko dobry polsyntetyk lub pelensynt.. trzeba dbac o ten silnik bo jest wrazliwy. na czas wszystkie plyny zmieniac i bedzie gitmajonez jak to pani basia mowi ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 wrz 2007, 20:53
Posty: 803
Skąd: Upadłych Aniołów (TORUŃ)
Auto: mazda 323f z5/96-speedkosiara
peugeot 1.6 118KM+NITRO

Postprzez BratCukierka » 2 lis 2008, 21:36

kolega co jakiś czas dolewa troszkę oleju (auto na zimnym nie kopci) do Z5... silnik był przez poprzedniego właściciela remontowany (pierścienie,uszczelniacze,zawory)... ale zalał go mineralnym Castrolem :| pytanie jaki olej polecacie?? myślimy nad Castrol Magnatec 10w40, Valvoline 10W40, Shell 10W40 albo Midland 10W40...

Co polecacie?
Forumowicz
 
Od: 24 cze 2006, 20:21
Posty: 3953
Skąd: Brodnica
Auto: Toyota Yaris Hybrid '19

Postprzez marecky » 2 lis 2008, 21:45

BratCukierkaja leje castrola magnateca 10w40 shell to szajs z mobila to przy ostrej jezdzie to chyba woda sie robi bo klawiatura az gra pod maską
a co do midlanda nie stosowalem ale z tego co wiem to jest niezly. jest na licencji quekerstate i robiony z tej samej ropy czyli najlepsze ropy na swiecie. wiele osob poleca midlanda
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 wrz 2007, 20:53
Posty: 803
Skąd: Upadłych Aniołów (TORUŃ)
Auto: mazda 323f z5/96-speedkosiara
peugeot 1.6 118KM+NITRO

Postprzez BratCukierka » 2 lis 2008, 21:47

właśnie głównie zastanawiałem się nad midlandem...
Forumowicz
 
Od: 24 cze 2006, 20:21
Posty: 3953
Skąd: Brodnica
Auto: Toyota Yaris Hybrid '19

Postprzez MariuS » 2 lis 2008, 22:01

ja jeździłem na mobilu formula 10W40, i było ok, ale olej oczywiście żarł, teraz po remoncie silnik został zalany również mobilem(ten sam co był przed remontem, bo dolałem 2 litry, a po remoncie po przejechaniu 300km na razie nic nie łykną tego mobilał) ale jak trochę się dotrze po remoncie, to mam juz zakupiony valvoline maxlife 10W40. castrola magnateca miało kilku znajomych i mówią że to zło, ja bym brał mobila, valvoline albo midlanda.
Obrazek
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 15 kwi 2008, 09:31
Posty: 3498 (5/27)
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 6 GH Kombi 2.2D '11
Subaru Impreza GT@STI++ '00
Peugeot 206SW 1.4 HDI '06


Była
Mazda 323F BA KL-ZE `95
Mazda 6 GY L3-VE `06

Postprzez BratCukierka » 2 lis 2008, 22:06

będzie na 99% midland po rozmowie z kolegą
Forumowicz
 
Od: 24 cze 2006, 20:21
Posty: 3953
Skąd: Brodnica
Auto: Toyota Yaris Hybrid '19

Postprzez BratCukierka » 2 lis 2008, 22:28

Forumowicz
 
Od: 24 cze 2006, 20:21
Posty: 3953
Skąd: Brodnica
Auto: Toyota Yaris Hybrid '19

Postprzez grodek » 3 lis 2008, 09:19

valvoline ja mam i bardzo dobry jest miałem wczesniej kastrola i mobila 1 i ten valvoline jest najlepszy to zanczy mazda najmniej go je :] a najwiecej jadła mobila dziwne:P
czerwone jest szybsze/Z5 nie jest taki zły :]
Forumowicz
 
Od: 4 paź 2007, 15:32
Posty: 339
Skąd: warszawa
Auto: Mazda 323c 1996r 1.5 DOHC

Postprzez flashmaniac » 3 lis 2008, 09:38

@grodek

Ile jadla Ci mobila 1 a ile valvoline ?? :)
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2008, 16:34
Posty: 371
Auto: Była Mazda 323F 1.8 , LPG Koltec
Teraz Honda Accord 2.4 190KM Benzyna+LPG i Mazda 3 2.0 benzyna

Postprzez kieresik » 3 lis 2008, 10:36

powiem jak to było u mnie:
Poprzedniczka miała zalany minerał castrola wiec pierwsze co zrobiłem to płukanka i zmiana na półsyntetyk (castrol magnatec 10W40 – wtedy myślałem że to najlepszy ). Nie obyło się bez wycieków oczywiście. Po płukance zaczęło lecieć z uszczelniaczy wałków rozrządu i wału korbowego. Wymienione i jest spokój – wszędzie sucho już bardzo długo. Po wymianie na półsyntetyk odczułem jakby silnik nie był już zamulony i całkiem nieźle pracuje. Jednak przy odpalaniu na zimnym sobie lekko zalopci i słychać go troche przez pierwsze sekundy (pewnie popychacze)
Teraz szykuje mi się wymiana i zastanawiam się między valvoliine 10W40 i właśnie tym midlandem który pokazał BratCukierka. Tylko jeden poblem: ten midland to pełen syntetyk i nie wiem czy tak po prostu mogę go zalać i nic się nie będzie działo.
Dodam że auto ma zacny przebieg prawie 275 000 a oleju bierze koło litra na 10 000 (więc myśle że nie dużo)
Więc czy ten midland bedzię dobry jeszcze? czy lepiej nie mieszać już i zalać valvoline?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 paź 2007, 15:11
Posty: 106
Skąd: Koszalin
Auto: 323 C

Postprzez MariuS » 3 lis 2008, 11:25

grodek napisał(a):a najwiecej jadła mobila dziwne:P


mi też jadła, tylko przed remontem,

bo po apetyt jej spadł do zera <killer> :P
Obrazek
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 15 kwi 2008, 09:31
Posty: 3498 (5/27)
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 6 GH Kombi 2.2D '11
Subaru Impreza GT@STI++ '00
Peugeot 206SW 1.4 HDI '06


Była
Mazda 323F BA KL-ZE `95
Mazda 6 GY L3-VE `06

Postprzez grodek » 3 lis 2008, 11:32

flashmaniac tylko nie @ :] mobila zjadła jakies 1,3L na 10 000 a valvoline zrobiłem juz 5 tysi i nie oszczedzam jej i dolałem tylko troszeczke raz, zostanie mi sporo bo to była bańka 5L
czerwone jest szybsze/Z5 nie jest taki zły :]
Forumowicz
 
Od: 4 paź 2007, 15:32
Posty: 339
Skąd: warszawa
Auto: Mazda 323c 1996r 1.5 DOHC

Postprzez mixR » 3 lis 2008, 18:20

grodek a tego valvoline to lejesz 10W40 czy 10W60 ??
Który lepsiejszy do z5 ??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2008, 15:51
Posty: 243
Skąd: Siedlce
Auto: Golf IV 2.3 V5

Postprzez grodek » 3 lis 2008, 22:38

mixR własnie zapomniałem taka mała drobnostka leje 10W 60 :] moze dlatego mniej go spala bo ma wieksza lepkośc w wiekszej temp niz 10W 40 hmm o ile dobrze rozumiem te oznaczenia :p czytałem sobie testy takich oleij i roznica miedzy 10W40 a 10W60 była taka ze po rozgrzaniu silnika ten pierwszy robił sie za zadki i spadało cisnienie oleju a ten drugi najlepiej zachowywał sie w wysokich temp bo cisnienie oleju prawie sie nie zmieniło ale czy to prawda hmm w kazdym razie nastepnym olejem jaki kupie bedzie valvoline :] ps. ten 10W60 co go leje to jest pół syntetyk.
czerwone jest szybsze/Z5 nie jest taki zły :]
Forumowicz
 
Od: 4 paź 2007, 15:32
Posty: 339
Skąd: warszawa
Auto: Mazda 323c 1996r 1.5 DOHC

Postprzez mixR » 4 lis 2008, 18:33

Ja zalałem niedawno midlandem 10W40 i zobacze jaka jest różnica w stosunku do mobila
zastanawiam się czy coś by się stało jakbym wlał 5W40 ...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2008, 15:51
Posty: 243
Skąd: Siedlce
Auto: Golf IV 2.3 V5

Postprzez grodek » 4 lis 2008, 18:52

5W to syntetyk pełny mogłby rozpuścic nagar co przy tak starym silniku moze nie byc dobre nagar jest złem i dobrem na raz :] jak juz jest to lepiej niech bedzie sobie :P
czerwone jest szybsze/Z5 nie jest taki zły :]
Forumowicz
 
Od: 4 paź 2007, 15:32
Posty: 339
Skąd: warszawa
Auto: Mazda 323c 1996r 1.5 DOHC

Postprzez Rafał » 4 lis 2008, 19:52

Zakupiłem Valvoline 5W 40, a wcześniej miałem 10W 40 Valvoline. Niebawem wymiana i zobaczę jak to będzie :)
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sie 2006, 07:27
Posty: 1827
Skąd: Sieraków
Auto: JapanMuscleCar

Postprzez fla » 4 lis 2008, 20:01

Witam
Mam taki problem a mianowicie, sprowadziłem jakiś czas temu Mazde 323F BA z silnikiem 1.5 . Ponieważ nie wiedziałem jaki jest w niej olej mechanik zalał mi półsyntetyk Castrol Magnatec. Silnik bierze olej i dymi z rana. Przypuszczam że w samochodzie był wlany minerał, a mechanik nalał półsyntetyk i go wypłukało. Postanowiłem zmienić olej na minerał i zalać coś w stylu doktorka a mianowicie produkt firmy STP regenerator silników. Po tym zabiegu auto dymi jak lokomotywa. Poradźcie co zrobić? Może zmienić olej na dobry półsyntetyk bez żadnych dodatków? Dodam tylko że na minerale zrobiłem dopiero ok 200km. Czy przy zmianie oleju na półsyntetyk muszę płukać silnik?
Początkujący
 
Od: 18 wrz 2008, 22:35
Posty: 12

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323