Zestaw audio do M6

Wszystko o modyfikacjach i budowie nagłośnień naszych aut.

Postprzez daro77 » 22 paź 2008, 23:33

Witam,

proszę o propozycje zestawu do mojej M6. Najchętniej w 2 opcjach: lowcost'owej powiedzmy, że do 600 zł (jeśli uda się coś takiego zrobić) i opcji normalnej, załóżmy tysiąc z jakimś niewielkim hakiem. Zanim mnie zbluzgacie, wiem – było sporo tematów, przejżałem je, ale... No własnie, od tego czasu zapewne wyszły nowe model głośników, być może inne staniały lub też są w promocji więc jest to średnio aktualne.
Ponieważ żona jeździ z dzieciakiem z tyłu wydaje mi się, że tył również powinien być wymieniony. Acha, ori-radio zostaje, suba nie chcę/nie mogę (wózek w bagażniku i inne graty). Madzia jest w wersji kombi non-bose. Acha, jeśli maty są wysoce wskazane to je powrzucam, może nie od razu, ale jednak
Będę wdzięczny za sugestie. Dzięki <prosze>

pozdrawiam,
daro
Forumowicz
 
Od: 19 cze 2008, 11:45
Posty: 30
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 MZR-CD '04

Postprzez magicadm » 23 paź 2008, 10:11

daro77 napisał(a):że do 600 zł

Moje propozycje.
Wersja bez wzmaka:
-samodzielne wytłumienie drzwi przednich (ok 70zł)
-głosniki Hertz DSK 165 (ok 230zł)
Cena ok 300zł
Wersja ze wzmakiem:
-samodzielne wytłumienie drzwi przednich (ok 70zł)
-głośniki Hertz ESK 165 (ok 400zł)
-wzmacniacz np Carpower (ok 300zł)
-kable zasilające, sygnałowe, głośnikowe – minimum 50zł
Cena 820zł

Przy czym drugi wariant nie zagra dużo lepiej od pierwszego :)

Moja rada: zacznij od wariantu pierwszego, a w przyszłości pomyśl nad subikiem w bagażniku – ja mam "pierwszy wariant" + wzmak i małego suba Hertza, który zajmuje tyle miejsca co reklamówka – a całkiem ładnie łupie :)
daro77 napisał(a):wydaje mi się, że tył również powinien być wymieniony


Masz rację – wydaje Cie się :) Tył powien być...wyłączony.
PS
Jestes z Wawy – zapraszam, do mnie na odsłuch.
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Myjk » 23 paź 2008, 12:02

magicadm napisał(a):Tył powien być...wyłączony.

Tak, bo zaburza scenę :P c'mon! Przecież tam grają tylko wysokie i średnio-średnie :P tony,
do tego o dwa poziomy ciszej. Te głośniki nie mają wpływu na "scenę", cokolwiek to znaczy
w samochodzie. Uzupełniają jedynie dźwięk dla pasażerów na tylnej kanapce – inaczej jazda
z tyłu byłaby bardzo męcząca z SUBem za plecami. Także wystarczy ich po prostu nie tykać
i będzie dobrze.
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5873 (2/9)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez Raadek » 23 paź 2008, 12:49

Myjk napisał(a):Przecież tam grają tylko wysokie i średnio-średnie język tony,
do tego o dwa poziomy ciszej. Te głośniki nie mają wpływu na "scenę", cokolwiek to znaczy
w samochodzie.

Myjk wystarczy odłączyć na próbę i posłuchać :)
magicadm napisał(a):Przy czym drugi wariant nie zagra dużo lepiej od pierwszego

magicadm nawet ten sam system podpięty pod piecyk zagra lepiej.Co dopiero o klasę wyższy.
NaturalSound -instalacje Car Audio
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2006, 11:56
Posty: 356
Skąd: Warszawa
Auto: SoundCombi

Postprzez magicadm » 23 paź 2008, 13:19

Raadek napisał(a):magicadm nawet ten sam system podpięty pod piecyk zagra lepiej.Co dopiero o klasę wyższy.

Nie zamierzam dyskutować z profesjonalistą.
Bazuję tylko i wyłącznie na swoich "eksperymentach" i spostrzeżeniach.

Miałem DSK podpięte pod radio, a potem pod wzmacniacz. Fakt, pod wzmakiem grały...troszkę lepiej, ale nie porażająco. Trzeba było pilnowac by ich nie przesterować/spalić.
ESK to inna bajka. Na postoju grały bardzo sensownie i nisko. Bass był mocny i "mięsisty" (na możliwości 16centymetrowych głośników oczywiscie).
Jak odpaliłem silnik i ruszyłem z miejsca – zakłócenia od silnika i podwozia skutecznie zamazywały bass :|
Rozwiązaniem okazał się subik.
Dlatego wzmak (2 kanałowy – mostkowalny) poszedł do napędu subika.

Koszt mojej "instalacji" to ok 700zł

PS
Od razu przestrzegam przed błędem: podpięcie ESK pod radio :)
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Raadek » 23 paź 2008, 16:15

magicadm napisał(a):Jak odpaliłem silnik i ruszyłem z miejsca – zakłócenia od silnika i podwozia skutecznie zamazywały bass

Niestety nie tylko Ty masz z tym problem,w każdym aucie jest podobnie.
Jeśli chodzi o dsk i esk to różnicy szukał bym również w reszcie pasma poza basem.
NaturalSound -instalacje Car Audio
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2006, 11:56
Posty: 356
Skąd: Warszawa
Auto: SoundCombi

Postprzez daro77 » 23 paź 2008, 23:07

OK, dzięki za odzew. Skłonię się chyba do pierwszej wersji magicadm
Nie jestem audiofilem, jeśli jeżdzę to raczej z dzieciakiem więc wydaje mi sie to sensowne.
A w przyszłości zobaczymy, może rzeczywiście dołoże wzmaka i/lub suba.
Nasunęły mi się jeszcze dwa pytanka:
Jak to jest z DSK bez i ESK ze wzmacniaczem? Rzeczywiście jest znaczna różnica? Myślę bardziej pod kątem czystości/jakości dźwięku niż głośności. Słucham raczej rocka, trochę lżejszego metalu oraz to co stacje radiowe wypuszczą w eter (ale też bardziej te klimaty) – czy ten zestaw spełni założenia?
A dwa to jak to jest z tymi wzmacniaczami? Czy problem z zakłóceniem jest nie do obejścia (oczywiście w tych pieniądzach)?

Magicadm => dzięki za propozycję odsłuchu, piszę na priv
Forumowicz
 
Od: 19 cze 2008, 11:45
Posty: 30
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 MZR-CD '04

Postprzez Raadek » 23 paź 2008, 23:21

daro77 napisał(a):A dwa to jak to jest z tymi wzmacniaczami? Czy problem z zakłóceniem jest nie do obejścia (oczywiście w tych pieniądzach)?

Zależy jak się zrobi instalację.Poprawnie wykonana instalka i nie ma mowy o zakłóceniach.
NaturalSound -instalacje Car Audio
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2006, 11:56
Posty: 356
Skąd: Warszawa
Auto: SoundCombi

Postprzez magicadm » 24 paź 2008, 18:18

Raadek napisał(a):Zależy jak się zrobi instalację.Poprawnie wykonana instalka i nie ma mowy o zakłóceniach.

Dla jasności.
Pisząc o zakłoceniach mam na myśli hałas od silnika (buczenie, a nie "problem masy" i inne zakłócenia około elektryczne) i szum od podwozia, opływającego powietrza itp. Te elementy wprowadzają zakłócenia na niskich częstotliowściach.
..tego najlepsza instalacja nie zniweluje – conajwyżej najgłośniejsza :)

Oczywiście wytłumienie przednich drzwi przy okazji trochę poprawia sprawę, ale cudów nie ma.
Oczywiście można rozebrać autko na części i jak xANDy i Grzyby calkiem je wytłumić lub wydac kilka tysięcy i zlecić kompletne wyciszenie auta (nie tylko przednich drzwi)
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Raadek » 24 paź 2008, 22:08

Wytłumienie podłogi i przegrody sporo daje,warto o tym pomyśleć.Wiadomo co samochód to inaczej,w jednym da więcej w innym mniej.
NaturalSound -instalacje Car Audio
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2006, 11:56
Posty: 356
Skąd: Warszawa
Auto: SoundCombi

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy Tuning i modyfikacje