
Śmieszne lub ciekawe zdjęcia/filmy/linki/teksty (bez polityki).
- Od: 31 sty 2006, 17:30
- Posty: 2112
- Skąd: Dąbrowa Górnicza
- Auto: Bezawaryjne i Niebite
jak koleś jeszcze raz spojrzal na auto na placu gdzie ta MX-3 miała być ściśnieta ściskarką i zezłomowana, no pragnął ja zatrzymać. ALe było juz z apóźno bo ściskarka zaczęła ściskać..........


- Od: 15 kwi 2008, 09:31
- Posty: 3498 (5/27)
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 6 GH Kombi 2.2D '11
Subaru Impreza GT@STI++ '00
Peugeot 206SW 1.4 HDI '06
Była
Mazda 323F BA KL-ZE `95
Mazda 6 GY L3-VE `06
- Od: 9 sie 2006, 07:27
- Posty: 1827
- Skąd: Sieraków
- Auto: JapanMuscleCar
- Od: 1 cze 2008, 02:42
- Posty: 40
- Skąd: Dąbrowa Górnicza
- Auto: BA BP po FL
kroolik napisał(a):http://pl.youtube.com/watch?v=8EKtwtSOKq0&feature=related
szkoda chlopa
- Od: 17 wrz 2006, 17:02
- Posty: 1223
- Skąd: Lublin k. Wilczopola
- Auto: 323F BG
- Od: 6 paź 2007, 15:11
- Posty: 106
- Skąd: Koszalin
- Auto: 323 C
- Od: 1 cze 2008, 02:42
- Posty: 40
- Skąd: Dąbrowa Górnicza
- Auto: BA BP po FL
kieresik umarłem !
bash napisał(a):<Usiu> kumpel ma kantor na floriańskiej
<Usiu> i taką scenę opowiadał wczoraj w knajpie
<Ja> dawaj:)
<Usiu> w kantorze u niego przy Alter Ego przyszła panna z koleżanką w Piątek i wymienia 100 rubli, ten mówi że to strasznie mało i się nie opłaca bo dostanie 8/9zł a ta do niego, że niemożliwe musi być więcej, on jej pokazuje kurs i daje 8 czy tam 9zł a jej koleżanka ryknęła ze śmiechu i mówi "dałaś pupy za 8 zł"
Ford Sierra 2,9 24v 4x4 Cosworth BOA :) Ta ze śmiercionośnym napędem... ~200 koni, v6, rwd, spalanie 10l lpg, lans, czego chcieć więcej? :D
- Od: 12 kwi 2008, 21:16
- Posty: 211
- Skąd: Olsztyn
- Auto: -Sierra mk2 2.0 dohc –>2,9 24v6 4x4
-Sierra mk2 2.0 dohc
-Sierra mk1 85r. 2.0 ohc – Coupe GT :D
Szanowny Allegrowiczu.
Jeśli masz już dosyć nudnego, beztroskiego życia, zapomiałeś jak nazywa się Twój psychoanalityk, szukasz racjonalnego powodu do popełnienia samobójstwa czy też bezsennymi nocami zastanawiasz się, na co by tu wyadać jeszcze trochę kasy – trafiłeś we właściwe miejsce.
Oferuję Ci przedmiot, który nada Twojemu życiu nowego wymiaru. A może nawet i odrobinę sensu. W skrajnym przypadku zapewni Ci długotrwałą i niestety nieskuteczną terapię w zamknietym ośrodku dla nerwowo chorych.
Smart: mała, żółta poczwraka z poczciwymi oczkami.
Jest w Polsce od 2000 roku. 8 długich lat.
Wydaje się jednak, że minęło ich ze 40.
W Smarcie w ciągu tego czasu zepsuło się wszystko. Niektóre rzeczy nawet po kilka razy.
Jeśli istniało jakiekolwiek, najmniejsze prawdopodobieństwo, że jakaś rzecz wysiądzie: wysiadała. Jeśli nie istaniało takie prwdopodobieństwo: wysiadała również.
Cóż, ma to swoje dobre strony: poznałem chyba wszystkie SmartCenter w Polsce.
Zaprzyjaźniłem się z serwisantami. Nie popadłem w alkoholizm, ponieważ nie miałem kasy na gorzałkę. Nauczyłem się cierpliwości. A moje zdolności techniczne osiągnęły taki poziom, że McGuyver przy mnie to mały pikuś.
Jako, żw w smarcie wszystko padło, wszystko też wymieniłem (bądź naprawiłem). Myliłby się jednak ten, kto sądziłby, że autko jest sprawne.
Otórz nie jest.
Zapala albo nie zapala. Jedzie albo nie jedzie. Zmienia biegi, albo ich nie zmienia. Wycieka z niego olej, chociaż go nie ubywa. Klimatyzacja jest sprawna ale nie chłodzi. Silnik pracuje jak szwajcarski zegarek albo jak kosiarka do trawy.
Czasami przez tydzień działa idealnie. Potem zapala co 3 raz. Potem co 20. Potem nie chce sam zmieniać biegów. Kiedy jadę z tym do serwisu: chodzi jak złoto. Żadnych błędów.
Pewnego dnia urwał mi się silnik. Tak po prostu, jak w nędznej, czeskiej komedii.
Innym razem dało się włączyć tylko wsteczny bieg. Nie zraziłem się tym i przejechałem 30 km na wstecznym. Niepotrzebnie: rekord Ginessa to 150 km...
Żeby zmienic kierunek nawiewu (wentylatora), trzeba wyjąć akumulator. Robię to w 2 minuty...
Jest tych smaczków jeszcze sporo. Tych najgorszych nie wymienię, ponieważ ogłoszenie mogą czytać dzieci....
Smart przejechał już niemal 110 tys km. Koszt napraw przekroczył kilkukrotnie jego wartość (początkową, nie obecną....). Płaciłem jednak z zaciśniętymi zębami. Jestem przeca Polakiem, zawziętym, upartym typem. Byłem....
Po przeanalizowaniu wszelkich możliwych przyczyn tego stanu rzeczy, doszedłem do wniosku, że mają one podłoże metafizyczne. Ktoś rzucił na niego klątwę, bądź też wyposażył w złośliwą osobowość. Byc może mamy tu do czynienia z każdym z w/w zdarzeń. Na egzorcyzmy jednak się nie zdecydowałem. Egzorcyści nie wystawiąja faktury VAT.
Dlaczego miałbyś kupić to autko ? Jest ku temu ważny powód.
Otórz ma ono wartość ogromną. Wyobraź sobie, że dajesz go w prezencie znienawidzonej osobie....W bałych rękawiczkach, z uśmiechem na twarzy....Po co wydawać kasę na mało finezyjne i oklepane w kryminalnych serialach metody....
Albo zostawiasz go dla siebie. Ale o tym już pisałem.
Zawsze możesz go spalić. Słyszałeś, żeby ktoś spalił sowjego smarta ? Masz okazję być tym pierwszym. Poczytne tabloidy na 100% zrobiły by z Ciebie bohatera. I ofiarę...
Nie wiem, czy piszę z sensem, ale mam nerwowe tiki i trochę mi to przeszkadza w obiektywnej ocenie sytuacji....W dodatku głosy, które zazwyczaj słyszę ostatnio recytują mi na zmianę cytaty z paragrafu 21 i chińską instrukcję obsługi maszynki do wybielania zębów (skąd wiem, że chodzi o instrukcję skoro nie znam chińskiego?)....
Do autka dorzucam komplet kół zimowych. Tak, pro forma. Smart i tak nie zechce jeździć w zimie.
Optycznie autko nie wygląda źle. Trochę poobijane plastiki. Wnętrze...też bez harcore'u. Co oczywiście jest bez znaczenia.
Nie publikuję fotki z obawy o sprawność aparatu. Proszę mnie o te fotki nie prosić.
Autko można obejrzeć we Wrocławiu. Albo w dowolnym innym miejscu, w ktorym właśnie się zepsuło.
- Od: 14 kwi 2006, 13:20
- Posty: 818
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda 626GE1.8 1994 gaz SEQ24
Toyota Camry 2002r. 2.4L
Nie wiem czy było, wrzuce bo sie troche usmiałem
10 reason not to take drugs (on a date) by Dan Clark
<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/xEht8tKKwVQ&hl=en&fs=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/xEht8tKKwVQ&hl=en&fs=1" type="application/x-shockwave-flash" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>
10 reason not to take drugs (on a date) by Dan Clark
<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/xEht8tKKwVQ&hl=en&fs=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/xEht8tKKwVQ&hl=en&fs=1" type="application/x-shockwave-flash" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>
- Od: 2 kwi 2007, 20:11
- Posty: 165
- Skąd: Warszawa/Wyszków
- Auto: Sebring Limited Convertible
Do klatki z nim! 

Wyjaśnienie kryzysu giełdowego :
<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/sA7lURtsNnU&hl=pl&fs=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/sA7lURtsNnU&hl=pl&fs=1" type="application/x-shockwave-flash" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>
<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/sA7lURtsNnU&hl=pl&fs=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/sA7lURtsNnU&hl=pl&fs=1" type="application/x-shockwave-flash" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości