Uderzenia przy zamykaniu lamp w 323f co robić?
Strona 1 z 1
Podczas zamykania przednich lamp w mojej 323f słychać dość głośne uderzenie. Coś jakby lampy zamast lekko opaść uderzały w karoserie ( a konkretnie w przedni pas ten pod lampami). Wcześniej nie miałem tego problemu. Może ktoś wie jak zlikwidowac ten drażniący mnie efekt?
CARMAN
- Od: 22 lut 2005, 13:45
- Posty: 11
- Skąd: Łomża
- Auto: 323f 1.5 16V
ravo napisał(a):lampy sa przykrecone podloz miedzy lampa a wzmocnieniem podkladki lampy sie wtedy troche podniosa


carman mialem niby podobny problem,przynajmniej tak mi sie wydawalo kiedy ja zamykalem lampy.Kiedy poprosilem kogos zeby pobawil sie przyciskiem od otwierania(nie dziala mi awaryjne otwieranie) nastawilem uszy w okolicach reflektorow i okazalo sie ze to mechanizmy przy reflektorach taki odglos wydawaly.WD40 i po klopocie
Główno-dowodzący LOŻY VIP'ów
- Od: 25 sie 2004, 12:23
- Posty: 1124
- Skąd: Warszawa
- Auto: Passat B7
Kombinujecie jak konie pod górke.
Jeśli masz pewność, że reflektory przy zamykaniu dobijają o listwe atrapy to musisz popuścić cztery śruby którymi przykręcony jest ten daszek i go wyregulować. Oczywiście jest tak jakaś granica ale dość spora. Między daszkiem a atrapą powinna być szczelina ok. 3-4 mm. Dokręcić śruby, żebyś daszków nie pogubił i po sprawie.
Pozdrawiam.
Jeśli masz pewność, że reflektory przy zamykaniu dobijają o listwe atrapy to musisz popuścić cztery śruby którymi przykręcony jest ten daszek i go wyregulować. Oczywiście jest tak jakaś granica ale dość spora. Między daszkiem a atrapą powinna być szczelina ok. 3-4 mm. Dokręcić śruby, żebyś daszków nie pogubił i po sprawie.
Pozdrawiam.
MAZDA ... To jest naprawdę ważne.
- Od: 20 sie 2004, 08:40
- Posty: 255
- Skąd: Wieluń
- Auto: 323F & 350Z
Robo napisał(a):Kombinujecie jak konie pod górke.
Jeśli masz pewność, że reflektory przy zamykaniu dobijają o listwe atrapy to musisz popuścić cztery śruby którymi przykręcony jest ten daszek i go wyregulować. Oczywiście jest tak jakaś granica ale dość spora. Między daszkiem a atrapą powinna być szczelina ok. 3-4 mm. Dokręcić śruby, żebyś daszków nie pogubił i po sprawie.
no to ja o tym mowie
No to widzę że wszyscy kombinujecie jak typowy polak, a przecież od spodu są regulatory (śruba długa, chyba kluczyk 8) które regulują krańcowe położenie lamp, zarówno w pozycji otwartej oraz zamkniętej, i po kłopocie chyba że auto jest po dzwonie to już trzebarzeźbić z podkłądkami
- Od: 30 kwi 2004, 18:16
- Posty: 30
- Skąd: Gdańsk
- Auto: Mitsubishi Galant 2,4 GDI
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości