Elektroniczny ogranicznik prędkości – jak zdjąć/wyłączyć?
Nie radzę grzebać i nie radzę też jeździć z takimi prędkosciami dłuższy czas i nie chodzi mi to, ze niebezpiecznie, bo roztropny kierowca sobie poradzi, naprawdę w Niemczech drogi – szczególnie w ddr'owie bez ograniczeń prędkości nie różnią się jakoś znacznie od naszych – ostatnio wychodzi na to, ze nawet z jakością wykonania – też je często remontują.. Sedno w tym, ze to są amerykańskie wozy. Nie są przystosowane do podróżowania długi czas z bardzo dużymi prędkosciami, gdzie w stanach za niewielkie przekroczenie można wylądować w [tiiit] jak Cię nie zastrzelą wcześniej (amerykański raj – nie ma co). Ten sam silnik, bo mówię o v6, jest montowany w jaguarze i fordzie mondeo st220 – radzę przyjrzec sie rozwiązaniom jakie róznią je od magdzi, np zamiast chłodnicy oleju, w 6 jest ożebrowana miska olejowa, czy sam automat, który też nie ma typowego chłodzenia. Znajdziecie na www.mazda6tech.com instrukcję jak takową chłodnicę do skrzyni sobie zamontować. Jazda z dużymi prędkosciami będzie skutkować: momentalną rozsypką skrzyni – stąd m.in. opinie o ich awaryjności, po prostu nie są przystosowane do europejskich, nieco za szybkich dla nich, realii oraz zatarciem panewek w silniku. Słyszałem, ze od któregoś rocznika trochę wzięli się już za kwestię schłodzenia v-potworka.. zauważyliście po ostrzejszej jeździe, jak mocno buzuje od autka gorącem? aż trzeszczy.. nie tylko od strony wydechu.. Co do samego ogranicznika prędkości podobno najbardziej sensownym rozwiązaniem jest zakup całego modyfikowalnego sterownika do silnika, takiego jak się używa do tunigowania aut, można wtedy na hamowni spróbować poprawić również inne ustawienia, ale koszt zrobienia tego jakieś 3 lata temu wynosił by koło 2000zł.. może teraz to inaczej wygląda. Proponowałbym wcześniej zadbać o efektywniejsze odprowadzenie ciepła z dwóch newralgicznych miejsc o których wspomniałem, czyli silnika i skrzyni.
- Od: 27 cze 2005, 15:54
- Posty: 53
- Skąd: Dolny Śląsk
- Auto: Skoda Octavia Super '59 1.3
Z tym ogranicznikiem predkosci i brakiem chłodzenia masz absolutna racje...
miałes doświadczenie może z dołożeniem takiej małej chłodnicy do chłodzenia skrzyni??
ja mam M3 2,3l i tam nie ma oddzielnego chłodzenia do skrzyni...
cicezko chyba cos tam wykombinować... można by wstawic chłodnice po drodze na wężu łączącym silnik ze skrzynią... Dobrze że chociaz jest duza pojemność cieplna płynu bo wchodzi go aż prawie 8l.. ale to nie to samo co by zainstalować dodatkową chłodnice.. co sie może przydać zwłaszcza latem...
przy Ch. 300C jest podobny problem... auta które sa przeznaczone na Europejski rynek mają zmienianą chłodnice silnika na większa... i dopiero są sprzedawane...
(nawet stare Audi miały chłodnice dodatkową do oleju co poprawiało ogólnie sprawność a wiadomo mi lepsze chłodzenie tym wieksza sprawnośc...)
W Vectrze B mam 2 wentylatory a tu tylko jeden... choć pojemność silnika w Madzi o pół litra większa... przy porównywalnej wielkości chłodnicy
jak kupiłem M3 to myslałem ze na autostradzie uda mi się pojechać szybciej niż 11 letnią Vectrą
(pod względem wyposażenia vectra troszke nawet M3 przebija... bo w usa pożulili na klimatronic
)
miałes doświadczenie może z dołożeniem takiej małej chłodnicy do chłodzenia skrzyni??
ja mam M3 2,3l i tam nie ma oddzielnego chłodzenia do skrzyni...
cicezko chyba cos tam wykombinować... można by wstawic chłodnice po drodze na wężu łączącym silnik ze skrzynią... Dobrze że chociaz jest duza pojemność cieplna płynu bo wchodzi go aż prawie 8l.. ale to nie to samo co by zainstalować dodatkową chłodnice.. co sie może przydać zwłaszcza latem...
przy Ch. 300C jest podobny problem... auta które sa przeznaczone na Europejski rynek mają zmienianą chłodnice silnika na większa... i dopiero są sprzedawane...
(nawet stare Audi miały chłodnice dodatkową do oleju co poprawiało ogólnie sprawność a wiadomo mi lepsze chłodzenie tym wieksza sprawnośc...)
W Vectrze B mam 2 wentylatory a tu tylko jeden... choć pojemność silnika w Madzi o pół litra większa... przy porównywalnej wielkości chłodnicy
jak kupiłem M3 to myslałem ze na autostradzie uda mi się pojechać szybciej niż 11 letnią Vectrą


- Od: 5 cze 2008, 10:29
- Posty: 109
- Auto: Mazda 3 2,3l
Coś w tym jest... kiedyś "zapiąłem" tempomat tuż przed ograniczeniem i jechałem tak non stop (pusto miałem cały czas), ale już po około 30 min. zapaliła mi się kontrolka "check engine", zwolniłem i po jakimś czasie zgasła. potem już tylko pod 180km/h jechałem...
Nie miałem możliwości sprawdzić, co to był za błąd, ale wygląda na to że Madzia nie lubi długo i szybko :–(
mimo to i tak mnie kusi ściągnąć ten ogranicznik!
Nie miałem możliwości sprawdzić, co to był za błąd, ale wygląda na to że Madzia nie lubi długo i szybko :–(
mimo to i tak mnie kusi ściągnąć ten ogranicznik!
- Od: 9 lut 2007, 04:48
- Posty: 85
- Skąd: Kraków
- Auto: M6 Sport Wagon 3.0 V6
ja mam manuala, wiec do skrzyni nie mam co wkładać
ale myślałem kiedyś o wydajniejszej chłodnicy:
http://www.therpmstore.com/product_info.php?cPath=26_203&products_id=112
co do check engine, moje podejrzenie padło na skład paliwo/pow., bo mam stożek CAI założony.
ale myślałem kiedyś o wydajniejszej chłodnicy:
http://www.therpmstore.com/product_info.php?cPath=26_203&products_id=112
co do check engine, moje podejrzenie padło na skład paliwo/pow., bo mam stożek CAI założony.
- Od: 9 lut 2007, 04:48
- Posty: 85
- Skąd: Kraków
- Auto: M6 Sport Wagon 3.0 V6
tak, ale mój jest z CP-E, wraz z modułem oszukującym ECU – podaje "odpowiedni" odczyt z czujnika przepływu powietrza, tak żeby skład pal./pow. były odpowiednia.
Póki co nigdy check'a nie miałem, tylko ten jeden raz na "pełnym" budziku.
http://www.therpmstore.com/product_info.php?cPath=26_203&products_id=241&osCsid=4b817e56abddbfbc9236f0d54bad3682
Póki co nigdy check'a nie miałem, tylko ten jeden raz na "pełnym" budziku.
http://www.therpmstore.com/product_info.php?cPath=26_203&products_id=241&osCsid=4b817e56abddbfbc9236f0d54bad3682
- Od: 9 lut 2007, 04:48
- Posty: 85
- Skąd: Kraków
- Auto: M6 Sport Wagon 3.0 V6
ja tam się nie przejmuje tym automatem, choć coś mi się wydaje, że było już tam cuś robione przed moim zakupem (przebieg 33 tyś)
co prawda mam automata 6 biegowego i działa bez zarzutu.
Nie myśle za bardzo aby go oszczędzać, po prostu odpalam auto i jade, i jak musze gnać 180km/h przez 100km – to poprostu jade albo ruszyć gwałtownie z pod świateł – czaasem poprostu sie zdarza i po to jest samochód z 3.0L silnikiem.
I jak się rozsypie skrzynia to jak najbardziej normalnie naprawimy i zapłacimy za to.
Rozumiem, że trzeba eksploatować samochód inaczej niż manuala, ale to przecież zrozumiałe i tak sie robi.
ALe to dalej jest fajne auto, które zapitala aż miło i trzeba sie cieszyć jadąc do pracy, a nie wsiadać do mazdy z myślą, że sie rozkraczy na drodze.
A propo tego speed limitera, też mnie uwiera. ( ale chyba nic z tym nie zrobimy)
Fajnie to ma F1, jak z boksu wyjeżdza bolid, kierowca naciska guzik i zdejmuje blokade, a potem zasuwa.
co prawda mam automata 6 biegowego i działa bez zarzutu.
Nie myśle za bardzo aby go oszczędzać, po prostu odpalam auto i jade, i jak musze gnać 180km/h przez 100km – to poprostu jade albo ruszyć gwałtownie z pod świateł – czaasem poprostu sie zdarza i po to jest samochód z 3.0L silnikiem.
I jak się rozsypie skrzynia to jak najbardziej normalnie naprawimy i zapłacimy za to.
Rozumiem, że trzeba eksploatować samochód inaczej niż manuala, ale to przecież zrozumiałe i tak sie robi.
ALe to dalej jest fajne auto, które zapitala aż miło i trzeba sie cieszyć jadąc do pracy, a nie wsiadać do mazdy z myślą, że sie rozkraczy na drodze.
A propo tego speed limitera, też mnie uwiera. ( ale chyba nic z tym nie zrobimy)
Fajnie to ma F1, jak z boksu wyjeżdza bolid, kierowca naciska guzik i zdejmuje blokade, a potem zasuwa.
:) mx-3, 323F BA, M6 GG ASpec, Seat Ibiza
Ja mam założony stożek BOMZ – orginalny z rurami po lewej stronie zderzaka – prawie przysamej ziemi
i check się nie zapala (dodatkowo założona instalacje Gazowa SEC) – oczywiście wtryski. Pewnie V6 jest delikatniejszy co do Check ale 2,3 raczej sie nie męczy przy takiej mieszance różnych dodatków. Oczywiściejest to automat 4-AT
Liczy się bezpieczeństwo – a im więcej KM tym bezpieczniej
Teraz niestety troche mniej :–(
www.goldwinggl1800.blogspot.com
www.goldwinggl1800.blogspot.com
- Od: 24 lut 2006, 20:01
- Posty: 725
- Skąd: Białystok
- Auto: Lancer 2.0 '04 AT
Karwoś napisał(a):Ja mam założony stożek BOMZ – orginalny z rurami po lewej stronie zderzaka – prawie przysamej ziemii check się nie zapala (dodatkowo założona instalacje Gazowa SEC) – oczywiście wtryski. Pewnie V6 jest delikatniejszy co do Check ale 2,3 raczej sie nie męczy przy takiej mieszance różnych dodatków. Oczywiściejest to automat 4-AT
ciekawe kiedy zablokujesz silnik tzw Hydro Locking – znajac polskie drogi....
a 2 wspolczuje twoijemu olejowi ... napewno poziom siliconu masakra ( filtr powietrza to jedna znajwazniejszych rzeczy jesli chodzi o zuzycie silnika )
nie zycze ci tego ale uwazaj na siebie i autko
jerry_skarbek napisał(a):tak, ale mój jest z CP-E, wraz z modułem oszukującym ECU – podaje "odpowiedni" odczyt z czujnika przepływu powietrza, tak żeby skład pal./pow. były odpowiednia.
Póki co nigdy check'a nie miałem, tylko ten jeden raz na "pełnym" budziku.
http://www.therpmstore.com/product_info.php?cPath=26_203&products_id=241&osCsid=4b817e56abddbfbc9236f0d54bad3682
U mnie zwykły stożek to fakt
Chłodnice A'T mam w serii – taki dziwoląg w 2004 roku robili
- Od: 9 cze 2008, 09:25
- Posty: 74
- Auto: Audi S4
Wczoraj dokonalem doswiadczenia. Jak juz wczesniej wspomnialem przyszlo mi do glowy aby podniesc samochod na podnosniku wlaczyc 4 bieg i do deski zeby przekroczyc 120mph .Tak tez zrobilem ,z poczatku silnik zaczal przerywac gdyz wlaczyl sie system antyposlizgowy i nie chcial wejsc na obroty .gdy zdecydowanie nacisnalem pedal gazu zaczal sie wkrecac na obroty .licznik nie wskazywal rowno ,wachal sie doprowadzilem go do predkosci 210km/h ale wskazowka wachala sie pomiedzy 190a 210km/h .nie wiem co o tym myslec .Najchetniej namowilbym kogos z forumowiczow z silnikiem 3.0 zeby sie rozpedzili maksymalnie na 4 biegu .Ztakim silnikiem powinni przekroczyc 120mph na 4 biegu
- Od: 3 lip 2008, 22:22
- Posty: 51
- Skąd: Opole
- Auto: M6 L3 2005
GrabaOP napisał(a):...Najchetniej namowilbym kogos z forumowiczow z silnikiem 3.0 zeby sie rozpedzili maksymalnie na 4 biegu .Ztakim silnikiem powinni przekroczyc 120mph na 4 biegu
i co wtedy? jak myślisz, że na 4 nie będzie ogranicznika prędkości, to się niestety mylisz – JEST :–(
z całym szacunkiem, ale metody kombinatorskie, typu "a może by tak jakiś kabelek przeciąć?!" zostały już wyczerpane przez forumowiczów zza wielkiej wody... to nie takie proste.
kiedyś sam nawet odłączyłem kabel wychodzący z czujnika prędkości ze skrzyni... ku mojemu ździwieniu, licznik nadal wskazywał prędkość?!
- Od: 9 lut 2007, 04:48
- Posty: 85
- Skąd: Kraków
- Auto: M6 Sport Wagon 3.0 V6
iiyama napisał(a):I jak się rozsypie skrzynia to jak najbardziej normalnie naprawimy i zapłacimy za to.
Rozumiem, że trzeba eksploatować samochód inaczej niż manuala, ale to przecież zrozumiałe i tak sie robi.
ALe to dalej jest fajne auto, które zapitala aż miło i trzeba sie cieszyć jadąc do pracy, a nie wsiadać do mazdy z myślą, że sie rozkraczy na drodze.
W przypadku skrzyni to fakt, szczególnie że ceny używanych oraz remonty notują przyzwoite wartości w okolicach 3-4 tys. złotych. W przypadku silnika jednak jestem zawiedziony – V6 miały wadę fabryczną pompy oleju, która podawała za niskie ciśnienie na magistralę i powodowała zacieranie panewek przy jeździe na wysokich obrotach. Poza falą wymian silników w Stanach problem znany również w Mondeo ST (info z serwisu Forda), które wracały z motorem do remontu już przy 90000 km.
Silnik, który ani nie jest wysilony, ani szczególnie nowoczesny (poza zmiennymi fazami rozrządu dołożonymi przez Mazdę to rozwiercone 2.5 litra, poza tym ma charakterystyczne, metaliczne fordowskie brzmienie i kulturę pracy), powinien bez stresu przejechać 200 tys. km. Tutaj gruby minus dla Mazdy, chociaż zgadzam się – całokształt samochodu wypada świetnie, szczególnie ze względu na design, komfort i prowadzenie. Skrzynia też jest całkiem niezła.
Rozmawiałem z Mariuszem a propos zdjęcia speed-limitera i choć uważam za zbędny kaprys, może by się udać do tadziola z forum – jest talentem pod względem elektryki samochodowej
Jestem jeszcze na etapie zgłębiania tych informacji – grzebię po forach i rozmawiam z serwisantami. Na pewno wiem, że została wprowadzona poprawka tej usterki, prawdopodobnie przy okazji liftu AD 2005. Po zamknięciu akcji zdam bardziej szczegółową relację w formie poradnika, mam nadzieję całkiem niedługo.
BTW, czy sądzicie, że stosowanie oleju 10W60 w 6 będzie owocowało lepszym smarowaniem na wysokich obrotach, czy lepiej iść ścieżką producenta i zalać Castrola Edge 5W30?
BTW, czy sądzicie, że stosowanie oleju 10W60 w 6 będzie owocowało lepszym smarowaniem na wysokich obrotach, czy lepiej iść ścieżką producenta i zalać Castrola Edge 5W30?
Globy napisał(a):Jestem jeszcze na etapie zgłębiania tych informacji – grzebię po forach i rozmawiam z serwisantami. Na pewno wiem, że została wprowadzona poprawka tej usterki, prawdopodobnie przy okazji liftu AD 2005. Po zamknięciu akcji zdam bardziej szczegółową relację w formie poradnika, mam nadzieję całkiem niedługo.
BTW, czy sądzicie, że stosowanie oleju 10W60 w 6 będzie owocowało lepszym smarowaniem na wysokich obrotach, czy lepiej iść ścieżką producenta i zalać Castrola Edge 5W30?
masz slaba pompe a chcesz taki olej podawac ?
zalac niemieckiego castrola z zielonym korkiem 0w30
Rozmawiałem jak na razie z kilkoma mechanikami i kluczem do eksploatacji silnika 3.0 (AJ) jest bieżąca kontrola poziomu oleju i utrzymywanie go na F
Te V6 są czułe na niedostateczną ilość smarowidła, choć czytałem, że nie biorą go jak motory Mazdy 
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6